Wojtyła nie zostaje papieżem. Powiedzmy, że wybrano kogoś innego na papieża lub Jan Paweł I nie umiera, lecz nadal sprawuje swój urząd przez kolejne długie lata
A Karol Wojtyła zostaje np prymasem Polski
Tak więc pierwsze moje przewidywanie: nie ma stanu wojennego.
Dlaczego?
Solidarność nie staje się ruchem masowym, a w każdym razie nie tak, żeby władza się przestraszyła. Mimo to powstaje, przez kraj przetacza się fala strajków, jednak część z nich udaje się władzy zgasić, podczas negocjacji związkowcy dają się kupić obietnicami i uzyskują dużo mniejsze ustępstwa ze strony władzy. Wciąż panuje niezadowolenie, ale nie są jednak w stanie zmobilizować społeczeństwa do dalszej walki. Kończą się strajki, poprawia się zaopatrzenie, wszystko rozchodzi się po kościach na razie.
Na I sekretarza partii wybrany zostaje cywil, a nie wojskowy. Partia dostrzega powagę sytuacji i niezadowolenie społeczne. Powstaje frakcja która widzi konieczność zmian, wie że to tylko chwilowe uspokojenie nastrojów i dąży do jakiejś reformy systemu. W ciągu paru następnych lat krystalizują się plany reformatorów, zyskują zwolenników, a dojście do władzy Gorbaczowa umożliwia im przejęcie steru i wprowadzenie ich w życie. Na skutek reform poziom życia obywateli podnosi się na tyle, że skala protestów końca lat 80tych nie jest zbyt wielka i partia nie widzi powodu organizowania żadnego Okrągłego Stołu.
A jakby wyglądał KK w Polsce?
Myślę że nadal przytłaczająca większosc społeczeństwa byłaby katolikami,jednak mniej by było swoistego "folkloru " kościelnego - czyli bardziej może skupiali się na wierze niż pomnikomani i symbolice
Jakie są Wasze wersje? Proszę o Wasze opinie
Zapraszam do dyskusji
Karol Wojtyła nie zostaje papieżem
-
- Posty: 14953
- Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
- wyznanie: Inne Charyzmatyczne
- Gender:
- Kontaktowanie:
- Michał
- Posty: 1112
- Rejestracja: 11 sty 2008, 19:47
- wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
- Lokalizacja: Warszawa
- Gender:
- Kontaktowanie:
1. Nie rozumiem co ma wspólnego niezostanie przez Wojtyłę papieżem z dynamiką opozycji lat 80. Przecież i tak Kościół z prymasem Glempem starał się raczej studzić zapały solidarnościowców niż je podgrzewać.
2. Ale przecież proces tzw. przemian ustrojowych został zapoczątkowany już pod koniec PRL (rząd Rakowskiego, ustawa Wilczka).
2. Ale przecież proces tzw. przemian ustrojowych został zapoczątkowany już pod koniec PRL (rząd Rakowskiego, ustawa Wilczka).
Ochrzczony na wyznanie wiary 27 XI 2016
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości