Magiczne gałązki w Boże Ciało

[Samolub]

Zamiast czepiać się katolickiej młodzieży, podejmijmy może te kwestie:
1. Jeżeli zwyczaj jest tak w Polsce rozpowszechniony, dlaczego lokalni księża czy Episkopat Polski nie zakażą jego praktykowania?
2. Jak tutejsi katolicy postrzegają ten zwyczaj?
3. Czy ten zwyczaj połączony z ufnością, że takie talizmany ochronią dom przed kataklizmami, nie jest wyrazem braku zaufania wszechmogącemu Bogu?
4. Czy ten zwyczaj nie jest przejawem ludowej magii, której Bóg w Biblii zabrania?

1. Kapłani walczą, gdzieniegdzie zwalczyli. Niestety, wciąż dajemy to fatalne świadectwo.
2. Oceniam jako myślenia magiczne, niegodne chrześcijan. Tak się dzieje, bo nie wywalamy z Kościoła tego typu ,,wierzących".
3. No jest. Na szczęście niektórzy zbierają, bo myślą, że to taka ładna tradycja i nie oczekują od gałązek niczego. I nieświadomie zasilają szeregi ,,magików".
4. No jest. Nie trzeba jechać do Afryki, żeby ewangelizować.

Aż oczy musialem przetrzeć
Tylko kto kogo wyrzuci z Kosciola Katolickiego, skoro w jednym miejscu z galazkami walcza, w innym sama krytyka galazek bedzie uznana za dziwactwo.

Noi watpie by Katolicki Kosciol zawezal swoich odbiorcow.

[Hobogoblin]

Aż oczy musialem przetrzeć
Tylko kto kogo wyrzuci z Kosciola Katolickiego, skoro w jednym miejscu z galazkami walcza, w innym sama krytyka galazek bedzie uznana za dziwactwo.

No tak, póki nie mamy dogmatu o wyładowaniach i gałązkach, mamy związane ręce. A tak serio, to po to mamy władzę hierarchiczną, żeby nie było takich problemów. Biedne zbory demokratyczne ;( requiescant in pace.

Noi watpie by Katolicki Kosciol zawezal swoich odbiorcow.

A tego nie rozumiem. Może dlatego, że właśnie nie zawęża ich grona.

[Samolub]

Napisałbym Ci cos, ale sie powstrzymam

Powodzenia w reformowaniu Katolicyzmu Tobie życzę

[Hobogoblin]

Git.
Dziękuję i proszę o wsparcie modlitewne.

[Albertus]

Zamiast czepiać się katolickiej młodzieży, podejmijmy może te kwestie:
1. Jeżeli zwyczaj jest tak w Polsce rozpowszechniony, dlaczego lokalni księża czy Episkopat Polski nie zakażą jego praktykowania?
2. Jak tutejsi katolicy postrzegają ten zwyczaj?
3. Czy ten zwyczaj połączony z ufnością, że takie talizmany ochronią dom przed kataklizmami, nie jest wyrazem braku zaufania wszechmogącemu Bogu?
4. Czy ten zwyczaj nie jest przejawem ludowej magii, której Bóg w Biblii zabrania?

1. Kapłani walczą, gdzieniegdzie zwalczyli. Niestety, wciąż dajemy to fatalne świadectwo.
2. Oceniam jako myślenia magiczne, niegodne chrześcijan. Tak się dzieje, bo nie wywalamy z Kościoła tego typu ,,wierzących".
3. No jest. Na szczęście niektórzy zbierają, bo myślą, że to taka ładna tradycja i nie oczekują od gałązek niczego. I nieświadomie zasilają szeregi ,,magików".
4. No jest. Nie trzeba jechać do Afryki, żeby ewangelizować.

mam pytanie;

Dlaczego uważasz że te gałązki mają działanie magiczne?

Dlaczego to twoim zdaniem myślenie magiczne?


Dz19: (11) Bóg czynił też niezwykłe cuda przez ręce Pawła, (12) tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe duchy.


Czy te chusty i przepaski działały magicznie?

Czy ludzie którzy je kładli na chorych myśleli magicznie?

[nadrozd]

... mimo że temat głupi , i mnie tam gałazki nie przeszkadzają to Twoje porównanie jest Albertus głupie i mnie oburza.

husta i przepaska z ciala Pawła to co innego niz gałązka.. ktora nic nie robi gałazek nie kładli.
Wiesz dlaczego kladli husty i przepaski z ciala pawla ? po to by Ojciec mogł poświadczyć swoimi dzielami na konkretnej osobie, którą wybrał.
Zawsze takie dzialania nad naturalne maja konkretny cel nie sa po to by odwrócic uwage od wieczności czy by skupic sie na przyziemnych sprawach i używac do celów własnych.

nie można sobie wyprodukowac takich przedmiotów.... zwariowałeś ?


Nie mówie że z tego powodu nalezy wyśmiewać wasz zwyczaj.... ale bez przesady.
Biblia nie jest po to by sobie od tak ja manipulowac wg widzimisie....
bo tam jest głabszy kontekst.

Nic tez mi nie wiadomo by te husty i przepaski z ciala pawła przetrwały jako relikwie do dzis i dzialały od tak na zawołanie

[Hobogoblin]

Dlaczego uważasz że te gałązki mają działanie magiczne?

Dlaczego to twoim zdaniem myślenie magiczne?


Dz19: (11) Bóg czynił też niezwykłe cuda przez ręce Pawła, (12) tak że nawet chusty i przepaski z jego ciała kładziono na chorych, a choroby ustępowały z nich i wychodziły złe duchy.


Czy te chusty i przepaski działały magicznie?

Czy ludzie którzy je kładli na chorych myśleli magicznie?

Piszę o magicznym myśleniu, bo takie naprawdę zaobserwowałam w rodzinie i okolicach. Nawet nie przyszło mi do głowy, że ktoś te gałązki traktuje jako nośniki łaski, jak w przypadku Dziejów. Trochę mi głupio, bo to istotne przeoczenie. Czy Ty znasz takich ludzi, Albertusie?

Jeśli są tacy, przepraszam ich za to zaszufladkowanie. Wciąż jednak nie są mi bliskie takie formy religijności. Być może można przeprowadzić analogię pomiędzy gałązkami, a wspomnianymi relikwiami Pawła, ale wtedy dlaczego co tydzień nie wynosimy kwiatów z prezbiterium?

[nadrozd]

[
Jeśli są tacy, przepraszam ich za to zaszufladkowanie. Wciąż jednak nie są mi bliskie takie formy religijności. Być może można przeprowadzić analogię pomiędzy gałązkami, a wspomnianymi relikwiami Pawła, ale wtedy dlaczego co tydzień nie wynosimy kwiatów z prezbiterium?

a znasz ten fragment pisma

Joh 10:25 bt4 "Rzekł do nich Jezus: Powiedziałem wam, a nie wierzycie. Czyny, których dokonuję w imię mojego Ojca, świadczą o Mnie."

Joh 10:38 bt4 "Jeżeli jednak dokonuję, to choćbyście Mnie nie wierzyli, wierzcie moim dziełom, abyście poznali i wiedzieli, że Ojciec jest we Mnie, a Ja w Ojcu."


to nie jest tak że rzeczy dzeją sie od tak dla cudu.
cud uzdrowienie było zawsze świadectwem i ma skupic na ewangeli na wiecznościi z Bogiem.
MOżna powiedzieć ze poza uzdrowieniem ciała mial moc nawrócic wiele osób... a to uzdorwienei które było najbardziej spektakularne było tylko skutkiem ubocznym. Prawdziwy jednak cud to efekt jaki przyniósł reszczie osób które to widziały,



gdyby było tak że kazda relikwia, kazda gałazka działa, gdyby było tak że każdy guru działa, że każda modlitwa o uzdrowienie każdego jest wysłuchiwana. To by ludzie skupili uwage nie na ewabgeli nei na Bogu ale na cudach.

Wiesz z kąd mam takie przemyslenia ,,,,,, bardzo kiedys chciałem by taki cud sie stał by ktos sie uzdrowił
Potem zaczołem sie zastanawiac dlaczego Apostołowie nie wskrzeszali sie i nie uzdrawiali w nieskonczoność.
Dlaczego te cuda miały miejsce.


rozumiesz co mam na mysli ?

ale ... pewnie jak zwykle jestem sam ze swoimi myslami

[Albertus]

iszę o magicznym myśleniu, bo takie naprawdę zaobserwowałam w rodzinie i okolicach. Nawet nie przyszło mi do głowy, że ktoś te gałązki traktuje jako nośniki łaski, jak w przypadku Dziejów. Trochę mi głupio, bo to istotne przeoczenie. Czy Ty znasz takich ludzi, Albertusie?

Jeśli są tacy, przepraszam ich za to zaszufladkowanie. Wciąż jednak nie są mi bliskie takie formy religijności. Być może można przeprowadzić analogię pomiędzy gałązkami, a wspomnianymi relikwiami Pawła, ale wtedy dlaczego co tydzień nie wynosimy kwiatów z prezbiterium?

Moim zdaniem analogia z przepaskami z ciała apostoła Pawła sama się narzuca.

Podobnie jak dotknięcie przez kobietę mającej krwotok szat Jezusa.

Przecież ani szata ani opaski i chusty nie miały żadnej mocy same w sobie ale to moc Boża działała cuda za pośrednictwem tych przedmiotów wobec tych którzy wierzyli.

Przecież ci którzy biorą te gałązki wierzą że to moc Boża ma przez nie działać. Moc boża związana z tym że miały te gałązki kontakt z sacrum w określone święto.

[kontousunięte1]

ale ... pewnie jak zwykle jestem sam ze swoimi myslami

Ależ, nadrozd , nie smutaj. Nie jest tak źle. Aż taki sam nie jesteś. Z myślami swoimi.

[Hobogoblin]

Przecież ci którzy biorą te gałązki wierzą że to moc Boża ma przez nie działać. Moc boża związana z tym że miały te gałązki kontakt z sacrum w określone święto.

Jeśli wierzą, że moc Boża, to pozostaje mi to szanować. Niestety, spotkałam wierzących w moc gałązek lub dekoracji.

Nic tez mi nie wiadomo by te husty i przepaski z ciala pawła przetrwały jako relikwie do dzis i dzialały od tak na zawołanie

I chyba nikt tak nie twierdzi.