Katolickie bałwochwalstwo

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Awatar użytkownika
nadrozd
Posty: 2522
Rejestracja: 07 paź 2015, 14:22
Ostrzeżenia: 3
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: nadrozd » 19 sie 2016, 07:18

Ojjjj.... myślę że i jak by pismo było wyłącznie dostępne po Łacinie,
To i katolicka teologia nie miala nic naprzeciw solą scriptura :)
Wtedy by była potrzeba nieomylnego arcymorapnego i super świętego oczywiscie tłumacza :kaplan:
I było by gites.......cymes.

Zgadza się ?

A nie ze se protestanty mowia SPRAWDZAM naszej wszechwiedzacej oazie moralność na ziemi i świętobliwa osoba zwana Ojcem Świętym musi z zonkow się tłumaczyć... to już lepszy islam niż protestanty ....... ;)

Koran jest po arabsku..... Kiss koran and be happy.? Solą scriprtura sucks ?






.


Uwaga !! Pan jeszcze nie skończył procesu Obrazek ulepszania Nadrozda..

* Materiał z jakiego zrobione sa Nadrozdy nadaje sie WYŁĄCZNIE do powolnej obróbki. Za utrudnienia PRZEPRASZAM.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Dragonar » 19 sie 2016, 13:07

Albertus pisze:
Dragonar pisze:Bzdura. Istnieje tylko jedno prawidłowe rozumienie zasady Sola Scriptura


czy mógłbyś podać to jedyne prawidłowe rozumienie zasady sola scriptura?

Jest tutaj: LINK.


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
Deo et Patriae
Posty: 24
Rejestracja: 15 paź 2016, 13:10
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Starać się żyć tak, aby w godzinie śmierci móc się bardziej cieszyć niż lękać.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Deo et Patriae » 15 paź 2016, 13:44

Dlaczego oskarżacie katolików o bałwochwalstwo. A czy Luter (ojciec protestantyzmu) nie jest fałszywym prorokiem, których Pan Jezus Chrystus kazał się wystrzegać?


- Dominus regat vos et nihil vobis deerit.

- Wy macie wskrzesić ducha katolickiego i być jako świece płonące w ciemnym miejscu.
Awatar użytkownika
Deo et Patriae
Posty: 24
Rejestracja: 15 paź 2016, 13:10
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Starać się żyć tak, aby w godzinie śmierci móc się bardziej cieszyć niż lękać.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Deo et Patriae » 15 paź 2016, 14:11

Efendi pisze:
Deo et Patriae pisze:A czy Luter (ojciec protestantyzmu) nie jest fałszywym prorokiem, których Pan Jezus Chrystus kazał się wystrzegać?


Luter to co najwyzej ojciec luteranizmu ;) a i prorok z niego marny :hihi:


A kto jest ojcem protestantyzmu? Kto rozpoczął ten rozdział?


- Dominus regat vos et nihil vobis deerit.

- Wy macie wskrzesić ducha katolickiego i być jako świece płonące w ciemnym miejscu.
Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Filip » 15 paź 2016, 14:44

A czy Luter (ojciec protestantyzmu) nie jest fałszywym prorokiem, których Pan Jezus Chrystus kazał się wystrzegać?


Nie jest.


"The Road goes ever on and on
Down from the door where it began.
Now far ahead the Road has gone,
And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien
Awatar użytkownika
Deo et Patriae
Posty: 24
Rejestracja: 15 paź 2016, 13:10
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Starać się żyć tak, aby w godzinie śmierci móc się bardziej cieszyć niż lękać.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Deo et Patriae » 15 paź 2016, 15:00

Filip pisze:
A czy Luter (ojciec protestantyzmu) nie jest fałszywym prorokiem, których Pan Jezus Chrystus kazał się wystrzegać?


Nie jest.


A kim w takim razie wg Ciebie jest Luter?


- Dominus regat vos et nihil vobis deerit.

- Wy macie wskrzesić ducha katolickiego i być jako świece płonące w ciemnym miejscu.
Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Filip » 15 paź 2016, 15:03

Reformatorem, który przypomniał Kościołowi Ewangelię o zbawieniu sola fide et gratia.


"The Road goes ever on and on

Down from the door where it began.

Now far ahead the Road has gone,

And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien
Awatar użytkownika
Deo et Patriae
Posty: 24
Rejestracja: 15 paź 2016, 13:10
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: Starać się żyć tak, aby w godzinie śmierci móc się bardziej cieszyć niż lękać.
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Deo et Patriae » 15 paź 2016, 15:13

Filip pisze:Reformatorem, który przypomniał Kościołowi Ewangelię o zbawieniu sola fide et gratia.


A znasz życiorys Lutra? Co pociągnęło go do reformacji? To, że porzucił Kościół katolicki i wziął ślub z byłą zakonnicą? Prowadził jako kapłan życie rozpustne? Kościół katolicki był dla niego tylko kajdanami. I lepiej było odejść i "założyć własny kościół" wg własnych zasad, tak jak zrobił to Henryk VIII?


- Dominus regat vos et nihil vobis deerit.

- Wy macie wskrzesić ducha katolickiego i być jako świece płonące w ciemnym miejscu.
Awatar użytkownika
Filip
Posty: 1566
Rejestracja: 14 lut 2013, 13:34
wyznanie: Prezbiterianizm
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Filip » 15 paź 2016, 15:34

O ile mi wiadomo nie ma żadnych wiarygodnych źródeł mówiących o rzekomym rozpustnym życiu Lutra ;-) W ogóle w początkowej fazie swojej działalności reformatorskiej Luter wcale nie myślał o zrywaniu komunii z papieżem czy zakładaniu nowego kościoła. Wystarczy przeczytać "95 Tez" – ich program jest wyjątkowo umiarkowany, tak naprawdę jest to tylko reakcja na nadużycia w praktyce płatnych odpustów. Zaproszenie do akademickiej dyskusji, do którego jako profesor teologii miała prawo. Radykalniejsze postulaty przyszły z czasem, kiedy Luter zrozumiał, że nie ma żadnych szans na naprawę kościoła od wewnątrz.

Ślub z Katarzyną van Borą miał miejsce później – w 1525 roku, kiedy Luter stracił już nadzieję na pojednanie. Nie był niczym zdrożnym, bo Pismo Święte nigdzie nie zakazuje duchownym małżeństw (wręcz przeciwnie, święty Paweł wyraźnie mówi, że biskup powinien być mężem jednej żony).


"The Road goes ever on and on

Down from the door where it began.

Now far ahead the Road has gone,

And I must follow, if I can, " J.R.R. Tolkien

Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości