fauxpas pisze:sahcim pisze:fauxpas pisze:Bóg nie jest mściwy, ale mści się, do Niego należy pomsta.
Czyli nie widzisz przeciwstawieństwa pomiędzy miłuje, a mści się i wg ciebie jak się mści, to jednocześnie miłuje tego na kim dokonuje pomsty..???
W ogóle nie rozumiem tego pytania, wybacz.
Przeczytaj jeszcze raz, bo pytanie jest proste i zrozumiałe...(no ale spróbuję bardziej łopatologicznie)
1) czy widzisz przeciwieństwo pomiędzy miłowaniem, a mszczeniem się ?
2) czy wg ciebie można jednocześnie dokonywać na kimś pomsty(mścić się) i miłować go ?
Gdyby Bóg
tak bardzo nie chciał potępienia dusz, to nie tworzyłby ludzi, którzy w swej wolnej woli Go odrzucą, prawda?
Kpisz, czy poważnie pytasz...???
Ale co to ma do rzeczy? Jezus odebrał boską chwałę, bo był/jest Bogiem. Nie chcesz chyba powiedzieć, że można oddawać ludziom takiej chwały, bo... Jezus był też człowiekiem?
Bardzo wiele ma do rzeczy, bo chyba nie chcesz powiedzieć, że wg ciebie Syn Człowieczy zasiadający po prawicy Boga nie
JEST Człowiekiem...???
Nie napisałeś, dlatego pytam. Bóg tego nie tylko nie oczekuje, ale myślę, że wręcz uznałby to za coś niewłaściwego. Sam jednak takie ofiary przyjmował. A więc są rzeczy, których Bóg zakazuje nam robić podczas gdy sam tak postępuje.
Czyli uważasz przyjmowanie przez Boga ofiar całopalnych od ludzi(których nie pragnął ale ich nie odrzucał przez wzgląd na ludzką potrzebę odkupienia się u Niego takim sposobem) za
czynne działanie/postępowanie Boga...???
Do Boga Syna Jezusa Chrystusa.
A teraz weź i przeczytaj jak jest napisane w Piśmie(Dziejach Apostolskich), tzn kogo widział Szczepan w niebie po prawicy Boga i do kogo się zwrócił czy nie do Syna Człowieczego(Jezusa), stojącego po prawicy Boga...???
Używanie przypadku Bogoczłowieka
Jakiego znowu bogoczłowieka...co ty za brednie tutaj zapodajesz...czy Jezus Chrystus jest wg ciebie jakimś bogoczłowiekiem z mitologii...czy raczej jest prawdziwie Bogiem i prawdziwie Człowiekiem ???
Czy ktoś gdzieś jeszcze modlił się do ludzi?
Oczywiście...bogobojny chrześcijanin zwraca się prośbą modlitewną do swojego brata w wierze aby ten wstawił sięga niego u Pana...np. św. Faukspasie, wstaw się za mną u Boga...
Bóg jest niezmienny.Teraz poproszę odpowiedź na moje pytanie.
Jest podana
wyżej...w odpowiedzi na Zbyszka zapytanie. Natomiast jeśli ty faukspasie wierzysz, że Bóg jest niezmienny w swej naturze, to jak wyjaśnisz to, że Bóg nie chce śmierci grzesznika ale aby się nawrócili i żył z sugestią, że to z woli Boga grzesznicy umierają czy zostają potępieni...???