Światynia opisana w księdze Ezahiela

Jak się to wszystko skończy ....
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 09 lip 2013, 11:49

magda pisze:po prostu z miłości ,dał nam przykład.


Sprecyzuj. Dal nam przyklad lamania zakonu z milosci?


Awatar użytkownika
okidoki
Posty: 2068
Rejestracja: 17 lip 2008, 13:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: okidoki » 09 lip 2013, 11:57

Przyglądam się i jestem pełen podziwu, że Lelkowi tak długo chce się z Wami dyskutować. Niby dorośli ludzie, a jak dzieci. Pierwszy rozumie niewiele, drugi rozumie wszystko na opak, a trzeci dał się zasugerować pierwszemu, że ktoś głosi zakon, zamiast samemu sprawdzić.

Prawo Chrystusowe nie jest niczym innym niż interpretacją Prawa daną przez Mesjasza w Kazaniu na Górze (Mt 5-8). Dlatego Jezus mógł powiedzieć, że nie przyszedł znieść Prawa.

" Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, będzie podlegał sądowi. Ja natomiast wam mówię, że każdy, kto się gniewa na swego brata, będzie podlegał sądowi, a kto by powiedział swemu bratu: Raka, będzie podlegał sanhedrynowi, a kto by powiedział: Głupcze, będzie zasługiwał na Gehennę ognia." (Mt 5:21 przekład dosłowny EiB)

Czy Jezus zniósł przykazanie "nie zabijaj"? Nie. Wyjaśnił jakiego Ducha powinni być ci, którzy chcą trzymać się tego przykazania, podniósł poprzeczkę gdy wyjaśnił jak należy przykazanie rozumieć. Ubogacił treść przykazania, Mesjasz jest Prawodawcą. Jezus nie przyszedł rozwiązać przykazań, On karcił tych, którzy zechcą rozwiązać najmniejsze przykazanie Prawa:

" Zapewniam was bowiem: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, nie przeminie ani jedna jota oraz ani jedna kreska Prawa — aż wszystko się stanie. Ktokolwiek zatem rozwiązałby jedno z przykazań, tych najmniejszych, i tak nauczał ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios, a kto by stosował i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios." (Mt 5:18-19)

Jezus ogłosił, że każdy kto będzie stosował i nauczał przykazań Bożych zawartych w Prawie, będzie wielkim w Królestwie Niebieskim. A kto będzie chciał rozwiązać choćby jedno najmniejsze przykazanie, będzie najmniejszym w Królestwie Bożym. Niektórzy myślą, że wszystkie przykazania Prawa zostały rozwiązane i chcą być mądrzejsi od Pana Jezusa. Głupotą jest nauczanie przeciwnie do nauki Jezusa.

Prawo, obok tego, że trwa dopóki nie przeminie niebo i ziemia, składa się również z przykazań przeznaczonych dla różnych adresatów. Gruber mądrze pisze, że inne przpisy były dla kobiet, inne dla mężczyzn, inne dla narodu wybranego Żydów, inne dla przybyszów z pozostałych narodów. Część przykazań jest tak bardzo uniwersalna, że została wręcz wpisana w serca ludzi w postaci sumienia (Rz 2:15).

Apostoł Paweł wciąż cytował Prawo jako autorytet dla wierzących ("Prawo mówi"). Twierdził, że Prawo nie pochodzi od ludzi, czyli jest Słowem Bożym (I Kor. 9:8). Tak jak uczymy dzieci by szanowały ojca i matkę, tak Paweł uczył odbiorców jego listów by pamiętali o czci dla rodziców i pierwszym przykazaniu z obietnicą (Ef 6:2).

Część przepisów Prawa wynikała z porządku starego przymierza i rozdzielała naród wybrany od pogan. Żydzi, np. faryzuesze, jeszcze dołożyli własne przepisy i nakazy. Skutkiem było izolowanie się Żydów od pogan. Bezpośrednio w Prawie nie było takich przykazań, ale taka była żydowska interpretacja Prawa i żydowskie zwyczaje. Tak rozumiany zakon przykazań i przepisów został zniesiony w nowym przymierzu (Ef 2:15) Zniesiony został także zakon grzechu (Rz 8:2).

Paweł nie zniósł Prawa, przeciwstawiał się szukaniu usprawiedliwienia w Prawie, które nad wierzącym w Chrystusa już nie panuje. Nauczał, że zbawienie jest za darmo, tylko przez wiarę w Jezusa, który złożył okup za grzechy wszystkich. Ostrzegał pogan przed obrzezaniem, by przypodobać się ludziom i szukać zbawienia w sakramentach (obrzędzie obrzezania itd.). Wiedział, że obrzezanie wraz z innymi przykazaniami jest powierzone narodowi wybranemu, którego powołanie jest nieodwołalne (Rz 11:28-29).

Apostoł Paweł przestrzegał pogan i Żydów przed legalizmem, czyli szukaniem usprawiedliwienia w przestrzeganiu martwych przepisów. Jednocześnie sam Prawa przestrzegał w całości, jak każdy wierzący w Mesjasza Żyd w Jerozolimie. Wiedział, że Prawo nie zostało zniesione tylko prawidłowo utwierdzone.

„Nie wykroczyłem w niczym ani przeciwko Prawu żydowskiemu, ani przeciwko świątyni, ani przeciwko Cezarowi".

Paweł nie kłamał. Nie wykraczał przeciwko Prawu żydowskiemu, bo tego prawa naprawdę przestrzegał.

" Gdyby apostołowie, starsi i inni żydowscy wierzący odrzucili obrzezanie i przestali przestrzegać Prawa Mojżeszowego, nie byłoby o czym dyskutować. Nie zaistniałby żaden problem dotyczący pogan, którzy uwierzyli w Jeszuę." (Daniel Gruber)

Problem czy poganie powinni przestrzegać zapisów Prawa skierowanych do Żydów pojawił się z tej przyczyny, że wszyscy judeochrześcijanie trzymali się Prawa wraz z Apostołami. Jeśli Apostołowie zachowywali wszystkie przykazania to pojawiło się pytanie: a co z poganami? Spotkanie Apostołów w Jerozolimie rozstrzygnęło sprawę, poganie nie muszą nakładać na siebie zbędnego jarzma, przyjmując życie im obce.

Wierzący Żydzi będą przestrzegać Prawa także w mesjańskim Królestwie trwającym 1000 lat. Prawo nie przeminie, dopóki wszystko co w nim zapisano się nie wypełni, a jedną z obietnic jest zgromadzenie Żydów w czasach ostatecznych (Pwt 30:1-8).

Proroctwa biblijne o powrocie części Izraela z rozproszenia z wielu narodów, gdzie mieli być prześladowani, do ziemi własnych ojców, spełniły się w zeszłym wieku.

" Jego lud zebrany jest spośród wielu narodów na góry Izraela, długo leżące odłogiem. Sprowadzony on jest z powrotem spośród wielu narodów " (Ez 38,8)

Księga Ezechiela zawiera proroctwa dotyczące Izraela w czasach ostatecznych (rozdziały 37-39). Amilenializm i preteryzm są zmuszone zaprzeczyć tym proroctwom, a chęć uniknięcia słów biblijnych Proroków i ich sztucznego ubierania w alegorie, musi prowadzić do odpowiedzi "nie wiem, nie wiem, nie wiem". Taki jest koniec każdej niebiblijnej teorii, niezależnie jak długo byłaby modna. Po tym możemy poznać niebiblijne fikcje od prawdy Biblii. :)
Ostatnio zmieniony 09 lip 2013, 12:06 przez okidoki, łącznie zmieniany 2 razy.


"abyście mogli dać odprawę tym, którzy się chlubią rzeczami zewnętrznymi, a nie tym, co w sercu" (2Kor 5,12) "ukryty wewnętrzny człowiek", który "jedynie ma wartość przed Bogiem" (1P3,4) Dla Boga nie liczy się czy coś osiągnęliśmy, ale kim jesteśmy.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 lip 2013, 12:05

Lelek pisze:
jj pisze:Gdybys sam sobie krzywde robil, to twoja sprawa, ale ze innych nauczasz zakonu, to jest tragedia. Dlatego ostrzegam ciebie, upamietaj sie, bo wielu prowadzisz na zatracenie.

No i dalej nie rozumiesz, czym się różni bycie pod panowaniem zakonu od tego, na czym polega miłość do Boga:

"Po tym poznajemy, iż dzieci Boże miłujemy, jeżeli Boga miłujemy i przykazania jego spełniamy. Na tym bowiem polega miłość ku Bogu, że się przestrzega przykazań jego, a przykazania jego nie są uciążliwe" [I Jana 5:2-3]


Czy ty umiesz czyta co napisano ?
(21) Umiłowani, jeżeli nas serce nie oskarża, możemy śmiało stanąć przed Bogiem (22) i otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego. (23) A to jest przykazanie jego, abyśmy wierzyli w imię Syna jego, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie, jak nam przykazał. (24) A kto przestrzega przykazań jego, mieszka w Bogu, a Bóg w nim, i po tym Duchu, którego nam dał, poznajemy, że w nas mieszka.
(1 List Jana 3:1-24, Biblia Warszawska)

to sa przykzania JEGO a nie - oko za oko ....

Lelek pisze:

Jeśli twierdzisz, że kochasz Boga, ale nie wiesz, na czym polega miłość do Boga, to po prostu czeka Cię upadek. Jeśli chcesz słuchać, ale nie wykonywać, to upadek będzie wielki. Jeśli nie rozumiesz, że Prawo jest duchowe, to znaczy, że czytasz tylko wybrane fragmenty Pisma.


Nie ma to nic do rzeczy - Prawo jest duchowe ale Jan nie mówi tu ani slowa o PRAWIE MOJZESZA :)

Lelek pisze:


Dlatego jeśli nie wiesz, co mówisz, to nie wypowiadaj fałszywego świadectwa przeciwko bliźniemu, ponieważ łamiesz przykazanie, a to jest grzech. A Ty nie jesteś poza Prawem, jak Ci się zdaje.


Lelku to ty mówisz fałszywe świdectwo i to nie raz i nie dw cie na tym złapano :/

Lelek pisze: Jeśli chcesz być konsekwentny, to wyrzuć Biblię do kosza, bo całe Pismo nie jest Ci potrzebne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości [II Tym. 3:16-17]. Skoro nie całe Pismo jest natchnione (bo Prawo rzekomo zostało anulowane), to nie wiemy, co jest, a co nie jest. Jeśli natchnienie Słowa Bożego nie ma związku z jego wykonywaniem, to co będziesz wykonywał? To, co podpowiada Ci zwiedzione serce? Bo przecież jest zwiedzione, jeśli odmawiasz przedstawienia dowodów na to, że okidoki i ja "judaizujemy", ale raz po raz łamiesz przykazanie zabraniające mówić fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu. I wciskasz nam w usta coś, czego nie mówimy.


Nie kłam
Pismo jest natchnione co nie znaczy że wszystko mamy wykonywac.
kiedy wykonujesz - oko za oko :)
Kłamstwem przkonasz zwidzionych tylko :/

Lelek pisze:
Zasada "kochaj i rób co chcesz" pochodzi od Augustyna, a nie od Jezusa czy apostołów.


Apostoł JAN
(21) Umiłowani, jeżeli nas serce nie oskarża, możemy śmiało stanąć przed Bogiem (22) i otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego. (23) A to jest przykazanie jego, abyśmy wierzyli w imię Syna jego, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie, jak nam przykazał. (24) A kto przestrzega przykazań jego, mieszka w Bogu, a Bóg w nim, i po tym Duchu, którego nam dał, poznajemy, że w nas mieszka.
(1 List Jana 3:1-24, Biblia Warszawska)

NIe znasz przykzania JEGO to nie mów :)


Lelek pisze:
Straciliście Panowie punkt odniesienia i dlatego Słowo Boże stało się dla Was już tylko podpórką dla ludzkich teorii. Ale Bóg nie da się z siebie naśmiewać.


nie kłam
jak widać nie potrafisz nawet zrozumieć że Jan nie mówi o PRAWIE MOJZESZA ani słowa - wczytujesz co chcesz w PISMO i kłamiesz że ktos stosuje twoje metody :/

Lelek pisze:
Przejawem miłości do Boga jest wykonywanie Jego przykazań, które nie są uciążliwe dla człowieka odrodzonego, ponieważ zostały wpisane w jego serce, a nie anulowane.


nie kłam
Apotoł powiedział o tych prawach mojzesza :)

6) Zgromadzili się więc apostołowie i starsi, aby tę sprawę rozważyć. (7) A gdy to już długo rozpatrywano, wstał Piotr i rzekł do nich: Mężowie bracia, wy wiecie, że Bóg już dawno spośród was mnie wybrał, aby poganie przez usta moje usłyszeli słowa Ewangelii i uwierzyli. (8) Bóg też, który zna serca, przyznał się do nich, dając im Ducha Świętego jak i nam, (9) i nie uczynił żadnej różnicy między nami a nimi, oczyściwszy przez wiarę ich serca. (10) Przeto teraz, dlaczego wyzywacie Boga, wkładając na kark uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani my nie mogliśmy unieść? Dzije 15

Jak widać niektórzy Lelkopodobni próbowli wmwiać że jarzmo to sie da unieść :) NIE DA SIĘ - apostołowie tez go nie mogli unieść

Lelek pisze:
Dlatego rozumie je prawidłowo, nie traktuje ich przestrzegania jako warunku uzyskania usprawiedliwienia, ale wie, że dzięki łasce przyjętej przez wiarę został stworzony do nowego życia:

"Jego bowiem dziełem jesteśmy, stworzeni w Chrystusie Jezusie do dobrych uczynków, do których przeznaczył nas Bóg, abyśmy w nich chodzili" [Ef. 2:10]


Jak najbardziej nie ma tu nic o PRAWIE mojzesza :)

Lelek pisze:
Współczesny Kościół jest w takim stanie, że w większości przestał być światłem dla świata i solą tej ziemi. Kościół w Laodycei wyznawał dokładnie taką samą teologię jak Wy. Ale skoro bojaźń Boża jest początkiem mądrości, to trudno się dziwić, że piszecie to, co piszecie. I że zaklinacie rzeczywistość, żeby pasowała do Waszych poglądów.


Nie kłam wpsółczesny świat jest taki bowiem jest własnie w PRAWIE - wystrczy posłuchac mnówtwa kaząn które skupiją sie na PRAWIE a nie na Chrystusie :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 lip 2013, 12:14

Lelek pisze:
Lash pisze:
Lelek pisze:CZY PRAWO JEST PISMEM CZY NIE?

Odpowiedz. Tak czy nie?


Oczywiście, że PRAWO JEST PISMEM dlatego - też było wychowacą
(23) Do czasu przyjścia wiary byliśmy poddani pod straż Prawa i trzymani w zamknięciu aż do objawienia się wiary. (24) Tym sposobem Prawo stało się dla nas wychowawcą, /który miał prowadzić/ ku Chrystusowi, abyśmy z wiary uzyskali usprawiedliwienie. (25) Gdy jednak wiara nadeszła, już nie jesteśmy poddani wychowawcy.

I dlatego teraz nie jest naszym wychowacą :)

A czy tutaj jest napisane, że przestało być wychowawcą czy że zostało anulowane? CO JEST NAPISANE?



Tu jest napisane ze przestało być WYCHOWAWCĄ

A tu jest napisane że jest ANULOWANE
Hebr 7 (18) A przeto poprzednie przykazanie zostaje usunięte z powodu jego słabości i nieużyteczności, (19) gdyż zakon nie przywiódł niczego do doskonałości, z drugiej zaś strony wzbudzona zostaje lepsza nadzieja, przez którą zbliżamy się do Boga.



Lelek pisze:
Jeśli PRAWO JEST PISMEM, a

"Całe Pismo przez Boga jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany" [II Tym. 3:16-17]



Prawo JEST PISMEM ale nie jest do przestrzegania zawsze - natchnienie i bycie pismem i pozyteczność do nauki nie znaczy głupio i brezroumnie wykonuj!

Jak widać Lelek nie wykonuje - oko za oko ( mam nadzieje ) choć natchnione pismo dobre do pouczenia o tym mówi jako nakazie!


Lelek pisze: To czy Prawo również jest natchnione i pożyteczne do nauki, do wykrywania błędów, do poprawy, do wychowywania w sprawiedliwości, aby człowiek Boży był doskonały, do wszelkiego dobrego dzieła przygotowany?


JEST dobre do pouczenia - NIE JEST DO WYKONYWANIA i POUCZANIA NAS JAK ZYĆ W CHRYSTUSIE.


Przykład :)
Jezus podaje w nauczaniu - przykazanie o fałszywych przysiegach

(12) Nie będziecie przysięgać fałszywie na moje imię. Byłoby to zbezczeszczenie imienia Boga twego. Ja jestem Pan! (Ks. Kapłańska 19:12, Biblia Tysiąclecia)

I NAUCZA - NIE JAK JE PRZESTRZEGAĆ ale na bazie tego przykazania pokazuje PRAWDĘ w KONTRAŚCIE do przykazania

(33) Słyszeliście także, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, ale dotrzymasz Panu przysiąg swoich. (34) A Ja wam powiadam, abyście w ogóle nie przysięgali ani na niebo, gdyż jest tronem Boga, (35) ani na ziemię, gdyż jest podnóżkiem stóp jego, ani na Jerozolimę, gdyż jest miastem wielkiego króla; (36) ani na głowę swoją nie będziesz przysięgał, gdyż nie możesz uczynić nawet jednego włosa białym lub czarnym. (37) Niechaj więc mowa wasza będzie: Tak - tak, nie - nie, bo co ponadto jest, to jest od złego.

podobnie Dalej

(38) Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. (39) A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. (40) A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. (41) A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. (42) Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się.


Jezus ANULUJE to PRZYKZANIE ale ustanawia NOWE

Albo
(43) Słyszeliście, iż powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. (44) A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, (45) abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. (46) Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią? (47) A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? (48) Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest. (Ew. Mateusza 5:1-48, Biblia Warszawska)


Jezus używa natchnionego Pisma PRAWA do nauczania nauki MESJASZA :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 lip 2013, 12:20

Lelek pisze:
Lelek pisze:Dlaczego tego nie praktykujesz?

Bowiem to nie obowiązuje ciebie ... ale obowiązuje tych poza Chrystusem ...
Jak widać masz na sobie żywy przykład, że nie spełniasz Prawa, ale wierzysz, że ten tekst jest natchniony!

Lash, to Ty jesteś żywym przykładem braku zrozumienia,


Za to masz karniaka
par 2
:/


Lelek pisze: dlaczego tekst jest natchniony, ale nie jest przeznaczony dla wszystkich w tym samym czasie i w tym samym sensie.


Bowiem TAK USTANOWIŁ BÓG.


Lelek pisze: Dlatego odrzucasz część natchnionego Pisma, bo nie pasuje Ci do poglądów.


Nie kłam - nie odrzucam nic z Pisma ale stosuję je stosownie do nauki Chrystusa.
Ona tobie nie leży

Jak widać Apostoła Pawła tez musiałbyś tak traktowac i Piotra.

Pismo stosuję stosownie do tego dla kogo jest przeznaczone
Gdy Paweł mówi

(10) Bo wszyscy, którzy polegają na uczynkach zakonu, są pod przekleństwem; napisano bowiem: Przeklęty każdy, kto nie wytrwa w pełnieniu wszystkiego, co jest napisane w księdze zakonu.

To nie mam zamiaru wchodzic pod to przekleństwo do czego namawiasz - nie da się wypełniać CZĘŚCI ZAKONU.

Paweł napisał
(3) A oświadczam raz jeszcze każdemu człowiekowi, który daje się obrzezać, że powinien cały zakon wypełnić. (4) Odłączyliście się od Chrystusa wy, którzy w zakonie szukacie usprawiedliwienia; wypadliście z łaski. (5) Albowiem my w Duchu oczekujemy spełnienia się nadziei usprawiedliwienia z wiary, (6) bo w Chrystusie Jezusie ani obrzezanie, ani nieobrzezanie nic nie znaczy, lecz wiara, która jest czynna w miłości. (7) Biegliście dobrze; któż wam przeszkodził być posłusznymi prawdzie? (8) Namawianie takie nie pochodzi od tego, który was powołuje. (9) Trochę kwasu całe ciasto zakwasza.

Szukasz sprawiedliwości WG PRAWA LELKU to wypadłeś z łaski :/


Lelek pisze:

Naprawdę poczytaj, bo głębia Twojej niewiedzy jest porażająca.

http://www.jezus-izrael-zydzi.pl/htm/ks ... mierze.pdf

Niestety, podobnie porażająca jest Twoja niechęć do nauczenia się czegokolwiek.

Tyle z mojej strony.



Odsyłanie po raz kolejny do tej samej zwodniczej pozycji niczego nie zmiania :)
Juz ci dawno napisałem że Gruber zwodzi i popełnia wiele błedów MERYTORYCZNYCH zakłada nieprawdy!


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 lip 2013, 12:29

magda pisze:Zakonu wolności. Miłość do Boga i bliźniego. No to ja tak uważam, w miłości wszystkie przykazania sie zawierają. Nie kradniesz dlatego ze kochasz bliźniego a nie dlatego ,że wisi nad toba potępienie i musisz składać ofiarę za grzech. Cos takiego myślę.


To właśnie błąd i niepoprwane myślenie.
Tak własnie myslą ci pod prawem

PRZESTRZEGAM Prawo znaczy się kocham ...
nie jest tak

Kocham to WYPEŁNIŁEM PRAWO.

Paweł o sobie powiedział :)

(6) co do żarliwości prześladowca Kościoła, co do sprawiedliwości, opartej na zakonie, człowiek bez nagany. Filip 3


Paweł jako apostoł ocenia uczciwie swój stan wzgledem PRAWA MOJŻESZA - byłem BEZ NAGANY względem Prawa. Żyłem zgodnie z Prawem ale jednak nie kochał ani Boga ani bliźniego ...

Dopiero w Chrystusie umiłował i dlatego żył Bez Prawa bedą pod Prawem Chrystusa :) czyli Jego przykazania spełniał

(22) i otrzymamy od niego, o cokolwiek prosić będziemy, gdyż przykazań jego przestrzegamy i czynimy to, co miłe jest przed obliczem jego. (23) A to jest przykazanie jego, abyśmy wierzyli w imię Syna jego, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie, jak nam przykazał. (24) A kto przestrzega przykazań jego, mieszka w Bogu, a Bóg w nim, i po tym Duchu, którego nam dał, poznajemy, że w nas mieszka. (1 List Jana 3:1-24, Biblia Warszawska)


Miłość Chrystusa to nie SPEŁNIANIE PRAWA - np kamienowanie cudzołożnicy albo nie jedzenie pokarmów tych czy onych.

Apostołowie zdaja sobie sprawę z tego że służenie dekalogowi to służenie śmierci :/

, (6) który też uzdolnił nas, abyśmy byli sługami nowego przymierza, nie litery, lecz ducha, bo litera zabija, duch zaś ożywia. (7) Jeśli tedy służba śmierci, wyryta literami na tablicach kamiennych taką miała chwałę, że synowie izraelscy nie mogli patrzeć na oblicze Mojżesza z powodu przemijającej wszak jasności oblicza jego, (8) czy nie daleko więcej chwały mieć będzie służba ducha? (9) Jeśli bowiem służba potępienia ma chwałę, daleko więcej obfituje w chwałę służba sprawiedliwości. (10) Albowiem to, co niegdyś miało chwałę, teraz nie ma chwały z powodu chwały, która tamtą przewyższa. (11) Jeśli bowiem chwałę miało to, co przemija, daleko więcej jaśnieje w chwale to, co trwa. (12) Mając więc taką nadzieję, bardzo śmiało sobie poczynamy, (13) a nie tak, jak Mojżesz, który kładł zasłonę na oblicze swoje, aby synowie izraelscy nie patrzyli na koniec tego, co miało ustać. (14) Lecz umysły ich otępiały. Albowiem aż do dnia dzisiejszego przy czytaniu starego przymierza ta sama zasłona pozostaje nie odsłonięta, gdyż w Chrystusie zostaje ona usunięta. (15) Tak jest aż po dzień dzisiejszy, ilekroć czyta się Mojżesza, zasłona leży na ich sercu; (16) lecz gdy się do Pana nawrócą, zasłona zostaje zdjęta. (17) A Pan jest Duchem; gdzie zaś Duch Pański, tam wolność. (18) My wszyscy tedy, z odsłoniętym obliczem, oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, jak to sprawia Pan, który jest Duchem. (2 list do Koryntian 3:1-18, Biblia Warszawska)


Głoszenie służby śmierci wyrytej jako Dekalog niesie tylko śmierć :/ ...


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 lip 2013, 13:11

okidoki pisze: Przyglądam się i jestem pełen podziwu, że Lelkowi tak długo chce się z Wami dyskutować.


też się dziwię jak mozna tak głosić błędy :/

okidoki pisze: Niby dorośli ludzie, a jak dzieci. Pierwszy rozumie niewiele, drugi rozumie wszystko na opak, a trzeci dał się zasugerować pierwszemu, że ktoś głosi zakon, zamiast samemu sprawdzić.


Okidoki - bowiem jestesmy jak dzieci w ufności Bogu a dojzali w Zrozumieniu Pisma. Natomiast nie zwodzimy fałszywymi naukami jak Lelek który nie umie przeczytać o jakie przykzania Chodzi Janowi w 1 Liście ...

okidoki pisze: Prawo Chrystusowe nie jest niczym innym niż interpretacją Prawa daną przez Mesjasza w Kazaniu na Górze (Mt 5-8). Dlatego Jezus mógł powiedzieć, że nie przyszedł znieść Prawa.


Nie prawda.
Jezus nie przyszedł Zinterpretowac Mojzesza :)
Powiedz sobie sam - czy to jest interpretacja :roll:

(38) Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. (39) A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. (40) A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. (41) A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. (42) Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się.

Nie okidoki to nie jest INTERPRETACJA ale ukazanie czegoś przeciwnego :) - ślepiec tyko tego nie zauważy


okidoki pisze:

" Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, będzie podlegał sądowi. Ja natomiast wam mówię, że każdy, kto się gniewa na swego brata, będzie podlegał sądowi, a kto by powiedział swemu bratu: Raka, będzie podlegał sanhedrynowi, a kto by powiedział: Głupcze, będzie zasługiwał na Gehennę ognia." (Mt 5:21 przekład dosłowny EiB)

Czy Jezus zniósł przykazanie "nie zabijaj"? Nie.


Oczywiście, że TAK
Obecnie nie ZABIJAJ ciebie nie obowiązuje Obowiązuje ciebie nie gniewaj się :)
spróbuj bez gniewu zabijać i bez złości i bez chciwości :) A Taką jest miłość :)
Gdy Kochasz nie możesz ZABIĆ
Gdy masz przykazanie nie morduj - człowieka można zniszczyć pozostawiając przy życiu ... :/


okidoki pisze: Wyjaśnił jakiego Ducha powinni być ci, którzy chcą trzymać się tego przykazania, podniósł poprzeczkę gdy wyjaśnił jak należy przykazanie rozumieć. Ubogacił treść przykazania, Mesjasz jest Prawodawcą.


Mylisz się - Jezus nie podniósł poprzeczki przez ZOSTAWIENIE PRAWA
On podniół poprzeczką przez ustanowienie miłości Która wypełniła PRAWO :)



okidoki pisze:

Jezus nie przyszedł rozwiązać przykazań, On karcił tych, którzy zechcą rozwiązać najmniejsze przykazanie Prawa:

" Zapewniam was bowiem: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, nie przeminie ani jedna jota oraz ani jedna kreska Prawa — aż wszystko się stanie. Ktokolwiek zatem rozwiązałby jedno z przykazań, tych najmniejszych, i tak nauczał ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios, a kto by stosował i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios." (Mt 5:18-19)


Jak było tłumaczone - Prawo jest nauczane Bowiem obowiązuje grzezników - juz ciebie pytałem ale nie odpowiedziałeś:

Dlaczego masz spełniać Prawo i co się ciebie dotyczy ....

. (5) A celem tego, co przykazałem, jest miłość płynąca z czystego serca i z dobrego sumienia, i z wiary nieobłudnej, (6) czego niektórzy nie osiągnęli i popadli w próżną gadaninę, (7) chcą być nauczycielami zakonu, a nie rozumieją należycie ani tego, co mówią, ani tego, co twierdzą. (8) Wiemy zaś, że zakon jest dobry, jeżeli ktoś robi z niego właściwy użytek, (9) wiedząc o tym, że zakon nie jest ustanowiony dla sprawiedliwego, lecz dla nieprawych i nieposłusznych, dla bezbożnych i grzeszników, dla bezecnych i nieczystych, dla ojcobójców i matkobójców, dla mężobójców, (10) rozpustników, mężołożników, dla handlarzy ludźmi, dla kłamców, krzywoprzysięzców i dla wszystkiego, co się sprzeciwia zdrowej nauce, (11) zgodnej z ewangelią chwały błogosławionego Boga, która została mi powierzona.

1 Tym 1

Okidoki - My mamy kochac miłościa nie obłudną a nie zakonem którego próbujesz byc nauczycielem a nie rozumiesz co mówisz i co twierdzisz :/

okidoki pisze: Jezus ogłosił, że każdy kto będzie stosował i nauczał przykazań Bożych zawartych w Prawie, będzie wielkim w Królestwie Niebieskim. A kto będzie chciał rozwiązać choćby jedno najmniejsze przykazanie, będzie najmniejszym w Królestwie Bożym. Niektórzy myślą, że wszystkie przykazania Prawa zostały rozwiązane i chcą być mądrzejsi od Pana Jezusa. Głupotą jest nauczanie przeciwnie do nauki Jezusa.


I prawo jest nauczane jako przestroga dla tych którzy są jak podał PAWEŁ :) i nie jest aplikowalne dla sprawiedliwych :)


okidoki pisze: Prawo, obok tego, że trwa dopóki nie przeminie niebo i ziemia, składa się również z przykazań przeznaczonych dla różnych adresatów. Gruber mądrze pisze, że inne przpisy były dla kobiet, inne dla mężczyzn, inne dla narodu wybranego Żydów, inne dla przybyszów z pozostałych narodów. Część przykazań jest tak bardzo uniwersalna, że została wręcz wpisana w serca ludzi w postaci sumienia (Rz 2:15).


I np ci co uwierzyli mieli się obrzezać :)

(12) Każde wasze dziecię płci męskiej, po wszystkie pokolenia, gdy będzie miało osiem dni, ma być obrzezane; podobnie też wszystkie inne dzieci, zarówno urodzone w domu jak i nabyte za pieniądze od jakiegokolwiek cudzoziemca, który nie jest z potomstwa twego, (13) obrzezany ma być; zarówno urodzony w domu twoim jak i nabyty przez ciebie za pieniądze. I będzie przymierze moje na ciele waszym jako przymierze wieczne. Gen 17

Prymierze wieczne - własnie przed tymi naukami ostrzegał Paweł - Takich Jak gruber którzy gwiaza Dawida i judaizowaniem mieszają w kościele :/


okidoki pisze:
Apostoł Paweł wciąż cytował Prawo jako autorytet dla wierzących ("Prawo mówi").


Nie prawda.
nie mówi o autorytecie ale ukazuje, że nawet prawo tak mówi są to ARGUMENTY POMOCNICZE a nie ostateczne :)


okidoki pisze:

Twierdził, że Prawo nie pochodzi od ludzi, czyli jest Słowem Bożym (I Kor. 9:8).


a ktoś mówil inaczej
W tym samym rozdziale mówi jednak że nie zyje pod prawem :)

(8) Czy to tylko ludzkie mówienie? Czy i zakon tego nie mówi? (9) Albowiem w zakonie Mojżeszowym napisano: Młócącemu wołowi nie zawiązuj pyska. Czy Bóg to mówi ze względu na woły? (10) Czy nie mówi tego raczej ze względu na nas? Tak jest, ze względu na nas jest napisane, że oracz winien orać w nadziei, a młocarz młócić w nadziei, że będzie uczestniczył w plonach. (11) Jeżeli my dla was dobra duchowe posialiśmy, to cóż wielkiego, jeżeli wasze ziemskie dobra żąć będziemy? (12) Jeżeli inni roszczą sobie prawo do was, czemuż raczej nie my? Myśmy jednak z tego prawa nie skorzystali, ale wszystko znosimy, aby żadnej przeszkody nie stawiać ewangelii Chrystusowej. (13) Czy nie wiecie, że ci, którzy służbę w świątyni sprawują, ze świątyni żyją, a którzy przy ołtarzu służą, cząstkę z ołtarza otrzymują? (14) Tak też postanowił Pan, ażeby ci, którzy ewangelię zwiastują, z ewangelii żyli. (15) Ja jednak nie korzystałem z żadnej z tych rzeczy. A nie napisałem tego w tym celu, aby to do mnie odniesiono; bo wolałbym raczej umrzeć, niż żeby ktoś miał mnie pozbawić tej chluby. (16) Bo jeśli ewangelię zwiastuję, nie mam się czym chlubić; jest to bowiem dla mnie koniecznością; a biada mi, jeślibym ewangelii nie zwiastował. (17) Albowiem jeśli to czynię dobrowolnie, mam zapłatę; jeśli zaś niedobrowolnie, to sprawuję tylko powierzone mi szafarstwo. (18) Jakąż tedy mam zapłatę? Tę, że zwiastując ewangelię czynię to darmo, aby nie korzystać z prawa, jakie mi daje zwiastowanie ewangelii. (19) Będąc wolnym wobec wszystkich, oddałem się w niewolę wszystkim, abym jak najwięcej ludzi pozyskał. (20) I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać. (21) Dla tych, którzy są bez zakonu, jakobym był bez zakonu, chociaż nie jestem bez zakonu Bożego, lecz pod zakonem Chrystusowym, aby pozyskać tych, którzy są bez zakonu.


Tego nie rozumiesz :/ że Paweł uznając zakon jako pochadzący od Boga nie jest pod zakonem! i dla żydów zachowuje się jakoby był pod zakonem aby nie stawiac przeszkód Ewangeli :)



okidoki pisze: Tak jak uczymy dzieci by szanowały ojca i matkę, tak Paweł uczył odbiorców jego listów by pamiętali o czci dla rodziców i pierwszym przykazaniu z obietnicą (Ef 6:2).


Paweł nie mówi ze MUSZĄ Przestrzegać tego przyzkania bo tak mówi PRAWO - ale posiłuje się PRAWEM jako ukazującym korzyści z posłuszeństwa Rodzicom :)


okidoki pisze: Część przepisów Prawa wynikała z porządku starego przymierza i rozdzielała naród wybrany od pogan. Żydzi, np. faryzuesze, jeszcze dołożyli własne przepisy i nakazy.


Nie mów nieprawdy - oko za oko to nie przepisy farzyeuszy - podobnie przysięganie :) czy nienawiść do wrogów :)

okidoki pisze:

Skutkiem było izolowanie się Żydów od pogan. Bezpośrednio w Prawie nie było takich przykazań, ale taka była żydowska interpretacja Prawa i żydowskie zwyczaje.


Nie mów nieprawdy - oko za oko to nie przepisy farzyeuszy - podobnie przysięganie :) czy nienawiść do wrogów :)

okidoki pisze:
Tak rozumiany zakon przykazań i przepisów został zniesiony w nowym przymierzu (Ef 2:15) Zniesiony został także zakon grzechu (Rz 8:2).


Nie mów nieprawdy - Ani razu nie mamy Przepisów faryzeuszy nazywanych PRAWEM - natomiast zakonem grzechu i smierci jest własnie DEKALOG

(1) Przeto teraz nie ma żadnego potępienia dla tych, którzy są w Chrystusie Jezusie. (2) Bo zakon Ducha, który daje życie w Chrystusie Jezusie, uwolnił cię od zakonu grzechu i śmierci. 3) Albowiem czego zakon nie mógł dokonać, w czym był słaby z powodu ciała, tego dokonał Bóg: przez zesłanie Syna swego w postaci grzesznego ciała, ofiarując je za grzech, potępił grzech w ciele, (4) aby słuszne żądania zakonu wykonały się na nas, którzy nie według ciała postępujemy, lecz według Ducha.

Wystaczy prównać i skojarzyc a nie nic nie kojarzyć z Pisma :)

(6) który też uzdolnił nas, abyśmy byli sługami nowego przymierza, nie litery, lecz ducha, bo litera zabija, duch zaś ożywia. (7) Jeśli tedy służba śmierci, wyryta literami na tablicach kamiennych taką miała chwałę, że synowie izraelscy nie mogli patrzeć na oblicze Mojżesza z powodu przemijającej wszak jasności oblicza jego, (8) czy nie daleko więcej chwały mieć będzie służba ducha? (9) Jeśli bowiem służba potępienia ma chwałę, daleko więcej obfituje w chwałę służba sprawiedliwości. (10) Albowiem to, co niegdyś miało chwałę, teraz nie ma chwały z powodu chwały, która tamtą przewyższa. [/color[color=red]](11) Jeśli bowiem chwałę miało to, co przemija, daleko więcej jaśnieje w chwale to, co trwa. (12) Mając więc taką nadzieję, bardzo śmiało sobie poczynamy, (13) a nie tak, jak Mojżesz, który kładł zasłonę na oblicze swoje, aby synowie izraelscy nie patrzyli na koniec tego, co miało ustać. (14) Lecz umysły ich otępiały. Albowiem aż do dnia dzisiejszego przy czytaniu starego przymierza ta sama zasłona pozostaje nie odsłonięta, gdyż w Chrystusie zostaje ona usunięta. (15) Tak jest aż po dzień dzisiejszy, ilekroć czyta się Mojżesza, zasłona leży na ich sercu; (16) lecz gdy się do Pana nawrócą, zasłona zostaje zdjęta. (17) A Pan jest Duchem; gdzie zaś Duch Pański, tam wolność. (18) My wszyscy tedy, z odsłoniętym obliczem, oglądając jak w zwierciadle chwałę Pana, zostajemy przemienieni w ten sam obraz, z chwały w chwałę, jak to sprawia Pan, który jest Duchem.
(2 list do Koryntian 3:1-18, Biblia Warszawska)


Jak widać posługa dekalogowi to posługa smierci - bowiem Litera Prawa i dekalogu zabija jako wyryta w kamieniu a że te połsuga - PRZEMIJA a TRWA posługa Ducha to widać co jest czym :)


Okidoki Prawo śmierci wyryto na kamieniu :) Ono nie niosło zycia .... :/



okidoki pisze: Paweł nie zniósł Prawa, przeciwstawiał się szukaniu usprawiedliwienia w Prawie, które nad wierzącym w Chrystusa już nie panuje.


Czyli nie mówi mu co robic a co nie - tymże jest Panowanie !
Paweł przeciwstaiwał się SZUKANIU SPRAWIEDLIWOŚCI WG PRAWA :)

Bowiem mamy sprawiedliwośc z WIARY
(9) Przeto czy błogosławieństwo to dotyczy obrzezanych, czy też i nieobrzezanych? Czytamy przecież, że Abrahamowi została poczytana wiara za sprawiedliwość. (List do Rzymian 4:9, Biblia Tysiąclecia)

A sprawidliwość Prawa wynika z pełnienia Prawa
(5) Albowiem o sprawiedliwości, jaką daje Prawo, pisze Mojżesz: Kto je wypełnił, osiągnie przez nie życie.
(List do Rzymian 10:5, Biblia Tysiąclecia)

nie da się wypełniać CZĘSCI PRAWA :)

(1) Chrystus wyzwolił nas, abyśmy w tej wolności żyli. Stójcie więc niezachwianie i nie poddawajcie się znowu pod jarzmo niewoli. (2) Oto ja, Paweł, powiadam wam: Jeśli się dacie obrzezać, Chrystus wam nic nie pomoże. (3) A oświadczam raz jeszcze każdemu człowiekowi, który daje się obrzezać, że powinien cały zakon wypełnić. Gal 5

nie da się wziąć Dekalogu i nie obrzezać i vice versa :)


okidoki pisze:

Nauczał, że zbawienie jest za darmo, tylko przez wiarę w Jezusa, który złożył okup za grzechy wszystkich. Ostrzegał pogan przed obrzezaniem, by przypodobać się ludziom i szukać zbawienia w sakramentach (obrzędzie obrzezania itd.). Wiedział, że obrzezanie wraz z innymi przykazaniami jest powierzone narodowi wybranemu, którego powołanie jest nieodwołalne (Rz 11:28-29).


Jest to nie pełną prawdą
Poganie mieli być obrzezani w ABRAHAMIE
to jest przymierze wieczne

10) A to jest przymierze moje, przymierze między mną a wami i potomstwem twoim po tobie, którego macie dochować: obrzezany zostanie u was każdy mężczyzna. (11) Obrzeżecie mianowicie ciało napletka waszego i będzie to znakiem przymierza między mną a wami. (12) Każde wasze dziecię płci męskiej, po wszystkie pokolenia, gdy będzie miało osiem dni, ma być obrzezane; podobnie też wszystkie inne dzieci, zarówno urodzone w domu jak i nabyte za pieniądze od jakiegokolwiek cudzoziemca, który nie jest z potomstwa twego, (13) obrzezany ma być; zarówno urodzony w domu twoim jak i nabyty przez ciebie za pieniądze. I będzie przymierze moje na ciele waszym jako przymierze wieczne. Gen 17



okidoki pisze: Apostoł Paweł przestrzegał pogan i Żydów przed legalizmem, czyli szukaniem usprawiedliwienia w przestrzeganiu martwych przepisów.


Tak tych wyrytych w kamieniu :)


okidoki pisze:

Jednocześnie sam Prawa przestrzegał w całości, jak każdy wierzący w Mesjasza Żyd w Jerozolimie.


nie czyń z niego kłamce :)

(19) Będąc wolnym wobec wszystkich, oddałem się w niewolę wszystkim, abym jak najwięcej ludzi pozyskał. (20) I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać. (21) Dla tych, którzy są bez zakonu, jakobym był bez zakonu, chociaż nie jestem bez zakonu Bożego, lecz pod zakonem Chrystusowym, aby pozyskać tych, którzy są bez zakonu.

Nie przekłamuj Pisma :/

okidoki pisze:

Wiedział, że Prawo nie zostało zniesione tylko prawidłowo utwierdzone.


Tak
nie jest dla Zbawionych którzy zyją w miłości ale dla niezbawionych

(3) Gdy wybierałem się do Macedonii, prosiłem cię, żebyś pozostał w Efezie i żebyś pewnym ludziom przykazał, aby nie nauczali inaczej niż my (4) i nie zajmowali się baśniami i nie kończącymi się rodowodami, które przeważnie wywołują spory, a nie służą dziełu zbawienia Bożego, które jest z wiary. (5) A celem tego, co przykazałem, jest miłość płynąca z czystego serca i z dobrego sumienia, i z wiary nieobłudnej, (6) czego niektórzy nie osiągnęli i popadli w próżną gadaninę, (7) chcą być nauczycielami zakonu, a nie rozumieją należycie ani tego, co mówią, ani tego, co twierdzą. (8) Wiemy zaś, że zakon jest dobry, jeżeli ktoś robi z niego właściwy użytek, (9) wiedząc o tym, że zakon nie jest ustanowiony dla sprawiedliwego, lecz dla nieprawych i nieposłusznych, dla bezbożnych i grzeszników, dla bezecnych i nieczystych, dla ojcobójców i matkobójców, dla mężobójców, (10) rozpustników, mężołożników, dla handlarzy ludźmi, dla kłamców, krzywoprzysięzców i dla wszystkiego, co się sprzeciwia zdrowej nauce, (11) zgodnej z ewangelią chwały błogosławionego Boga, która została mi powierzona.


Odpowiedz - Skoro dla ciebie zakon jest ustanowiony to co robisz z tej listy - CZEKAM NIECIERPLIWIE :D

okidoki pisze:
„Nie wykroczyłem w niczym ani przeciwko Prawu żydowskiemu, ani przeciwko świątyni, ani przeciwko Cezarowi".


Oczywiście że nie wykroczył BOWWIEM wydawł owoc Ducha Św :)

(22) Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, (23) łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu. Gal 5 a nie dlatego że był pod zakonem :roll: skoro temu jawnie przeczył
:)

(20) I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać.

okidoki pisze:



Paweł nie kłamał. Nie wykraczał przeciwko Prawu żydowskiemu, bo tego prawa naprawdę przestrzegał.


Jak widać PRZEKŁAMUJESZ jawnie

(20) I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać.

Juz teraz wiem dlaczego prawo cię obowiązuje

8) Wiemy zaś, że zakon jest dobry, jeżeli ktoś robi z niego właściwy użytek, (9) wiedząc o tym, że zakon nie jest ustanowiony dla sprawiedliwego, lecz dla nieprawych i nieposłusznych, dla bezbożnych i grzeszników, dla bezecnych i nieczystych, dla ojcobójców i matkobójców, dla mężobójców, (10) rozpustników, mężołożników, dla handlarzy ludźmi, dla kłamców, krzywoprzysięzców i dla wszystkiego, co się sprzeciwia zdrowej nauce,


Skoro Paweł napisał
(20) I stałem się dla Żydów jako Żyd, aby Żydów pozyskać; dla tych, którzy są pod zakonem, jakobym był pod zakonem, chociaż sam pod zakonem nie jestem, aby tych, którzy są pod zakonem, pozyskać.

A ty
bo tego prawa naprawdę przestrzegał

to ty kłamiesz :/ a nie natchnione Słowo Boga :)


okidoki pisze: " Gdyby apostołowie, starsi i inni żydowscy wierzący odrzucili obrzezanie i przestali przestrzegać Prawa Mojżeszowego, nie byłoby o czym dyskutować. Nie zaistniałby żaden problem dotyczący pogan, którzy uwierzyli w Jeszuę." (Daniel Gruber)


zestawiasz naukę zatrutej wody z Pismem :/ aby bronić swoje kłamstwa ?


okidoki pisze: Problem czy poganie powinni przestrzegać zapisów Prawa skierowanych do Żydów pojawił się z tej przyczyny, że wszyscy judeochrześcijanie trzymali się Prawa wraz z Apostołami. Jeśli Apostołowie zachowywali wszystkie przykazania to pojawiło się pytanie: a co z poganami? Spotkanie Apostołów w Jerozolimie rozstrzygnęło sprawę, poganie nie muszą nakładać na siebie zbędnego jarzma, przyjmując życie im obce.


Kolejne nieprawdziwe dane :/
Paweł jawnie nie przestrzegał PRAWA podobnie i Piotr i Paweł o tym świadczy

(14) Ale gdy spostrzegłem, że nie postępują zgodnie z prawdą ewangelii, powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemuż zmuszasz pogan żyć po żydowsku? Gal 2

nie rozumiesz drogi Apostołów :/


okidoki pisze: Wierzący Żydzi będą przestrzegać Prawa także w mesjańskim Królestwie trwającym 1000 lat. Prawo nie przeminie, dopóki wszystko co w nim zapisano się nie wypełni, a jedną z obietnic jest zgromadzenie Żydów w czasach ostatecznych (Pwt 30:1-8).


Kolejne nieprawdy :/


okidoki pisze: Proroctwa biblijne o powrocie części Izraela z rozproszenia z wielu narodów, gdzie mieli być prześladowani, do ziemi własnych ojców, spełniły się w zeszłym wieku.

" Jego lud zebrany jest spośród wielu narodów na góry Izraela, długo leżące odłogiem. Sprowadzony on jest z powrotem spośród wielu narodów " (Ez 38,8)

Księga Ezechiela zawiera proroctwa dotyczące Izraela w czasach ostatecznych (rozdziały 37-39). Amilenializm i preteryzm są zmuszone zaprzeczyć tym proroctwom, a chęć uniknięcia słów biblijnych Proroków i ich sztucznego ubierania w alegorie, musi prowadzić do odpowiedzi "nie wiem, nie wiem, nie wiem". Taki jest koniec każdej niebiblijnej teorii, niezależnie jak długo byłaby modna. Po tym możemy poznać niebiblijne fikcje od prawdy Biblii. :)



A tu juz typowe jechanie po poglądach - np ze amilenializm PRZECZY proroctwoem :/ od kiedy obrazowość jest przeczeniem nie wiem :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 09 lip 2013, 13:40

okidoki pisze:Przyglądam się i jestem pełen podziwu, że Lelkowi tak długo chce się z Wami dyskutować. Niby dorośli ludzie, a jak dzieci. Pierwszy rozumie niewiele, drugi rozumie wszystko na opak, a trzeci dał się zasugerować pierwszemu, że ktoś głosi zakon, zamiast samemu sprawdzić.


Po co ta glupawa uwaga? Co cie upowaznia do takiego twierdzenia? Ja sie zajmuje tematem od 1961 roku. Byles wtedy na swiecie? To ty myslisz, jak niemowle i obys karmil sie mlekiem, ale karmisz sie zatruta woda.

Prawo Chrystusowe nie jest niczym innym niż interpretacją Prawa daną przez Mesjasza w Kazaniu na Górze (Mt 5-8). Dlatego Jezus mógł powiedzieć, że nie przyszedł znieść Prawa.

" Słyszeliście, że powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, będzie podlegał sądowi. Ja natomiast wam mówię, że każdy, kto się gniewa na swego brata, będzie podlegał sądowi, a kto by powiedział swemu bratu: Raka, będzie podlegał sanhedrynowi, a kto by powiedział: Głupcze, będzie zasługiwał na Gehennę ognia." (Mt 5:21 przekład dosłowny EiB)

Czy Jezus zniósł przykazanie "nie zabijaj"? Nie.


I takie jest twoje "dorosle" zrozumienie. Popatrz, co mowi na to Pismo:

(8) Nikomu nic winni nie bądźcie prócz miłości wzajemnej; kto bowiem miłuje bliźniego, zakon wypełnił.
(9) Przykazania bowiem: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie pożądaj i wszelkie inne w tym słowie się streszczają: Miłuj bliźniego swego jak siebie samego.
(10) Miłość bliźniemu złego nie wyrządza; wypełnieniem więc zakonu jest miłość.
(List do Rzymian 13:8-10, Biblia Warszawska)



Wyjaśnił jakiego Ducha powinni być ci, którzy chcą trzymać się tego przykazania


... maja byc Jego Ducha - Ducha milosci.

, podniósł poprzeczkę


Prawo bylo nie do uniesienia, a Chrystus podniosl jeszcze poprzeczke :?:

Gdzie tak jest napisane? Poza zbiorem przyslow ludowych, ma sie rozumiec.

gdy wyjaśnił jak należy przykazanie rozumieć. Ubogacił treść przykazania, Mesjasz jest Prawodawcą. Jezus nie przyszedł rozwiązać przykazań, On karcił tych, którzy zechcą rozwiązać najmniejsze przykazanie Prawa:


I znow nie jestes w stanie niczego zrozumiec. :( Chrystus nie przyszedl "ubogacic tresc przykazania", ale zniesc je:

(15) On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka
(List do Efezjan 2:15, Biblia Warszawska)


Zniosl zakon, zeby polaczyc wierzacych w Niego Zydow i pogan w jedno.

" Zapewniam was bowiem: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, nie przeminie ani jedna jota oraz ani jedna kreska Prawa — aż wszystko się stanie. Ktokolwiek zatem rozwiązałby jedno z przykazań, tych najmniejszych, i tak nauczał ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios, a kto by stosował i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios." (Mt 5:18-19)


Tak, bo prawo jest ciagle aktualne dla zboczencow, ale nie dla sprawiedliwych w Chrystusie:

(8) Wiemy zaś, że Prawo jest dobre, jeśli je ktoś prawnie stosuje, (9) rozumiejąc, że Prawo nie dla sprawiedliwego jest przeznaczone, ale dla postępujących bezprawnie i dla niesfornych, bezbożnych i grzeszników, dla niegodziwych i światowców, dla ojcobójców i matkobójców, dla zabójców, (10) dla rozpustników, dla mężczyzn współżyjących z sobą, dla handlarzy niewolnikami, kłamców, krzywoprzysięzców i [dla popełniających] cokolwiek innego, co jest sprzeczne ze zdrową nauką, (11) w duchu Ewangelii chwały błogosławionego Boga, którą mi zwierzono.
(1 List do Tymoteusza 1:5-11, Biblia Tysiąclecia)


Jezus ogłosił, że każdy kto będzie stosował i nauczał przykazań Bożych zawartych w Prawie, będzie wielkim w Królestwie Niebieskim. A kto będzie chciał rozwiązać choćby jedno najmniejsze przykazanie, będzie najmniejszym w Królestwie Bożym. Niektórzy myślą, że wszystkie przykazania Prawa zostały rozwiązane i chcą być mądrzejsi od Pana Jezusa. Głupotą jest nauczanie przeciwnie do nauki Jezusa.


Ty tak wlasnie nauczasz! Rozwiazujesz przykazania Chrystusa, a wprowadzasz ponownie
przestarzale przepisy:

(6) lecz teraz zostaliśmy uwolnieni od zakonu, gdy umarliśmy temu, przez co byliśmy opanowani, tak iż służymy w nowości ducha, a nie według przestarzałej litery.
(List do Rzymian 7:6, Biblia Warszawska)


Prawo, obok tego, że trwa dopóki nie przeminie niebo i ziemia, składa się również z przykazań przeznaczonych dla różnych adresatów. Gruber mądrze pisze, że inne przpisy były dla kobiet, inne dla mężczyzn, inne dla narodu wybranego Żydów, inne dla przybyszów z pozostałych narodów. Część przykazań jest tak bardzo uniwersalna, że została wręcz wpisana w serca ludzi w postaci sumienia (Rz 2:15).


A dlaczego? Jest napisane w 1 Rz. "...tak iż nic nie mają na swoją obronę. Prawo sądzi czlowieka niezbawionego. Dlaczego chcesz, zeby rowniez sadzilo wierzacych, jesli ci nie beda sadzeni?

Apostoł Paweł wciąż cytował Prawo jako autorytet dla wierzących ("Prawo mówi"). Twierdził, że Prawo nie pochodzi od ludzi, czyli jest Słowem Bożym (I Kor. 9:8). Tak jak uczymy dzieci by szanowały ojca i matkę, tak Paweł uczył odbiorców jego listów by pamiętali o czci dla rodziców i pierwszym przykazaniu z obietnicą (Ef 6:2).


Apostol Pawel glosil Chrystusa i to ukrzyzowanego. Chrystus byl dla niego autorytetem, a nie przestarzala litera, ktora utracila cala moc.


Część przepisów Prawa wynikała z porządku starego przymierza i rozdzielała naród wybrany od pogan. Żydzi, np. faryzuesze, jeszcze dołożyli własne przepisy i nakazy. Skutkiem było izolowanie się Żydów od pogan. Bezpośrednio w Prawie nie było takich przykazań, ale taka była żydowska interpretacja Prawa i żydowskie zwyczaje. Tak rozumiany zakon przykazań i przepisów został zniesiony w nowym przymierzu (Ef 2:15) Zniesiony został także zakon grzechu (Rz 8:2).


Chocby nawet jeden przepis, czy przykazanie pozostalo, to wierzacy jest dla niego umarly.


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 09 lip 2013, 14:02

okidoki pisze:Przyglądam się i jestem pełen podziwu, że Lelkowi tak długo chce się z Wami dyskutować. Niby dorośli ludzie, a jak dzieci.
Pierwszy rozumie niewiele, drugi rozumie wszystko na opak, a trzeci dał się zasugerować pierwszemu, że ktoś głosi zakon, zamiast samemu sprawdzić.

Prawo Chrystusowe nie jest niczym innym niż interpretacją Prawa daną przez Mesjasza w Kazaniu na Górze (Mt 5-8). Dlatego Jezus mógł powiedzieć, że nie przyszedł znieść Prawa.
Nie rozumiesz słów Pana Jezusa;
1. Pan Jezus w kazaniu na górze cały czas mówi o istocie zakonu, ponieważ całe życie Pana Jezusa przebiegało pod zakonem mojżeszowym, nie mówił o przykazaniach nowego przymierza, którego jeszcze nie było, ale o istocie starego zakonu.
2. Pan Jezus nie przyszedł zmieść zakonu, czyli usunąć stare przymierze tylko dla samego usunięcia przepisu, ale wypełnić ten zakon; co to oznacza? To oznacza że Pan Jezus wypełnił wymaganą zakonem potrzebę złożenia doskonałej ofiary przez doskonałego kapłana, złożenie tej ofiary było wypełnieniem zakonu. Powinieneś dokładniej studiować istotę zakonu i na czym polegało dzieło Pana Jezusa bo popełniasz zasadnicze błędy w tym zakresie na dodatek z wielką butą stawiasz się ponad wszystkich świętych, a jesteś ślepy i goły jak powiedział Pan do zboru w Laodycei.
3. Pan Jezus nie jest interpretatorem zakonu, ponieważ jest jego autorem, jest tym Bogiem, który dawał przykazania Mojżeszowi, Pan Jezus jest tym który mówi jakie są standardy duchowe zakonu, myślisz że to co powiedział nie było zawarte w zakonie? To było, tylko ludzkie zrozumienie zakonu nie przewidywało takiej możliwości jak skazanie za samą nienawistną myśl o bliźnim. Pan jezus nie interpretował zakonu, ale podkreślał naukę zakonu mówiącą o niemożliwości spełnienia wszystkiego, jeśli ktoś nie zwróci się do Zbawcy nie ma szans na przebaczenie.

Jeszcze raz przeczytaj co napisano o dziele Pana Jezusa :

List do Efezjan 2:15 On zniósł zakon przykazań i przepisów, aby czyniąc pokój, stworzyć w sobie samym z dwóch jednego nowego człowieka.

Jeśli zniósł, to znaczy że nie obowiązują.

Teraz zadajesz pytanie:
Czy Jezus zniósł przykazanie "nie zabijaj"?
Tak! Zniósł, bo to jest częścią zakonu, jednak na miejsce tego przykazania dał przykazanie miłości, które nie pozwala ci zabijać, to jest inny zakon zapisany w sercu, a nie przez Mojżesza. Czy rozumiesz, że
nie zabicie kogoś jest przejawem miłości? Że wierzący człowiek, który ma z natury miłość Bożą nie będzie zabijał i nie będzie nienawidził brata, bliźniego swego?


Wyjaśnił jakiego Ducha powinni być ci, którzy chcą trzymać się tego przykazania, podniósł poprzeczkę gdy wyjaśnił jak należy przykazanie rozumieć. Ubogacił treść przykazania, Mesjasz jest Prawodawcą. Jezus nie przyszedł rozwiązać przykazań, On karcił tych, którzy zechcą rozwiązać najmniejsze przykazanie Prawa:

" Zapewniam was bowiem: Dopóki nie przeminie niebo i ziemia, nie przeminie ani jedna jota oraz ani jedna kreska Prawa — aż wszystko się stanie. Ktokolwiek zatem rozwiązałby jedno z przykazań, tych najmniejszych, i tak nauczał ludzi, najmniejszym będzie nazwany w Królestwie Niebios, a kto by stosował i nauczał, ten będzie nazwany wielkim w Królestwie Niebios." (Mt 5:18-19)

Jezus ogłosił, że każdy kto będzie stosował i nauczał przykazań Bożych zawartych w Prawie, będzie wielkim w Królestwie Niebieskim. A kto będzie chciał rozwiązać choćby jedno najmniejsze przykazanie, będzie najmniejszym w Królestwie Bożym. Niektórzy myślą, że wszystkie przykazania Prawa zostały rozwiązane i chcą być mądrzejsi od Pana Jezusa. Głupotą jest nauczanie przeciwnie do nauki Jezusa.
Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że przykazania są dla Izraela i tych co są pod wpływem zakonu? Nie może być nic uronione z zakonu ponieważ są ludzie którzy podlegają zakonowi a nie są pod łaską, Pan Jezus wyjaśnił, że działanie zakonu jest totalne, nie podlegające dyskusji, natomiast zakon ten kompletnie nie dotyczy tych co są pod łaską. Ich dotyczy inne przymierze i inne przykazania.

Pomimo tego że wiesz jak będzie wyglądała świątynia i właściwie widzisz kształt Królestwa w milenium, to masz fałszywy pogląd na zakon i relacje Kościoła - wierzących w stosunku do zakonu. Powinieneś z większą pokorą dyskutować o tych sprawach, bo widać nie jesteś w gronie forumowiczów najmądrzejszy w tych sprawach.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 09 lip 2013, 14:18

jj pisze: Dal nam przyklad lamania zakonu z milosci?


Nie łamania zakonu bo nie jesteśmy pod zakonem ale pod łaską. Przykład dotyczy przebaczania a nie łamania przykazań i popierania grzechu. Zauważ że Jezus po przebaczeniu mówi , nie rób tak więcej

okidoki pisze:Niby dorośli ludzie, a jak dzieci. Pierwszy rozumie niewiele, drugi rozumie wszystko na opak, a trzeci dał się zasugerować pierwszemu, że ktoś głosi zakon, zamiast samemu sprawdzić.


Już nas osądziłeś, każdy tu jest kretyn tylko ty wszystko rozumiesz a jak widać nic nie rozumiesz. Nie rozumiesz co to jest zakon wolnosci i nie rozumiesz jak taki zakon wypełniać miłością. Więc spoko twoja sprawa wypełniaj przykazania zakonu ale wszystkie bo

Jk 2:11 bp "Ten bowiem, który powiedział: "Nie cudzołóż!", powiedział także: "Nie zabijaj!". Jeśli więc nie dopuszczasz się cudzołóstwa, ale zabijasz, naruszyłeś Prawo."

A ja dodam ten kto powiedział nie zabijaj tez powiedział nie łam sabatu, obrzezuj męskich potomków itd. Chcesz sie trzymać litery prawa to trzymaj się całego prawa i tych najmniejszych przykazań o których tak trąbisz też. Prawo nie jest znieione bo dzięki prawu jest znajomość grzechu

Rz 3:20 bt "jako że dzięki uczynkom wymaganym przez Prawo żaden człowiek nie może dostąpić usprawiedliwienia w Jego oczach. Przez Prawo bowiem jest tylko większa znajomość grzechu."
Rz 7:7 bt ".... Ale jedynie przez Prawo zdobyłem znajomość grzechu. Nie wiedziałbym bowiem, co to jest pożądanie, gdyby Prawo nie mówiło: Nie pożądaj!"

Lash pisze:To właśnie błąd i niepoprwane myślenie.
Tak własnie myslą ci pod prawem

PRZESTRZEGAM Prawo znaczy się kocham ...
nie jest tak

Kocham to WYPEŁNIŁEM PRAWO.


No a co ja piszę ,przecież to samo co ty tylko innymi słowami


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 lip 2013, 14:29

magda pisze:
Lash pisze:To właśnie błąd i niepoprwane myślenie.
Tak własnie myslą ci pod prawem

PRZESTRZEGAM Prawo znaczy się kocham ...
nie jest tak

Kocham to WYPEŁNIŁEM PRAWO.
No a co ja piszę ,przecież to samo co ty tylko innymi słowami

W takim razie przepraszam jeśli podałem cos nieprawdziwego

Teraz zauważyłem że twoją wypowiedż można zrozumieć dwojako

Zakonu wolności. Miłość do Boga i bliźniego. No to ja tak uważam, w miłości wszystkie przykazania sie zawierają. Nie kradniesz dlatego ze kochasz bliźniego a nie dlatego ,że wisi nad toba potępienie i musisz składać ofiarę za grzech. Cos takiego myślę.


Można to rozumieć że:
- miłość to zbiór wszystkich przykazań
albo
- miłość jest tak skonstruowana, że wszyskie przykania pozytywne Prawa sa wypełnione przy pełnieniu miłości.

Czyli np gdy sie nie gniewasz i nie szukasz swego ale tego co innych - to nie ma możliwości morderstwa :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Chcę wierzyć
Posty: 3833
Rejestracja: 28 paź 2010, 22:47
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Chcę wierzyć » 09 lip 2013, 14:34

Jak już dyskusja weszła w spór o zakon to mam taki wers.

Mat 13:52 - A On rzekł do nich: Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem Królestwa Niebios, podobny jest do gospodarza, który dobywa ze swego skarbca nowe i stare rzeczy.

Skoro zakon byłby nadal przewodnikiem to nie było by mowy o stawaniu się uczniem Królestwa. Jednak nie wszystko co jest w zakonie musi się nam kojarzyć z atakiem na naszą wiarę. :)


Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami.
http://chcewierzyc.blogspot.com/
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 09 lip 2013, 14:34

No o to chodzi ale jestem starą babiną i nie zawsze mi sie udaje dobrze ubrać w słowa to co piszę.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 09 lip 2013, 14:47

magda pisze:No o to chodzi ale jestem starą babiną i nie zawsze mi sie udaje dobrze ubrać w słowa to co piszę.
Nie jesteś stara - zresztą starzych trzeba szanować a nie nimi pomiatac :)
SZANUJ się :) !
to nakaz ;)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 09 lip 2013, 14:52

magda pisze:
jj pisze: Dal nam przyklad lamania zakonu z milosci?


Nie łamania zakonu bo nie jesteśmy pod zakonem ale pod łaską. Przykład dotyczy przebaczania a nie łamania przykazań i popierania grzechu. Zauważ że Jezus po przebaczeniu mówi , nie rób tak więcej


Zgoda! :)



Wróć do „Eschatologia ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości