Zbyszekg4 pisze:Mnie to najbardziej dziwuje, gdy w oparciu o Apok 4,1 - gdzie czytamy, że Janowi nakazano wstąpić do nieba: "Potem widziałem, a oto drzwi były otwarte w niebie, i głos poprzedni, który słyszałem, jakby głos trąby rozmawiającej ze mną, rzekł: Wstąp tutaj, a pokażę ci, co się ma stać potem."
dowodzi się, że to co nakazano Janowi oznacza, że to Kościoła będzie dotyczyć...
Czy Jan=cały Kościół? Czy Jan był jedynym wierzącym w tamtym czasie, aby w oparciu o jego jednostkowe doświadczenie (będące raczej wizją niż realną bytnością w niebie), dowodzić, że to cały Kościół, wszyscy wierzący będą "wstępować do nieba"?...
A co z podobnym doświadczeniem Pawła, które opisuje w 2Kor 12 - czy jego wstąpienie do nieba (trzeciego, zwanego tu też rajem), trzeba uduchawiać i rozciągać na cały Kościół?...
Dojść można do niezłych "odjazdów", taką metodę interpretacji stosując!
Każdy ma prawo do swego zdania, jednak musimy brać pod uwagę CAŁOŚĆ. A w pierwszym rozdziale i 19 wersie tej księgi są takie słowa „ Napisz więc, co widziałeś i co jest, i co się stanie potem. ”
Czyż listy do siedmiu kościołów, nie stanowią tego co Jan i wszyscy wierzący doświadczali wówczas ?
Oczywiście że Jan reprezentuje cały Kościół Jezusa Chrystusa, podobnie jak pozostali apostołowie. Chyba nie kwestionujesz zapisów apostolskich, przykładowo ten poniższy ?
„My jesteśmy z Boga; kto zna Boga, słucha nas, kto nie jest z Boga, nie słucha nas. Po tym poznajemy ducha prawdy i ducha fałszu. ”
[1 J 4;6].