sanctam pisze:Małgorzata pisze:W Jezusa to i szatan wierzy. Wierzyć w Jezusa to mało. Należy Jemu wierzyć, w Jego Słowo, w to, co On mówi.
Życie człowieka nawróconego zmienia się. Jeżeli ktoś ma nałogi, Pan je zabiera. Homoseksualista, jeżeli uważa, że dobrze robi, nie jest nawrócony, a tylko tak mówi.
Homoseksualista praktykujący tez może wierzyć i ufać Jezusowi.
Nawrócenie nie polega wyłącznie na zaufaniu Jezusowi, ale na również na zmianie swojego myślenia. Człowiek nawrócony nie grzeszy i trwa w stanie łaski uświęcającej.
Nie można grzeszyć ciężko, np. raniąc bliźnich, a jednocześnie twierdzić, że sama wiara wystarczy. Chyba zgadzasz się ze mną, że sama wiara nie zbawi nikogo.
Jezus zbawia.
Homoseksualista może się nawrócić, wszak Pan przyszedł właśnie takich ratować. Ale jeżeli w swoim bagnie obrzydliwości siedzi i dobrze mu z tym, bo na pewno nie jest nawrócony.