Predestynacja, czyli podważenie miłości Boga...

Dyskusje o zrozumieniu istoty i atrybutów Boga
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Predestynacja, czyli podważenie miłości Boga...

Postautor: stryczek » 26 sie 2013, 16:12

...przynajmniej w moich oczach. Całe życie mówiono mi, że Bóg jest Miłością, a nagle dowiaduje się, że przeznaczył sobie tych na zbawienie, a tych (no cóż, na dzień dzisiejszy wygląda na to, że i mnie) na potępienie. Ukształtował mnie w łonie mojej mamy tylko dlatego, żeby potem wrzucić mnie do jeziora ognia.

Swojego czasu byłem adwentystą i nigdy nie rozumiałem samej idei predestynacji, znałem również wiele fragmentów, które temu zaprzeczają.

Chociaż może i coś w tym jest? To by wyjaśniało mój ateizm. :)


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 26 sie 2013, 16:35

No tak, jak Matka płacze i lamentuje przy wykonaniu egzekucji na jej synu, który był notorycznym przestępcą, mordercą i czym tam jeszcze to już nie jest matczyna miłość, bo przecież syn sobie nie zasłużył więc nie powinna go kochać.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 26 sie 2013, 16:40

Ale chyba rozumiesz różnicę, że w przypadku predestynacji matka jeszcze przed narodzeniem postanawia, że syn zostanie przestępcą, który w efekcie zaplanowanych dla niego zbrodni zostanie skazany na śmierć i stracony?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 26 sie 2013, 16:47

@fantomik
No tak, jak Matka płacze i lamentuje przy wykonaniu egzekucji na jej synu, który był notorycznym przestępcą, mordercą i czym tam jeszcze to już nie jest matczyna miłość, bo przecież syn sobie nie zasłużył więc nie powinna go kochać.


Jeżeli matka wychowuje syna na złego człowieka i później karze go za to jaki jest to ja nie widzę tutaj miłości, raczej chorobę psychiczną.

Analogicznie: Bóg tworząc mnie w łonie mamy od razu przyszywa mi łatkę z napisem "potępienie" i zsyła mnie do jeziora ognia i siarki.

Cóż, osoba wybrana widzi Jego miłość, albowiem akurat miała to szczęście i spodobała się Mu (nie wiem, może Bóg ma słabość do blondynów?). Ja, potępiona (niestety mam włosy koloru kasztanowego :( ), muszę chyba sobie kupić mocniejsze okulary, bo jakoś tego uczucia nie widzę.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Predestynacja, czyli podważenie miłości Boga...

Postautor: Lash » 27 sie 2013, 13:09

stryczek pisze:...przynajmniej w moich oczach. Całe życie mówiono mi, że Bóg jest Miłością, a nagle dowiaduje się, że przeznaczył sobie tych na zbawienie, a tych (no cóż, na dzień dzisiejszy wygląda na to, że i mnie) na potępienie. Ukształtował mnie w łonie mojej mamy tylko dlatego, żeby potem wrzucić mnie do jeziora ognia.

Swojego czasu byłem adwentystą i nigdy nie rozumiałem samej idei predestynacji, znałem również wiele fragmentów, które temu zaprzeczają.

Chociaż może i coś w tym jest? To by wyjaśniało mój ateizm. :)


Predestynacja UKAZUJE miłość BOGA ale obala to co ludzie nazywają miłością :D

Ludzie rozumieją miłość jako ZRÓB MI DOBRZE. To nie jest miłość ale EGOIZM.

Mówią to, że Bóg jest miłością oznacza:
- równość!
- wolność!
- braterstwo!
Kto głosił takie hasła :D na pewno nie BÓG ale właśnie REWOLUCJA HUMANISTYCZNA.

Na tez bazie powstają obecnie wszelakie przewroty społeczne :/
- Komunizm głosił te hasła
- Homoseksualizm wojujący ( wszyscy jestesmy luzmi z natury = braćmi / każdy moze robić co chce / homo jest równy hetero )
- Feminizm
- Aborcja
etc.

Te hasła to obecnie substytut miłości w naszych oczach. Dlatego w naszych oczach człowieka 21 wieku rodzi się bunt gdy poznajemy Boga który jest INNY niz bóstwo które kutlura nam wpoiła.

Jakie to bóstwo?
Bóstwo które traktuje i stwarza wszystkich IDENTYCZNYMI
- jesteśmy równi - każdy ma takie same SZANSE / każdy jest identyczny w Bogu / każdy jest jednakowo mądry / obdarowany / potrzebny etc etc. / kościół to demokratyczna instytucja a żona równa jest mężowi we wszystkim!

- jestesmy wolni - wolność jest bałwanem obecnych czasów / jestem wolna kobieta więc moge abortować dzieci / jestem wolna więc moge sypiać z kim chcę / jestem wolny więc moge byc głupi / jestem wolny więc nikt nie moze mi nic powiedziec / jestem tak wolny że nawet Bóg musi mnie słuchac i gdy chce być zbawiony to będę a gdy nie chcę to nie moze mnie zbawić!

- jestesmy braćmi - bóg taki traktuje wszystkich ludzi jak wielką rodzinę / każdy jest zwiazny więzami krwi i ciała / wszyscy jestemy tylko ludzmi / mamy miłować bliźniego bo jest naszym bratem / żona - nie jest istotna to nie jest szczególna relacja wazniejsza jest relacja że się kochamy jako bracia / podobnie kościół nie jest szczególny ale kochajmy wszytkich jednakowo / stąd krok do jednej religii :/

To sa FUNDAMENTY do tego co się NAZYWA OBECNIE MIŁOŚCIĄ.


Bóg jednak rzekł.

(4) W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (5) Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, (6) ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. Ef 1.

To jest obraz BOZEJ MIŁOŚCI.
Boża miłosć jest odwzorowana w małzeństwie / małżeństwo PRZECZY MIŁOŚCI ŚWIATOWEJ dlatego świat nienawidzi małżeństwa.

- W małżeństwie mąż i żona nie są RÓWNI W SENSIE BIOLOGICZNO FIZYCZNYM ale sa odmienni i ta właśnie odmienność i jest BOGACTWEM małżeństwa - Mąż nie jest zoną i zona nie jest mężem. Tak są RÓWNI W ZBAWIENIU ale role i przymioty maja różne. Tak Samo jak Chrystus i Kościół maja różne przymioty tak jak mąz i zona - On ja umiłował i wybrał a ona jest jego idealnym ciałem!

- W małżeńetswie nie ma wolności - jest tylko EKSKLUZYWNOŚĆ - mąż jest TYLKO DLA ŻONY a ŻONA tylko dla męża. Nie ma wolności ale jest związanie. Miłość jest wierna i ta wierność jest pozbawieniem wolności - w przysiędze mówimy - TYLKO TY - a nie ..... "każda inna"!
Tak Samo Chrystus Kościół Ona ma jedną oblubienice a nie steki!

- W małżeństwie nie ma BRATERSTWA ale jest RODZINA PRZYMIERZA. Braterstwo jest zakazane w małżeństwie - to się nazywa kaziorodztwo! To co jest istotne to PRZYMIERZE tak przymierze które WŁĄCZA W RODZINE ALE NIE JEST WIEZIĄ NATURALNĄ. tak samo Bóg adoptuje nas jako synów i braci a nie wciela z natury w rodzinę.


Paweł był świadomy tego, że miłość to WYJĄTKOWA RELACJA. Bóg właśnie dlatego że kocha WYBRAŁ nas tak jak oblubieniec wybiera żonę, i z miłości przeznaczył nas dla siebie jako LUDZI PRZYMIERZA - przybranych synów tak jak maz bierze przymierze małżńskie TYLKO z żoną a nie z każdą kobietą!

"Kalwinizm" to podkreśla mówi - BÓG KOCHA oblubienicę kościół w sposób SZCZEGÓLNY w sposób ogólny zaś miłuje nieoblubienicę. Nie chodzi i nie gnebi innych ale miłość ma dla tych którzy są w CHRYSTSIE.
Ostatnio zmieniony 27 sie 2013, 13:18 przez Lash, łącznie zmieniany 1 raz.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 27 sie 2013, 13:13

Rembov pisze:Ale chyba rozumiesz różnicę, że w przypadku predestynacji matka jeszcze przed narodzeniem postanawia, że syn zostanie przestępcą, który w efekcie zaplanowanych dla niego zbrodni zostanie skazany na śmierć i stracony?


Błąd logiczny!

Matka to tożsama JAKOŚCIOWO i do natury istota do syna! Nie ma różnicy!
Bóg nie jest STWORZENIEM.

Kiedy ty albo stryczek czuliście wyrzuty sumienia dlatego, że wyrzuciliście kartkę papieru z notatką która jest zbędna? albo że wyrzuciliscie dzieło które było do tego przeznaczone?

Bóg nie ma zobowiązań względem stworzenia.


Mimo tego, że BÓG nie ma ŻADNYCH zobowiązań ani żadnego obowiązku aby nas zbawić ZECHCIAŁ to zrobić! Bóg nie musi nas zbawiać ALE ZECHCIAŁ to zrobić i dlatego chce zbawienia wszystkich niezależnie gdzie ich umieścił w społeczeństwie tego świata.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 27 sie 2013, 13:48

Lash, ciekawe spostrzeżenie odnośnie rewolucji humanistycznej. Nigdy nie patrzyłem na to w ten sposób.




Wklejam dialog, który napisałeś w innym temacie:

Lash pisze:Bóg: Skazaniec ...... idziesz do piekła

Skazaniec: - ale dlaczego?

Bóg: Bowiem Twoje uczynki były złe. (Apok 20:12)

Skazaniec: Ale uczynki Lasha / Hardiego też nie były dobre (Rzym 3:23)

Bóg: Tak ale oni są zapisani w księdze żywota i są obmyci krwią baranka (Apok 20:15)

Skazaniec: Ależ to niesprawiedliwie! Ja chcę sprawiedliwości!

Bóg: Miłosierdzie nie jest sprawiedliwie ale góruje nad sprawiedliwością sądu (Jak 2:13). Ty otrzymujesz Sprawiedliwą zapłatę za swoje uczynki!

Skazaniec: Czy moge coś zmienić?

Bóg: Nie, zasada prosta śmierć a potem sąd ( Hebr 9:27 )

Skazaniec:Nie jesteś Dobry!

Bóg: Jestem - dałem ci wszystko co masz, z mojej dobroci stworzyłem cię i dawałem ci stale pokarm życie tlen i deszcz ( Mat 5:45 ) - twoje uczynki jednak były złe i nie jesteś ukryty w Chrystusie. (Kol 3:3)

Skazaniec: Ależ je nie wiedziałem, nic mi nie powiedziałeś!

Bóg: Wystarzająco dużo wiedziałeś aby widzieć mnie ( Rzym 1:18-19)

Skazaniec:Ależ nie jestem wybrany nie chciałes mnie wybrać!

Bóg: Tak nie jesteś i dlatego doświadczasz SPRAWIEDLIWOŚCI mojej wyrażonej w gniewie. ( Rzym 3:5 ) To jest sprawiedliwe, to że masz zapłatę za swoje uczynki.

Skazaniec: Ależ łaska mi się należy! Tak jak innym, jesteśmy równi jako ludzie!

Bóg: Nie, łaska nie należy się nikomu dlatego, że jesteście równi łaski nie dałem nikomu w zamian za TO JAK ICH STWORZYŁEM ale według mojego wolnego wyboru niezależnego od mojego stworzenia. ( Rzym 11:6)

Skazaniec: To nie sprawiedliwie że jedni maja lepiej niz inni.

Bóg: Jestem sprawiedliwy bowiem mogę zrobić co chcę, Bowiem WSZYSCY SA POTEPIENI ZA GRZECH ADAMA ( Rzym 5:18 ) ale niektórych zechciałem zbawić ( Rzym 9:14-15) choć im sie nic nie należało tak jak i tobie. Dałem zapłatę za wszystkich Mojego Syna ale nie uwierzyłeś.

Skazaniec: Ależ czemu tak jest? Nie rozumiem!

Bóg: Bowiem skazany jesteś za to kim jesteś ( Ef 2:1-3 ) - dzieckiem gniewu dzięki Adamowi oraz za to że źle czyniłeś. Nie nawróciłeś się do Chrytusa pomimo tego że czytałeś o mnie w Biblii i na forach chrześcijańśkich - uwazałeś się za PANA SWOJEGO ZYCIA i chciałes decydować o sobie, ukrywałeś się za tym że nie mozesz zrozuieć ale nie chiciałes wiedzieć, NIE WIERZYŁEŚ w moje SŁOWO. Nie chciałeś uznac, że to JA JESTEM PANEM ZYCIA WIECZNEGO i że u mnie JEST ŻYCIE WIECZNE niezależnie od twoich poglądów na ten temat. Dlatego, że nie ODPOWIEDZIAŁEŚ wiarą na moje Słowo które nawet ciałem stało sie dla ciebie - masz odpowiedzialność za brak odpowiedzi jakiej oczekiwałem od ciebie. (Rzym 9:19-20)

Skazaniec: Więc umrę, zniknę

Bóg: Nie, nie znikniesz ale wjedziesz do drugiej smierci na wieczną mękę (Ap 20:10)

Skazaniec: Nienawidzę cię...!

Bóg: Wiem :/



Jak domyślam się, w tym dialogu zawarte są twoje wierzenia odnośnie predestynacji. No to zacznijmy:

Bóg mówi: Jesteś zły! :-x
Skazaniec: Dlaczego?! :O
Bóg: Bo czyniłeś źle! I nie zrobiłeś nic żeby do mnie przyjść! :-(
Skazaniec: No fakt... A tak właściwie to czemu? :-|
Bóg: Haha, teraz najlepsze, bo kiedy cię utworzyłem w łonie twojej matki, to od razu postanowiłem sobie, że pójdziesz na potępienie, dlatego do mnie nie przyszedłeś. ;D
Skazaniec: Yyy... Co? :-?
Bóg: Czekaj czekaj, tak więc ja skazuję cię na wieczne męki dlatego, że postanowiłem sobie, że pójdziesz do piekła. :-D
Skazaniec: Jeszcze raz... Czyli ja teraz idę się smażyć, bo do Ciebie nie przyszedłem, a nie przyszedłem do Ciebie, bo tego nie chciałeś, ale dlatego że do Ciebie nie przyszedłem, to Ty teraz mnie skazujesz? :-/
Bóg: DOKŁADNIE! :lol:
Skazaniec: ... :eek:
Bóg: :mrgreen:

Z twojego dialogu, Lash, wynika, że Skazaniec idzie do piekła, bo Bóg tak chciał. I Skazaniec nie mógłby absolutnie nic z tym zrobić, bo Bóg po prostu nie chce go w swoim niebie.
Najpierw Bóg robi mu wyrzut, że Skazaniec nie jest przy Nim, ale potem wyjaśnia, że nie jest przy Nim, bo w zasadzie to On sam tego nie chciał.


Cóż, z argumentem, że Bóg może zrobić sobie co chce z własnym stworzeniem nie mam szans, może cały czas jestem w okowach źle pojętej miłości.

Wybiórcze zbawienie jest sprawiedliwe tylko wtedy, kiedy jest jakaś konkretna przyczyna tego, że dana grupka pójdzie na potępienie. Według Kalwina i jego popleczników, tej przyczyny nie ma, więc dalej jestem nieprzekonany.

Może cytaty z Pisma pomogą? Biblijne dowody na predestynacje?


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 27 sie 2013, 14:26

stryczek pisze: Bóg mówi: Jesteś zły! :-x
OK :)
stryczek pisze: Skazaniec: Dlaczego?! :O

OK.
stryczek pisze:Bóg: Bo czyniłeś źle! I nie zrobiłeś nic żeby do mnie przyjść! :-(

Czyniłeś źle jest OK. To drugie nie jest konieczne. Mógł robić aby przyjść do Boga. Tak czynili np Izrelici. Chcieli wykonać Prawo jak najlepiej aby byc z Bogiem.
stryczek pisze:Skazaniec: No fakt... A tak właściwie to czemu? :-|

OK.
stryczek pisze:Bóg: Haha, teraz najlepsze, bo kiedy cię utworzyłem w łonie twojej matki, to od razu postanowiłem sobie, że pójdziesz na potępienie, dlatego do mnie nie przyszedłeś. ;D
Nie.
Bóg nie do końca tak mówi.
Mówi raczej. Uczyniłem ciebie potepionym bowiem ADAM zgrzeszył i całą ludzkość potepiłem w Adamie. Żaden z was nie miał życia wiecznego w sobie. Nie dałem ci nic czego by twoje serce nie pragnęło. Jako, że Twoje serce zostało stworzone na wzór twojego ojca adama to pragnęło tego co Adamowe i otrzymałes to co chciałeś.

stryczek pisze:Skazaniec: Yyy... Co? :-?
Bóg: Czekaj czekaj, tak więc ja skazuję cię na wieczne męki dlatego, że postanowiłem sobie, że pójdziesz do piekła. :-D


Nie do końca.
Skazuję ciebie bowiem ADAM zgrzeszył i zło było twoim udziałem a JA NIE MUSIAŁEM CIEBIE ZBAWIĆ.

stryczek pisze: Skazaniec: Jeszcze raz... Czyli ja teraz idę się smażyć, bo do Ciebie nie przyszedłem, a nie przyszedłem do Ciebie, bo tego nie chciałeś, ale dlatego że do Ciebie nie przyszedłem, to Ty teraz mnie skazujesz? :-/
Bóg: DOKŁADNIE! :lol:
Skazaniec: ... :eek:
Bóg: :mrgreen:


jw. To nie jest wizja którą zaprezentowałem ale to wizja która miesza - ODPOWEDZIALNOŚĆ osobistą z potepieniem w ADAMIE.

stryczek pisze: Z twojego dialogu, Lash, wynika, że Skazaniec idzie do piekła, bo Bóg tak chciał. I Skazaniec nie mógłby absolutnie nic z tym zrobić, bo Bóg po prostu nie chce go w swoim niebie.


Skazaniec nie musi mieć możliwości zmiany stanu aby zostać SKAZANYM.

stryczek pisze:Najpierw Bóg robi mu wyrzut, że Skazaniec nie jest przy Nim, ale potem wyjaśnia, że nie jest przy Nim, bo w zasadzie to On sam tego nie chciał.


jw.
Bóg czyni ten wyzut na całkiem innej podstwie. Na podstawie FAKTU. Mówi
STWORZYŁEM ciebie tak samo jak wszystkich innych - BEZ RÓŻNICY. i KAŻDY został potepiony w Adamie i nikt niemiał zycia wiecznego w sobie Tylko mój SYN.
Tak ma prawo ciebie zostawić w takim stanie w jakim chiałeś zostać.

stryczek pisze: Cóż, z argumentem, że Bóg może zrobić sobie co chce z własnym stworzeniem nie mam szans, może cały czas jestem w okowach źle pojętej miłości.


Spoko :)

stryczek pisze:Wybiórcze zbawienie jest sprawiedliwe tylko wtedy, kiedy jest jakaś konkretna przyczyna tego, że dana grupka pójdzie na potępienie. Według Kalwina i jego popleczników, tej przyczyny nie ma, więc dalej jestem nieprzekonany.


Ależ jest na odwrót PRZYCZYNA jest podana jednoznaczna.
(18) A zatem, jak przestępstwo jednego sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie. Rzym 5

adam przyniósł wszystkim ludziom bez wyjatku potepienie! mi tobie noworodkom i starcom. I to JEMU "dziekujemy". Jest to SPRAWIEDLIWIE tak samo jak popsuta maszyna produkuje buble tak samo człowiek rodzi się ZEPSUTY od razu zły i z wyrokiem za to zło!

Niesprawidliwe jest to, że NIEKTÓRZY SĄ ZBAWIENI. Dlatego aby usunąc tą niesprawiedliwość zbawienia Bóg ukarał OFIARĘ. Kara została poniesiona ale poniósł ją ktoś inny.

stryczek pisze:Może cytaty z Pisma pomogą? Biblijne dowody na predestynacje?



(4) W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (5) Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli, (6) ku chwale majestatu swej łaski, którą obdarzył nas w Umiłowanym. (7) W Nim mamy odkupienie przez Jego krew - odpuszczenie występków, według bogactwa Jego łaski. (8) Szczodrze ją na nas wylał w postaci wszelkiej mądrości i zrozumienia, (9) przez to, że nam oznajmił tajemnicę swej woli według swego postanowienia, które przedtem w Nim powziął (10) dla dokonania pełni czasów, aby wszystko na nowo zjednoczyć w Chrystusie jako Głowie: to, co w niebiosach, i to, co na ziemi. (11) W Nim dostąpiliśmy udziału my również, z góry przeznaczeni zamiarem Tego, który dokonuje wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli Ef 1

(29) Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. (30) Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał - tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą. Rzym 8


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 27 sie 2013, 14:31

Lash pisze:Mimo tego, że BÓG nie ma ŻADNYCH zobowiązań ani żadnego obowiązku aby nas zbawić ZECHCIAŁ to zrobić! Bóg nie musi nas zbawiać ALE ZECHCIAŁ to zrobić i dlatego chce zbawienia wszystkich niezależnie gdzie ich umieścił w społeczeństwie tego świata.

Napisz mi tylko jedną rzecz:
Na czym polega i w czym się przejawia miłość Boga do ludzi, których jeszcze przed ich stworzeniem umieścił w grupie przeznaczonej na potępienie (wieczna męka w piekle)?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 27 sie 2013, 14:41

Rembov pisze:
Lash pisze:Mimo tego, że BÓG nie ma ŻADNYCH zobowiązań ani żadnego obowiązku aby nas zbawić ZECHCIAŁ to zrobić! Bóg nie musi nas zbawiać ALE ZECHCIAŁ to zrobić i dlatego chce zbawienia wszystkich niezależnie gdzie ich umieścił w społeczeństwie tego świata.

Napisz mi tylko jedną rzecz:
Na czym polega i w czym się przejawia miłość Boga do ludzi, których jeszcze przed ich stworzeniem umieścił w grupie przeznaczonej na potępienie (wieczna męka w piekle)?

Na dwóch rzeczach :)

Boża miłosć objawia się w JEGO DOBROCI:

(44) A Ja wam powiadam: Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; (45) tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. (46) Jeśli bowiem miłujecie tych, którzy was miłują, cóż za nagrodę mieć będziecie? Czyż i celnicy tego nie czynią? (47) I jeśli pozdrawiacie tylko swych braci, cóż szczególnego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? (48) Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski.
(Ew. Mateusza 5:1-48, Biblia Tysiąclecia)

Bóg daje niewierzacym
- życie
- pokarm
- zdrowie
- deszcz
- światło
i WIELE innych rzeczy

Pan Jezus mówi że to BOŻA MIŁOŚC TO CZYNI. Bóg w ten sposób miłuje nieprzyjaciół tych którzy stale się przeciwko niemu buntuja i plują mu w twarz swoimi uczynkami tych kocha bowiem daje im kubek wody i osłone cienia i okrcyie w czym mamy go naśladować. Czyż nie!

JEST TO NAZWANE MIŁOŚCIA i jest to BARDZO PRAKTYCZNE. to nie jest "matka natura"


Druga rzecz to śmierć Chrystusa za grzechy całego świata. Wszystkie zostały odpuszczone oprócz grzechowi przeciwko Duchowi św a Duch Św mówi - JEZUS jest PANEM i ZBAWICIELEM.

Więc jest to DUCHOWA praktyczna miłość.
powiązana z nia jest
- (4) A może gardzisz bogactwem dobroci, cierpliwości i wielkoduszności Jego, nie chcąc wiedzieć, że dobroć Boża chce cię przywieść do nawrócenia?
dobroć Boga który dając błogosłwiestwa prowadzi ludzi do nawrócenia.
- danie sumienia w serce - człowiek nie jest taki zły jak może być.
- ustanowienie granic i miejsca zamieszkania aby go szukały!



Mnówstwo rzeczy :)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 27 sie 2013, 14:52

Lash pisze:
stryczek pisze:Bóg: Bo czyniłeś źle! I nie zrobiłeś nic żeby do mnie przyjść! :-(

Czyniłeś źle jest OK. To drugie nie jest konieczne. Mógł robić aby przyjść do Boga. Tak czynili np Izrelici. Chcieli wykonać Prawo jak najlepiej aby byc z Bogiem.


Nie otrzymał łaski wiary, więc nie robił nic żeby przyjść do Boga.

Lash pisze:
stryczek pisze:Bóg: Haha, teraz najlepsze, bo kiedy cię utworzyłem w łonie twojej matki, to od razu postanowiłem sobie, że pójdziesz na potępienie, dlatego do mnie nie przyszedłeś. ;D
Nie.
Bóg nie do końca tak mówi.
Mówi raczej. Uczyniłem ciebie potepionym bowiem ADAM zgrzeszył i całą ludzkość potepiłem w Adamie. Żaden z was nie miał życia wiecznego w sobie. Nie dałem ci nic czego by twoje serce nie pragnęło. Jako, że Twoje serce zostało stworzone na wzór twojego ojca adama to pragnęło tego co Adamowe i otrzymałes to co chciałeś.


Każdy jeden człowiek jest grzeszny, bo rodzi się grzeszny, nie dlatego że czyni grzechy - OK. Każdy człowiek zasługuje na potępienie - OK. Jezus zmarł na krzyżu i poniósł konsekwencje grzechu, żeby ludzie (niech będzie) wybrani nie musieli - OK.

Skazaniec pragnął tego co chciał, bo Bóg nie obdarzył go chceniem poznania Boga, a ten kto nie zna Boga, ten idzie na potępienie. Czyli Bóg przyszywa mu łatę z napisem "potępiony" już od samego poczęcia i nie chce żeby akurat ten człowiek był zbawiony.

Lash pisze:
stryczek pisze:Skazaniec: Yyy... Co? :-?
Bóg: Czekaj czekaj, tak więc ja skazuję cię na wieczne męki dlatego, że postanowiłem sobie, że pójdziesz do piekła. :-D


Nie do końca.
Skazuję ciebie bowiem ADAM zgrzeszył i zło było twoim udziałem a JA NIE MUSIAŁEM CIEBIE ZBAWIĆ.


Fakt, nie musiał...

Lash pisze:Bóg czyni ten wyzut na całkiem innej podstwie. Na podstawie FAKTU. Mówi
STWORZYŁEM ciebie tak samo jak wszystkich innych - BEZ RÓŻNICY. i KAŻDY został potepiony w Adamie i nikt niemiał zycia wiecznego w sobie Tylko mój SYN.
Tak ma prawo ciebie zostawić w takim stanie w jakim chiałeś zostać.


...i każdy został potępiony...


Lash pisze:Niesprawidliwe jest to, że NIEKTÓRZY SĄ ZBAWIENI. Dlatego aby usunąc tą niesprawiedliwość zbawienia Bóg ukarał OFIARĘ. Kara została poniesiona ale poniósł ją ktoś inny.


...ale to nie wyjaśnia dlaczego tylko niektórzy mają możliwość zbawienia, a nie wszyscy. To też nie wyjaśnia dlaczego Jezus zmarł na krzyżu tylko za ciebie, Lash, a nie za mnie.
O taką niesprawiedliwość mi chodzi. Wedle tego co napisałeś, obydwoje jesteśmy grzesznikami, jesteśmy tak samo brudni w oczach Boga i obydwoje zasługujemy na potępienie, ale to jednak TY masz łaskę wiary, a ja jej nie mam.
Skoro obydwoje jesteśmy tak samo niegodni, to czemu ja nie mam możliwości zbawienia?
Skoro jesteśmy równi w swojej nieprawości, to dlaczego TY jesteś równiejszy?

(Bo zakładam, że skoro ja jestem ateistą, a ty osobą wierzącą, to znaczy że ja jestem potępiony a ty zbawiony)



Lash pisze:(4) W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (5) Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli,

(29) Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. (30) Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał - tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą. Rzym 8


nas, tych - skąd wiadomo, że nie chodzi o wszystkich ludzi? Że Bóg wszystkich wybrał do świętości, ale nie wszyscy mu odpowiedzieli na to?


stryczek
Posty: 269
Rejestracja: 25 sie 2013, 20:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: stryczek » 27 sie 2013, 14:55

Lash pisze:Pan Jezus mówi że to BOŻA MIŁOŚC TO CZYNI. Bóg w ten sposób miłuje nieprzyjaciół tych którzy stale się przeciwko niemu buntuja i plują mu w twarz swoimi uczynkami tych kocha bowiem daje im kubek wody i osłone cienia i okrcyie w czym mamy go naśladować. Czyż nie!


Buntują się z własnej woli? Według predestynacji - nie! Robią to z Jego woli, bo sami jej nie mają.


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 27 sie 2013, 15:32

stryczek pisze:
Lash pisze:
stryczek pisze:Bóg: Bo czyniłeś źle! I nie zrobiłeś nic żeby do mnie przyjść! :-(

Czyniłeś źle jest OK. To drugie nie jest konieczne. Mógł robić aby przyjść do Boga. Tak czynili np Izrelici. Chcieli wykonać Prawo jak najlepiej aby byc z Bogiem.


Nie otrzymał łaski wiary, więc nie robił nic żeby przyjść do Boga.


Jak widać Ja swoje a ty swoje :roll:

stryczek pisze:
Lash pisze:
stryczek pisze:Bóg: Haha, teraz najlepsze, bo kiedy cię utworzyłem w łonie twojej matki, to od razu postanowiłem sobie, że pójdziesz na potępienie, dlatego do mnie nie przyszedłeś. ;D
Nie.
Bóg nie do końca tak mówi.
Mówi raczej. Uczyniłem ciebie potepionym bowiem ADAM zgrzeszył i całą ludzkość potepiłem w Adamie. Żaden z was nie miał życia wiecznego w sobie. Nie dałem ci nic czego by twoje serce nie pragnęło. Jako, że Twoje serce zostało stworzone na wzór twojego ojca adama to pragnęło tego co Adamowe i otrzymałes to co chciałeś.


Każdy jeden człowiek jest grzeszny, bo rodzi się grzeszny, nie dlatego że czyni grzechy - OK. Każdy człowiek zasługuje na potępienie - OK. Jezus zmarł na krzyżu i poniósł konsekwencje grzechu, żeby ludzie (niech będzie) wybrani nie musieli - OK.

Skazaniec pragnął tego co chciał, bo Bóg nie obdarzył go chceniem poznania Boga, a ten kto nie zna Boga, ten idzie na potępienie. Czyli Bóg przyszywa mu łatę z napisem "potępiony" już od samego poczęcia i nie chce żeby akurat ten człowiek był zbawiony.



Tak jak każdemu innemu człowiekowi.
RODZIMY sie potepieni. Rozumiy się grzeszni, rodzimy się z pewną śmiercią ... tylko w Chrystusie jest zmiana :)

stryczek pisze:


Lash pisze:
stryczek pisze:Skazaniec: Yyy... Co? :-?
Bóg: Czekaj czekaj, tak więc ja skazuję cię na wieczne męki dlatego, że postanowiłem sobie, że pójdziesz do piekła. :-D


Nie do końca.
Skazuję ciebie bowiem ADAM zgrzeszył i zło było twoim udziałem a JA NIE MUSIAŁEM CIEBIE ZBAWIĆ.


Fakt, nie musiał...

Lash pisze:Bóg czyni ten wyzut na całkiem innej podstwie. Na podstawie FAKTU. Mówi
STWORZYŁEM ciebie tak samo jak wszystkich innych - BEZ RÓŻNICY. i KAŻDY został potepiony w Adamie i nikt niemiał zycia wiecznego w sobie Tylko mój SYN.
Tak ma prawo ciebie zostawić w takim stanie w jakim chiałeś zostać.


...i każdy został potępiony...


Tak - każdy z nas PEŁNA RÓWNOŚĆ i SPRAWIEDLIWOŚĆ.


stryczek pisze:
Lash pisze:Niesprawidliwe jest to, że NIEKTÓRZY SĄ ZBAWIENI. Dlatego aby usunąc tą niesprawiedliwość zbawienia Bóg ukarał OFIARĘ. Kara została poniesiona ale poniósł ją ktoś inny.


...ale to nie wyjaśnia dlaczego tylko niektórzy mają możliwość zbawienia, a nie wszyscy.


Nie ma czegoś takiego jak MOŻLIWOŚĆ zbawienia. Jest albo ZBAWIENIE albo nie!

stryczek pisze: To też nie wyjaśnia dlaczego Jezus zmarł na krzyżu tylko za ciebie, Lash, a nie za mnie.


ależ tego nie napisałem!

stryczek pisze: O taką niesprawiedliwość mi chodzi. Wedle tego co napisałeś, obydwoje jesteśmy grzesznikami, jesteśmy tak samo brudni w oczach Boga i obydwoje zasługujemy na potępienie, ale to jednak TY masz łaskę wiary, a ja jej nie mam.


I wyjaśniłem tą niesprawiedilwość tu:

Niesprawidliwe jest to, że NIEKTÓRZY SĄ ZBAWIENI. Dlatego aby usunąc tą niesprawiedliwość zbawienia Bóg ukarał OFIARĘ. Kara została poniesiona ale poniósł ją ktoś inny.




stryczek pisze: Skoro obydwoje jesteśmy tak samo niegodni, to czemu ja nie mam możliwości zbawienia?


Tego nie wiesz! Kto ci to objawił?
Ja - nie
Bóg? wątpię. Tak niektórzy nie będą zbawieni ale to się okazuje w czasie. ty jeszcze nie wiesz :)


stryczek pisze:Skoro jesteśmy równi w swojej nieprawości, to dlaczego TY jesteś równiejszy?


ależ nikt nie jest równiejszy.
Bóg może wybrać kogo chce. Bowiem jest w tym WOLNY.


stryczek pisze: (Bo zakładam, że skoro ja jestem ateistą, a ty osobą wierzącą, to znaczy że ja jestem potępiony a ty zbawiony)


Na razie tak ale TWÓJ STAN MOŻE ULEC ZMIANIE.


stryczek pisze:
Lash pisze:(4) W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. (5) Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa, według postanowienia swej woli,

(29) Albowiem tych, których od wieków poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. (30) Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał - tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą. Rzym 8


nas, tych - skąd wiadomo, że nie chodzi o wszystkich ludzi? Że Bóg wszystkich wybrał do świętości, ale nie wszyscy mu odpowiedzieli na to?
Bowiem taka jest DEFINICJA WYBORU. Wybranką twojego serca nie jest KAŻDA KOBIETA NA ZIEMI :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 27 sie 2013, 15:33

stryczek pisze:
Lash pisze:Pan Jezus mówi że to BOŻA MIŁOŚC TO CZYNI. Bóg w ten sposób miłuje nieprzyjaciół tych którzy stale się przeciwko niemu buntuja i plują mu w twarz swoimi uczynkami tych kocha bowiem daje im kubek wody i osłone cienia i okrcyie w czym mamy go naśladować. Czyż nie!


Buntują się z własnej woli? Według predestynacji - nie! Robią to z Jego woli, bo sami jej nie mają.


NIe wiem skád to masz ale predestynacja nie mówi że woli nie ma - wola istnieje ale jest zniewolona grzechem!
Czyni to co chce grzech :/


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.

Wróć do „Bóg”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości