Katolickie bałwochwalstwo

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Rembov » 03 sie 2016, 17:21

szymon94 pisze:
Rembov pisze:Przykro mi, ale niezależnie od tego, co napiszesz, to i tak tezy jakoby cześć należała się tylko Bogu, albo nie można było czcić Boga przez uczczenie jakiegoś przedmiotu lub miejsca z nim związanego, są zwyczajnie NIEBIBLIJNE. :)


Niebiblijne bo ty tak uważasz

Niebiblijna, bo Biblia zawiera nauczanie dokładnie przeciwne do tych tez (co sprawia, że te tezy są wręcz SPRZECZNE z Pismem Świętym). Vide cytaty w tym postcie: viewtopic.php?p=506919#p506919


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 03 sie 2016, 17:29

Rembov pisze:
szymon94 pisze:
Rembov pisze:Przykro mi, ale niezależnie od tego, co napiszesz, to i tak tezy jakoby cześć należała się tylko Bogu, albo nie można było czcić Boga przez uczczenie jakiegoś przedmiotu lub miejsca z nim związanego, są zwyczajnie NIEBIBLIJNE. :)


Niebiblijne bo ty tak uważasz

Niebiblijna, bo Biblia zawiera nauczanie dokładnie przeciwne do tych tez (co sprawia, że te tezy są wręcz SPRZECZNE z Pismem Świętym). Vide cytaty w tym postcie: viewtopic.php?p=506919#p506919


Nie ma to jak powoływać się na cytaty w którym jest tylko jakieś słowo "cześć" i dawać to jako argument że można oddawać cześć komuś wyłącznie poza Bogiem. Przecież tak jak wcześniej napisałem nie oddajesz czci rodzicom takiej jak oddaje się Bogu , chyba że oddajesz , ale to już Twoja sprawa , mnie natomiast obchodzi to że nikt z izraelitów nie czcił cherubów, ani żadnych innych przedmiotów tak jak Boga.


szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 03 sie 2016, 17:44

Dałeś cytat :Rzym. 13:7
7. Oddawajcie każdemu to, co mu się należy; komu podatek, podatek; komu cło, cło; komu bojaźń, bojaźń; komu cześć, cześć.

Więc pytam komu mamy tą cześć oddawać ? a no Bogu "Ja, Pan, a takie jest moje imię, nie oddam mojej czci nikomu ani mojej chwały bałwanom. (BW

mówiących głosem donośnym: Baranek zabity jest godzien wziąć potęgę i bogactwo, i mądrość, i moc, i cześć, i chwałę, i błogosławieństwo"(Ap 5:12) BT


A wszelkie stworzenie, które jest w niebie i na ziemi, i pod ziemią, i na morzu,i wszystko, co w nich przebywa, usłyszałem, jak mówiło: Zasiadającemu na tronie i Barankowi błogosławieństwo i cześć, i chwała, i moc, na wieki wieków!"(Ap 5:13)BT

Tylko Bogu należna jest chwała tekst z rzymian 13:7 mówi komu cześć temu cześć , a cześć należna jest tylko Bogu , świątyni nie ma , a Bóg chce aby JEMU oddawano cześć jak ?

"Nadchodzi jednak godzina, owszem, już jest, kiedy to prawdziwi czciciele będą oddawać cześć Ojcu w Duchu i prawdzie, a takich to czcicieli chce mieć Ojciec"

Cześć należna komu ? Bogu w jaki sposób w Duchu i prawdzie i tyle na ten temat.


Awatar użytkownika
Gingers
Posty: 1634
Rejestracja: 01 wrz 2013, 17:55
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Gingers » 03 sie 2016, 17:45

szymon94 pisze: mnie natomiast obchodzi to że nikt z izraelitów nie czcił cherubów, ani żadnych innych przedmiotów tak jak Boga.

No popatrz, popatrz, ale jak ktoś spojrzał z boku o ujrzał Izraelitów odających Bogu cześć przed arką, to tak własnie mógł sobie pomyśleć, co nie? Wszak te cheruby po bokach... No wypisz wymaluj zupełnie jak protestant widzący katolika oddającego cześć Bogu... Dostrzegasz analogię? Czy może masz zborowy zakaz doszukiwania się takiej prawdy?


:cleanglasses:
--------
Jaki pan - taki kram, czyli banda kłamliwych uzurpatorów z przerośniętym ego.

Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne duchy złe, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.
szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 03 sie 2016, 19:04

Gingers pisze:
szymon94 pisze: mnie natomiast obchodzi to że nikt z izraelitów nie czcił cherubów, ani żadnych innych przedmiotów tak jak Boga.

No popatrz, popatrz, ale jak ktoś spojrzał z boku o ujrzał Izraelitów odających Bogu cześć przed arką, to tak własnie mógł sobie pomyśleć, co nie? Wszak te cheruby po bokach... No wypisz wymaluj zupełnie jak protestant widzący katolika oddającego cześć Bogu... Dostrzegasz analogię? Czy może masz zborowy zakaz doszukiwania się takiej prawdy?



Chwileczkę , nie mylmy Arki Przymierza którą Bóg OSOBIŚCIE nakazał skonstruować z obrazami które jacyś ludzie sobie namalowali z ich własnej zachcianki czy potrzeby "Będąc więc z rodu Bożego, nie powinniśmy sądzić, że Bóstwo jest podobne do złota albo do srebra, albo do kamienia, wytworu rąk i myśli człowieka"(Dz 17:29).Świątynia była zbudowana wokół Arki i jedynie kapłan Lewita mógł tam wejść raz do roku. Zwykły Izraelita raczej nie miał szansy zobaczyć Arki.

To nazywa pan z czczeniem osób które przedstawiają obrazy a nie samych obrazów ?

Kan. 1188 - Należy zachować praktykę umieszczania w kościołach świętych obrazów, by doznawały czci ze strony wiernych.."

Kan. 1189 - Obrazy drogocenne, a więc wyróżniające się starożytnością, artyzmem czy doznawanym kultem, umieszczone w kościołach lub kaplicach dla odbierania czci ze strony wiernych"


Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Kamil M. » 03 sie 2016, 20:07

szymon94 pisze:No i tu jest właśnie problem. Że jeden Sobór pozwolił aby czcic obrazy a jeden zakazał , a każdy z nich roszczy sobie prawdę do nieomylności.Na Soborach nie można polegać , zbyt często przeczą samym sobie , myślę że Epifaniusz bardzo dobrze wytłumaczył dlaczego cześć dla obrazów jest zła.

Jeden Apostoł pisze, że usprawiedliwienie jest z wiary, drugi, że z uczynków i wiary, a każdy rości sobie prawo do nieomylności. Na Apostołach nie można polegać.


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 03 sie 2016, 21:05

Kamil M. pisze:
szymon94 pisze:No i tu jest właśnie problem. Że jeden Sobór pozwolił aby czcic obrazy a jeden zakazał , a każdy z nich roszczy sobie prawdę do nieomylności.Na Soborach nie można polegać , zbyt często przeczą samym sobie , myślę że Epifaniusz bardzo dobrze wytłumaczył dlaczego cześć dla obrazów jest zła.

Jeden Apostoł pisze, że usprawiedliwienie jest z wiary, drugi, że z uczynków i wiary, a każdy rości sobie prawo do nieomylności. Na Apostołach nie można polegać.



Twoja wypowiedz świadczy tylko o nie zrozumieniu słów Pawła i Jakuba.Cytaty te są POZORNIE sprzeczne.W rzeczywistości Paweł i Jakub wcale nie mieli innego zdania na ten temat. Jedyny punkt niezgody dotyczy relacji między wiarą a uczynkami. Według Pawła usprawiedliwienie jest jedynie wtedy kiedy uwierzymy (List do Efezjan 2:8,9) natomiast Jakub wydaje się mówić, że usprawiedliwienie jest z wiary i z uczynków, jest to oczywiście nie prawda.

Na ten problem odpowiedzią jest jedynie wnikliwa analiza słów Jakuba. Otóż Jakub starał się wykazać błąd twierdzenia, że człowiek może wierzyć bez żadnych dobrych uczynków ( Jk 2:17,18). Jakub też podkreśla, że prawdziwa wiara w Chrystusa spowoduje że zmieni się nasze życie i będą w nim dobrze uczynki (Jk 2:20,26). Jakub nie mówi że usprawiedliwienie jest z wiary i z uczynków ale raczej że człowiek któremu naprawdę odpuszczone są jego grzechy, ponieważ uwierzył będzie czynił dobre rzeczy czyli uczynki w swoim życiu. Jeśli ktoś twierdzi że jest wierzący, a nie robi nic dobrego (czyli nie spełnia dobrych uczynków do których jesteśmy powołani) najprawdopodobniej nie uwierzył naprawdę w Chrystusa (List św. Jakuba 2:14,17, 20, 26).



Paweł mówi to samo w swoich listach. Wierzący powinni wydawać dobre owoce, o których mówi List do Galatów 5:22,23. Paweł po stwierdzeniu , że jesteśmy zbawieni przez wiarę, a nie przez uczynki (Efezjan 2:8,9) wyjaśnia zaraz że jesteśmy stworzeni do wszelkiego dobrego dzieła (Ef 2:10). Paweł oczekuje że nasze życie zmieni się w takim samym stopniu, jak oczekuje tego również i Jakub: "Jeżeli więc ktoś pozostaje w Chrystusie, jest nowym stworzeniem. To, co dawne, minęło, a oto wszystko stało się nowe" (2Kor 5:17) Jakub i Paweł nie mają odmiennego zdania co do nauki o zbawieniu , jak sarkastycznie stwierdziłeś :) widzą natomiast ten sam problem z dwóch różnych perspektyw. Paweł podkreśla fakt że usprawiedliwienie jest jedynie z wiary, a Jakub podkreśla że w wyniku wiary w Chrystusa czynimy dobro.I tyle na temat nie ma więc żadnej sprzeczności między listem Pawła a Jakuba.


szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 03 sie 2016, 21:09

Ps.Żaden z Apostołów nie rościł sobie prawa do nieomylności jak stwierdziłeś :D natomiast Sobory i papieże (w sprawach wiary i moralności ) tak.


Awatar użytkownika
kruszynka
Posty: 2844
Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Śląsk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: kruszynka » 03 sie 2016, 21:18

Przepraszam że nie na temat, ale pierwszy raz czytam Szymona.

Szymon. Cieszę się, że jesteś na forum. :)


"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 03 sie 2016, 21:37

kruszynka pisze:Przepraszam że nie na temat, ale pierwszy raz czytam Szymona.

Szymon. Cieszę się, że jesteś na forum. :)



To pewnie dlatego że się nie przedstawiłem :)

Również miło mi Cię poznać :D


Awatar użytkownika
kruszynka
Posty: 2844
Rejestracja: 10 cze 2013, 16:56
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Śląsk
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: kruszynka » 03 sie 2016, 22:03

szymon94 pisze:To pewnie dlatego że się nie przedstawiłem


Nie no, kawałek dobrej roboty poczyniłeś.
Mam zawsze nadzieję, że gdzieś jakiś ktoś, kto się może nawet nie odezwie przemyśli to i owo (pod wpływam rzetelnego i spokojnego przedstawienia biblijnej prawdy)

No i wtedy zdziwko: jaki szymon :P


"I choćbym miał dar prorokowania i znał wszystkie tajemnice i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał byłbym niczym"
szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 03 sie 2016, 22:12

Wydaje mi się że Kamil.M wie że Listy Pawła i Jakuba dotyczące usprawiedliwienia nie są sprzeczne lecz napisał to sarkastycznie , ale ja już tak mam że muszę odpowiedzieć na takie zarzuty :D


Awatar użytkownika
Kamil M.
Posty: 5330
Rejestracja: 11 sty 2008, 11:16
wyznanie: Kościół Katolicki
Lokalizacja: Kraków
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Kamil M. » 03 sie 2016, 22:40

szymon94 pisze:I tyle na temat nie ma więc żadnej sprzeczności między listem Pawła a Jakuba.

Dokładnie. Z tych samych powodów nie ma żadnej sprzeczności między Soborami.


Jestem raczej nieobecny na forum; jeśli chcesz się ze mną skontaktować, wyślij do mnie e-mail poprzez mój profil.
Awatar użytkownika
MrSponge
Posty: 1616
Rejestracja: 26 lip 2013, 13:16
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: MrSponge » 03 sie 2016, 22:42

Kamil M. pisze:
szymon94 pisze:No i tu jest właśnie problem. Że jeden Sobór pozwolił aby czcic obrazy a jeden zakazał , a każdy z nich roszczy sobie prawdę do nieomylności.Na Soborach nie można polegać , zbyt często przeczą samym sobie , myślę że Epifaniusz bardzo dobrze wytłumaczył dlaczego cześć dla obrazów jest zła.

Jeden Apostoł pisze, że usprawiedliwienie jest z wiary, drugi, że z uczynków i wiary, a każdy rości sobie prawo do nieomylności. Na Apostołach nie można polegać.


Hmm...
Jak 2:18 (BW) pisze:(18) Lecz powie ktoś: Ty masz wiarę, a ja mam uczynki; pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich.


A gdyby może tak... :hmm:
Lecz powie ktoś: Ty masz płodność, a ja mam dzieci; pokaż mi płodność swoją bez dzieci, a ja ci pokażę płodność z dzieci moich.
albo...
Lecz powie ktoś: Ty masz bogactwo, a ja mam nieruchomości i multum fur w garażu; pokaż mi swoje bogactwo bez własności, a ja ci pokażę bogactwo z moich nieruchomości i fur.
albo...
Lecz powie ktoś: Ty masz wiedzę, a ja mam dyplomy; pokaż mi swoją widzę bez dyplomów, a ja ci pokażę wiedzę z dyplomów moich.
albo...
Lecz powie ktoś: Ty masz doświadczenie, a ja mam referencje; pokaż mi swoje doświadczenie bez referencji, a ja ci pokażę doświadczenie z referencji moich.

Widać teraz o co chodzi? :puppyeyes:


Dz 4:12 BW: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
szymon94
Posty: 45
Rejestracja: 01 sie 2016, 23:42
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: szymon94 » 04 sie 2016, 00:15

Kamil M. pisze:
szymon94 pisze:I tyle na temat nie ma więc żadnej sprzeczności między listem Pawła a Jakuba.

Dokładnie. Z tych samych powodów nie ma żadnej sprzeczności między Soborami.



Jako Prawosławny nie uznajesz dalszych Soborów katolickich , ale dam przykład z innych że jednak sprzeczności są:

"[Święty Kościół rzymski] mocno wierzy, wyznaje i głosi: że nikt z tych, co są poza Kościołem katolickim, nie tylko poganie, ale i Żydzi, heretycy i schizmatycy, nie mogą stać się uczestnikami życia wiecznego, ale pójdą „w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom” [Mt 25,41][1], jeśli przed końcem życia nie będą do niego włączeni; i że jedność ciała Kościoła znaczy tak wiele, iż jedynie ludziom w nim pozostającym sakramenty kościelne, posty, jałmużny i inne dzieła pobożności pomagają do zbawienia, a trudy chrześcijańskiej walki przynoszą nagrody wieczne, gdyż nikt – jakichkolwiek by jałmużn nie udzielał, nawet gdyby dla imienia Chrystusa przelał swą krew – nie może być zbawiony, jeśli nie pozostaje w łonie Kościoła katolickiego i w jedności z nim”(Bulla Cantate Domino)

A teraz Sobór Watykański II

Oprócz katolików należą do ludu Bożego, Kościoła, także prawosławni i protestanci, ponieważ przyjęli chrzest, przez który wchodzi się do Kościoła jak przez bramę (por. KK 14). Ich przynależność do Kościoła Chrystusowego jest jednak niepełna, gdyż istnieją pewne różnice w rozumieniu prawd wiary i nie jest uznawane zwierzchnictwo papieża (por. KK15). Kościół protestancki nie uznaje też wszystkich sakramentów ustanowionych przez Chrystusa. Pomimo braku pełnej jedności, katolików i inne wyznania chrześcijańskie łączy bardzo dużo wspólnych wartości. „Wielu bowiem jest takich, którzy mają we czci Pismo święte, jako normę wiary i życia, i wykazują szczerą gorliwość religijną, z miłością wierzą w Boga Ojca wszechmogącego i w Chrystusa, Syna Bożego, Zbawiciela, naznaczeni są chrztem, dzięki któremu łączą się z Chrystusem, a także uznają i przyjmują inne sakramenty w swoich własnych Kościołach czy wspólnotach kościelnych. Wielu z nich posiada również episkopat, sprawuje Świętą Eucharystię i żywi nabożeństwo do Dziewicy Bogarodzicielki. Dochodzi do tego łączność (communio) w modlitwie i w innych dobrodziejstwach duchowych; a co więcej, prawdziwa jakaś więź w Duchu Świętym, albowiem Duch Święty przez swe łaski i dary wśród nich także działa swą uświęcającą mocą, a niektórym spośród nich dał nawet siłę do przelania krwi” (KK 15).


„Ci wreszcie, którzy jeszcze nie przyjęli Ewangelii, w rozmaity sposób przyporządkowani są do Ludu Bożego. Przede wszystkim więc naród, który pierwszy otrzymał przymierze i obietnice i z którego narodził się Chrystus wedle ciała (por. Rz 9,4-5), lud dzięki wybraniu szczególnie umiłowany ze względu na przodków, albowiem Bóg nie żałuje darów i wezwania (por. Rz 11,28-29).

Ale plan zbawienia obejmuje także i tych, którzy uznają Stworzyciela, wśród nich zaś w pierwszym rzędzie muzułmanów; oni bowiem wyznając, iż zachowują wiarę Abrahama, czczą wraz z nami Boga jedynego i miłosiernego, który sądzić będzie ludzi w dzień ostateczny.


czy nie widzisz tutaj sprzecznośći ? Sobór Florencki głosi że nikt kto nie należy do Kościoła Katolickiego nie może być zbawiony czyli w takim wypadku ja i Ty oraz poganie i żydzi.Natomiast Sobór Watykański stwierdza że możemy być zbawieni co więcej nawet ateiści:

Nie odmawia też Opatrzność Boża koniecznej do zbawienia pomocy takim, którzy bez własnej winy w ogóle nie doszli jeszcze do wyraźnego poznania Boga, a usiłują, nie bez łaski Bożej, wieść uczciwe życie. Cokolwiek bowiem znajduje się w nich z dobra i prawdy. Kościół traktuje jako przygotowanie do Ewangelii i jako dane im przez Tego, który każdego człowieka oświeca, aby ostatecznie posiadł życie” (KK 16).



Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości