andrzej2 pisze:Wracając do tematu
Predestynacja.
Bóg "popycha" wybrane osoby w kierunku zbawienia, między innymi otwierając serca (1), czy dając wiarę (2).
(1)
(Dz 16:14)
14) Przysłuchiwała się też pewna bogobojna niewiasta, imieniem Lidia, u miasta Tiatyry, sprzedawczyni purpury, której Pan otworzył serce, tak iż się skłaniała do tego, co Paweł mówił.
(2)
(Dz 13:48)
48) Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli.
Czy poniższy werset oznacza, że jeżeli ktoś wyznaje (np w trakcie chrztu, ale nie koniecznie), że Jezus jest jego Panem to już jest zbawiony?
(1Ko 12:3b)
I nikt nie może rzec: Jezus jest Panem, chyba tylko w Duchu Świętym.
Kontekst historyczny wskazuje, że wyznanie Chrystus jest Panem kończyło się zwykle śmiercią, gdyż oficjalna przysięga uległości Cezarowi brzmiała "kurios kaisar" (Cezar jest Panem). [1]
Więc nie chodzi tutaj tylko o zwykłe słowa.
[1] http://www.wikichristian.org/index.php/ ... tt_in_2003) cytat: "A provincial governor might require his citizens to offer incense to kaisar kurios (Lord Caesar), which Christians had to refuse (at the risk of death) since they could only affirm iesous kurios (Lord Jesus)."
Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)