Bóstwo Jezusa

Dyskusje o zrozumieniu istoty i atrybutów Boga
kosza
Posty: 8
Rejestracja: 08 paź 2013, 22:59
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: kosza » 09 paź 2013, 21:50

Jeśli mogę się wtrącić i dodać coś od siebie to tu znalazłem ciekawe biblijne wytłumaczenie zagadnienia- warto przeczytać! :

http://www.zbawienie.pl/content/view/220/60/ - "Na początku było słowo"
http://www.zbawienie.pl/content/view/218/60/ - "Wyznanie Tomasza - "Pan mój i Bóg mój"

Pozdrawiam
Pokój


Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: nesto » 12 lis 2013, 01:06



Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Pokoja » 13 gru 2013, 23:05

nesto pisze:Całe zamieszanie z "Trójcą" zostało wprowadzone przez pogan, dopasowujących Jedynego Boga Izraela do swoich własnych pogańskich wierzeń.
[...]
To tylko interpretacja NT (podkreślam - interpretacja) głoszona przez nawróconych "pogan" jest dziwaczna, bo pogańska. Ma się nijak do wiary Żydów (a uczniowie Chrystusa byli przecież Żydami).


Należy tu zaakcentować, że jest to interpretacja NT głoszona przez pozornie nawróconych "pogan". Jest to wynik zakwaszenia trzech miar mąki, Mat. 13:33. Kwas, to obłuda i pycha w szczególności w Średniowieczu (Mat. 16:6,11; 1Kor. 5:6), poczynając od arcy-apostołów (2Kor. 11:12-15), zapewniająca wzrost tylko dzięki okazywaniu miłości do nieprzyjaciół przez tych, którzy należeli do tej części Królestwa Niebios, budowanej na ziarnie gorczycy, Mat. 13:31,32. Nosiciele kwasu Słowo Boże zaczęli uznawać za ograniczającą ich klatkę, dlatego wprowadzili sobie obłudę tradycji.
Prawdziwy Kościół miał być czysty od tego kwasu. 1Kor. 5:7,8, ale miał też rozwijać w sobie miłość do tych nieprzyjaciół. Ta miłość miała być okazana też tej większości powierzchownie wierzących, w której trzy miary mąki (wiara, nadzieja i miłość) były zakwaszone. Tak jak zaczynu chleba rosnącego na zakwasie (aż do poddania go wysokiej temperaturze ognia) nie można poddawać wstrząsom, aby nie powstał zakalec, tak i znacznej części „zakwaszonego” Królestwa Niebios rosnącej na obłudzie i pysze (Dan. 8:9-14; aż do poddania go wysokiej temperaturze „ognia kontrowersji czasu żniwa”, Mat. 13:40-43) nie można było poddawać wstrząsom krytyki, aby nie powstał „zakalec wtórej śmierci”między powierzchownie wierzącymi.

Tak jak wysoka temperatura ognia, pozwala aby zakwaszony zaczyn chleba uzyskał trwałą strukturę, wyzwalając go z stanu zakwaszenia i od zakalca, tak wysoki stopień „ognia kontrowersji”, ma zapewnić zbawienie od łatwopalnego dzieła obłudnej tradycji i „zakalca wtórej śmierci”, 1Kor. 3:13-15. Ogień ten zbawi przez uwolnienie od bezsensu.

A oto niektóre cytaty z wątku o dogmacie tradycji:

W Biblii nie ma słowa Trójca ani formuły " Bóg jest jeden ale w trzech osobach " .
[…]
"Słuchajże Izraelu: Pan, Bóg nasz, Pan jest jeden" (Pwt 6,4)
— "Owa podniosła deklaracja absolutnego monoteizmu
oznaczała wypowiedzenie wojny każdej formie politeizmu (...)
Tym samym 'Szema' wyklucza trójcę przedstawioną w
chrześcijańskim symbolu wiary, gdyż zaprzecza ona Jedności Boga"
Rabin dr J.H. Hertz [ 1 ]

"Wierzyłem w Boga i przyrodę, i w zwycięstwo dobra nad złem;
ale nabożnym duszyczkom tego było za mało; chciano bym uwierzył,
że trzy to jeden a jeden to trzy; takie stwierdzenie przeczyło jednak
wszystkiemu, co w głębi mej duszy uważałem za prawdę; ponadto
nie sądziłem, iżby miało mi ono w czymkolwiek pomóc"
Goethe [ 2 ]

"Sławny dla ciemnego języka bardziej między głupcami,
bo głupi bardziej podziwiają i kochają wszystko,
co widzą ukryte pod zawiłymi słowy"
Lukrecjusz I, 640
[…]
Ojciec jest Bogiem, Syn jest Bogiem, Duch święty jest Bogiem, a jednakże nie są trzema Bogami, lecz jednym Bogiem. Bo wprawdzie każda z tych osób, wzięta z osobna, jest Bogiem i Panem, religia katolicka zabrania mówić, że jest trzech Bogów lub trzech Panów. Ojciec nie jest uczyniony od nikogo; nie jest ani stworzony, ani spłodzony. Syn jest od samego Ojca: ani uczyniony, ani stworzony, lecz spłodzony. Duch święty jest od Ojca i Syna: ani uczyniony, ani stworzony, ani spłodzony, ale pochodzący. W tej Trójcy trzy osoby są współwiekuiste i różne pomiędzy sobą"

Powyższą opinię musi podzielać każdy kto uważa się za katolika. Jeśli zgadzać się będzie z wszystkimi innymi dogmatami Kościoła, ale Trójcy nie przełknie — będzie już arianinem. "Dzisiaj, jeśli już nie ma arian zdeklarowanych, to być może właśnie, że wszyscy chrześcijanie są arianami w głębi duszy" (Reinach)
[…]
W VI wieku Kościół zachodni dodał do nicejskiego „Symbolu wiary" łacińskie słowo filioque („i od Syna"), by wskazać, że Duch Św. pochodzi zarówno od Ojca, jak i od Syna. Ta poprawka wywołała rozdźwięk między częścią wschodnią i zachodnią Kościoła. W roku 876 synod biskupów w Konstantynopolu potępił papieża za działalność polityczną i za nieskorygowanie heretyckiej wstawki. Taka drobnostka stała się zaczątkiem rozpadu między wschodem i zachodem.
[...]
"Formułując naukę o Trójcy Świętej, Kościół uległ po prostu wpływowi religii pogańskich, w których okazywano cześć setkom boskich trójc. Albowiem, jak pisał już Arystoteles, „trójca to liczba całości, gdyż obejmuje początek, środek i koniec. W świętym obrządku nabożeństw posługujemy się właśnie tą liczbą, tak jakbyśmy z rąk natury otrzymali jej prawa". Już Ksenokrates (IV w. p.n.e.) twierdził, że ponad wszechświatem istnieje postać trójjedyna, i wszystkie wielkie religie hellenistyczne posiadały trójce.


„Ogień kontrowersji” przez ostrą krytykę tradycji spali ją, objawiając jej bezsens i wtedy wyzwoli tych, którzy byli nią zniewoleni. Poznanie bezsensu ma głęboki sens, gdyż człowiek w zamian za to, otrzymuje wartościowe poznanie. Dzięki temu „ogniowi kontrowersji”, spojrzysz na miejsce bezbożnego, a już go nie będzie, gdyż się nawróci, Efez. 2:1-5. Stare umrze w człowieku, a narodzi się nowe. Bóg z „kamieni” wzbudzi potomstwo Abrahamowi.


Jest jeden Bóg Wszechmogący. Jezus jest jego jedynie-zrodzonym Synem narodzonym z Niego przed wiekami. Nie jest to stworzenie Syna ale zrodzenie przez wyłonienie go ze swojego wnętrza przez Boga Ojca Wszechmogącego.


Fakt, że zrodzenie jest stworzeniem jasno wynika z Rodz. 2:4. Użyte tam określenie
Toldah, oznacza „zrodzenie”. Zrodzenie podczas jego stwarzania. BÓG stwarza przez zradzanie z Siebie, w Sobie i dla Siebie. On czyni tak, że stworzenie się staje w NIM. Ten tekst zdecydowanie podważa złudny dogmat o trójcy. Czy jesteś w stanie to podważyć?

Jezus jest w Biblii nazwany "jednorodzonym Synem Boga" z tego powodu, iż stworzył go Bóg jako pierwszego i bezpośrednio. A wszelkie inne stworzenia Boże powstały poprzez Jezusa. W tym przypadku słowo "jednorodzony" znaczyłoby stworzony bezpośrednio.
Ojciec to Ojciec a Syn to Syn , ale nie są to odrębne byty bo nie ma między nimi granicy
a wręcz przeciwnie przenikają się Ja w Ojcu Ojciec we Mnie My w Nich więc to co łączy Ojca z Synem to Jeden Duch my też mamy być w Jednym Duchu Bóg Bowiem to Duch


Jezus Jest Bogiem. Jest Bogiem w BOGU, ponieważ zamieszkuje w Nim pełnia bóstwa cieleśnie Jana 14 wers 10; Kol. 2:9

wersety z Hebr.1,5-6 mówią że Syn Boży został kiedyś zrodzony (werset 5), a następnie po jakimś czasie zostaje wprowadzony na świat (werset 6) - z innych tekstów Biblii wiemy że wprowadzenie Syna na świat nastąpiło w Betlejem Judzkim.
Zwrot w w 6 wersecie: "I znowu, kiedy wprowadza Pierworodnego na świat..." oznacza że po wydarzeniach opisanych w wersecie 5 następuje coś w dalszej przyszłości, o której mówi 6 werset. Między zrodzeniem Syna a narodzeniem się Go w Betlejem upływa bardzo długi okres czasu, tyle ile go było od początku stworzenia wszystkiego do czasu objawienia się Pana Jezusa w ciele.
Narodzenie Pana Jezusa w Betlejem nie jest więc tym zdarzeniem o którym mówi werset 5 Hebr.1:
Tyś jest Synem moim, Jam cię dziś zrodził
Duch Święty, jest świętym osobowym Tchnieniem Boga. Nie jest to żadna trzecia Osoba Trójcy, a jedynie jego osobowa moc. Nie sama moc ale jego osobowa moc.
Duch Święty jest osobową mocą Boga, jego osobowym Tchnieniem, a nie Nim samym.


Mądrość wypływająca z dogmatu tradycji o „Trójcy świętej”, utraci swoją siłę tak jak mądrość trzech fałszywych przyjaciół Hioba, którzy zbliżając się do niego, faktycznie szukali sposobności, aby go oskarżyć. Ich mądrość zawiodła. To Hiob z łaski Bożej modlił się za nich, a nie odwrotnie.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Bóstwo Jezusa w Ojcu

Postautor: Pokoja » 17 lut 2014, 06:39

Bóstwo Jezusa w Ojcu
Dogmat o „trójcy” jest z otchłani błędu

Fakt, że zrodzenie jest stworzeniem jasno wynika z Rodz. 2:4. Użyte tam określenie
Toldah, oznacza „zrodzenie”. Zrodzenie podczas jego stwarzania. BÓG stwarza przez zradzanie z Siebie, w Sobie i dla Siebie. On czyni tak, że stworzenie się staje w NIM. Ten tekst zdecydowanie podważa złudny dogmat o trójcy.
Z Rodz. 2:4 wynika, że zrodzenie jest stworzeniem. Jest tam napisane takie są zrodzenia […] podczas ich stwarzania. Już z tego wynika, że formuła zrodzony a nie stworzony nie ma podstawy Biblijnej. Stworzenie następuje przez zrodzenie. Bóg stwarzał człowieka przez zradzanie pokoleń nieba i ziemi. Fakt, że Syn Boży jest pierworodnym (prototokos) każdego stworzenia (ktisis) istniejącego w Nim (Kol. 1:15) oznacza, że stworzenie jest dalszym zrodzeniem, ale już w Nim, a On w Ojcu. Oznacza też, że BÓG OJCIEC (alfa i omega – niepowtarzalny jako Stwórca/Inwestor dzieła stworzenia) dał w Sobie początek stworzeniu jakim jest Człowiek, którego stwarza w Sobie, w łonie Swoim. Syn Boży jest pierwszym i jedynie zrodzonym przez Ojca. Bóg Ojciec w ten sposób w Sobie, rozpoczął Swoje dzieło stworzenia, Hbr 1:6, J 3:16, 1J 5:18. Dał Synowi początek w Sobie przez zrodzenie, dlatego jest On pierworodnym każdego stworzenia. Z tego powodu Syna Bożego można nazwać też Człowiekiem - Bogiem. Syn Boży będąc pierworodnym każdego stworzenia też jest alfą i omegą, ponieważ jest pełnią/ niepowtarzalny jako wykonawca wszelkiego dzieła Bożego stworzenia w Sobie, ale nie jest Stwórcą. W Człowieku - Bogu jest człowiek ziemski i człowiek niebieski.
-
Jeżeli formuła zrodzony a nie stworzony nie jest oparta na Słowie Bożym, to nie jest na nim oparta też nauka o „trójcy”

Jezus jest w Biblii nazwany "jednorodzonym Synem Boga" z tego powodu, iż stworzył go Bóg jako pierwszego i bezpośrednio. A wszelkie inne stworzenia Boże powstały poprzez Jezusa. W tym przypadku słowo "jednorodzony" znaczyłoby stworzony bezpośrednio.
Ojciec to Ojciec a Syn to Syn , ale nie są to odrębne byty bo nie ma między nimi granicy
a wręcz przeciwnie przenikają się Ja w Ojcu Ojciec we Mnie My w Nich więc to co łączy Ojca z Synem to Jeden Duch my też mamy być w Jednym Duchu Bóg Bowiem to Duch
Jezus Jest Bogiem. Jest Bogiem w BOGU, ponieważ zamieszkuje w Nim pełnia bóstwa cieleśnie Jana 14 wers 10; Kol. 2:9
Mądrość wypływająca z dogmatu tradycji o „Trójcy świętej”, utraci swoją siłę tak jak mądrość trzech fałszywych przyjaciół Hioba, którzy zbliżając się do niego, faktycznie szukali sposobności, aby go oskarżyć. Ich mądrość zawiodła. To Hiob z łaski Bożej modlił się za nich, a nie odwrotnie.
Dyskusja prowadzona w tym wątku, pokazała dotychczas, że jej uczestnikom trudno było rozstrzygnąć kwestię bóstwa Pana Jezusa na podstawie dostępnych nam przekładów Pisma Świętego. Dotychczasowa dyskusja w tym wątku w mojej ocenie na podstawie Pisma Świętego, kompromituje sposób podjętej obrony tradycyjnej teologii .
W ten sposób otwiera się pole do podjęcia nowej inicjatywy, gdyż należy przeciwdziałać przenoszeniu na Słowo Boże, kompromitacji dyskusji tego i innych wątków. W związku z tym uprzejmie informuję, że dostrzegam potrzebę i jest moim pragnieniem, aby powstała Fundacja „Rzeka Wody Życia” dla zbudowania „Domu POKOJA” jako kompleksu religijno – kulturalnego itd., z centralnym zarządzającym nim miejscem sakralnym OŁTARZ WIARY „OTWARTYCH UST”. Miejscem w którym można by rozważać różne kwestie biblijne związane z głębokim zrozumieniem przekazu, dotyczącego dzieła stworzenia człowieka. Rezultat tego wspólnego poszukiwania prawdy i w związku z nim, sposób kształtowania nowych wzajemnych postaw międzyludzkich powinien być przez kompetentnych reprezentantów różnych wyznań wiary chrześcijańskiej, rozprzestrzeniany w dostępny sposób, dla wszystkich potrzebujących. O wszelkich Twoich oznakach akceptacji dla inicjatywy i o pomysłach poparcia, dla wspólnego jej zrealizowania w celu głębszego poznania przekazu Słowa Bożego, możesz napisać do mnie na „pw”. Wstępna decyzja w tej sprawie, powinna zapaść najpóźniej do końca marca tego roku. Później będzie coraz trudniej.

Więcej możesz przeczytać o tym w dziale: Życie Kościelne – wątek: „Dom POKOJA”.
h.ttp://forum.protestanci.info/viewtopic. ... 964#369964


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 29 cze 2014, 20:05

Nawiazując do posta http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 038#393038 , poproszę, Karolu, abyś odpowiedział na pytanie:

Czy wierzysz, że Jezus Chrystus jest Bogiem?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
nesto
Posty: 3634
Rejestracja: 05 wrz 2011, 12:51
Ostrzeżenia: 1
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Wyzwolony z KRzK
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: nesto » 30 cze 2014, 07:14

Ha, ha - podobnie można wierzyć, że opłatek jest Bogiem lub inny przedmiot, człowiek, roślina, zwierzę.
To pogaństwo.
Bóg w rozumieniu (tym Jezusowym) to Duch, a nie osoba czy rzecz.

Rozumiem, że chcesz wymóc na człowieku określenie TAK lub NIE, aby w jednym i drugim przypadku pogrążyć go w jakiś swoich alogicznych wywodach teologicznych.. Zastanów się nad sobą i nad tym czego szukasz. Feeeee.


Krowy będą się źrebili, kobyły cielili, owieczki prosili, chłop z chłopem spać będzie, baba z babą, wilki latać będą, bociany pływać, słońce wzejdzie na zachodzie, a zajdzie na wschodzie!
Awatar użytkownika
hmhmm
Posty: 1239
Rejestracja: 20 cze 2014, 20:13
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hmhmm » 30 cze 2014, 13:46

Aha, mam jednak wątpliwości po co w takim razie nakaz z Ewangelii:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego." Mt 28, 19

To stawia Ojca, Syna i Ducha Świętego niejako na równi ze sobą.

Jeśli Trójca to kłamstwo, to czemu nie chrzcić np: w imię Boga, Mojżesza i Eliasza?
Albo jeszcze lepiej: w Imię Boga i wszystkich proroków?

Ojciec jest inną osobą, Syn jest inną osobą i Duch Święty jest inną osobą, ale wszystkie te osoby są jednym Bogiem. Ciężko to zrozumieć, bo Boga rozumem pojąć się nie da.
Mamy problem z wyobrażeniem sobie rozmiarów wszechświata, a co dopiero z Bogiem.

To jest jak z wodą, która jest cieczą. Woda krzepnie tworząc lód. Woda paruje, a lód sublimuje tworząc parę wodną. I wszystkie te 3 stany można uzyskać w jednym naczyniu. Lód jest ciałem stałym, jest i ciecz i jest też gaz czyli para, jednak wszystkie one są jedną i tą samą wodą.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 30 cze 2014, 13:52

Nie męcz się. Nesto nie przyjmuje wyjaśnień. Próbował sobie nauczanie o Trójcy po ludzki wyjaśnić, a ponieważ mu się to nie udało, to się obraził i wyrzucił je do kąta.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
hmhmm
Posty: 1239
Rejestracja: 20 cze 2014, 20:13
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hmhmm » 30 cze 2014, 13:53

A co do schizmy wschodniej, o której tu wspominacie. Nie chodziło o różnice, czy Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna, czy od Ojca przez Syna, ani o rodzaj chleba eucharystycznego (kwaszony czy przaśny), jakby to były jakieś niesamowicie ogromne różnice, tylko o konflikt interesów.

Ktoś zauważył, że można wprowadzając drobne "poprawki" wywołać dyskusje, potem sprzeczki, a na końcu podział. Zgarnąć do siebie całą masę wiernych i do tego zdobyć sporą władzę oraz pieniądze.


Awatar użytkownika
macio_men
Posty: 144
Rejestracja: 23 lis 2013, 18:29
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Warszawa
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: macio_men » 01 lip 2014, 11:53

Ktoś mądry powiedział, że jeżeli ktoś po przeczytaniu Nowego Testamentu twierdzi, że Jezus nie był Bogiem, to tak jakby w bezchmurny dzień wyszedł na zewnątrz i powiedział, że nie widzi słońca ;)


Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstałŁk 24, 5-6
Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Bóstwo Jezusa - Jahwe to anioł?

Postautor: Pokoja » 03 lip 2014, 01:18

MieczDucha pisze:osobiście nie wierze w trójce tzw nie wierzę że istnieje trzecia osoba ale nie wierzę równiez ze JEZUS CHRYSTUS jest stworzeniem ale Stwórcą - świat raczy nas skarjnościami czyli albo trójca albo negowaniem boskości PANA JEZUSA

http://zbawieni.com/showthread.php?tid=182 :

, " Boga nikt nigdy nie widział, lecz jednorodzony Bóg, który jest na łonie Ojca, objawił go " EWANGELIA JANA 1:18


JEZUS CHRYSTUS jest stworzeniem ale Stwórcą
– jeżeli w stworzonej naturze możemy oglądać wiekuistą moc i bóstwo BOGA OJCA (Rzm. 1:18-20), a w Chrystusie cieleśnie mieszka cała pełnia boskości (Kol. 1:19; 2:9 to, to oznacza, że jednorodzony Bóg, objawił nam BOGA OJCA (J. 1:18), gdyż Słowo Boże Ciałem się stało J. 1:14.
Jezus jest pierworodnym wszelkiego stworzenia (Kol. 1:15), czyli początkiem stworzenia Bożego Ap. 3:14, gdyż jak wynika z Rdz. 2:4 Jahwe/Jehowa Bogów stwarzał przez zradzanie w Sobie. Zawarta jest tam myśl, że zaistniały zrodzenia […] podczas … stworzenia […] w dniu czynienia. Jeżeli jednorodzony Bóg (Syn Boży) jest na łonie Ojca, to znaczy, że wraz z całym wtórnym Bożym stworzeniem, które stworzył w sobie, tak jak BÓG OJCIEC Jego w Sobie. Są to osoby różniące się miedzy sobą, ale jedna jest większa od drugiej. Osoba cechuje się tym, że posiada nazwę, siedzibę i majątek. Jeżeli człowiek stworzony na obraz Boży w dniu szóstym i uczyniony na podobieństwo Boże w dniu siódmym (razem, jako stworzony człowiek) jest osobą. to jest nią i Bóg Stworzyciel. Posiada On nazwę (Jehowa/ Jahwe), siedzibę (niebiosa niebios i więcej, 1Król. 8:27) i majątek do którego zalicza się też i siedziba, oraz przymioty charakteru, łaski itp. W związku z tym dogmat o trójcy jest niebiblijny, ale nie można negować boskości Pana Jezusa.


MieczDucha pisze:YHVH jest POSŁAŃCEM , POSŁANIEC

, równiez wspaniałe objawienia BOGA WCIELONEGO JEZUSA ukazane sa w starym testamencie pod postacia głównie MALAK YHVH - w odpowiednim kontekscie smiało mozna powiedziec ze to jedno z wielu imion BOGA - oznaczajace YHVH jest POSŁAŃCEM ......długi czas nie do konca rozumiałem te objawienia BOGA ale temat jest prosty kiedy zrozumie się co znacza słowo MALAK a oznacza ono tak jak nowotestamentowe AGGELOS - po pierwsze posłańca - to JEST FUNDAMENTALNE znaczenie tego słowa - niestety skazeni róznymi naukami i nie zawsze poprawnymi tłumaczeniami Biblii - odbieramy tłumaczenie słowa anioł bez zastanowienia i sprawdzenia i wiekszosci od razu kojarzy sie ze stworzona istotą duchową a to wielki błąd bo słowo tak MALAK jak i AGGELOS moga i odnosza sie do : BOGA (YHVH) , do ludzi lub do stworzonych duchów potocznie znanymi jako anioły - wiec słowo to nie oznacza natury danej osoby ale pokazuje zadanie który wykonuje tak jak np w NT Jan Chrziciel jest nazwany aggelos , jego uczniowie nazwani sa aggelos , równiez uczniowie PANA JEZUSA nazwani sa aggelos. Kazda grupa , zostala posłana z pewnym zadaniem i dlatego była aggelos - posłami / posłancami - wiec trzeba uwazac na kontekst , szczególnie w starym testamencie.Niestety wiele osób zostało zwiedzionych i wmówiono im przez oszustwa i manipulacje ze MALAK YHVH to PAN JEZUS ale jako stworzenie a nie STWÓRCA ale Biblia pokazuje inny obraz ze MALAK YHVH równa sie YHVH i nie jest to stworzenie ale sam STWÓRCA - MALAK YHVH w odpowiednim kontekscie to starotestamentowe objawienia PANA JEZUSA - bo Boga Ojca nikt z ludzi nie widział.

słowo MALAK strong 4397 - wystepuje 214 razy - przy czym około 100 wystepowan dotyczy ludzi reszta dotyczy BOGA WCIELONEGO JEZUSA lub stworzonych istot duchowych tzw aniołów

, "Jakub zaś pozostał sam. I mocował się z nim pewien mąż aż do wzejścia zorzy ......Wtedy rzekł: Nie będziesz już nazywał się Jakub, lecz Izrael, bo walczyłeś z Bogiem i z ludźmi i zwyciężyłeś. (29) A Jakub zapytał, mówiąc: Powiedz mi, proszę, jakie jest imię twoje? Na to odpowiedział: Dlaczego pytasz o imię moje? I tam mu błogosławił. (30) I nazwał Jakub to miejsce Peniel, mówiąc: Oglądałem Boga twarzą w twarz, a jednak ocalało życie moje" 1 Mojżeszowa 32:24 ,28-30 - Sam Jakub mówił ze widział Boga twarz w twarz a jednak został przy zyciu - bez watpienia YHVH objawił sie w ludzkim ciele aby m.in wybróbować wiare Jakuba , a kiedy Jakub zda test pobłogosławic go , dac mu nowe imie i umocnic go przed spotkaniem z bratem - równiez prorok Ozeasz mówi o tym zajściu i uzywa zamiennie słowa BÓG i POSŁANIEC :

"będąc w pełni sił walczył z Bogiem , Walcząc z aniołem(POSŁAŃCEM - MALAK) zwyciężył, z płaczem błagał o zmiłowanie; w Betel znalazł Boga i tam z nim rozmawiał: (6) Pan (YHVH), Bóg Zastępów, Pan(YHVH) imię jego" OZEASZA 12:4-6 - rozmawiajac z posłancem rozmawiał z Bogiem , walczas z posłańcem walczył z Bogiem - a 6 werset dwukrotnie mówi Jego imię YHVH - wiec naprawde Jakub widział BOGA , twarza w twarz

, PIERWSZY i OSTATNI : "Tak mówi Pan (YHVH), Król Izraelski i jego Odkupiciel, Pan(YHVH) Zastępów: Ja jestem pierwszy i Ja jestem ostatni, a oprócz mnie nie ma Boga" IZAJASZA 44:6 .......... ale wg Objawienia Jana , PAN JEZUS jest PIERWSZY iOSTATNI : "Nie lękaj się, Jam jest pierwszy i ostatni, (18) i żyjący. Byłem umarły, lecz oto żyję na wieki wieków" OBJAWIENIE JANA 1:17 ............... "To mówi pierwszy i ostatni" OBJAWIENIE JANA 2:8


Na uwagę zasługuje fakt, że określenie anioł jest stosowane tak do ludzi, jak i do istot duchowych (w naszym ziemskim zastosowaniu są nimi osoby prawne, takie jak instytucje, przedsiębiorstwa, ministerstwa). Polska też jest osobą na arenie międzynarodowej). Jeżeli Jahwe/Jehowa jako Bóg Najwyższy jest aniołem, to kto Go posłał? Faktem jest, że określenie „anioł” w tłumaczeniach Biblii na języki narodowe, zostało oddane w sposób manipulacyjny. Polega on na takim jego oddaniu, aby nie można było ustalić, o jaką istotę chodzi. Tam gdzie wyraźnie widać, że chodzi o człowieka to jest napisane posłaniec (czyli anioł), a tam, gdzie nie można tego ustalić, przetłumaczono na anioł i „bujaj w obłokach”. Z tego powodu słowo to stało się magiczne.

O chybionym sposobie kojarzenia przez Ciebie takich określeń, jak anioł, bogowie i Jehowa/Jahwe oraz łączenia ich w jedno, świadczy fakt, że Jakub w nocy mocował się tylko z jednym mężem, którym był Ezaw, stwierdzający, że Jakub walczył z „Bogiem i z ludźmi” i zwyciężył. Jakub nie mógł go rozpoznać w nocy, chociaż się domyślał. W późniejszym spotkaniu wyraził to w formie aluzji, że Ezawa oblicze oglądał, jak oblicze anioła. W jaki sposób mógł zwyciężyć Boga Wszechmogącego, jeśli to o Niego chodziło? Tylko w ten sposób, że wybłagał błogosławieństwo. Ezaw był posłańcem (aniołem) ówczesnej władzy zwierzchniej (sługi Bożego). Nie chciał się on zdemaskować, jako brat Jakuba, gdyż z powodu dobrowolnego zrzeczenia się prawa pierworództwa nie posiadał moralnego prawa, aby walczyć z Jakubem.

Mamy tutaj do czynienie z trzystopniowym przekazem informacji: człowiek, anioł, Bóg. Z podobnym przekazem spotykamy się w wielu miejscach Biblii, a w szczególności w Ew. Jana 12:27-30, gdzie zamiast człowieka występuje trzęsienie ziemi. Inni stwierdzili, że anioł przemówił do Pana Jezusa, ale dla niego był to głos Boga. Jeszcze inne podobieństwo: Pewien człowiek, stwierdził, że jego sąsiad wykonuje jakieś prace ziemne na swojej działce rolnej (chociaż faktycznie ten już ją sprzedał). W prasie lokalnej dowiedział się, że w okolicy pewna firma lokalna rozpoczęła prace ziemne. Natomiast z prasy krajowej dowiedział się, że prace te rozpoczęła jakaś forma międzynarodowa. Najpierw dostrzegł sprzeczność w tych informacjach, ale późnie poprawnie zrozumiał sytuację. Jego sąsiad sprzedał rolę i zatrudnił się w firmie lokalnej, która była podwykonawcą firmy międzynarodowej. Wszystko stało się jasne i zgodne.

BÓG OJCIEC jest pierwszy i ostatni jako Stworzyciel (Inwestor), a Syn Boży jest pierwszy i ostatni jako wykonawca, który jest posłuszny woli JEGO. Obaj są niepowtarzalni, ale każdy w swoim rodzaju.
Załączniki
Biblijne słowo anioł. Dokument programu Microsoft Word.zip
(42.2 KiB) Pobrany 189 razy


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
ckmmln
Posty: 261
Rejestracja: 03 maja 2014, 15:46
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Białystok
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ckmmln » 03 lip 2014, 12:38

hmhmm pisze:Aha, mam jednak wątpliwości po co w takim razie nakaz z Ewangelii:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego." Mt 28, 19

To stawia Ojca, Syna i Ducha Świętego niejako na równi ze sobą.

Jeśli Trójca to kłamstwo, to czemu nie chrzcić np: w imię Boga, Mojżesza i Eliasza?
Albo jeszcze lepiej: w Imię Boga i wszystkich proroków?

Ojciec jest inną osobą, Syn jest inną osobą i Duch Święty jest inną osobą, ale wszystkie te osoby są jednym Bogiem. Ciężko to zrozumieć, bo Boga rozumem pojąć się nie da.
Mamy problem z wyobrażeniem sobie rozmiarów wszechświata, a co dopiero z Bogiem.

To jest jak z wodą, która jest cieczą. Woda krzepnie tworząc lód. Woda paruje, a lód sublimuje tworząc parę wodną. I wszystkie te 3 stany można uzyskać w jednym naczyniu. Lód jest ciałem stałym, jest i ciecz i jest też gaz czyli para, jednak wszystkie one są jedną i tą samą wodą.


Argument oparty na „ wyliczance” i „ wspólnym występowaniu w danym fragmencie trzech definicyjnych elementów Trójcy Świętej”, tak naprawdę NICZEGO NIE DOWODZI, czy też nie udowadnia! Definicja trynitarnego dogmatu podkreśla „ równość co do mocy i współwieczności” a z tego tekstu bynajmniej to nie wynika. NP

Dla przykładu Dzieje Apostolskie 3,13. Czy wymienieni tu w jednym wersecie : Abraham, Izaak i Jakub są sobie równi co do mocy i współwieczności?

Albo 1 Jana 5,7-8… czy fakt istnienia „trzech świadków”: Ducha, wody i krwi … zgodnie poświadczających to , iż Jezus Chrystus jest Synem Bożym i Mesjaszem- to dowód na „ równość co do mocy i współodwieczność „ Ducha, wody i krwi …? Co ciekawe postawienie w roli „ świadka” – krwi i wody nie dowodzi ich osobowości! :)
Wręcz przeciwnie, dowodzi to też faktu często występującej w Biblii personifikacji ( przypisania osobowych cech i działań w odniesieniu do np. krwi czy wody, które na pewno nie są osobami ). Dlatego te zmin nie można przryjomowąć argumentów opartych na takich personifikacjach w odniesieniu do Ducha Świętego – jako dowodu na osobowość Ducha Świętego.
Aha i dodatkowo jeżeli przyjmiemy że zwrot „w imię ” dotyczy osoby to jakie imię ma Duch Święty. Pismo Święte podaje imię Ojca- JAHWE, imię Syna- JEZUS ale nigdzie nie spotykamy imienia Ducha Świętego. Czy to nie byłoby dziwne że jeden Bóg zakładając istnienie Trójcy objawia setki razy dwa imiona czyli Ojca i Syna, a ani razu nie objawia imienia Ducha Świętego? Wyjaśnić tu warto uprzedzając:), że określenia „ pocieszyciel” itp. zwroty , nie stanowią imienia własnego Boga


Awatar użytkownika
hmhmm
Posty: 1239
Rejestracja: 20 cze 2014, 20:13
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hmhmm » 03 lip 2014, 14:00

ckmmln pisze:Argument oparty na „ wyliczance” i „ wspólnym występowaniu w danym fragmencie trzech definicyjnych elementów Trójcy Świętej”, tak naprawdę NICZEGO NIE DOWODZI, czy też nie udowadnia! Definicja trynitarnego dogmatu podkreśla „ równość co do mocy i współwieczności” a z tego tekstu bynajmniej to nie wynika. NP

Dla przykładu Dzieje Apostolskie 3,13. Czy wymienieni tu w jednym wersecie : Abraham, Izaak i Jakub są sobie równi co do mocy i współwieczności?

Albo 1 Jana 5,7-8… czy fakt istnienia „trzech świadków”: Ducha, wody i krwi … zgodnie poświadczających to , iż Jezus Chrystus jest Synem Bożym i Mesjaszem- to dowód na „ równość co do mocy i współodwieczność „ Ducha, wody i krwi …? Co ciekawe postawienie w roli „ świadka” – krwi i wody nie dowodzi ich osobowości! :)
Wręcz przeciwnie, dowodzi to też faktu często występującej w Biblii personifikacji ( przypisania osobowych cech i działań w odniesieniu do np. krwi czy wody, które na pewno nie są osobami ). Dlatego te zmin nie można przryjomowąć argumentów opartych na takich personifikacjach w odniesieniu do Ducha Świętego – jako dowodu na osobowość Ducha Świętego.
Aha i dodatkowo jeżeli przyjmiemy że zwrot „w imię ” dotyczy osoby to jakie imię ma Duch Święty. Pismo Święte podaje imię Ojca- JAHWE, imię Syna- JEZUS ale nigdzie nie spotykamy imienia Ducha Świętego. Czy to nie byłoby dziwne że jeden Bóg zakładając istnienie Trójcy objawia setki razy dwa imiona czyli Ojca i Syna, a ani razu nie objawia imienia Ducha Świętego? Wyjaśnić tu warto uprzedzając:), że określenia „ pocieszyciel” itp. zwroty , nie stanowią imienia własnego Boga

Każdy wierzy w to, co mu pasuje. To oczywiste, że jak zaczniemy rozmawiać na temat dogmatów, to muszą się pojawić sprzeczki.

Dobrze mi jeden ateista powiedział, wpuść 15 teologów do jednego pokoju, a po godzinie się pozabijają. To miałem na myśli mówiąc o schizmie wschodniej. Dlatego też nie chcę tego sporu kontynuować. Ani ja Tobie racji nie przyznam, ani Ty mnie.

Możemy w ten sposób rozmawiać w nieskończoność i nic dobrego z tego nie wyniknie.


Awatar użytkownika
Pokoja
Posty: 357
Rejestracja: 17 lut 2013, 21:36
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Bóstwo Jezusa

Postautor: Pokoja » 03 lip 2014, 23:58

hmhmm pisze:Aha, mam jednak wątpliwości po co w takim razie nakaz z Ewangelii:
"Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego." Mt 28, 19
To stawia Ojca, Syna i Ducha Świętego niejako na równi ze sobą.
Ojciec jest inną osobą, Syn jest inną osobą i Duch Święty jest inną osobą, ale wszystkie te osoby są jednym Bogiem. Ciężko to zrozumieć, bo Boga rozumem pojąć się nie da.
Mamy problem z wyobrażeniem sobie rozmiarów wszechświata, a co dopiero z Bogiem.
To jest jak z wodą, która jest cieczą. Woda krzepnie tworząc lód. Woda paruje, a lód sublimuje tworząc parę wodną. I wszystkie te 3 stany można uzyskać w jednym naczyniu. Lód jest ciałem stałym, jest i ciecz i jest też gaz czyli para, jednak wszystkie one są jedną i tą samą wodą.

Czy jest to adekwatny przykład do Boga, (według trynitarzy) wiecznie istniejącego w trzech osobach, skoro stały, ciekły i gazowy stan skupienia wody w równowadze, istnie tylko w ściśle określonych warunkach (punkt potrójny wody przy temperaturze 0,01 °C (273,16 K) i ciśnieniu 611,73 Pa), a poza tym, w tym samym naczyniu mogą następować tylko kolejno po sobie? Poza tym:
ckmmln pisze:jeżeli przyjmiemy że zwrot „w imię ” dotyczy osoby to jakie imię ma Duch Święty. Pismo Święte podaje imię Ojca- JAHWE, imię Syna- JEZUS ale nigdzie nie spotykamy imienia Ducha Świętego. Czy to nie byłoby dziwne że jeden Bóg zakładając istnienie Trójcy objawia setki razy dwa imiona czyli Ojca i Syna, a ani razu nie objawia imienia Ducha Świętego? Wyjaśnić tu warto uprzedzając:), że określenia „ pocieszyciel” itp. zwroty , nie stanowią imienia własnego Boga

Dostępna nam treść Mt. 28:19 jest następująca:
Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego

Jest to utarta fraza, propozycja, czyli taki konsensus, a nie ścisła interpretacja tego tekstu Słowa Bożego. Mogło to więc być podstawą do:
- ustalenia, że określenie „onoma” występujące w NT, zawsze należy tłumaczyć na „imię”, chociaż to wymusiło zmianę treści tekstu, np. w Dz:10:48 przez dopisanie dwóch wyrazów tj. Jezusa Chrystusa, których nie ma w tekście greckim
- zamiany określenia „dla” na „w”;
- zamiany przypadku mianownika (Duchem Świętego) na dopełniacz (Ducha Świętego)

W związku z tym, że Pan Jezus z Ojcem przyjdzie do tego, kto ich miłuje przez przestrzeganie przykazań Ojca, J. 14:21-24, a także z faktem, że pozdrowienie do Kościoła o treści „Łaska wam i pokój”, pochodzi tylko od Boga Ojca i Pana Jezusa, dziwne jest dlaczego Pocieszyciel, Duch Świętego Ojca (jeżeli jest on odrębnym Bogiem) nie przyjdzie z Nimi i nie pozdrawiał Kościoła? Pokazuje to, że Duch Świętego Ojca nie jest odrębnym bytem, poza Nim. Ducha Świętego Ojca można zasmucić tak jak ducha każdego z nas, ale czy to znaczy, że jesteśmy w dwóch osobach. Takie myślenie należy uznać za herezję. Ducha Świętego Ojca można też zgasić w sobie. Czy Boga można zgasić, skoro jest Wszechmogący i Wszechmocny?
Uwzględniając te Biblijne fakty, treść Mt. 28:19 może być taka:

Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody, chrzcząc je DLA SŁAWY (dla imienia) OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2014, 00:27 przez Pokoja, łącznie zmieniany 1 raz.


Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim,...daje wszystkim życie i tchnienie, i wszystko...w nim żyjemy i poruszamy się, i jesteśmy...Z jego bowiem rodu jesteśmy. Dz.17:24-28 Wierzę w: CHRZEST DLA SŁAWY OJCA I SYNA I TO DUCHEM ŚWIĘTEGO (Mat.28:19); paruzję Chrystusa/1874r., powrót rozumu w społeczeństwie wyboru/1914r. Publiczne w chrzcie wodnym wyznanie wiary jest też potwierdzane publicznie darami Ducha Świętego Ojca, gdy zostaje wyznane przez Chrystusa przed aniołami Bożymi, Łuk.12:8,9; Dz.1:4,5; Jan14:26,27; 15:26,27; Łuk.21:24
Awatar użytkownika
hmhmm
Posty: 1239
Rejestracja: 20 cze 2014, 20:13
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: hmhmm » 04 lip 2014, 00:27

@PokojaPodaj więc proszę link lub autora tłumaczenia Biblii na język polski, która według Ciebie zawiera wierne tłumaczenie bez opuszczeń, bez błędów i przeinaczeń i dopiero wtedy będę mógł się odnieść do Twojej argumentacji.



Wróć do „Bóg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości