Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Dyskusje o zrozumieniu istoty i atrybutów Boga
wybrana
Posty: 871
Rejestracja: 02 gru 2016, 19:25
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: wybrana » 02 paź 2017, 23:36

diedmaroz pisze:@wybrana
Ale to jest wtedy konflikt tragiczny, bo albo całe Pismo przez Boga jest natchnione czyli zawiera prawdę albo nie zawiera.. Jeśli mamy w Biblii (każdej czy to katolickich czy protestanckich przekładach) Księgę Hioba to albo ją przyjmujemy jako prawdę albo jako tłumaczenie sobie Boga przez współczesnych Hiobowi albo jako beletrystykę itd. Nie możemy sami określić jaki Bóg jest, a jaki nie jest na podstawie własnych odczuć, bo to będzie wtedy nasza pojedyncza mała religia, a nie prawda o Bogu. Prawda może być tylko jedna, dla wszystkich taka sama czy w nią wierzą czy nie wierzą.
Jeśli Bóg pozwolił na Biblię pełną przekłamań o Nim ("Tak mówi Pan.." a wcale nie mówi?) to na czym się mamy oprzeć w dążeniu do poznania Go?


Ale właśnie w Księdze Hioba widzimy jak bardzo wielka jest miłość Boga do człowieka. W postach wstecz już pisaliśmy o tym-poczytaj.
Hiob kochał Boga i był prawym człowiekiem wtedy jak wiodło mu dobrze. Do dotknęły go nieszczęścia, to już przestał ufać Bogu i tylko miał do Boga żale. Bóg jednak nie odwrócił się Hioba tylko wspomógł go swoimi łaskami.
To nie Bóg był winny nieszczęść Hioba,tak jak nie jest winny za nieszczęścia które my doświadczamy. Kochamy Boga, wielbimy, ale jak dośwadzczymy jakiegoś nieszczęścia, to mamy do Boga żal i protensje. Najlepiej, by Bóg był naszym niewolnikiem na usługach. Był naszym kierowcą, naszym ochroniarzem, naszym lekarzem i dobrą wróżką spełniającą nasze marzenia. Za wszystko co złe oskarżamy Boga, bo my jesteśmy te święte krówki bez winy.


Miłość Jezusa - moim zbawieniem
Trwanie w Jezusie - Boga uwielbieniem
Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: diedmaroz » 02 paź 2017, 23:44

Tylko Biblia mówi, że właśnie inni nie mówili o Bogu prawdy jak Jego sługa Hiob.. "Pan dał Pan wziął niech będzie Imię Pańskie błogosławione".
Hiob podoba się Bogu (Był to mąż sprawiedliwy, prawy, bogobojny i unikający zła) > Pan pozwala na doświadczenie Hioba > Hiob nie zgrzeszył przeciwko Panu mimo straty wszystkiego prócz życia > Hiob narzeka na swój los do Pana.


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: nesto » 02 paź 2017, 23:54

magda pisze:Nesto jesli na ziemi był potop to co w tym dziwnego ze o tym sa wzmianki w innych dawnych cywilizacjach. Ludzie którzy sie po potopie urodzili zachowali o tym pamięć i opisywali na glinianych tabliczkach to jest nawet dowód na to ze te dawne przekazy Biblj;\lijne są prawdziwe . Te wojny Bogów to pewnie z przed potopu opowieści o aniołach co zstapili na ziemie i uczyli róznych rzeczy a potem ci nieupadli aniołowie ich przecież musieli pokonać i zamknac aż do sądu moze były walki i Noe i jego rodzina to opisali i przekazali to też są dowody na prawdziwosc tego ze aniołowie zstąpili na ziemię tak jak Biblia opisuje , to ze aniołowie uczyli ludzi magii to oznacza ze sami też to umieli wiec co cie takie rzeczy dziwią że sa opisane w innych źródłach pozabiblijnych . czytałam te hinduskie ksiegi i wyglądaja jak opowieści z przed potopu o zejsciu Bogów na ziemię. Jeśli masz w Biblii opisane dzieje np Jezusa albo jakis dawnych królów i znajdziesz też opisy tych samych zdarzeń u historyków to jest to na potwierdzenie ze w Biblii jest opisana prawda historyczna a jeśli masz to samo opisane o czasach przedpotopowych to juz wedłóg ciebie nie jest to prawda i wręcz przeczy to zapisom z Biblii. A wiesz dlaczego bo naczytałeś sie wypocin ateistów szukajacych sensacji o kosmitach na ziemi . Oj nesto , nesto popraw ty się bo błądzisz


Magdo. Biblia jest księgą młodszą od zapisów sumeryjskich. To nie Sumerowie spisali z Biblii, ale odwrotnie.
Legendy biblijne są żywcem skopiowane z wcześniejszych przekazów, dotyczących innych społeczeństw i innych bohaterów tychże wydarzeń.
Biblia ma wszystko wyliczone. Pokolenie po pokoleniu. Imię po imieniu i dlatego nie jest możliwe, aby w Biblii opisano inne wydarzenia, chyba, że w Biblii napisano kłamstwa, a tak nie możesz uważać, bo Słowo Boga nie może zawierać kłamstw.
Jak to wytłumaczysz?

Co do aniołów zstępujących z nieba, to jak myślisz? Jak mogły nazwać kosmitów prymitywne ludy?
Jak nazwać statek kosmiczny w blasku i huku startujący w górę?
Kosmici zostali aniołami, statek kosmiczny nazwano mocą Boga, ognistym rydwanem, który pewnego proroka uniósł do nieba itp.
Legendy przetrwały, są jednak zniekształcone i coraz mniej zrozumiałe.
Gdy przeczytasz księgę Henocha i zmienisz słowo "anioł" na słowo "kosmita", a słowo "Bóg" na słowo "Przywódca" - będzie ona bardziej zrozumiała.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
wybrana
Posty: 871
Rejestracja: 02 gru 2016, 19:25
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: wybrana » 02 paź 2017, 23:55

diedmaroz pisze:Tylko Biblia mówi, że właśnie inni nie mówili o Bogu prawdy jak Jego sługa Hiob.. "Pan dał Pan wziął niech będzie Imię Pańskie błogosławione".
Hiob podoba się Bogu (Był to mąż sprawiedliwy, prawy, bogobojny i unikający zła) > Pan pozwala na doświadczenie Hioba > Hiob nie zgrzeszył przeciwko Panu mimo straty wszystkiego prócz życia > Hiob narzeka na swój los do Pana.


Autor Księgi Hioba,opisał historię Hioba dla potomnych i zrobił to najlepiej jak potrafił. Ludzie żyjący w pokoleniu Hioba wierzyli,ze pioruny na ziemi- to gniew Boga,że choroby, zarazy - to gniew Boga, że każdy kataklizm- to gniew Boga. Nie wiedzieli nic o kosmosie i o innych uwarunkowaniach atmosferycznych. Taką mieli wiedzę i tak postrzegali życie i swoją wiarę. My teraz wiemy wiele więcej wiemy też, że to co oni nazywali gniewem Boga, było nieprawdą. Bóg kochał i kocha człowieka. To szatan jest odpowiedzialny za zło tego świata.


Miłość Jezusa - moim zbawieniem
Trwanie w Jezusie - Boga uwielbieniem
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: magda » 03 paź 2017, 00:02

wybrana pisze:Tak Magdo, bezwarunkową miłością. Bóg kocha każdego człowieka - nawet dużego złoczyńce


No to tu sie myliśz jak w wiekszosci swoich przemyśleń

Ps 11:5 bw "Pan bada sprawiedliwego i bezbożnego, A nienawidzi tego, kto kocha bezprawie."
Pwt 25:16 bw "Gdyż obrzydliwością dla Pana, Boga twego, jest każdy, kto tak czyni, każdy, kto popełnia bezprawie."

Tak ze bajeczka ze bóg nienawidzi grzechu a kocha grzesznika nie jest prawdą bo on nienawidzi tego, kto kocha bezprawie


wybrana pisze:To fakt, że ludzie są grzeszni i czynią dużo zła, ale cierpliwość Boża i miłosierdzie jest wielki.


A ty zapominasz ze jego sprawiedliwosć i świetosć jest jeszcze wieksza i on brzydzi się złoczyńca i nienawidzi grzesznika sam tak mówi i ja sie Bogu nie dziwię jeśli mam wielka miłość do dzieci to będę nienawidzieć pedofili jeśli nędę miała wielka miłość do ludzi to znienawidze Hitlera, Polpota i innych oprawców . Jaka to byłaby miłość zeby Bóg kochał Hitlera bezwarunkową miłoscią, jeśli kocha Żydów to nie moze kochać Hitlera . Miłosć bezwarunkowa jest głupia a do tego sprawia ze Bóg byłby niesprawiedliwy ale on jest sprawiedliwy . Ta bezwarunkowa miłosc do wszystkich złych jak to ujęłaś kąkolu jest znów tylko twoją wyobraźnią , masz niewłaściwy obraz Boga , owszem jest cierpliwy i też przebacza ale nie tak jak sobie ubzdurałaś bezwarunkowo. Ktoś kto bardzo nas kocha zapłacił ogromna cenę i nie było to bezwarunkowe jak piszesz.

wybrana pisze:Bardzo źle, że wyrażasz tyle nienawiści do ludzi. To fakt, że ludzie potrafią czynić straszne rzeczy, ale naszą rzeczą jest ich pouczać, napominać, a nie osądzać. Może to zrobić tylko Bóg. Zło tworzy zło. Ci ludzie czyniący zło też w przeszłości byli skrzywdzeni.



No jasne ze byli skrzywdzeni więc trzeba kochać takiego co porywał kobiety obcinał im na żywca piersi , gwałcił i zabijał a jedna wypatroszył jak jeszcze zyła bo go mama nie kochała i iła nic tylko go kochać i przebaczać i napominać . Na jakim swiecie zyjesz tu jest walka z ogromnymi siłami zła i z tym złem w ludziach . Bóg nienawidzi takich ludzi brzydzi sie takimi bo jest właśnie sprawiedliwy i świety a co do osadzania to pewnie jesteś pod wpływem wersetu bez kontekstu o belce w oku .Długo zyję na tym świecie i długo jestem chrześcijanką i ciagle widzę jak ludzie pod wpływem djabelskim wyrywają część wypowiedzi Jezusa tą która im pasuje Stwierdzić mozna że djabeł jest mistrzem manipulacji i fałszu, żąglowania wersetami. Od razu sie rzuca w oczy manipulacja taka jak we wszystkich djabelskich religiach np świadków J. czyli wyrwanie wersetu z kontekstu , przedstawienie tylko cześci myśli zawartej w całym kontekście . W tym wypadku werset : wygląda tak :
Łk 6:41-42 bw
(41) A dlaczego widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku własnym nie dostrzegasz? (42) Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego.

każdy kto uważa że osądzać nie wolno bierze pod uwagę tak jak to robią djabelskie religie tylko cześc myśli wyrażonej przez Jezusa a przemilcza to co mu do jego wymysłów nie pasuje
"Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego. "

Typowe działanie djabła . że bierze kawałek wersetu lub kawałek mysli którą tu przedstawia Jezus i dorabia do tego cała teologię że nam nie wolno osądzać ludzi . Skoro się ma w swoim oku belkę to nie mamy prawa osadzić,strofowac , napomonać błędzących. Jednak Jezus nie kończy tej nauki na połowie wersetu naucza ,że żeby napominać innych trzeba najpierw wyjąć belkę ze swojego oka . Gdyby ta nauka o nieosądzaniu była prawdziwa to trzeba by wyrzucić wiele innych nauk z Biblii np:
J 7:24 bw "Nie sądźcie z pozoru, ale sądźcie sprawiedliwie."- to słowa Jezusa przecież o tym że musimy sądzić sprawiedliwie a nie z pozorów, nic Jezus nie mówi zeby wcale nie sądzić.
Bo po co sadzic kogokolwiek ,czyjekolwiek postepowanie skoro ta djabelka nauka pokazuje że wszyscy mamy belki w oczach i nikt nie ma prawa sądzic czegokolwiek i kogokolwiek Juz to ze neguje sie istnienie chrześcijan nowonarodzonych, obmytych z wszelkich belek krwią Chrystusa mających Ducha Świetego jest działaniem djabła, dlatego wiele nauk Biblijnych do tego nie pasuje np to:
1Co 5:2-13 bw
(2) A wyście wzbili się w pychę, zamiast się raczej zasmucić i wykluczyć spośród siebie tego, kto takiego uczynku się dopuścił.
(3) Lecz ja, choć nieobecny ciałem, ale obecny duchem, już osądziłem tego, który to uczynił, tak jak bym był obecny: (4) Gdy się zgromadzicie w imieniu Pana naszego, Jezusa Chrystusa, wy i duch mój z mocą Pana naszego, Jezusa, (5) oddajcie takiego szatanowi na zatracenie ciała, aby duch był zbawiony w dzień Pański.
(6) Nie macie się czym chlubić.
Czy nie wiecie, że odrobina kwasu cały zaczyn zakwasza? (7) Usuńcie stary kwas, abyście się stali nowym zaczynem, ponieważ jesteście przaśni; albowiem na naszą wielkanoc jako baranek został ofiarowany Chrystus.
(8) Obchodźmy więc święto nie w starym kwasie ani w kwasie złości i przewrotności, lecz w przaśnikach szczerości i prawdy.
(9) Napisałem wam w liście, abyście nie przestawali z wszetecznikami; (10) ale nie miałem na myśli wszeteczników tego świata albo chciwców czy grabieżców, czy bałwochwalców, bo inaczej musielibyście wyjść z tego świata.
(11) Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą, żebyście z takim nawet nie jadali.
(12) Bo czy to moja rzecz sądzić tych, którzy są poza zborem? Czy to nie wasza rzecz sądzić raczej tych, którzy są w zborze? (13) Tych tedy, którzy są poza nami, Bóg sądzić będzie.
Usuńcie tego, który jest zły, spośród siebie.
Jak można by usuwać osoby idące zła drogą i gorszące kosciół jeśli nie mozna by było ich najpierw osadzić czy postępuja własciwie i napominać zeby porzuciły zła drogę.powinnaś te wersety tez z Biblii usunąć na podstawie swojego wyobrażenia o nieosądzaniu
1Co 6:2-3 bw
(2) Czy nie wiecie, że święci świat sądzić będą? A jeśli wy świat sądzić będziecie, to czyż jesteście niegodni osądzać sprawy pomniejsze? (3) Czy nie wiecie, że aniołów sądzić będziemy? Cóż dopiero zwykłe sprawy życiowe?

Czy uważasz ze my chrześcijanie mający osądzic świat i aniołów nie mozemy osądzać tego co inni chrześcijanie robią . Ta nauka jest bardzo djabelaka i dzieki niej djabeł rozłożył wszystkie koscioły od środka bo nikt nie osądzał nie wykluczał i mamy to co mamy . Porzuc tą naukę słuchaj Boga a nie wymyślaj swoich nauk i nie słucjaj podszeptów djabła.
A co do mnie to nie mam nienawisci do ludzi to ty pozwalając na zło i usprawiedliwiając takih Hitlerów nienawidzisz ich ofiar , to co robisz ma pozory miłosci ale zapytaj ofiarę pedofila co myśli o takim Bogu jakiego kreujesz że kocha jego oprawcę to co ci powie. Nie mozna kochać i ofiary i oprawcy. I nieosądzanie jest nauka djabelską.

Czy wy nie rozumiecie ze sprawiedliwość Boza i miłość do ofiary sprawia ze Bóg nienawidzi ich oprawców . Bóg nie jest okrutny a sprawiedliwy i kochajacy właśnie ludzi krzywdzonych.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
diedmaroz
Posty: 815
Rejestracja: 22 gru 2015, 22:02
wyznanie: Kościół Zielonoświątkowy
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: diedmaroz » 03 paź 2017, 00:03

wybrana pisze:
diedmaroz pisze:Tylko Biblia mówi, że właśnie inni nie mówili o Bogu prawdy jak Jego sługa Hiob.. "Pan dał Pan wziął niech będzie Imię Pańskie błogosławione".
Hiob podoba się Bogu (Był to mąż sprawiedliwy, prawy, bogobojny i unikający zła) > Pan pozwala na doświadczenie Hioba > Hiob nie zgrzeszył przeciwko Panu mimo straty wszystkiego prócz życia > Hiob narzeka na swój los do Pana.


Autor Księgi Hioba,opisał historię Hioba dla potomnych i zrobił to najlepiej jak potrafił. Ludzie żyjący w pokoleniu Hioba wierzyli,ze pioruny na ziemi- to gniew Boga,że choroby, zarazy - to gniew Boga, że każdy kataklizm- to gniew Boga. Nie wiedzieli nic o kosmosie i o innych uwarunkowaniach atmosferycznych. Taką mieli wiedzę i tak postrzegali życie i swoją wiarę. My teraz wiemy wiele więcej wiemy też, że to co oni nazywali gniewem Boga, było nieprawdą. Bóg kochał i kocha człowieka. To szatan jest odpowiedzialny za zło tego świata.



Kręcimy się w kółko. Biblia podaje, że Bóg dozwolił szatanowi zabrać Hiobowi wszystko. Zgadzasz się z tym czy nie zgadzasz?
U Hioba mamy trochę o kosmosie i Ziemi, więc tak źle nie było, że "Nie wiedzieli nic o kosmosie i o innych uwarunkowaniach atmosferycznych."
Księga Hioba 9,9-10:
"On stworzył Niedźwiedzicę, Oriona, Plejady i Gwiazdozbiór Południa. Czyni wielkie, niezbadane rzeczy i cuda, którym nie ma miary."
Księga Hioba 28,5:
"Z ziemi pochodzi chleb, lecz w głębi jest ona rozgrzebana jakby przez ogień"
Księga Hioba 28,25:
"Gdy nadawał wiatrowi wagę i mierzył pojemność wód".
Księga Hioba 36,27-28:
"On wyciąga kropelki z morza i te rozlewają się w oparach deszczu, którym ociekają chmury i który spada na mnóstwo ludzi"


17:20-21
A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie;
Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś.
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: magda » 03 paź 2017, 00:06

saracen pisze:Magda pisze:
Bóg jest miłością i my mamy z ufnością otworzyć swoje serce na tą miłość.

Oczywiście!

Te cytaty, które wkleiłem wyraźnie wskazują na to, że to nie Bóg jest okrutny... tylko ludzie piszący to czy tamto wkładają w "jego usta" okrucieństwo bo ... "mówi Pan"...


To nie są moje słowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
To po pierwsze a a ludzie piszący Biblię robili to pod natchnieniem i niczego od siebie nie dodawali Jezus uznał całą torę za słowo Boze a nie ludzkie wiec nie wypisuj bredni


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
saracen
Posty: 720
Rejestracja: 21 sie 2017, 12:58
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: saracen » 03 paź 2017, 00:53

Magda pisze:To nie są moje słowa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sorry... w tym chruśniaku bez cytowania selektywnego... można szału dostać.

*Do tej pory, żaden mod, żaden admin nawet palcem nie kiwnął by to zmienić...
obrabianie wiadomości w edytorze jest... irytujące. :] :-x

Magda pisze:To po pierwsze a a ludzie piszący Biblię robili to pod natchnieniem i niczego od siebie nie dodawali Jezus uznał całą torę za słowo Boze a nie ludzkie wiec nie wypisuj bredni

Po co te nerwy?

Wkleiłem cytaty z biblii...(klik) nie widzisz, co ludzie napisali, a Ty zarzucasz mi brednie... Może najpierw otwórz biblię tam, gdzie to napisano... :lmao:
Kto pisze o okrutnym Bogu, sam on o sobie? :lol:


Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: KAAN » 03 paź 2017, 10:07

nesto pisze:To nie Sumerowie spisali z Biblii, ale odwrotnie. Legendy biblijne są żywcem skopiowane z wcześniejszych przekazów, dotyczących innych społeczeństw i innych bohaterów tychże wydarzeń.
To nie jest prawda, czytałem tłumaczenia tabliczek sumeryjskich i nie ma tam nic co można by przyrównać do Biblii. Powielasz kłamstwa ludzi walczących z Biblią.
Biblia ma wszystko wyliczone. Pokolenie po pokoleniu. Imię po imieniu i dlatego nie jest możliwe, aby w Biblii opisano inne wydarzenia, chyba, że w Biblii napisano kłamstwa, a tak nie możesz uważać, bo Słowo Boga nie może zawierać kłamstw.
Jak to wytłumaczysz?
Nieligiczne to co piszesz; wszystko w Biblii jest spójne i prawdziwe, nie umiesz udowodnić nieprawdy w Biblii.
Co do aniołów zstępujących z nieba, to jak myślisz? Jak mogły nazwać kosmitów prymitywne ludy?
Jak nazwać statek kosmiczny w blasku i huku startujący w górę?
Uprawiasz fantastykę.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: nesto » 03 paź 2017, 14:11

KAAN pisze:To nie jest prawda, czytałem tłumaczenia tabliczek sumeryjskich i nie ma tam nic co można by przyrównać do Biblii. Powielasz kłamstwa ludzi walczących z Biblią.

Widocznie czytałeś nie te tłumaczenia, w których opisano potop.
Decyzją najwyższego z bogów Enlila ludzkość miała zostać zgładzona poprzez potop. Enki i Ninhursag, bogowie, którzy stworzyli człowieka, zastanawiali się czy ich dzieło miało całkowicie przepaść? Działający na własną rękę Enki, dostrzegł w królu Ziusiudrze szansę na ocalenie nasienia ludzkości. Ostrzegł go przed zbliżającą się katastrofą i poinstruował aby zbudował statek oraz zabrał na niego nasienie wszystkiego co żyło.

Potop nadszedł, tak jak się tego spodziewano. Trwał siedem dni i nocy, aż wyszło słońce, a król na ofiarę dziękczynną bogowi Utu zabił liczne woły oraz padł na twarz przed Enlilem oraz Anem. Bogowie zrozumieli, że są bardzo związani z rodzajem ludzkim i potraktowali Ziusiudrę miłościwie, obdarzając go wiecznym, życiem i osiedlając w kraju Dilmun, w miejscu skąd wschodzi słońce.

Teks mitu znajduje się na czterech fragmentach jednej tabliczki mocno uszkodzonych (Ryc.1), stąd luki w tłumaczeniu i trudności interpretacyjne. Zachowała się zaledwie trzecia, środkowa część pierwotnego tekstu. Mit o potopie znacznie bardziej rozbudowany jest w "Eposie o Gilgameszu". Wersja ta pozwala domyśleć się brakujących partii treści. Istnieje również semicka wersja wydarzeń w micie o Atrahasisie. W wersji szumerskiej główny bohater nosi imię Ziusiudra, w wersjach semickich, czyli w Eposie o Gilgameszu oraz w micie o Atrahasisie Utnapiszti(m), a w wersji hebrajskiej Noah lub Noe.

Pełna wersja:
http://www.starozytnysumer.pl/podstrony ... topie.html

KAAN pisze:Nieligiczne to co piszesz; wszystko w Biblii jest spójne i prawdziwe, nie umiesz udowodnić nieprawdy w Biblii.

Sprzeczności w Biblii są setki.
To jednak temat inny, więc poniższe przenieś w inne miejsce:
Przykładowa sprzeczność:
(8) i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. (9) Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien.
Marek 6.8 BT
(10) Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy.
Mat 10.10 BT
Nakaz i zakaz brania laski. SPRZECZNOŚĆ.

KAAN pisze:Uprawiasz fantastykę.

Komentuję to, co napisał Henoch i to, co znajduje się w sumeryjskich mitach.
O Bogach w starożytności pisały wszystkie kultury. Również o ich potędze i niszczącej broni:
"Sprawy jak ta wprawiają w zakłopotanie nawet Ericha von Dänikena. Bo skąd w Mohendżo-Daro – zrujnowanym starożytnym mieście w dolinie Indusu – wzięły się stopione garnki i kamienie? Jak to możliwe, że hinduskie eposy opisują broń, której skutki są identyczne z wybuchem jądrowym? I co doprowadziło do „zeszklenia” kamiennych budowli w Szkocji? Niektórzy autorzy, łącząc w całość te dziwne wątki twierdzą, że przed naszą cywilizacją na Ziemi istniała inna, która unicestwiła się w wyniku… wojny atomowej.

Zecharia Sitchin (1920-2010) – badacz starożytnych kultur i autor bestsellerowej „Dwunastej planety”, studiując tabliczki z pismem klinowym odkrył coś bardzo dziwnego. Twierdził, że wiele sumeryjskich tekstów lamentacyjnych wspomina o „złym wietrze”, który nadciągnął od zachodu, zabił ludzi, zwierzęta, rośliny i pozatruwał wody.

Sitchin odkrył, że przyczyny katastrofy wyjaśnia epos pt. „Erra”, według którego na Ziemię spadły plagi będące ubocznym efektem użycia „potężnej broni” podczas wojny między klanami bogów Anunnaki. Opierając się na sumeryjskich pismach i wierzeniach Sitchin doszedł do wniosku, że istoty te – określane jako „zrodzeni z królewskiej krwi” – były tak naprawdę pozaziemską rasą, która przybyła na Ziemię przed tysiącami lat, poszukując metali szlachetnych.

Zgodnie z jego interpretacją to oni, poprzez eksperymenty genetyczne, stworzyli Homo sapiens, a potem przekazali mu wiedzę niezbędną do budowy podstaw cywilizacji. Ostatecznie, po konflikcie w swoich szeregach, Anunnaki zniknęli, choć pamięć o nich zachowała się w mitach i wierzeniach, a nawet przesiąkła do Biblii, gdzie wspomina się o tajemniczych gigantach – „synach Boga”.

Ślady wojny bogów

Prymitywni ludzie uważali Anunnakich za istoty boskie, choć ci pełnili raczej rolę nadzorców. Sitchin uważał, że sumeryjskie mity wskazywały jednoznacznie, że stworzyli oni człowieka do roli niewolnika. Rozłam w łonie „niebian” doprowadził ostatecznie do wojny, podczas której pojawił się wspomniany „zły wiatr”.

Badacz pisze: „Sumeryjskie teksty jasno wskazują, że ‘złowroga burza’ […] nadeszła po ‘złym grzmocie’, który ją zwiastował. ‘W błysku światła powstała’ – wspominają. Wiatr mógł być zatem radioaktywną chmurą, która po wybuchu jądrowym w czasie wojny między Anunnaki, przesunęła się na wschód”.

Za miejsce głównego starcia między kosmitami Sitchin uznał południowo-wschodnią część Półwyspu Synaj, gdzie dopatrzył się ogromnej „geologicznej blizny” (widocznej na mapach satelitarnych). Dowodami na eksplozję jądrową, która wstrząsnęła tym obszarem tysiące lat temu miały być też znajdowane przez geologów „czarne kamienie” noszące ślady działania ekstremalnie wysokich temperatur. Autor wyjaśniał, że cel ataku nie był przypadkowy – to tam miał znajdować się główny kosmodrom Anunnakich.

Pamięć o „wojnie bogów” – bo tak musieli interpretować ten konflikt prymitywni ludzie – przetrwała do dziś w mitach i eposach. Sitchin mówił, że okoliczności przejścia „złego wiatru” opisuje m.in. „Lament nad Ur”, którego autor żali się: „Mój dom zasobny i miasto zostały zniszczone, zaprawdę zniszczone”.

O szczegółach użycia broni, która pociągnęła za sobą kataklizm opowiada z kolei epos „Erra” opisujący „plagi”, od których ucierpieli nie tylko Sumerowie, ale też sąsiednie ludy. Historycy zgadzają się, że dzieło w symboliczny sposób relacjonuje rzeczywiste wydarzenia (niektórzy dodają, że ich echem jest też biblijna opowieść o zniszczeniu Sodomy i Gomory).

O „broni zagłady” mówią również eposy hinduistyczne, ale istnieje jeszcze jeden rodzaj dowodów, które sugerują, że te zdarzenia mogły… rozegrać się naprawdę.

Atomowa destrukcja 2000 lat p.n.e.

W starożytnej wojnie nuklearnej mieli ucierpieć nie tylko mieszkańcy Mezopotamii. Sporo kontrowersji wzbudziły relacje o stopionych cegłach i ceramice w ruinach miasta Mohendżo-Daro (Pakistan), które 2,6 tys. lat przed Chrystusem wzniosła tajemnicza cywilizacja doliny Indusu. Leżące na ulicach szkielety sprawiały ponoć wrażenie, jakby mieszkańców zaskoczył nieoczekiwany kataklizm.

David Davenport, który badał tę sprawę wiele lat i spisał swe wnioski w książce „Atomowe zniszczenie 2000 lat przed Chrystusem” (1979), zwrócił uwagę na zawyżony poziom radioaktywności w rejonie ruin (choć nie sprecyzowano do końca, czy był to ślad po pradawnej wojnie jądrowej czy współczesnych testach).

Erich von Däniken tak pisał o tym, co jeszcze tam znaleziono: „W promieniu półtora kilometra Davenport wyróżnił trzy różne stopnie zniszczeń, coraz słabsze im dalej od centrum miasta. Pośrodku musiała panować bardzo wysoka temperatura. Znaleźć tam można tysiące brył różnej wielkości, które archeolodzy nazywają ‘czarnymi kamieniami’, a które okazały się fragmentami naczyń stopionych w ekstremalnie wysokiej temperaturze. Należy wykluczyć, że przyczyną tego był wybuch wulkanu, bo w okolicy Mohendżo-Daro nie ma zakrzepłej lawy ani wulkanicznego pyłu”. „


Ostatnio jeden z wysokich dostojników papieża, a następnie i sam papież stwierdził, że kosmitę należy ochrzcić, gdyby chciał.
Być może przygotowują się do tego co nieodwracalne, tj. spotkania z obcą rasą kosmitów?
https://wiadomosci.wp.pl/papiez-francis ... 159598209a


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
kontousunięte1
Posty: 8825
Rejestracja: 07 kwie 2011, 16:43
wyznanie: Brak_denominacji
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: kontousunięte1 » 03 paź 2017, 14:35

Ja czytałam też to, co nesto przytacza. Nie wiem jakie KAAN czytał, ale chętnie się zapoznam.


wybrana
Posty: 871
Rejestracja: 02 gru 2016, 19:25
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: wybrana » 03 paź 2017, 15:06

magda pisze:
wybrana pisze:Tak Magdo, bezwarunkową miłością. Bóg kocha każdego człowieka - nawet dużego złoczyńce


No to tu sie myliśz jak w wiekszosci swoich przemyśleń

Ps 11:5 bw "Pan bada sprawiedliwego i bezbożnego, A nienawidzi tego, kto kocha bezprawie."
Pwt 25:16 bw "Gdyż obrzydliwością dla Pana, Boga twego, jest każdy, kto tak czyni, każdy, kto popełnia bezprawie."

Tak ze bajeczka ze bóg nienawidzi grzechu a kocha grzesznika nie jest prawdą bo on [b][size=150][color=#FF4040]nienawidzi tego, kto kocha bezprawie.

Czy wy nie rozumiecie ze sprawiedliwość Boza i miłość do ofiary sprawia ze Bóg nienawidzi ich oprawców . Bóg nie jest okrutny a sprawiedliwy i kochajacy właśnie ludzi krzywdzonych.


Magdo, można mieć takie spojrzenie na Boga, ale one nie jest chrześcijańskie. Głównie powinniśmy posilać się naukami Jezusa Chrystusa,bo jeśli te nauki przyjmujemy, to stajemy się wówczas chrześcijanami.
To, co ty tu piszesz jest bliższe wyznaniu islamistów, judaistów i częściowo katolików.
Jezus głosił prawdę objawioną dla nas i albo słuchamy tych nauk, albo słuchamy to, co ludzie nam głoszą. Sam Bóg w osobie Jezusa przemawiał do nas ludzi i te nauki tylko są święte. Co nauczał, przekazali nam apostołowie w spisanych ewangeliach. Dla nas chrześcijan te nauki są święte i niepodważalne. Albo je uznajemy, albo nie nazywajmy się chrześcijanami.
Jezus nie zniósł prawa - prawa i przykazań danych przez Boga ludziom, ale je wypełnił.
Jezus powoływał się na starotestamentowe prawa a nie na sposób jego wypełniania. Starotestamentowe prawa nie były często wypełniane, dlatego ludzie grzeszyli i usprawiedliwiali ten grzech wolą Bożą. Bóg dał przykazanie - nie zabijaj. Bóg nie jest oszustem,który zakazuje zabijać, a jednocześnie każe zabijać. To nie jest ten sam Bóg. Bóg kochający człowieka- zakazuje zabijać, a szatan mówi - zabijajcie.
Nie pisze się o podszeptach szatana, tylko z Boga robi się okrutnika. Taka ułomna i słaba jest mentalność ludzka zmanipulowana przez złego ducha.


Miłość Jezusa - moim zbawieniem
Trwanie w Jezusie - Boga uwielbieniem
Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: magda » 03 paź 2017, 15:25

wybrana jako osoba podważająca Słowo Boze i jego prawdziwośc na rzecz swoich prywatnych wymysłów spadasz u mnie do osób ignorowanych więc nie odpisuj na moje posty bo ja ich widzieć nie będę , bedę widziała tylko notatkę ze ktos taki coś napisał . Nie interesuje mnie juz rozmowa o fałszywości Biblii , dla mnie to jest i będzie Słowo Boze. Jesteś pierwszą "protestantką" która tam ląduje.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
wybrana
Posty: 871
Rejestracja: 02 gru 2016, 19:25
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: wybrana » 03 paź 2017, 18:15

magda pisze:wybrana jako osoba podważająca Słowo Boze i jego prawdziwośc na rzecz swoich prywatnych wymysłów spadasz u mnie do osób ignorowanych więc nie odpisuj na moje posty bo ja ich widzieć nie będę , bedę widziała tylko notatkę ze ktos taki coś napisał . Nie interesuje mnie juz rozmowa o fałszywości Biblii , dla mnie to jest i będzie Słowo Boze. Jesteś pierwszą "protestantką" która tam ląduje.


Ok i wicewersa.
Ale mam jeszcze prośbę, nie oczerniaj Boga i nie usprawiedliwiaj swoich czynów swoją religijnością, bo głosisz herezję i to wielką.


Miłość Jezusa - moim zbawieniem
Trwanie w Jezusie - Boga uwielbieniem
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Czy Bóg Starego Testamentu jest okrutny?

Postautor: KAAN » 04 paź 2017, 11:00

nesto pisze:
KAAN pisze:To nie jest prawda, czytałem tłumaczenia tabliczek sumeryjskich i nie ma tam nic co można by przyrównać do Biblii. Powielasz kłamstwa ludzi walczących z Biblią.
Widocznie czytałeś nie te tłumaczenia, w których opisano potop.
Widocznie ty nie czytałeś żadnych tłumaczeń.
Pełna wersja:
Nie ma pełnej wersji, w mitach opisana jest zwykła powódź trwająca siedem dni, a łódka była zbudowana także w siedem dni, powódź była wywołana przez burzę południową.
Autor wspomina wielki potop, który jest opisany w Biblii. To ta legenda czerpała z Biblii a nie odwrotnie.

KAAN pisze:Nieligiczne to co piszesz; wszystko w Biblii jest spójne i prawdziwe, nie umiesz udowodnić nieprawdy w Biblii.

Sprzeczności w Biblii są setki.
Nie ma sprzeczności, zadnych nie pokazałeś i nie udowodniłeś.

Przykładowa sprzeczność:
(8) i przykazał im, żeby nic z sobą nie brali na drogę prócz laski: ani chleba, ani torby, ani pieniędzy w trzosie. (9) Ale idźcie obuci w sandały i nie wdziewajcie dwóch sukien.
Marek 6.8 BT
(10) Nie bierzcie na drogę torby ani dwóch sukien, ani sandałów, ani laski! Wart jest bowiem robotnik swej strawy.
Mat 10.10 BT
Nakaz i zakaz brania laski. SPRZECZNOŚĆ.
Przeczytaj dokładnie co napisano; Mateusz pisze o podwójnych rzeczach: szatach, sandałach, laskach. Apostołowie szli w sandałach, ubraniach (nie szli goli), mieli laskę podróżną.
Nie ma sprzeczności.

KAAN pisze:Uprawiasz fantastykę.
Komentuję to, co napisał Henoch i to, co znajduje się w sumeryjskich mitach.
O Bogach w starożytności pisały wszystkie kultury. Również o ich potędze i niszczącej broni:
.....
Ericha von Dänikena. ...
Uprawiasz fantastykę von Danikena.

Ludzie, którzy nie znają przekazu Biblii wypełniają swoją potrzebę objawienia Bożego mitami i fantastyką.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.

Wróć do „Bóg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości