Życie wieczne

Dział niepolemiczny.
Miejsce dla budujących artykułów lub własnych przemyśleń ukazujących stanowisko teologiczne. Tylko dla protestantów.
Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Życie wieczne

Postautor: chrześcijanin » 09 lip 2009, 21:44

Życie wieczne jest jednym z największych bogactw oferowanych wierzącym w Syna Bożego, lecz czy wielu chrześcijan wie o tym, że posiada je i czym ono jest? Niektórzy pomieszali życie wieczne z wieczną egzystencją. A jednak wszyscy ludzie posiadają nieśmiertelną duszę, nie tylko wierzący. Inni idą o krok dalej i odnoszą życie wieczne do tego faktu, że chrześcijanie są wyratowani przed drugą śmiercią, że nie staną przed sądem i że będą spędzać wieczność w Bożej obecności. Jest to nieco bliżej prawdy, lecz wieczne życie, znaczy w rzeczywistości znacznie więcej.

Sprawa życia wiecznego jest fascynująca. Niestety, wprowadziła bardzo wiele sporów i stała się celem nieprzyjacielskich ataków (starających się uniemożliwić wierzącym radowanie się z błogosławieństwa tego życia i dzieła Pańskiego zabezpieczającego je). Celem tych rozważań nie jest wzbudzanie kontrowersji, lecz pomoc w badaniu tego tematu i w jeszcze większym radowaniu się tym szczególnym błogosławieństwem.
Życie Wieczne W Przeszłej Wieczności

Życie wieczne jest życiem, które było udziałem Boskich Osób w minionej wieczności. Jest to stwierdzone w 1 liście Jana 1:1, że apostołowie mogli: „zwiastować ów żywot wieczny, który był u Ojca.” Kluczowym zwrotem jest tutaj termin „był u Ojca.” Wiemy z Ewangelii wg Jana, w jaki sposób to słowo „było” jest używane: „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo.” Bez żadnych wątpliwości, słowo „było” - jako przeciwieństwo do „stało” się ciałem (Ew. Jana 1:14) - odnosi się do czasu przeszłego. Zatem ten wiersz w liście Jana ukazuje życie wieczne, które „było u Ojca” w minionej wieczności. W celu podkreślenia związku między pierwszymi wierszami Ewangelii i pierwszymi wierszami swojego listu, Jan mówi o Panu Jezusie jako o „Słowie żywota.”

Następny dowód na to, że życie wieczne jest życiem należącym do Boskiej Osoby można znaleźć w pierwszym Liście Jana (5:11): „A takie jest to świadectwo, że żywot wieczny dał nam Bóg, a żywot ten jest w Synu Jego.” On miał to wieczne życie Sam w Sobie zawsze. Był „z Ojcem” w minionej wieczności, a zatem życie wieczne było z Ojcem. Nie można powiedzieć, że Ojciec nie ma życia wiecznego. W rzeczywistości wiemy, że Ojciec ma to samo życie wieczne. Czytamy w Jana 5:26, że „Ojciec ma żywot Sam w Sobie”. To życie istniało w przeszłości, gdy Boskie Osoby już miały społeczność ze Sobą. Ojciec miłował Syna przed założeniem świata (Jana 17:24).

Czy śmiałbyś powiedzieć, że człowiek powinien otrzymać ten sam żywot? Prawdopodbnie nie, lecz tego uczy Biblia!
Obiecane Życie Wieczne

Spojrzeliśmy wstecz, na ten „okres”, który - z powodu braku bardziej odpowiednich słów - czasami nazywamy „minioną wiecznością”, gdy nie było niczego i nikogo prócz Boga; niczego co mogłoby mieć choćby biologiczne życie. Nawet w tej „chwili”, „przed nastaniem ery czasu”, Bóg miał cel w udostępnieniu życia wiecznego innym. Tak więc czytamy w Tytusa 1:2 o „życiu wiecznym, które prawdomówny Bóg, obiecał przed wiekami”.
Życie Wieczne W Człowieku

Syn miał życie Sam w Sobie; na pierwszy rzut oka może się wydawać dziwne, gdy czytamy u Jana 5:26, że Ojciec: „dał i Synowi, aby miał żywot sam w sobie”. Jako Bóg, Pan Jezus zawsze posiadał życie wieczne w Sobie. W rzeczywistości, On jest Życiem Wiecznym, jak czytamy w 1 Jana 5:20: „On jest tym prawdziwym Bogiem i Życiem Wiecznym”. Dalej mamy jeszcze krótki, lecz znaczący wiersz w Ewangelii Jana 1:4: „W Nim było życie”. Niemniej zostało Mu dane przez Ojca jako Człowiekowi, aby miał to życie wieczne.

Życie wieczne w Człowieku - kto stale i doskonale cieszy się tym życiem - jest wielkim tematem. Życie wieczne w minionej wieczności samo w sobie pozostawiło nas z całkiem abstrakcyjnym wyobrażeniem, cóż to może znaczyć. Lecz zostało ono objawione w Człowieku, który nie tylko „wpadł na krótką wizytę”, lecz który „zamieszkał między nami” (Jana 1:14). Dało to niektórym możliwość doświadczenia tego, w jaki sposób owo wieczne życie działa w tym otoczeniu i we wszelkiego rodzaju sytuacjach. Jest to wstrząsające przesłanie, które Jan wyraża we wstępie do swego pierwszego listu. Apostołowie byli tam, słyszeli, widzieli, rozważali, a nawet dotykali swoimi rękami tego, co dotyczyło Życia Wiecznego, które zostało „objawione”.

Gdy Pan Jezus żył na tej ziemi, życie wieczne było widoczne: „ów żywot wieczny, który był u Ojca, a nam objawiony został” (1 Jana 1:2). Czy chcesz wiedzieć, w jaki sposób życie wieczne działa tutaj, na ziemi? Spójrz na tego cichego Człowieka Jezusa, w jaki sposób radzi sobie z poszczególnymi ludźmi i z tłumami, jak reaguje na wiarę i na niewiarę, jak obchodzi się z uczniami i przeciwnikami, z pokutującymi grzesznikami i hipokrytami, jak demonstruje doskonałe posłuszeństwo i Boską miłość. To właśnie w życiu Człowieka Jezusa życie wieczne zostało „objawione”.
Życie Wieczne Zakomunikowane Innym.

Jak dotąd ustaliliśmy, że życie wieczne jest życiem, które należy do Boskiej Osoby i do Pana Jezusa jako Człowieka. Pismo naucza dalej, że życie wieczne jest również przekazane innym. W Swojej modlitwie w Ewangelii Jana 17, Pan Jezus stwierdza, że Ojciec dał: „Mu władzę nad wszelkim ciałem, aby dał żywot wieczny tym wszystkim, których Mu dał”. Aby zobaczyć kto należy do tej grupy („wszystkim, których Mu dałeś”), możemy spojrzeć na kilka wierszy, które wskazują na niezbędne warunki do otrzymania życia wiecznego; konieczna jest wiara w:

* Syna Człowieczego Ew. Jana 3:15,
* Syna Bożego Ew. Jana 3:16 i 36,
* Ojca („Tego, który Mnie posłał”) Ew. Jana 5:24

Aby otrzymać życie wieczne, jest konieczne uwierzenie w Pana Jezusa, jako Tego, który przyszedł z nieba, żył na ziemi jako wcielenie Syna Bożego: „Ja Jestem Chlebem Żywota, który zstąpił z nieba: jeśli kto spożywać będzie ten chleb, żyć będzie na wieki” (Ew. Jana 6:51). Lecz wiara tylko w Niego nie wystarczy. Dalsza część tego wiersza mówi o tym, że Pan stał się Człowiekiem z perspektywą śmierci: „a chleb, który Ja daję, to ciało moje, które Ja oddam za żywot świata”. Niezbędna jest również wiara w Jego śmierć. Pojawia się to również w wierszu 53 tego rozdziału: „jeśli nie będziecie jedli ciała Syna Człowieczego i pili krwi Jego, nie macie żywota w sobie”. Pan Jezus przedstawił Siebie w obrazie „chleba żywota” (w. 48). Przez jedzenie chleba z nieba (czyli poznanie Pana w Jego Człowieczeństwie), i jedzenie Jego ciała i picie Jego krwi (czyli poznanie Pana w Jego śmierci), wierzący ma żywot wieczny. Nie jest to akt ceremonialny - nie ma to nic wspólnego z wieczerzą Pańską - lecz jest obrazem ilustrującym fakt, że wywodzimy swoją egzystencję z Tego, który żył i umarł tutaj jako Syn Człowieczy.

Śmierć Pańska ma zatem podwójne odniesienie do sprawy otrzymania życia wiecznego: po pierwsze, Jego śmierć była niezbędna do udostępnienia życia wiecznego (Jana 3:14), po drugie, wiara w Jego śmierć jest warunkiem przyjęcia życia wiecznego.

Podsumowując, możemy stwierdzić, że było wolą Ojca (Jana 6:40) udostępnienie życia wiecznego na bazie wiary (Jana 3:15-16). Dał Synowi moc (17:2), aby udzielić go tym, którzy uwierzyli w Niego, znając Go w Jego życiu jako Człowieka i w Jego śmierci (6:51 i 53). Sama myśl o tym, że życie, które Bóg zawsze miał, miało być udzielone ludziom, powinno prowadzić ku uwielbieniu. To była przyczyna misji Pana Jezusa: On powiedział: „Ja przyszedłem, aby miały żywot”. (Jana 10:10).

Skoro Pan Jezus przyszedł (i umarł), aby udostępnić to życie, to był to i jest to, jedyny sposób na przejęcie tego życia. Nikt nigdy nie może tego życia posiąść bez lub z dala od Pana Jezusa. Jest to jasno stwierdzone w 1 Jana 5:12: „Kto ma Syna, ma żywot, kto nie ma Syna, nie ma żywota”.

Tak więc wierzący ma to samo życie, które miał Sam Pan. Jest jednak pewna różnica. Pan Jezus miał życie wieczne „w Sobie”. Wierzący ma je tylko w Nim. Aby zrozumieć różnicę, pomyśl o drzewie i liściu. Jasne jest, że jest życie w liściu, lecz jest to życie drzewa i liść ma je wyłączenie dzięki drzewu. Z drugiej strony drzewo nie potrzebuje liścia. Drzewo ma życie jako swoje własne prawo i w sobie. I ponownie cytujemy wiersz z pierwszego listu Jana 5:11: „Bóg dał nam żywot wieczny a ten żywot jest w Synu Jego”.
Obecne Posiadanie Życia Wiecznego

Z prostych wierszy takich jak Ew. Jana 3:16 powinno być jasne, że każdy kto wierzy posiada („ma”) żywot wieczny. Nie jest to tylko obietnica na przyszłość w niebie, lecz błogosławieństwo, w którym mamy udział już teraz, na ziemi. Wierzący nie tylko powinien tego doświadczać, lecz także powinien być świadom tego obiektywnego faktu. Jan pisze po prostu: „To napisałem wam, abyście wiedzieli, że macie żywot wieczny" (1 Jana 5:13).
Cechy Charakterystyczne Życia Wiecznego: Posłuszeństwo I Miłość.

Posiadanie życia wiecznego nie jest tylko teologiczną ciekawostką i nie jest to „jedynie” temat prowadzący nas do uwielbienia dla Ojca i Syna. Jest to temat o bardzo wielkiej wadze dla naszego praktycznego życia. Żywot wieczny manifestuje się w naszych codziennych życiowych okolicznościach. Tak było w przypadku naszego Pana, gdy był na ziemi. Wierzący, ma w sobie to samo życie, i ono się również „manifestuje” (przejawia) w codziennym życiu każdego prawdziwego dziecka Bożego.

Pierwszą cechą życia wiecznego jest posłuszeństwo: „a z tego wiemy, że Go znamy, jeśli przykazania Jego zachowujemy” (1 Jana 2:3). Ci, którzy znają Boga, to ci, którzy otrzymali życie wieczne. Drugą cechą życia wiecznego jest miłość: „Kto mówi, że jest w światłości, a brata swojego nienawidzi, w ciemności jest nadal. Kto miłuje brata swojego, w światłości mieszka” (1 Jana 2:9-10), oraz: „My wiemy, że przeszliśmy ze śmierci do żywota, bo miłujemy braci” (1 Jana 3:14).

Miłość nie jest jakimś teologicznym pomysłem, lecz bardzo praktycznym czynnikiem: „Jeśli ktoś posiada dobra tego świata, a widzi brata w potrzebie i zamyka przed nim serce swoje, jakże w nim może mieszkać miłość Boża?” (1 Jana 3:17). Fakt, że wierzący ma żywot wieczny i dzięki temu zdolność do miłowania, ma wpływ nawet na sprawy materialne.

Obie te cechy, posłuszeństwo i miłość, apostołowie „słyszeli”, „wiedzieli”, „na nie patrzyli” i „dotykali” (1 Jana 1:1), gdy Pan Jezus był na ziemi. Był posłuszny, aż do śmierci (Filipian 2:8), i umiłował „aż do końca” (Ew. Jana 13:1). Ponieważ otrzymaliśmy to samo życie, („które jest prawdziwe w Nim i w nas” 1 Jana 2:8), mamy również zdolność do demonstrowania (okazywania) tych samych cech.
Poziomy Wzrostu Dostępne Dla Posiadaczy Życia Wiecznego

Choć każdy wierzący w Pana Jezusa posiada życie wieczne, są różne poziomy wzrostu jeśli chodzi o radość z życia wiecznego i różne poziomy na których nasze działania i motywacje są charakteryzowane przez owo życie. W analogii do naturalnego życia, apostoł Jan wyróżnia trzy grupy ludzi w rodzinie Bożej jako „małe dzieci”, „młodzieńcy” i „ojcowie” (1 Jana 2:13-14). Wszystkie dzieci Boże mają nową naturę, wszystkie posiadają życie wieczne, a jednak są różne poziomy wzrostu.

Dokładniej, w przypadku życia wiecznego, byłoby bardzo pożałowania godne, gdyby ci, którzy otrzymali życie wieczne, nie wzrastali w duchowym życiu.
Życie W Obfitości

Dalszym interesującym słowem dotyczącym omawianej sprawy jest wiersz jaki znajdujemy w Ew. Jana 10:10: „Przyszedłem, aby miały życie i obfitowały”. Wiersz ten sugeruje zdecydowanie (dla mnie), że jest różnorodność poziomów. Jedną rzeczą jest mieć życie, lecz inną mieć je w obfitości. Święci Starego Testamentu mieli życie z Boga, mieli nową naturę, lecz nie znali Ojca i Syna (Jana 17:3). Pomimo tego, że zasadniczo mieli to samo życie, nie mieli go w tej samej mierze i jakości.

Inny aspekt tej różnicy wydaje się być wskazany w 1 Koryntian 15:45, gdzie Pan Jezus jest określony „duch ożywiający”. W połączeniu z Jana 20:22, rozumiemy, że jest to Zmartwychwstały Pan, który, jako Duch Ożywiający, daje zmartwychwstałe życie. Innymi słowy życie w obfitości ma ten nowy wymiar (aspekt), który nie jest „zwykłym” życiem Pana, lecz życiem Zmartwychwstałego Pana. Jest to oczywiście coś, czego święci Starego Testamentu nie znali. Jak bogate jest to życie, które Pan nam daje – „obficie”.

Dalszym wsparciem dla powyższego, jest słowo Pana wypowiedziane do Nikodema w Ew. Jana 3. Po wskazaniu na rzeczy ziemskie związane z nowym narodzeniem - o których Nikodem powinien był wiedzieć ze Starego Testamentu (w. 10) – Pan Jezus chciał opowiedzieć o rzeczach niebieskich (w. 13) i natychmiast po tym, mówi dalej o życiu wiecznym: „Jeśli nie wierzycie, gdy wam mówiłem o ziemskich sprawach, jakże uwierzycie, gdy wam będę mówił o niebiańskich? A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy, który jest w niebie i jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni, tak musi być wywyższony Syn Człowieczy, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna Swojego Jedynego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.”

Jasne więc jest, że życie wieczne dotyczy tego, co jest związane z niebiańskimi rzeczami, a nie z ziemskimi błogosławieństwami świętych Starego Testamentu.
Co Nazywamy „Wiecznym” Żywotem?

Życie wieczne jest związane z tym, co jest wieczne, a zatem z tym, co niewidoczne: „to co widzialne jest doczesne, a to co niewidzialne wieczne” 2 Koryntian 4:18). Życie wieczne nie jest zatem tylko wiecznym trwaniem, lecz udziałem w życiu i udziałem w wiecznych rzeczach, a nawet w wiecznych, to znaczy: Boskich Osobach. Jest to potwierdzone przez własne słowa Pana w Jana 17:3: „A to jest żywot wieczny, aby poznali Ciebie, Jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś”.

Możemy siebie samych zapytać jak dalece nasze życie charakteryzuje się wiecznym żywotem i przez udział w nim radością rzeczy wiecznych.
Przyszły Aspekt Życia Wiecznego

Paweł, Juda i pisarze Ewangelii synoptycznych (Mateusz, Marek, Łukasz) często używają terminu życie wieczne w odniesieniu do przyszłości (Łukasza 18:18 i 30, Rzymian 2:7; 6:22,23; Tytusa 3:7; Judy 21 itd.). Nie jest to sprzeczne ze służbą Jana. Jan wykładał błogosławieństwa z obecnego posiadania przez wierzącego życia wiecznego. Choć posiadamy to samo życie teraz, i mamy zdolność do społeczności w nim z apostołami a nawet z Ojcem i Synem (1 Jana 1:3), są tysiące oddziaływań, które usiłują nas utrzymać z dala od radowania się tym. Gdy będziemy z Panem, wszystko będzie zupełnie inaczej. Nic nie będzie nam przeszkadzało, będziemy w pełni radować się i uczestniczyć w życiu wiecznym.

Moim pragnieniem jest, aby te przemyślenia pomogły wierzącym poznać jakim błogosławieństwem jest posiadanie życia wiecznego i w świadomej społeczności z Ojcem i Synem i w konsekwencji ze sobą nawzajem.

zródło: http://www.biblecentre.org/truthtestimo ... l_life.htm


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony
Obrazek
cms|skr328|PL50950Wroclaw68
Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2

Wróć do „Czytelnia ”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości