Świątynia Jerozolimska

Jak się to wszystko skończy ....
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 08 mar 2013, 15:01

okidoki pisze: Lash,

Spokojnie, nikt się nikogo nie czepia.



Jak widać czepiasz się osoby rozmówcy:
Generalnie problem Twojego stanowiska dostrzegam w tym, że nie znasz wszystkich biblijnych proroctw i odmawiasz zapoznania się z całością Biblii.


Jak widać przypisujesz SWOJE wywody osobie innej - uważaj na takie stwierdzenia.

okidoki pisze: Zresztą, jeżeli sobie przypominam, jesteś ostatnią osobą, która powinna zwracać mi uwagę po twoich historycznych dokonaniach, nie zapominaj się :roll:



Moje historyczne dokonania sa znane... ( choć nie sa wcale wielkie :/ )

pewnikiem masz na mysli to że nie potrafiłeś przeczytać ze zrozumieniem ekonomiczengo tekstu i chciałeś paskiem lać po pupach ekonomistów ... za to że ci to wykazałem ? przypomnieć ci twoje buńczuczne wypowiedzi?

powtarzam ci - bedziesz pisał ad personam bedziez karany.

okidoki pisze:
Lash pisze:
okidoki pisze:U apostoła Pawła z Tarsu:

" objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem." (2Tes 2:3-4)


Świątynią obecnie jest kościół.
Synen Zatracenia jest ZDRAJCA CHRYSTUSA.
Takim był Judasz i ktoś w Kościele kto go naśladuje :/
Paweł nie mówi tu nic o Jerozolimie.

Spójrz, że synem zatracenia jest człowiek, który "wynosi sie ponad wszystko" i poda się za Boga. Judasz nie dowodził, że jest Bogiem, więc ten przykład kompletnie do niego nie pasuje. Nie możesz Lashu tłumaczyć sobie proroctw biblijnych tak na łapu capu :)


Jak widac nie to miałem na myśli
podkreslam na niebiesko co napisałem


Świątynią obecnie jest kościół.
Synen Zatracenia jest ZDRAJCA CHRYSTUSA.
Takim był Judasz i ktoś w Kościele kto go naśladuje


Ty jak widać całkocie pomijasz moją wypowiedź i przypisujesz mi nie moje twierdzenie Bowiem chcesz przypisać mi intepretację łapu capu.
Oczywiście nie robisz tego w sposób uczciwy.
widać to wyrażnie.


Człowiek zatracenia to ZDRACJA koscioła i Chrystusa i JAKO TAKI dokona samoubóstwienia.
To, że Judasz tego nie zrobił nie zmiania znaczenia moich słów.
Próba obalenie argumenty oponenta za pomocą straw mana jest nieuczciwa :/


okidoki pisze:
Syn zatracenia zasiądzie w świątyni Bożej, a przybytek Pański stał tylko w Jerozolimie, Żydzi innych świątyń nie mieli.


I jak wiać nikt nie siedział w ŚWIATYNI Jerozolimskiej!
Więc nijak to nie pasuje do światyni Jerozolimskiej.

Kathidzo - stad katehizm - to siadanie po którym nastepowało nauczanie.
Nauczanie w światyni czyli kościle Boga.
Porównaj Mat 23:2.
Jako że cały tekst jest symboliczny to siadanie to poprostu przejecie nauczania.... :/

okidoki pisze:
Tekst dosłowny brzmi dobrze i dlatego pisarze wczesnego chrześcijaństwa, pierwsi Ojcowie Kościoła, nie próbowali "koloryzować" tekstu o świątyni. Pewnie uważasz, że to chodzi o symbolicznie rozumianą świątynię, czyli Kościół, ale z samego tekstu to nie wynika i jest trochę nad wyrost. Zatem ten pomysł najlepiej ciachnąć franciszkańską brzytwą Ockhama.


Brzytwa okhama udowadnia że skoro nie ma bytów zwanych świątynia jerozolimską to nie ma co ich tworzyć na siłę.
A skoro istnieje byt który jest światynią to trzeba to uznać jako pierwszą możliwość :)

okidoki pisze:
Lash pisze:Obraz obrzydliwości to człowiek ( obraz boży ) który jest obrzydliwy Bogu bo mieni sie Bogiem i zdradził Chrystusa ( Syn Zatracenia ) i bedzie czynił spustoszenie w Świątyni ( Kosciele )
Dobrze, ale powiedz czemu oba zdania wykluczają się nawzajem?


Świątynia Boża bowiem nie jest Jerozolimską.
Zwróc uwagę na inne zdanie.

(7) Albowiem już działa tajemnica bezbożności. Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, (8) wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia.

Wg Pawła to już się dzieje. Wązne jest też to że ma to być ktoś ze wnetrza chrzesicjaństwa i uchodzic za syna :/

okidoki pisze: "Obraz obrzydliwości" u Daniela to jest przecież to samo co "ohyda spustoszenia, zalegająca miejsce święte" o której wspomina Jezus cytując właśnie z księgi proroka Daniela. Gdzie w pierwszym wieku istniał taki człowiek "obraz obrzydliwości" który zbeszcześciłby świątynię i podawał się za Boga?


Łączysz trzy teksty.
Jezus mówi w Mat.

(15) Gdy więc ujrzycie "ohydę spustoszenia", o której mówi prorok Daniel, zalegającą miejsce święte - kto czyta, niech rozumie - (16) wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry! ...

(31) Wojsko jego wystąpi, by zbezcześcić świątynię-twierdzę, wstrzymają stałą ofiarę i uczynią tam ohydę ziejącą pustką.

Jak widać - świątyni zoatała zburzona - jest to:
- ustanie ofiar
- pustka
- ohyda - zbeszczeszczenie świątyni.

Pan Jezus mówi aby uciekać wtedy ....

1 tes mówi o czyms innym :D

okidoki pisze: Jeżeli uważasz, że u Mateusza mamy opis ziemskiej świątyni z I wieku, to "obraz obrzydliwości" (ohyda spustoszenia) u Daniela nie dotyczy syna zatracenia, który według Ciebie zasiądzie w metaforycznej świątyni Bożej, czyli w Kościele. Musisz chyba uporządkować swoje przemyślenia, bo na razie mieszasz fragmenty jak w maglu.


Nie dotyczy :)

okidoki pisze: W Ewangelii Mateusza nie może chodzić o I wiek, z wielu powodów, a dwa najważniejsze to:
- w I wieku nie było w swiątyni znaku ohydy, która mogłaby być znakiem do ucieczki


jw.
Znak ohydy istnieje ...

okidoki pisze:
- nastanie ucisk jakiego nigdy nie było, a "zaraz po ucisku owych dni.." powróci Syn Człowieczy


Zwykła egzegeza tekstu pozwala go podzielić
Uczniowie pytają o dwie rzeczy

(1) Gdy Jezus szedł po wyjściu ze świątyni, podeszli do Niego uczniowie, aby Mu pokazać budowle świątyni. (2) Lecz On rzekł do nich: Widzicie to wszystko? Zaprawdę, powiadam wam, nie zostanie tu kamień na kamieniu, który by nie był zwalony. (3) A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do Niego uczniowie i pytali na osobności: Powiedz nam, kiedy to nastąpi i jaki będzie znak Twego przyjścia i końca świata?....

Ewngelia Mateusza 24 jest tu trochę mniej jasna od Łukasz ale tez to widać.

Jezus zaczyna mowę o zburzeniu Jerozoliy od fałszywych proroków .... wers 4 i kończy podobnym stwierdzeniem w wersie 23-26.
Jest to klamra opisująca czas zburzenia Jerozolimy.
Cechą jej jest pozostawienie Świątyni zburoznej i zbeszczeszczonej.
Ci co w Judei mają uciekać

potem od 27 wersetu Mamy opis powortu Syna - niczym błyskawica i nie spodziwanie podobnie w wersie 44.

Tu mamy mieć stałą gotowość.
Zaczynają się one zaraz po tym ucisku - nie wiemy kiedy się to stanie.
Z jednej strony beda znaki z drugiej będzie to normalne życie!


okidoki pisze: Cały mateuszowy opis jest spektakularny, ucisk będzie niepowtarzalny i tak wielki, że prawie "nikt by nie ocalał", prorok Zachariasz w Zach 13:8-9 podaje, że 2/3 ludności zginie, w I wieku nic takiego się oczywiście nie stało.


Oczywiście że się stało.
2/3 Izreala poszło na zatracenie.
1/3 sie nawróciła.

Słowa o 2/3 następuja zaraz o słowach
Uderz Pasterza, aby się rozproszyły owce, bo prawicę moją zwrócę przeciwko słabym. wiemy o co chodzi :)

Tak to była rzeź na Izraelu - fizycznie z Jerozolimy zginęło nawet więcej niz 2/3 duchowo myślę że blisko tej liczbie oddało się Chrystusowi Jak Piotr podaje :

(8) W całym kraju - wyrocznia Pana - dwie części zginą i śmierć poniosą, trzecia część tylko ocaleje. (9) I tę trzecią część poprowadzę przez ogień, oczyszczę ją, jak oczyszcza się srebro, i wypróbuję tak, jak złoto próbują. I wzywać będzie mego imienia - a Ja wysłucham, i będę mówił: Oto mój lud, a on powie: Pan moim Bogiem. (Ks. Zachariasza 13:1-9, Biblia Tysiąclecia)

(5) którzy mocą Bożą strzeżeni jesteście przez wiarę w zbawienie, przygotowane do objawienia się w czasie ostatecznym. (6) Weselcie się z tego, mimo że teraz na krótko, gdy trzeba, zasmuceni bywacie różnorodnymi doświadczeniami, (7) ażeby wypróbowana wiara wasza okazała się cenniejsza niż znikome złoto, w ogniu wypróbowane, ku chwale i czci, i sławie, gdy się objawi Jezus Chrystus. (8) Tego miłujecie, chociaż go nie widzieliście, wierzycie w niego, choć go teraz nie widzicie, i weselicie się radością niewysłowioną i chwalebną, (9) osiągając cel wiary, zbawienie dusz. (1 List Piotra 1:5-9, Biblia Warszawska)

Chrześcijanie przechodzą przez ten proces . ci z żydów także :)

okidoki pisze: Jest zalecany nieprawdopodobny pośpiech, Pan Jezus odradza nawet powrót do domu, "kto jest na górnym tarasie, niech nie schodzi, aby zabrać rzeczy ze swojego domu; kto na roli, niech nie wraca, by zabrać swój płaszcz", ten pospiech nieszczególnie pasuje do I wieku, gdzie chrześcijanie opuszczający Jerozolimę mieli na to wiele dni. Pospiech idealnie pasuje do naszych czasów, bardzo łatwo wyobrazić sobie rządowy rozkaz spacyfikowania ludności, tak, że kilka godzin zwłoki uniemożliwi ucieczkę w izraelskie góry.


Czemu niezwykły.
Wojna i najazd to coś strasznego...

okidoki pisze: Poprzednio pierwszy link błędnie podałem, poprawiam:
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 600#269600
Przeczytaj na spokojnie i wyciągnij własne wnioski.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 08 mar 2013, 15:08

okidoki pisze:
Chcę wierzyć pisze:Jezus natomiast mówił do uczniów "gdy ujrzycie" a następnie mówi "nie przeminie to pokolenie" co może właśnie wskazywać na 70r.

Ale może też wskazywać na ostatnie pokolenie w czasach ostatecznych.

"Gdy ujrzycie... uciekajcie w góry!" to są bardzo proste słowa, ohyda spustoszenia w miejscu świętym jest znakiem do ucieczki.


Zgadza się zburzenie Świątyni to znak do ucieczki z JUDEI....

okidoki pisze: Miejscem świętym jest oczywiście świątynia, gdyby Pan Jezus mówił o Jerozolimie to powiedziałby o świętym mieście, a nie miejscu. Ale zapowiedział ohydę w świątyni, .



Ohydę w Świątyni ... czy ochydę spustoszenia - obraz pustki!

okidoki pisze: dokładnie tą samą o której prorokował Daniel powiązując ją z wstrzymaniem składania codziennych ofiar. W I wieku nic takiego nie wydarzyło się, bo to zwyczajnie jest zapowiedź wydarzeń czasów ostatecznych :)


Jak to nie!
Ofairy Ustały
światyni nie ma wzgórze jest puste!

okidoki pisze: Wizja preteryzmu sprowadza się do tego, że niepowtarzalny wielki ucisk, którego nigdy "nie było" zrealizował się w I wieku i tylko Pan Jezus zapomniał powrócić, przecież Syn Człowieczy objawi się "zaraz po udręce owych dni". Według Ciebie z niewiadomych powodów prorok Zachariasz pomylił się co do wytracenia 2/3 ludności w Izraelu, czyli jest fałszywym prorokiem, tak? (Zach 13:8-9) .


Nie zapomniał ... Pan Jezus mówi dwie wypowiedzi :)

okidoki pisze: Pogląd, którego się trzymasz prowadzi do nieprzezwyciężalnych sprzeczności i to kończy temat, albo to widzisz albo nie. Nie chciałbym przedłuzać dyskusji w nieskończoność. .


E tam - jak widać nic tu nazdwyczajnego

okidoki pisze: Nie rozumiem dlaczego stanowi dla Ciebie problem, że Duch Święty w ten sposób natchnął Ewangelistów, że jeden opisuje wydarzenia z I wieku, a drugi skupił się bardziej na czasach ostatecznych. Dla mnie tego można oczekiwać od Ducha Bożego. .


Nic takiego się nie stało :)

okidoki pisze:
Chcę wierzyć pisze:Natomiast o ohydzie spustoszenia nie mówi tylko wiersz 9:27 ale także 9:26 Daniela i o ten fragment właśnie się opieram ponieważ wiersz 9:27 nie jest dla mnie do końca zrozumiały.

Nie, o "ohydzie" mówi bezpośrednio tylko Dn 9:27 oraz Dn 12:12, które opisują to samo wydarzenie:
" Utrwali on przymierzedla wielu przez jeden tydzień. A około połowy tygodnia ustanie ofiara krwawa i ofiara z pokarmów. Na skrzydle zaś świątyni będzie ohyda ziejąca pustką i przetrwa aż do końca, do czasu ustalonego na spustoszenie." (Dn 9:27)

"Wielu ulegnie oczyszczeniu, wybieleniu, wypróbowaniu, ale przewrotni będą postępować przewrotnie i żaden z przewrotnych nie zrozumie tego, lecz roztropni zrozumieją. (11) A od czasu, gdy zostanie zniesiona codzienna ofiara, zapanuje ohyda ziejąca pustką, upłynie tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni." (Dn 12:12)


.


A Dan 11:(31) Wojsko jego wystąpi, by zbezcześcić świątynię-twierdzę, wstrzymają stałą ofiarę i uczynią tam ohydę ziejącą pustką.

Wyjasnia o co chodzi :)


okidoki pisze:
Prorok Daniel umieścił wydarzenia ostatniego tygodnia w czasach ostatecznych, w ostatnim rozdziale swojej księgi, czym wskazuje, że "ohyda spustoszenia" należy do przyszłości i wydarzy się na samym końcu dziejów. Tak samo rozumieli to pierwsi Ojcowie Kościoła, którzy proroctwu Daniela poświęcali swoje prace.

Bądź zdrów.
No tak dla niego to była przyszłość :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 08 mar 2013, 15:34

okidoki pisze:
Chcę wierzyć pisze:
Pogląd, którego się trzymasz prowadzi do nieprzezwyciężalnych sprzeczności i to kończy temat, albo to widzisz albo nie.


To jest tylko twoje pobożne życzenie. ;-)


OK, więc proszę pokaż jak rozwiązujesz wspomniane sprzeczności:

- Jezus zapowiada wielki ucisk jakiego "nigdy nie było", a Zachariasz opisuje wytracenie 2/3 ludności Judei. W I wieku nic takiego sie nie wydarzyło, czy prorok Zachariasz jest fałszywym prorokiem?


1. Zachariasz opisuje 2/3 Judei zaraz po fragmencie odnoszonym do ukrzyzowania Jezusa przez Apostołów.

Jako, że Zachariasz jest PRZENOŚNIĄ to widać że chodzi tu o ZBAWIENIE i ŚMIERĆ DUCHOWA - potem podobną przenośnie uzywa Piotr odnosnie oczyszczenia Duchowego w cieprieniu

(5) którzy mocą Bożą strzeżeni jesteście przez wiarę w zbawienie, przygotowane do objawienia się w czasie ostatecznym. (6) Weselcie się z tego, mimo że teraz na krótko, gdy trzeba, zasmuceni bywacie różnorodnymi doświadczeniami, (7) ażeby wypróbowana wiara wasza okazała się cenniejsza niż znikome złoto, w ogniu wypróbowane, ku chwale i czci, i sławie, gdy się objawi Jezus Chrystus. (8) Tego miłujecie, chociaż go nie widzieliście, wierzycie w niego, choć go teraz nie widzicie, i weselicie się radością niewysłowioną i chwalebną, (9) osiągając cel wiary, zbawienie dusz. (1 List Piotra 1:5-9, Biblia Warszawska)

Zachariasz więc moze mówic o zbawieniu i oczyszczeniu przez wiarę 1/3 Judy.


okidoki pisze:
- Syn Człowieczy przyjdzie "zaraz po udręce owych dni", więc jak to możliwe, że udręka już była 2 000 lat temu, a Syn Człowieczy nie przyszedł w mocy i w chwale?


Jest to najważniejszy argument.
ale Wg Bibli oczekiwanie na - dosłowne spełnianie sie tego proroctwa jest mało ..... biblijne :/
Wystarczy poczytać

Wyrok na BABILON
(1) Wyrok na Babilon, który ujrzał Izajasz, syn Amosa. (2) Na Łysej górze zatknijcie znak, podnieście okrzyk wojenny; dajcie znak ręką, by weszli w bramy książęce. (3) Ja dałem rozkaz moim poświęconym; z powodu mego gniewu zwołałem moich wojowników, radujących się z mej wspaniałości. (4) Uwaga! Gwar na górach, jakoby tłumu mnogiego. Uwaga! Wrzawa królestw, sprzymierzonych narodów. To Pan Zastępów robi przegląd wojska do bitwy. (5) Przychodzą z dalekiej ziemi, od granic nieboskłonu, Pan i narzędzia Jego gniewu, aby spustoszyć całą ziemię. (6) Zawyjcie, bo bliski jest dzień Pański, nadchodzi jako klęska z rąk Wszechmocnego. (7) Dlatego wszystkie ręce opadają, topnieją wszystkie serca ludzkie. (8) Oni truchleją... ogarniają ich męki i boleści, wiją się z bólu jak ta, która rodzi; jeden na drugiego patrzy z osłupieniem, oblicza ich są w płomieniach. (9) Oto dzień Pański nadchodzi okrutny, najwyższe wzburzenie i straszny gniew, żeby ziemię uczynić pustkowiem i wygładzić z niej grzeszników. (10) Bo gwiazdy niebieskie i Orion nie będą jaśniały swym światłem, słońce się zaćmi od samego wschodu, i swoim blaskiem księżyc nie zaświeci. (11) Ukarzę Ja świat za jego zło i niegodziwców za ich grzechy. Położę kres pysze zuchwałych i dumę okrutników poniżę. (12) Uczynię człowieka rzadszym niż najczystsze złoto, i śmiertelnika - droższym niż złoto z Ofiru. (13) Dlatego niebiosa się poruszą i ziemia się wstrząśnie w posadach, na skutek oburzenia Pana Zastępów, gdy rozgorzeje gniew Jego. (14) I stanie się tak: jak gazela zgubiona i jak trzoda, której nikt nie chwyta, każdy powróci do swego narodu, każdy ucieknie do swojego kraju. (15) Każdy odszukany będzie przebity, każdy złapany polegnie od miecza. (16) Dzieci ich będą roztrzaskane w ich oczach, ich domy będą splądrowane, a żony - zgwałcone. (17) Oto Ja pobudzam przeciw nim Medów, którzy nie cenią sobie srebra ani w złocie się nie kochają. (18) Wszyscy chłopcy będą roztrzaskani, dziewczynki zmiażdżone. Nad noworodkami się nie ulitują, ich oko nie przepuści także niemowlętom. (19) Wtedy Babilon, perła królestw, klejnot, duma Chaldejczyków, stanie się jak Sodoma i Gomora, gdy ją Bóg wywrócił. (20) Nie będzie nigdy więcej zamieszkany ani zaludniony z pokolenia w pokolenie. Nie rozbije tam Arab namiotu ani pasterze nie staną na postój. (21) Dziki zwierz tam mieć będzie swe leże, sowy napełnią ich domy, strusie się tam zagnieżdżą i kozły będą harcować. (22) Szakale nawoływać się będą w ich pałacach i hieny wyjąc w ich przepysznych gmachach. Godzina jego się zbliża, jego dni nie będą przedłużone. (Ks. Izajasza 13:1-22, Biblia Tysiąclecia)


(1) Dmijcie w róg na Syjonie, a wołajcie na górze mej świętej! Niechaj zadrżą wszyscy mieszkańcy kraju, bo nadchodzi dzień Pański, bo jest już bliski. (2) Dzień ciemności i mroku, dzień obłoku i mgły. Jak zorza poranna rozciąga się po górach lud wielki a mocny, któremu równego nie było od początku i nie będzie po nim nigdy aż do lat przyszłych pokoleń. (3) Przed nim ogień pożerający, a za nim płomień palący; ziemia ta jest przed nim jak ogród Eden, lecz po nim będzie pustym stepem i przed nim nikt nie ujdzie. (4) Wygląd ich podobny do wyglądu koni, a będą biec jak rumaki, (5) co skaczą po szczytach gór; jak turkot rydwanów i jak szum płomienia ognia, co pożera ściernisko, jak lud potężny, gotów do walki. (6) Przed nim narody lęk odczuwać będą, wszystkie twarze pobledną. (7) Jak bohaterowie pobiegną do szturmu, jak mężowie waleczni wdrapią się na mury, każdy z nich pójdzie swą drogą, a ze ścieżek swoich nie zstąpią. (8) Jeden drugiego nie przyciśnie, każdy pójdzie swoim szlakiem. I choć na oręż natrafią, ran nie odniosą. (9) Napadną na miasto, zdobędą mury, na domy się wdrapią, jak złodziej wtargną oknami. (10) Przed nim drży ziemia, niebiosa się trzęsą, słońce i księżyc ulegają zaćmieniu, a gwiazdy tracą swą jasność. (11) A Pan wydaje głos przed wojskiem swoim, gdyż bardzo liczny jest Jego obóz i pilni wykonawcy Jego rozkazów; wielki bowiem będzie dzień Pański i straszliwy bardzo. I któż go przetrzyma? (12) Przeto i teraz jeszcze - wyrocznia Pana: Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, lament. (13) Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty! Nawróćcie się do Pana Boga waszego! On bowiem jest łaskawy, miłosierny, nieskory do gniewu i wielki w łaskawości, a lituje się na widok niedoli. (14) Kto wie? Może znów pożałuje i pozostawi po sobie błogosławieństwo [plonów] na ofiarę z pokarmów i ofiarę płynną dla Pana Boga waszego. (15) Na Syjonie dmijcie w róg, zarządźcie święty post, ogłoście uroczyste zgromadzenie.... (Ks. Joela 2:1-27, Biblia Tysiąclecia)


Itp.
To poprostu symbole sądu Bożego który jest nagły i natychmiastowy.
To nie ruszanie gwiazdami ale ukazanie, że Bóg gdy sądzi to dla sądzonych nie ma czasu i nie ma nadzieji :/


okidoki pisze:

- ohyda spustoszenia w świątyni będzie znakiem do ucieczki, w I wieku nic takiego się nie wydarzyło, jak to możliwe?


A kto nie uciekał z judei?

okidoki pisze: Włóż trochę wysiłku w dyskusję. Ciekawe są argumenty, a nie opinie o tym, że ktoś ma "pobożne życzenia".


Prosiłem cię abyś nie pisał ad personam!
Czego nie rozumiesz, ww tym oczekiwaniu?
Czy nie potrafisz się opanować z tym co wychodzi z twojego serca?
Czy nie potrafisz nie przypisywać oponentowi złych cech na bazie swojej fantazji?

Popraw sie z tym!


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 08 mar 2013, 23:15

Chcę wierzyć pisze:Tylko apostołowie słuchali i nie pytali się za którym razem mają uciekać. :nerd:

Podaj źródło tej informacji, czyli skąd wiemy o co pytali Apostołowie, jeżeli wszystko co pozostało to Ewangelie. Przemowa Pana Jezusa mogła trwać kilkukrotnie dłużej, a rozmiar zwoju jest ograniczony, więc każdy Ewangelista musiał wybrać co chce przekazać potomnym.

" Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać."

Widzę, że zmęczyłeś się dyskusją, bo nie odpowiadasz na moje pytania, więc nie będę dalej męczył, dziękuję za rozmowę. Pokój z Tobą.


"abyście mogli dać odprawę tym, którzy się chlubią rzeczami zewnętrznymi, a nie tym, co w sercu" (2Kor 5,12) "ukryty wewnętrzny człowiek", który "jedynie ma wartość przed Bogiem" (1P3,4) Dla Boga nie liczy się czy coś osiągnęliśmy, ale kim jesteśmy.
Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 09 mar 2013, 00:50

Lash pisze:
okidoki pisze: Zresztą, jeżeli sobie przypominam, jesteś ostatnią osobą, która powinna zwracać mi uwagę po twoich historycznych dokonaniach, nie zapominaj się :roll:

Moje historyczne dokonania sa znane... ( choć nie sa wcale wielkie :/ )
pewnikiem masz na mysli to że nie potrafiłeś przeczytać ze zrozumieniem ekonomiczengo tekstu i chciałeś paskiem lać po pupach ekonomistów ... za to że ci to wykazałem ? przypomnieć ci twoje buńczuczne wypowiedzi?

Nie, akurat nie mówię o tym przypadku, gdy próbowałeś Machajowi przypisać poglądy pod którymi nigdy by się nie podpisał. Bóg mi świadkiem, że chciałem zostawić ten przypadek, chciałem być na tyle twardy żeby cię zostawić z dobrym samopoczuciem, bo pomyślałem że lekcja uniżenia dobrze mi zrobi, mamy innych uważać za wyżej stojących od siebie, nic mi się nie stanie jak sprawę pominę milczeniem.

Ale nie, Ty nie potrafisz ugryść się w język, powracasz do przykładu przez który pokazałeś, że masz problemy z biernym analfabetyzmem, doprawdy jesteś niemożliwy: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 811#304811

Żeby nie przedłużać, powiem ci, które twoje historyczne dokonania mam na myśli. Każdy kto z Tobą dyskutuje musi ryzykować ochlapanie błotem z podwórkowego języka zaczerpniętego spod budki z piwem:

Lash do swoich rozmówców pisze: BREDZISZ (...) BEŁKOT (...) łgarstwo (...) udajesz gamonia (...) ]

Cytuję z pamięci, gdyby ktoś poszukał znalazłby tego znacznie więcej. Tak więc popracuj trochę nad kulturą osobistą Lash, a potem bierze się za pouczanie poważnych ludzi.

P.S. Dalsze Twoje zaczepki i kolejne cenzorskie zapędy nie będą robiły na mnie wrażenia i będą spotykały się z wymownym milczeniem, więc możesz je sobie od razu darować i tym razem pokazać klasę. EOT.


"abyście mogli dać odprawę tym, którzy się chlubią rzeczami zewnętrznymi, a nie tym, co w sercu" (2Kor 5,12) "ukryty wewnętrzny człowiek", który "jedynie ma wartość przed Bogiem" (1P3,4) Dla Boga nie liczy się czy coś osiągnęliśmy, ale kim jesteśmy.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 09 mar 2013, 16:54

okidoki pisze:
Chcę wierzyć pisze:
Pogląd, którego się trzymasz prowadzi do nieprzezwyciężalnych sprzeczności i to kończy temat, albo to widzisz albo nie.


To jest tylko twoje pobożne życzenie. ;-)


OK, więc proszę pokaż jak rozwiązujesz wspomniane sprzeczności:

- Jezus zapowiada wielki ucisk jakiego "nigdy nie było", a Zachariasz opisuje wytracenie 2/3 ludności Judei. W I wieku nic takiego sie nie wydarzyło, czy prorok Zachariasz jest fałszywym prorokiem?
- Syn Człowieczy przyjdzie "zaraz po udręce owych dni", więc jak to możliwe, że udręka już była 2 000 lat temu, a Syn Człowieczy nie przyszedł w mocy i w chwale?
- ohyda spustoszenia w świątyni będzie znakiem do ucieczki, w I wieku nic takiego się nie wydarzyło, jak to możliwe?

Włóż trochę wysiłku w dyskusję. Ciekawe są argumenty, a nie opinie o tym, że ktoś ma "pobożne życzenia".

Apostołowie mogli słyszeć wielokrotnie nauczanie o zburzeniu Jerozolimy i wydarzeniach ostatecznych, a każdy Ewangelista wybrał i zapisał to co uznał za słuszne.


Dlaczego wypełnienie się proroctwa o zburzeniu świątyni miało tak ogromne znaczenie? Proroctwo Dawida mówiło o tym że Mesjasz miał zostać zabity przed zburzeniem Jerozolimy. Dan 9:26. Następnie proroctwo Mojżesza mówiło o tym że prorok który zapowie coś a się to nie stanie nie jest prorokiem Boga 5 Mojż 18:20. Czyli rodowody, Daniel, Mojżesz i inni prorocy pisali o Chrystusie.
Chyba czytelne jest że Jezus mówiąc „24:15 - Gdy więc ujrzycie na miejscu świętym ohydę spustoszenia, którą przepowiedział prorok Daniel - kto czyta, niech uważa „ nie tylko odwołuje się do proroctwa Daniela ale także do tego o czym mówił wcześniej w wierszu 24:2.

AD 1. Skoro proroctwo Zachariasza nigdy się nie wypełniło to jak to jest możliwe że Jezus to właśnie proroctwo cytuje przed swoim pojmaniem.

Mat 26:31 - Wtedy mówi do nich Jezus: Wy wszyscy zgorszycie się ze mnie tej nocy; napisano bowiem: Uderzę pasterza i będą rozproszone owce trzody.

No właśnie. Jak brzmiało to proroctwo? Jest w nim mowa o pasterzu którego Bóg nazywa swoim towarzyszem.

Zach 13:7 - Ocknij się, mieczu, przeciwko mojemu pasterzowi i przeciwko mężowi - mojemu towarzyszowi! - mówi Pan Zastępów. - Uderz pasterza i będą rozproszone owce, Ja zaś zwrócę swoją rękę przeciwko maluczkim.
13:8 - I stanie się w całym kraju - mówi Pan: Dwie trzecie zginą i pomrą, a tylko trzecia część pozostanie z nim.

Kto miał zginąć? „Ja zaś zwrócę swoją rękę przeciwko maluczkim.” Zach 13:7. Dwie trzecie kraju czy dwie trzecie z pośród tych którzy uwierzyli? Trzecia część wypróbowana w ogniu miała wytrwać przy Panu.

No to mam nadzieję że Zachariasza mamy już za sobą.

AD 2. O udręce owych dni pisałem już na blogu.
Jezus nie opisuje tylko zburzenia Jerozolimy ale także wydarzenia mają nastąpić po tym. Jezus opisuje że cały okres kościoła będzie udręką. Udręką są wojny, głód i mór, fałszywi prorocy, zgorszenia, nienawiść i brak miłości. To wszystko to udręka.

AD 3. No to znajdź miejsce w którym jest mowa że to spustoszenie w świątyni ma być znakiem do ucieczki..
Postawienie jakiegoś bożka w świątyni jest obrzydliwością a czym jest zburzenie tej że świątyni? Bóg nie tylko spustoszenie Jerozolimy nazywa ohydą ale także zburzenie czyjegoś domu czy odebranie komuś życia.

Nie tylko świątynia była nazywana miejscem świętym.
Psalm 48:2 - Wielki jest Pan i godny wielkiej chwały W mieście Boga naszego, na swej górze świętej.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 10 mar 2013, 10:07

Chcę wierzyć pisze:Chyba czytelne jest że Jezus (...) nie tylko odwołuje się do proroctwa Daniela ale także do tego o czym mówił wcześniej w wierszu 24:2.

Raczej zbiorczo odpowiada na pytania z wersetu 3:
A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do Niego uczniowie i pytali na osobności: Powiedz nam, kiedy to nastąpi i jaki będzie znak Twego przyjścia i końca świata [wieku]?
przypomnę http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 252#266252

Chcę wierzyć pisze:Skoro proroctwo Zachariasza nigdy się nie wypełniło to jak to jest możliwe że Jezus to właśnie proroctwo cytuje przed swoim pojmaniem.

Pan Jezus cytuje inny fragment. Jak wykazał KAAN w jednym zdaniu biblijnych proroków mogły mieścić się dwa wydarzenia oddzielone od siebie o setki lat.

Chcę wierzyć pisze:Kto miał zginąć? „Ja zaś zwrócę swoją rękę przeciwko maluczkim.” Zach 13:7. Dwie trzecie kraju czy dwie trzecie z pośród tych którzy uwierzyli?

W obu przypadkach nic takiego w I wieku się nie wydarzyło. Nie poniosło śmierci dwie trzecie ludności Judei. Nie poniosło śmierci dwie trzecie Żydów, którzy uwierzyli w Jezusa.

Liczba chrześcijan już w pierwszych dniach sięgnęła kilkunastu tysięcy. Dzieje Apostolskie notują ścięcie apostoła Jakuba, ukamienowanie Szczepana, prześladowania chrześcijan, ale nigdzie nie odnotowały masowych mordów na chrześcijanach. Nie potwierdza takiej wizji ani Nowy Testament, ani jeszcze liczniejsze źródła pozabiblijne, chrześcijańskie, apokryficzne czy świeckie.

Jednym słowem nikt nic o takim stanie rzeczy nie wie. Historycznie rzecz biorąc jest skrajnie nieprawdopodobne, aby większość chrześcijan w Judei została wymordowana, chociaż na pewno bardzo wielu oddało życie za wiarę.

Chcę wierzyć pisze:No to mam nadzieję że Zachariasza mamy już za sobą.

"Nie bądź pochobny paniuczu hobbicie - rzekł Drzewiec". Na razie mamy za sobą Twoją interpretację fragmentu z Księgi Zachariasza.

Chcę wierzyć pisze:Jezus nie opisuje tylko zburzenia Jerozolimy ale także wydarzenia mają nastąpić po tym. Jezus opisuje że cały okres kościoła będzie udręką. Udręką są wojny, głód i mór, fałszywi prorocy, zgorszenia, nienawiść i brak miłości. To wszystko to udręka.

O wszystkim i o niczym? Żydzi pytają Jezusa o znaki poprzedzające Jego przyjście i koniec wieku, a nie o historię Kościoła o którym w tamtym czasie uczniowie mało wiedzieli. Według twojego opisu Chrytus mógłby nic nie powiedzieć i na to samo by wyszło. Wypowiedź Jezusa jest ważna z tej przyczyny, że dotyczy znaków charakterystycznych dla czasów ostatecznych, dlatego będzie można po nich poznać, że Królestwo jest już "u drzwi".

W konsekwencji zgodnie z twoim stanowiskiem Chrystus niczego nie powiedział o znakach poprzedzających koniec wieku, którym byli żywo zainteresowani Żydzi w I wieku, bo wszystko już się wypełniło w historii Kościoła i chyba tylko przyjście na obłokach jeszcze pozostało.

Taka blogowa wizja nie jest spójna i była już przeanalizowana z benedyktyńską pieczołowitością w miejscu podanym pod linkiem, którego podałem wyżej. W mojej skromnej opinii nie zrobiłeś argumentacyjnie postępu.

Jako część udręki wymieniłeś brak miłości w Kościele. Dobry powód by dzisiaj pomodlić się do Boga, aby dawał nam do niej siły.

Chcę wierzyć pisze:Postawienie jakiegoś bożka w świątyni jest obrzydliwością a czym jest zburzenie tej że świątyni? Bóg nie tylko spustoszenie Jerozolimy nazywa ohydą ale także zburzenie czyjegoś domu czy odebranie komuś życia.

Nie tylko świątynia była nazywana miejscem świętym.
Psalm 48:2 - Wielki jest Pan i godny wielkiej chwały W mieście Boga naszego, na swej górze świętej.

Miejsce święte, a nie święta góra lub święte miasto. Miejsce święte jest miejscem konkretnym, nie szedłbym w stronę zgadywania, że może znaczyć to lub tamto. Dla słuchaczy Jezusa "ohyda spustoszenia" była niemiłym wspomnieniem rządów Antiocha Epifanesa, który targnął się na święty przybytek w Jerozolimie i sprawił, że zaległa w nim pustka ziejąca ohydą.

To coś więcej niż tylko dociekanie czym jest "ohyda spustoszenia", chodzi o powtarzalność pewnych wydarzeń w historii. Prorok Daniel buduje podobieństwo między zuchwałym Antiochem IV Epifanesem (małym rogiem z rozdz 8. ) oraz ostatnim królem Antychrystem (małym rogiem z rozdz 7). Widać to szczególnie w rozdziale 11 Księgi Daniela, gdzie opisane zostały historyczne dokonania Antiocha (do Dn 11:35) i tuż po nich zapowiedziane przyszłe czyny Antychrysta (Dn 11:36-45).

"Utrwali on przymierze dla wielu przez jeden tydzień. A około połowy tygodnia ustanie ofiara krwawa i ofiara z pokarmów. Na skrzydle zaś świątyni będzie ohyda ziejąca pustką"
"Wojsko jego wystąpi, by zbezcześcić świątynię-twierdzę, wstrzymają stałą ofiarę i uczynią tam ohydę ziejącą pustką. [Antioch]"
"A od czasu, gdy zostanie zniesiona codzienna ofiara, zapanuje ohyda ziejąca pustką, upłynie tysiąc dwieście dziewięćdziesiąt dni."


Prorok Daniel przepowiedział w trzech ustępach Pisma podobne do siebie wydarzenia. Trzykrotnie powiązał ohydę spustoszenia z przerwaniem ofiar składanych w świątyni. U Ciebie zniesienie ofiar raz dotyczy Antiocha, a drugi raz... Jezusa. W dodatku to co prorok Daniel zawsze łączy, Ty rozdzielasz od siebie o kilkadziesiąt lat.

'Chcę wierzyć', gdy próbujesz umieścić część proroctwa dotyczącą przyszłości (Dn 9:27) w I wieku tracisz możliwość zauważenia, że prorok Daniel opisał znaki jakie pozwolą rozpoznać syna zatracenia. Czy nie gubisz sensu jego proroctw?


"abyście mogli dać odprawę tym, którzy się chlubią rzeczami zewnętrznymi, a nie tym, co w sercu" (2Kor 5,12) "ukryty wewnętrzny człowiek", który "jedynie ma wartość przed Bogiem" (1P3,4) Dla Boga nie liczy się czy coś osiągnęliśmy, ale kim jesteśmy.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 10 mar 2013, 17:51

okidoki pisze:O wszystkim i o niczym? Żydzi pytają Jezusa o znaki poprzedzające Jego przyjście i koniec wieku, a nie o historię Kościoła o którym w tamtym czasie uczniowie mało wiedzieli. Według twojego opisu Chrytus mógłby nic nie powiedzieć i na to samo by wyszło. Wypowiedź Jezusa jest ważna z tej przyczyny, że dotyczy znaków charakterystycznych dla czasów ostatecznych, dlatego będzie można po nich poznać, że Królestwo jest już "u drzwi".

W konsekwencji zgodnie z twoim stanowiskiem Chrystus niczego nie powiedział o znakach poprzedzających koniec wieku, którym byli żywo zainteresowani Żydzi w I wieku, bo wszystko już się wypełniło w historii Kościoła i chyba tylko przyjście na obłokach jeszcze pozostało.


Może właśnie taka wizja Ci się nie podoba

Mat 24:37 - Albowiem jak było za dni Noego, takie będzie przyjście Syna Człowieczego.
24:38 - Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki,
24:39 - I nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego.

Mat 24:44 - Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
sikhizm
Posty: 88
Rejestracja: 06 mar 2013, 20:29
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: sikhizm » 10 mar 2013, 22:06

Najwyższy czas odbudować Światynię Jerozolimską, może to daleka przyszłość ale kto wie:
www.wiatr.media.pl/koment/3temple.html

To byłby cud architektury i perełka bliskiego wschodu , nie mogę się już tego doczekać :)


Trynitariarny Uniwersalizm :)
Abba-Ojciec
Jehoszua- Syn Jezus
Ruach ha Kodesz- Duch Święty
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 11 mar 2013, 15:42

okidoki pisze:
Lash pisze:
okidoki pisze: Zresztą, jeżeli sobie przypominam, jesteś ostatnią osobą, która powinna zwracać mi uwagę po twoich historycznych dokonaniach, nie zapominaj się :roll:

Moje historyczne dokonania sa znane... ( choć nie sa wcale wielkie :/ )
pewnikiem masz na mysli to że nie potrafiłeś przeczytać ze zrozumieniem ekonomiczengo tekstu i chciałeś paskiem lać po pupach ekonomistów ... za to że ci to wykazałem ? przypomnieć ci twoje buńczuczne wypowiedzi?

Nie, akurat nie mówię o tym przypadku, gdy próbowałeś Machajowi przypisać poglądy pod którymi nigdy by się nie podpisał. Bóg mi świadkiem, że chciałem zostawić ten przypadek, chciałem być na tyle twardy żeby cię zostawić z dobrym samopoczuciem, bo pomyślałem że lekcja uniżenia dobrze mi zrobi, mamy innych uważać za wyżej stojących od siebie, nic mi się nie stanie jak sprawę pominę milczeniem.

Ale nie, Ty nie potrafisz ugryść się w język, powracasz do przykładu przez który pokazałeś, że masz problemy z biernym analfabetyzmem, doprawdy jesteś niemożliwy: http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 811#304811

Żeby nie przedłużać, powiem ci, które twoje historyczne dokonania mam na myśli. Każdy kto z Tobą dyskutuje musi ryzykować ochlapanie błotem z podwórkowego języka zaczerpniętego spod budki z piwem:


Jako ze po raz kolejny pieszesz ad Personam masz kaniaka :/

okidoki pisze:
Lash do swoich rozmówców pisze: BREDZISZ (...) BEŁKOT (...) łgarstwo (...) udajesz gamonia (...) ]

Cytuję z pamięci, gdyby ktoś poszukał znalazłby tego znacznie więcej. Tak więc popracuj trochę nad kulturą osobistą Lash, a potem bierze się za pouczanie poważnych ludzi.


Ci "poważni" ludzie nie potrafią czytać ze zrozumieniem :/ Tak okidoki to ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem :/

Jak widać te słowa które napisane sa powyżej DOBRZE oddają twoje poglądy.

okidoki pisze: P.S. Dalsze Twoje zaczepki i kolejne cenzorskie zapędy nie będą robiły na mnie wrażenia i będą spotykały się z wymownym milczeniem, więc możesz je sobie od razu darować i tym razem pokazać klasę. EOT.


Tym razm pokaze klase i cię będę karał za przytyki ad persornam
Piszesz pod adresem ludzi swoje urojenia to będziesz karany dalej :/

Gdybyś ty miał klasę pisałbyć ad rem a nie AD PERSONAM.
zresztą czynisz to nagminnie bowiem to jedyna twoja siła.
Starać się obrażać uzytkowaników.


Jak widac nie napisałes nic aa rem .... bowiem twoje wywody to niestety fałszywa nauka :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 11 mar 2013, 17:33

Chcę wierzyć pisze:Może właśnie taka wizja Ci się nie podoba

Z jakiego powodu dzień porwania na obłoki Kościoła miałby się nie podobać?

Dzień pochwycenia, beztroska ludzi, spokojne życie, i niespodziewane przyjście Pańskie:

24:38 - Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki,
24:39 - I nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego.
Mat 24:44 - Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.

Dzień przyjścia w mocy i w chwale, ludzkość przerażona, a znaki pozwalają spodziewać się przyjścia Syna Człowieczego:

" I będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi rozpacz narodów w mieszaninie zgiełku morza i rozhukanej fali, gdy ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu (wydarzeń) nadciągających na zamieszkały świat, gdyż moce niebios zostaną wstrząśnięte. (...)A gdy to się zacznie dziać, wyprostujcie się i podnieście swoje głowy, gdyż zbliża się wasze odkupienie."

Łączyć te dwa dni w jeden dzień jest jak klejenie gliny i żelaza, nie klei się.

Dlatego Paweł nie zalecał braciom świętym wypatrywać znaków, które Chrystus przepowiedział ostatniemu pokoleniu Żydów,
ale wierzących zachęcał do wypatrywania niezawodnego powrotu ich Pana:

" i oczekiwać Syna Jego z niebios, którego wzbudził z martwych, Jezusa, który nas ocala od nadchodzącego gniewu Boga." 1Tes 1:10


"abyście mogli dać odprawę tym, którzy się chlubią rzeczami zewnętrznymi, a nie tym, co w sercu" (2Kor 5,12) "ukryty wewnętrzny człowiek", który "jedynie ma wartość przed Bogiem" (1P3,4) Dla Boga nie liczy się czy coś osiągnęliśmy, ale kim jesteśmy.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 12 mar 2013, 12:26

okidoki pisze:
Chcę wierzyć pisze:Może właśnie taka wizja Ci się nie podoba

Z jakiego powodu dzień porwania na obłoki Kościoła miałby się nie podobać?

Dzień pochwycenia, beztroska ludzi, spokojne życie, i niespodziewane przyjście Pańskie:

24:38 - Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki,
24:39 - I nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego.
Mat 24:44 - Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.

Dzień przyjścia w mocy i w chwale, ludzkość przerażona, a znaki pozwalają spodziewać się przyjścia Syna Człowieczego:

" I będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi rozpacz narodów w mieszaninie zgiełku morza i rozhukanej fali, gdy ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu (wydarzeń) nadciągających na zamieszkały świat, gdyż moce niebios zostaną wstrząśnięte. (...)A gdy to się zacznie dziać, wyprostujcie się i podnieście swoje głowy, gdyż zbliża się wasze odkupienie."

Łączyć te dwa dni w jeden dzień jest jak klejenie gliny i żelaza, nie klei się.

Dlatego Paweł nie zalecał braciom świętym wypatrywać znaków, które Chrystus przepowiedział ostatniemu pokoleniu Żydów,
ale wierzących zachęcał do wypatrywania niezawodnego powrotu ich Pana:

" i oczekiwać Syna Jego z niebios, którego wzbudził z martwych, Jezusa, który nas ocala od nadchodzącego gniewu Boga." 1Tes 1:10

podkresliłem jedno zdanie o dwóch dniach łączonych w jeden :)



Nic nie potwierdza tego że Panu Jezusowi chodzi o pochwycenie w wersetwach 38-39 a w 44 już o powrót ... :)


Pan rzekł
(36) Lecz o dniu owym i godzinie nikt nie wie, nawet aniołowie niebiescy, tylko sam Ojciec. (37) A jak było za dni Noego, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (38) Albowiem jak w czasie przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali aż do dnia, kiedy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, aż przyszedł potop i pochłonął wszystkich, tak również będzie z przyjściem Syna Człowieczego. (40) Wtedy dwóch będzie w polu: jeden będzie wzięty, drugi zostawiony. (41) Dwie będą mleć na żarnach: jedna będzie wzięta, druga zostawiona. (42) Czuwajcie więc, bo nie wiecie, w którym dniu Pan wasz przyjdzie. 43) A to rozumiejcie: Gdyby gospodarz wiedział, o której porze nocy złodziej ma przyjść, na pewno by czuwał i nie pozwoliłby włamać się do swego domu. (44) Dlatego i wy bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
Ostatnio zmieniony 12 mar 2013, 12:54 przez Lash, łącznie zmieniany 2 razy.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Kitka
Posty: 2035
Rejestracja: 29 sie 2012, 13:43
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: Kitka » 12 mar 2013, 12:50

okidoki pisze:
Chcę wierzyć pisze:Może właśnie taka wizja Ci się nie podoba

Z jakiego powodu dzień porwania na obłoki Kościoła miałby się nie podobać?

Dzień pochwycenia, beztroska ludzi, spokojne życie, i niespodziewane przyjście Pańskie:

24:38 - Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki,
24:39 - I nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego.
Mat 24:44 - Dlatego i wy bądźcie gotowi, gdyż Syn Człowieczy przyjdzie o godzinie, której się nie domyślacie.

Dzień przyjścia w mocy i w chwale, ludzkość przerażona, a znaki pozwalają spodziewać się przyjścia Syna Człowieczego:

" I będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi rozpacz narodów w mieszaninie zgiełku morza i rozhukanej fali, gdy ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu (wydarzeń) nadciągających na zamieszkały świat, gdyż moce niebios zostaną wstrząśnięte. (...)A gdy to się zacznie dziać, wyprostujcie się i podnieście swoje głowy, gdyż zbliża się wasze odkupienie."

Łączyć te dwa dni w jeden dzień jest jak klejenie gliny i żelaza, nie klei się.
Dla mnie klei się i to bardzo.
Dzień pochwycenia, beztroska ludzi, spokojne życie, i niespodziewane przyjście Pańskie i Dzień przyjścia w mocy i w chwale, ludzkość przerażona, a znaki pozwalają spodziewać się przyjścia Syna Człowieczego: łączą się w całość. Za dni Noego ludzie beztrosko sobie żyli i spokojnie, aż nagle przyszedł deszcz. Niby nic szczególnego dla niewtajemniczonych, nie spostrzegli sie. A Noe wiedział, co to oznacza. Był gotowy na dalsze wydarzenia. Reszta ludzi nie, bo nie zdawali sobie sprawy, co nadchodzi. Dopiero ogrom wody zrodził panikę i strach. Tak przynajmniej sądzę, że nikt nie stał spokojnie i beztrosko patrząc, jak go zalewa woda. Mamy być gotowi na dzień Pański, jak Noe. Nikt nie zauważy oznak poza wtajemniczonymi. Wzmoże się nieprawość, oziębnie miłość wielu. A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. Pojawi się antychryst. A kiedy znaki zaczną narastać przyjdzie przerażenie i strach, a dla przygotowanych przyjdzie ratunek na głos ostatniej trąby.


Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 12 mar 2013, 14:04

Tak jak było w czasie kiedy przyszedł Pan. Wielu może w Izraelu badało pisma i oczekiwali przyjścia Mesjasza ale już nie wielu osobom było dane poznać tajemnice Królestwa Bożego. W czasie jednego pokolenia wypełniły się pisma i kiedy Jezus umarł każdy ma dostęp do świątyni po przez odpuszczenie grzechów. Z tym że tej świątyni nie mogą już zniszczyć wojska Rzymskie.

Jan 2:19 - Jezus, odpowiadając, rzekł im: Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzy dni ją odbuduję.
2:20 - Na to rzekli Żydzi: Czterdzieści sześć lat budowano tę świątynię, a Ty w trzy dni chcesz ją odbudować?
2:21 - Ale On mówił o świątyni ciała swego.


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 17 mar 2013, 23:21

Ta świątynia którą kazał wykonać Mojżesz i w której składano ofiary była tylko obrazem tej do której mamy dostęp.

Hebr 10:16 - Takie zaś jest przymierze, jakie zawrę z nimi po upływie owych dni, mówi Pan: Prawa moje włożę w ich serca i na umysłach ich wypiszę je,
10:17 - Dodaje: A grzechów ich i ich nieprawości nie wspomnę więcej.
10:18 - Gdzie zaś jest ich odpuszczenie, tam nie ma już ofiary za grzech.
10:19 - Mając więc, bracia, ufność, iż przez krew Jezusa mamy wstęp do świątyni
10:20 - Drogą nową i żywą, którą otworzył dla nas poprzez zasłonę, to jest przez ciało swoje,


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.

http://chcewierzyc.blogspot.com/

Wróć do „Eschatologia ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości