Katolickie bałwochwalstwo

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
artur403
Posty: 4107
Rejestracja: 03 mar 2014, 21:49
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: artur403 » 18 sie 2016, 14:44

Jeśli już uznamy, że jest wiele faktów, których nie ma w Biblii, to niepoprawne staję się argumentowanie "bo tego nie ma w Biblii".
Wiele faktów jest prawdziwych, ale nie ma ich w Biblii. Protestanci więc błędnie argumentują "bo tego nie ma w Biblii" i jest to notoryczne.


Sobota, czy niedziela? Trójca, czy nie? Czy zbawienie jest utracalne? Czy charyzmaty przeminęły? Czy deprawacja człowieka jest zupełna? Czy chrzest niemowląt jest ważny? Czy zbawienie jest chwilą? Jak rozumieć Sola Scriptura? Czy Biblia jest doskonała? Jezus rządzi na ziemi, czy nie?
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: KAAN » 18 sie 2016, 14:45

artur403 pisze:Jednak cytat z Rzymian 14 dotyczył postów (nie jedzenia), a nie podstawowego Przykazania Bożego, wyrażonego w Dekalogu, napisanego palcem Bożym na kamiennych tablicach, będącego podstawą moralności.
Dotyczył wszystkiego co nie jest objęte regulacją Słowa Bożego. Chrześcijanie są wolnymi ludźmi a nie skrępowani przepisami zakonu.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: KAAN » 18 sie 2016, 14:47

Rembov pisze: Mogę przyjąć, że nie masz 100% pewności, że nie popełniłeś błędu w ocenie nauk katolickich, które negujesz?
Tak.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
artur403
Posty: 4107
Rejestracja: 03 mar 2014, 21:49
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: artur403 » 18 sie 2016, 14:49

Czy chrześcijanie podlegają Dekalogowi, ewidentnie zapisanemu w Biblii? Czy są wolni od Dekalogu jako części zakonu?


Sobota, czy niedziela? Trójca, czy nie? Czy zbawienie jest utracalne? Czy charyzmaty przeminęły? Czy deprawacja człowieka jest zupełna? Czy chrzest niemowląt jest ważny? Czy zbawienie jest chwilą? Jak rozumieć Sola Scriptura? Czy Biblia jest doskonała? Jezus rządzi na ziemi, czy nie?
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: KAAN » 18 sie 2016, 14:54

artur403 pisze:Czy chrześcijanie podlegają Dekalogowi, ewidentnie zapisanemu w Biblii? Czy są wolni od Dekalogu jako części zakonu?
Nie podlegają, ponieważ są pod łaską:

List do Rzymian 6:14 Albowiem grzech nad wami panować nie będzie, bo nie jesteście pod zakonem, lecz pod łaską.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Rembov » 18 sie 2016, 14:56

KAAN pisze:
Rembov pisze: Mogę przyjąć, że nie masz 100% pewności, że nie popełniłeś błędu w ocenie nauk katolickich, które negujesz?
Tak.

Skoro nie masz 100% pewności, że nauczanie katolickie, które odrzucasz, jest błędne, to na jakiej postawie je z takim zapałem zwalczasz i chcesz nas nawrócić na swoją wiarę? Może jednak to my, a nie Ty, wierzymy prawidłowo?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: KAAN » 18 sie 2016, 15:01

Rembov pisze:
KAAN pisze:
Rembov pisze: Mogę przyjąć, że nie masz 100% pewności, że nie popełniłeś błędu w ocenie nauk katolickich, które negujesz?
Tak.

Skoro nie masz 100% pewności, że nauczanie katolickie, które odrzucasz, jest błędne, to na jakiej postawie je z takim zapałem zwalczasz i chcesz nas nawrócić na swoją wiarę? Może jednak to my, a nie Ty, wierzymy prawidłowo?
Moje wątpliwości mogą dotyczyć indywidualnych osób i ich motywów, ale nie co do ocen zgodności z nauką apostolską. Na przykład nie potrafię ocenić na 100% czy ty na prawdę wierzysz w te wszystkie katolickie wymysły, czy robisz to co robisz z poczucia lojalności w stosunku do swoich mentorów i władców. Innymi słowy nie wiem czy bardziej się boisz ludzi niż Boga.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
derko
Posty: 1942
Rejestracja: 23 cze 2008, 20:57
wyznanie: Protestant
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: derko » 18 sie 2016, 15:13

artur403 pisze:Jeśli już uznamy, że jest wiele faktów, których nie ma w Biblii, to niepoprawne staję się argumentowanie "bo tego nie ma w Biblii".
Wiele faktów jest prawdziwych, ale nie ma ich w Biblii. Protestanci więc błędnie argumentują "bo tego nie ma w Biblii" i jest to notoryczne.

O jakich to faktach mówisz?
O jakiem dogmacie, nauce ważnej, a dotyczącej naszego zbawienia, czy niezbędnej prawdy dotyczącej naszego życia w Bogu ?
Zadaj sobie proste pytanie, czy Bóg nie zatroszczyłby się o ważne prawdy dotyczące naszego zbawienia i niezbędnej nauki, prawdy, dotyczącej naszego życia z Bogiem, umieści w spisanym, potwierdzonym autorytetem apostolskim Piśmie?
Czy miałby te tak cenne i ważne prawdy pozostawić w tak niepewnej formie, tzn. "nauczania ustnego" ?

:roll: :)


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Rembov » 18 sie 2016, 15:28

KAAN pisze:
Rembov pisze:
KAAN pisze:Tak.

Skoro nie masz 100% pewności, że nauczanie katolickie, które odrzucasz, jest błędne, to na jakiej postawie je z takim zapałem zwalczasz i chcesz nas nawrócić na swoją wiarę? Może jednak to my, a nie Ty, wierzymy prawidłowo?
Moje wątpliwości mogą dotyczyć indywidualnych osób i ich motywów, ale nie co do ocen zgodności z nauką apostolską.

A ja pytałem o to, czy mogę przyjąć, że nie masz 100 % pewności, że się nie mylisz w swoich ocenach NAUCZANIA katolickiego, które uznajesz za błędne, a nie "osób i ich motywów".


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: KAAN » 18 sie 2016, 16:07

Rembov pisze:
KAAN pisze:
Rembov pisze:Skoro nie masz 100% pewności, że nauczanie katolickie, które odrzucasz, jest błędne, to na jakiej postawie je z takim zapałem zwalczasz i chcesz nas nawrócić na swoją wiarę? Może jednak to my, a nie Ty, wierzymy prawidłowo?
Moje wątpliwości mogą dotyczyć indywidualnych osób i ich motywów, ale nie co do ocen zgodności z nauką apostolską.

A ja pytałem o to, czy mogę przyjąć, że nie masz 100 % pewności, że się nie mylisz w swoich ocenach NAUCZANIA katolickiego, które uznajesz za błędne, a nie "osób i ich motywów".
Ocena moja nauczania katolickiego jest jasna, mnóstwo herezji i fałszu. Pewne elementy moge uznać za chrześcijańskie np. stwierdzenie że Pan Jezus jest prawdziwym Bogiem i Zbawicielem; zgadzamy się z tym chyba obaj, czy tak? Dlatego nie mogę powiedzieć że 100% nauki katolickiej jest fałszywa, ale moge powiedzieć że nauka katolicka jest przepełniona fałszem i herezjami. Do prawdziwych doktryn zostały w twojej organizacji dopisane ludzkie wymysły które całkowicie wypaczyły prawdziwy obraz chrześcijaństwa. Musisz to zrozumieć, inaczej pozostaniesz tym czym widać cię na tym forum.
Czasami kiedy mówię kazanie w zborze wspominam na chrześcijan mordowanych na całym świecie z tego powodu że przyznają się do Chrystusa; nie robię różnicy pomiędzy katolikami, prawosławnymi, koptami, protestantami i innymi. W obliczu prześladowania i umierania za wiarę powstrzymujemy się od ocen wiary. Ludzie obserwujący egzekucje zamieszczone w internecie odczytują z ust męczenników modlitwy do Pana Jezusa. W takiej chwili nikt ne pyta czy był ktoś ochrzczony, czy przyjął komunię, czy modli się do Marii. Oni są znani z tego że są Chrystusowi a nie maryjni.
Taka postawa powinna charakteryzować chrześcijan którzy żyją w pokoju, nie cierpią prześladowań; powinni wołać do Pana Jezusa, ufać wyłącznie Panu Jezusowi a nie zwodzicielom, którzy wymyślają coraz to nowe przepisy jak faryzeusze wymyślali Żydom.
Porzuć fałsz i idź za prawdą Ewangelii Pana Jezusa, inaczej ciężka twoja dola na sądzie Bożym.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Rembov » 18 sie 2016, 16:13

Przestań mieszać, wymigiwać się i zmieniać temat. Pytanie moje jest proste i wyraźnie napisałem o które nauki pytam. Powtórzę je jeszcze raz doprecyzowując na maxa:

Czy mogę przyjąć, że nie masz 100 % pewności, że się nie mylisz w swoich ocenach tych fragmentów nauczania katolickiego, które uznajesz za błędne?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Dragonar
Posty: 4906
Rejestracja: 10 wrz 2011, 20:04
wyznanie: Kościół Chrześcijan Baptystów
Lokalizacja: Christendom
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Dragonar » 18 sie 2016, 16:37

MrSponge -

MrSponge pisze:Dragonar, Rembov walczy ze swoim wyobrażeniem tego czym jest Sola Scriptura. Nieuchronnie wygra tę walkę - tego jestem pewien.
Zabawy intelektualne, które prowadzicie, być może kształcą Cię i Jego w szermierce biblijnej, ale absolutnie nic więcej nie wnoszą, bo rozmawiasz z kimś, kto stosuje praktykę "zdartej płyty"...

Może tak być, jednak wolę założyć, że adwersarz ma pragnienie zrozumienia drugiej strony i wartościowej dyskusji, w której nie atakuje się słomianej kukły, ale argumentuje przeciw rzeczywistym poglądom drugiej osoby. Czasami katolicy nie znają prawidłowej definicji Sola Scriptura i stąd wypływają nieporozumienia.

MrSponge pisze:Starasz się być taktowny dla swojego adwersarza i OK, ale ostrzegam przed flirtem z Rzymem...
Tyle chciałem.

Jaki tu widać flirt z Rzymem? :) Pamiętasz, jak wysłałeś mi angielskojęzyczny artykuł dotyczący kanonu ST? Autorem był William Webster. Zapoznałem się z jego artykułami, po czym trafiłem do jego książek, a potem do książek innych protestantów. I pewne sprawy stały się dla mnie bardziej klarowne. To wszystko. :D Chętnie coś Ci polecę na PW, jeśli byś chciał.

artur403 -

artur403 pisze:Sola Scriptura jest terminem niedookreślonym. Zapewne każdy ją rozumie trochę inaczej. Powinno się mówić Sola Scriptura wg Dragonara,
Sola Scriptura wg Kaana, itd.

Bzdura. Istnieje tylko jedno prawidłowe rozumienie zasady Sola Scriptura. Poza nim, istnieje herezja o umownej nazwie Solo Scriptura, z którą dyskutuje na tym forum część katolików. Oto cały wachlarz możliwości - nie istnieje nic więcej. Nie kreuj obrazu wieży Babel tam, gdzie go nie ma. To nieuczciwe. Katolicyzm również nie precyzuje, jaka jest relacja między Pismem a Tradycją, przez co w katolicyzmie również obserwujemy dwa poglądy, podzielane przez różnych teologów - pogląd partim-partim (daleko od protestantyzmu) i pogląd o materialnej wystarczalności Pisma (bliżej protestantyzmu). Magisterium nie rozstrzygnęło, który z nich jest prawdziwy.

artur403 pisze:Jestem pewien, że pomiędzy Dragonarem, a KAANem są tu różnice doktrynalne.

Nie mam pojęcia. Z tego, co widzę, to raczej niewielkie. KAAN chyba również uznaje kredobpatyzm i zbliża się do reformowanej soteriologii. Chyba że się mylę albo źle interpretuję jego wypowiedzi. Tak czy inaczej, jesteśmy braćmi w Chrystusie.

artur403 pisze:Przecież KAAN jawnie napisał, że Biblia = Słowo Boga (i innego Słowa Boga nie może być).

Upraszczając, mogę się z tym zgodzić. Obecnie nie znamy Słowa Bożego poza Słowem Bożym spisanym, tj. Biblią. Powiedziałbym więc, że Biblia = dostępne Słowo Boga. Inne Słowo Boże mogłoby istnieć, ale nie jest dostępne dla Kościoła, nie może być potwierdzone i pewne, nie może być też poznane i zidentyfikowane.

artur403 pisze:Podsumujmy, Dragonar wyznaje, że:
1. Biblia nie zawiera całej wiedzy.
2. Biblia nie zawiera całej wiedzy religijnej.
3. Kościół ma autorytet nauczycielski.
4. Słowo Boże było kiedyś głoszone ustnie.
5. Istnieje autorytet tradycji kościelnej.
6. Duch Święty prowadzi i oświeca Kościół.
7. Pismo wystarcza materialnie (wszystko, co Bóg chce, byśmy wierzyli jest wyrażone w Biblii).
8. Pismo wystarcza formalnie (jest jasne w najważniejszych rzeczach, od których zależy zbawienie; jeśli jest niejasna, to Biblia interpretuje Biblię).
9. Pismo jest ostatecznym i najwyższym autorytetem.

Myślę, że dobrze to podsumowałeś. Dziękuję. Tylko ważne jest, by nie interpretować tych krótkich 9 punktów byle jak, ale w kontekście opisów, które wcześniej przedstawiłem.

artur403 pisze:Mój drogi,

Kontrpapież Dragonar był tak miły, że zeznał, że Biblia nie zawiera całej wiedzy religijnej.

Ustal może swoje poglądy z kontrpapieżem Dragonarem.

Nie jestem żadnym kontrpapieżem. Biblia nie zawiera całej religijnej wiedzy i jest to oczywiste, ponieważ nie musimy wiedzieć, jakie myśli mają anioły, jaki gatunek ryby spożywał Jezus z Apostołami czy ile włosów w brodzie miał Jan Chrzciciel. Biblia nie zawiera całej religijnej wiedzy, jednak zawiera całą religijną wiedzę, którą Bóg zechciał, byśmy jako Jego Lud posiedli.

derko -

derko pisze:Może wykażesz co ja mam niby ustać z "Kontrpapież Dragonar" ? ;)

Ex cathedra oświadczamy, oznajmiamy i ogłaszamy, iż masz rację, użytkowniku derko!

Obrazek


Scriptura locuta, Roma finita.

Zapraszam na mojego bloga: Herold Pański.
Awatar użytkownika
MrSponge
Posty: 1616
Rejestracja: 26 lip 2013, 13:16
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: MrSponge » 18 sie 2016, 18:12

Dragonar pisze:
MrSponge pisze:Starasz się być taktowny dla swojego adwersarza i OK, ale ostrzegam przed flirtem z Rzymem...
Tyle chciałem.

Jaki tu widać flirt z Rzymem? :) Pamiętasz, jak wysłałeś mi angielskojęzyczny artykuł dotyczący kanonu ST? Autorem był William Webster. Zapoznałem się z jego artykułami, po czym trafiłem do jego książek, a potem do książek innych protestantów. I pewne sprawy stały się dla mnie bardziej klarowne. To wszystko. :D Chętnie coś Ci polecę na PW, jeśli byś chciał.

No pewnie że pamiętam. Mało tego, uważam że tamten tekst Webstera powinien doczekać się polskiego tłumaczenia. ;-)

Jak masz coś fajnego to ślij na prv.
Chętnie przejrzę jak Miałczyński "Kobietę" w Dniu Świra. :-)


Dz 4:12 BW: I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni.
Ga 2:16 BW: wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: Albertus » 18 sie 2016, 21:46

Dragonar pisze:Bzdura. Istnieje tylko jedno prawidłowe rozumienie zasady Sola Scriptura


czy mógłbyś podać to jedyne prawidłowe rozumienie zasady sola scriptura?


2Kor7:(1) Mając przeto takie obietnice, najmilsi, oczyśćmy się z wszelkich brudów ciała i ducha, dopełniając uświęcenia naszego w bojaźni Bożej.
artur403
Posty: 4107
Rejestracja: 03 mar 2014, 21:49
Ostrzeżenia: -1
wyznanie: Rzymsko Katolickie
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Katolickie bałwochwalstwo

Postautor: artur403 » 18 sie 2016, 22:05

Dragonar podał je na stronie 26 tego wątku, trzy strony do tyłu.


Sobota, czy niedziela? Trójca, czy nie? Czy zbawienie jest utracalne? Czy charyzmaty przeminęły? Czy deprawacja człowieka jest zupełna? Czy chrzest niemowląt jest ważny? Czy zbawienie jest chwilą? Jak rozumieć Sola Scriptura? Czy Biblia jest doskonała? Jezus rządzi na ziemi, czy nie?

Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości