jj pisze: krytykowal takie myslenie, dodajac, ze najwiecej jest ateistow.
Ja też jestem daleka od poparcia takiego myślenia, ale tak jest w prawdziwym życiu
jj pisze:Nie podkresla sie zwiazku z Watykanem w ogole.
No zgoda, ale przecież doktryny są jakie są i katolik czy tu czy tam MUSI je uznawac i wykonywac. Jeśli będziemy z takiego założenia wychodzic to faktycznie obojętnie w jakim kościele się jest. Mnie najbliżej /odległościowo w kilometrach/ do krk. Czy to znaczy,że mam tam byc? Próbowałam, nie mogę