Bądźcie jak dzieci... moje przemyślenia
: 14 kwie 2018, 12:36
Czy zastanawialiście się kiedyś co miał na myśli Jezus mówiąc, że mamy stać się jak dzieci? Zapewne tak.
A czy pomyśleliście, że Jezus mówiąc te słowa nawiązywał do ogrodu Eden?
"Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: «Gdzie jesteś?». On odpowiedział: «Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się»."
Adam czuł wstyd będąc nagim, dlatego sie ukrył. Nie chciał by Bóg widział go nagiego. Kiedy Adam zgrzeszył po raz pierwszy zaczął odczuwać wstyd, nie czuł go zanim zgrzeszył! Jak to się ma do dzieci? Ma się tak, że małe dzieci również nie czują wstydu! One robią to, co chcą robić i mówią to, co akurat chcą powiedzieć, nie zastanawiają się,
co ktoś sobie pomyśli, chcą coś powiedzieć, więc to mówią. Zapewne pamiętacie wiele sytuacji z dzieciństwa w których zrobiliście coś głupiego, pamiętacie pewnie też, że nie byliście przez to zawstydzeni. Dzieci nie mają świadomości, że istnieje coś takiego jak grzech, więc nie mają też świadomości, że istnieje konsekwencja grzechu jaką jest wstyd, nie odczuwają go. Ciekawe są też słowa z Psalmów:
"Spójrzcie na Niego, promieniejcie radością,
a oblicza wasze nie zaznają wstydu." Ps 34:6
"w czasie klęski nie zaznają wstydu,
a we dni głodu będą syci." Ps 37:19
Jezus oczyszcza nas z wszelkiego grzechu, więcej, zachowuje nas też od jego konsekwencji, dając życie wieczne!
Jeśli napisałem w złym dziale, proszę o przeniesienie do właściwego.
A czy pomyśleliście, że Jezus mówiąc te słowa nawiązywał do ogrodu Eden?
"Pan Bóg zawołał na mężczyznę i zapytał go: «Gdzie jesteś?». On odpowiedział: «Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się»."
Adam czuł wstyd będąc nagim, dlatego sie ukrył. Nie chciał by Bóg widział go nagiego. Kiedy Adam zgrzeszył po raz pierwszy zaczął odczuwać wstyd, nie czuł go zanim zgrzeszył! Jak to się ma do dzieci? Ma się tak, że małe dzieci również nie czują wstydu! One robią to, co chcą robić i mówią to, co akurat chcą powiedzieć, nie zastanawiają się,
co ktoś sobie pomyśli, chcą coś powiedzieć, więc to mówią. Zapewne pamiętacie wiele sytuacji z dzieciństwa w których zrobiliście coś głupiego, pamiętacie pewnie też, że nie byliście przez to zawstydzeni. Dzieci nie mają świadomości, że istnieje coś takiego jak grzech, więc nie mają też świadomości, że istnieje konsekwencja grzechu jaką jest wstyd, nie odczuwają go. Ciekawe są też słowa z Psalmów:
"Spójrzcie na Niego, promieniejcie radością,
a oblicza wasze nie zaznają wstydu." Ps 34:6
"w czasie klęski nie zaznają wstydu,
a we dni głodu będą syci." Ps 37:19
Jezus oczyszcza nas z wszelkiego grzechu, więcej, zachowuje nas też od jego konsekwencji, dając życie wieczne!
Jeśli napisałem w złym dziale, proszę o przeniesienie do właściwego.