Prorocy Pańscy

[hmhmm]

"I wyleję potem Ducha mego na wszelkie ciało,
a synowie wasi i córki wasze prorokować będą,
starcy wasi będą śnili,
a młodzieńcy wasi będą mieli widzenia" Jl 3, 1

Gdzie są prorocy Pańscy? Spotkaliście jakiegoś? Czy powyższy werset w ogóle tyczy się chrześcijan? Dlaczego nie ma wśród nas proroków?
Czy Bóg nas opuścił?

"Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto we Mnie wierzy, będzie także dokonywał tych dzieł, których Ja dokonuję, owszem, i większe od tych uczyni, bo Ja idę do Ojca" J 14, 12

Jakich dzieł dokonujecie w imię Chrystusa? Bo ja się przyznam, że nie dokonuję żadnych.
Czy to znaczy, że moja wiara jest za słaba albo fałszywa?

[Albertus]

To Pan udziela w Kościele daru prorockiego i prorocy bywają ale nie wszyscy mają ten dar i nie ma ich wielu i nie było ich wielu w Kościele opisanym w Biblii choć być może więcej niż dzisiaj.

[mirka]

To Pan udziela w Kościele daru prorockiego i prorocy bywają ale nie wszyscy mają ten dar i nie ma ich wielu i nie było ich wielu w Kościele opisanym w Biblii choć być może więcej niż dzisiaj.

Tiaaa, prorok bez prorokowania To jak on sie bedzie zwal?
Bezprorok czy nieprorok? a moze prorok niemowa

[Albertus]

O czym ty mówisz mirko, można wiedzieć?

[mirka]

O czym ty mówisz mirko, można wiedzieć?

Mowie o tym ze takie "cos, jak prorok bez daru prorokowania" nie istnieje.I darow udziela Duch Swiety.

[Albertus]

Dopiero teraz zauważyłem mój błąd we wcześniejszym wpisie pominąłem słowo - "chrześcijanie" i stąd zapewne nieporozumienie.

Poprawione zdanie wygląda tak:

To Pan udziela w Kościele daru prorockiego i prorocy bywają ale nie wszyscy chrześcijanie mają ten dar i nie ma ich wielu i nie było ich wielu w Kościele opisanym w Biblii choć być może więcej niż dzisiaj.

Przepraszam za moją nieprecyzyjną wypowiedź.

[nesto]

Proroków jest pełno
Oto popis jednego z nich:
Krowy będo się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
[film "Konopielka"]

Prorokować może każdy. Zawsze coś tam się sprawdzi.
Np. z Konopielki sprawdziło się, że chłop z chłopem spać będzie, a baba z babą..

Tak więc można pleść trzy po trzy - trzeba to robić bardzo tajemniczo, aby pomieszać nieco w głowach słuchaczy. To wystarczy.
Za kilkaset lat pewnie coś tam się sprawdzi i nikt nie będzie wnikał dlaczego jeszcze "bociany nie pływają".

[Chcę wierzyć]

Gdzie są prorocy Pańscy? Spotkaliście jakiegoś? Czy powyższy werset w ogóle tyczy się chrześcijan? Dlaczego nie ma wśród nas proroków?
Czy Bóg nas opuścił?

Też masz takie wrażenie? Czyli zupełny brak tego wszystkiego o czym mówił Chrystus w naszym życiu. Brak realnego życia w Chrystusie a tylko pewien pozór pobożności. Bóg dziś nie mówi do wielu kościołów a duch szamanów do szamanów. Przepraszam za porównanie ale zdejmując te wszystkie zewnętrzne formy człowiek nie ma żadnego kontaktu z Bogiem. Kościoły bez Boga nie różnią się wiele od pogaństwa. Kiedy ostatnio Bóg odpowiedział na modlitwę, kiedy widzieliśmy uzdrowienie?
Kiedy Jezus nie widział wiary nie czynił żadnych cudów. Także powinniśmy sprawdzać czy aby idziemy za Chrystusem.

W sumie fajnie, że taka refleksja do Ciebie przyszła.

[nesto]

Znalazłem kolejną prorokinie na dni ostateczne:

19.12.2005 r., godz. 00.20: „Ja, Jezus Chrystus Bóg Prawdziwy mówię do Ciebie córeczko Irenko, ile radości dała mi Twoja męka, którą Tobie dałem. Widziałaś córeczko co się z Tobą działo, jak Twoje ciało drżało i było rzucane na wszystkie strony. Za cały kościół, za modernizm w kościele, za kapłanów, biskupów, którzy ten modernizm wprowadzili do kościoła”.

11.03.2007 r., godz. 20.45: „Bardzo potrzebuję od Ciebie Twojej męki, którą Tobie dałem, ale też bardzo pragnę Twego cierpienia i ofiary za kapłanów, biskupów. (...) Córeczko kochana Irenko dostałaś po waszym nocnym czuwaniu bóle całego ciała nie wiedziałaś co się z tobą dzieje. (...) Ten ból w dłoniach, który tak boleśnie czujesz w tym miejscu w którym gwoździe przebiły mi moje dłonie i Ty to teraz czujesz w czasie twej męki, jak przyjmujesz za kapłanów, biskupów”.

Całość tutaj:
http://tygodnik.onet.pl/wiara/dom-duszny/9s78f

[MaćQ]

Na YT orędzi więcej niż włosów na głowie, przesłania, objawienia, wizje. Wszystkie oczywiście od Boga, wszystkie po kolei o końcu świata, grzechach, nieszczęściach, katastrofach, antychrystach. Protestanci problemu nie mają, bo wiadomo, PŚ jest dla nich jedynym źródłem wiedzy o Bożym przesłaniu, ale sęk w tym, iż nawet katoliccy księża trąbią, żeby tego wszystkiego nie brać na poważnie, a ludzie i tak to robią. Mój wniosek jest taki: Zły potrafi wykorzystać nie tylko brak wiary w człowieku ale i jego nadgorliwość. Po to Bóg dał nam rozsądek, żebyśmy z niego korzystali śmiem twierdzić. Umiar we wszystkim.

[macio_men]

Dlaczego nie ma wśród nas proroków?

Jak to nie ma ?

Na początek odpowiedz sobie na pytanie- kto to jest prorok?
Bo często wpadamy w pułapkę. Kiedy mówimy o prorokach, wyobrażamy sobie człowieka, który pod wpływem wizji danej od Boga widzi przyszłość. Jest to oczywiście możliwe i zdarza się. Ale nie to jest istotą prorokowania. Spójrz na definicję proroka:

Wikipedia:

W religiach abrahamowych prorokiem jest osoba będąca w kontakcie z Bogiem, będąca jego „ustami” na ziemi, nierzadko założyciel jakiejś religii. W każdej jednak jego rola i znaczenie są nieco inne.

Biblia Hebrajska definiuje proroków jako wysłanników Boga.

Nie ma tu nic o widzeniu przyszłości

Ciekawą (i moim zdaniem słuszną) definicję proroka podaje Alessandro Pronzato w książce Niewygodne Ewangelie (swoją droga polecam). PROROK TO KTOŚ KTO ODCZYTUJE RZECZYWISTOŚĆ I ZNAKI CZASU. A więc- widzę wojny, konflikty, niezgodę, kataklizmy, dlatego podnoszę głowę, bo rozpoznaję, że to wszystko musi się stać i wszystko zmierza do powtórnego przyjścia Chrystusa!

Proroków jest wielu. Jestem nim ja i jesteś nim ty, pod warunkiem, że Duch udzieli ci daru rozeznawania TERAŹNIEJSZOŚCI. To nic niezwykłego, bez fajerwerków, dlatego nie zdajemy sobie często z tego sprawy, że mamy wielki dar.

Swoją drogą chyba każdy chrześcijanin jest powołany do bycia prorokiem i krzyczenia jak Jan Chrzciciel

[artur403]

Rozalia Celak to prorok.

[mirka]

Rozalia Celak to prorok.

No widzisz, macie jedna prorokinie.Dobre i to...bo na bezrybiu to i rak ryba

[Oberyn.]

Ciekawą (i moim zdaniem słuszną) definicję proroka podaje Alessandro Pronzato w książce Niewygodne Ewangelie (swoją droga polecam). PROROK TO KTOŚ KTO ODCZYTUJE RZECZYWISTOŚĆ I ZNAKI CZASU. A więc- widzę wojny, konflikty, niezgodę, kataklizmy, dlatego podnoszę głowę, bo rozpoznaję, że to wszystko musi się stać i wszystko zmierza do powtórnego przyjścia Chrystusa!

Proroków jest wielu. Jestem nim ja i jesteś nim ty, pod warunkiem, że Duch udzieli ci daru rozeznawania TERAŹNIEJSZOŚCI. To nic niezwykłego, bez fajerwerków, dlatego nie zdajemy sobie często z tego sprawy, że mamy wielki dar.

Swoją drogą chyba każdy chrześcijanin jest powołany do bycia prorokiem i krzyczenia jak Jan Chrzciciel

Bzdury

Prorokiem jest osoba, która z natchnienia Ducha przemawia do kościoła i danej społeczności lub indywidualnie do poszczególnych osób. Proroctwo to może być napomnienie lub- wbrew temu co napisałeś - objawienie przyszłości dla społeczności czy osoby. W ST jest tego mnóstwo, w nowym też są przykłady. Bóg przez proroka Agabusa objawił, że będzie wielki głód i nastał chyba za Klaudiusza, później objawił przez Agabusa przyszłość św.Pawła. Widzimy więc, że jest to objawienie przyszłości dla Kościoła i dla poszczególnej osoby.

I nie każdy jest prorokiem czy ma dar proroczy, tak samo jak nie każdy ma dar uzdrawiania czy inne.

[artur403]

Rozalia Celak to prorok.

No widzisz, macie jedna prorokinie.Dobre i to...bo na bezrybiu to i rak ryba

Mamy multum proroków, mówiących językami, z darem uzdrawiania, z darem czynienia cudów, z darem mądrości słowa, z darem poznania,...
Wspomniałem Rozalię, bo jej objawienia są szczególnie ważne w dzisiejszym świecie i naszym kraju.