Rembov pisze:Mam pytanie, Zbyszku:
Skoro nie istnieje grzech pierworodny, to jaki grzech obciąża niemowlęta, skoro "wszyscy zgrzeszyli i pozbawieni są chwały Bożej"?
Podobne wypowiedzi 2 razy się pojawiają:
Rz 3:21-24 bw
(21) Ale teraz niezależnie od zakonu objawiona została sprawiedliwość Boża, o której świadczą zakon i prorocy,
(22) i to sprawiedliwość Boża przez wiarę w Jezusa Chrystusa dla wszystkich wierzących. Nie ma bowiem różnicy,
(23) gdyż wszyscy zgrzeszyli i brak im chwały Bożej,
(24) i są usprawiedliwieni darmo, z łaski jego, przez odkupienie w Chrystusie Jezusie,
Rz 5:12-14 bw
(12) Przeto jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć, tak i na wszystkich ludzi śmierć przyszła, bo wszyscy zgrzeszyli;
(13) albowiem już przed zakonem grzech był na świecie, ale grzechu się nie liczy, gdy zakonu nie ma;
(14) lecz śmierć panowała od Adama aż do Mojżesza nawet nad tymi, którzy nie popełnili takiego przestępstwa jak Adam, będący obrazem tego, który miał przyjść.Wywód z Rz 5 jest bardziej rozwinięty i nim się zajmę wpierw.
To przez Adama na świat wszedł grzech, a w ślad za nim weszła śmierć (tak przy okazji: chrześcijanie, którzy są ewolucyjnie nastawieni i uznają, że poprzez miliony lat coś się działo, co w efekcie ludzi dało... - mają problem: skąd była na świecie śmierć, skoro jeszcze Adama nie było??...).
I ta śmierć, pisze Paweł dotyczy wszystkich, bo wszyscy zgrzeszyli...
Czy to znaczy, że oni zgrzeszyli tak jak Adam?
Nie! Wers 14 wyjaśnia, że śmierć panowała też nad tymi, co nie popełnili takiego grzechu jak Adam! To dlaczego umierali? Dlatego, że byli potomkami grzesznego Adama, i mieli jego naturę grzeszną (śmiertelną), ale nie mieli na sumieniu jego grzechu, bo nie zgrzeszyli, pisze apostoł, tak jak Adam!
Zatem idea grzechu pierworodnego, która by znaczyła, że grzech Adama obciąża sumienie jego potomków jest niezgodny z tym zapisem!
A Rz 3,23 nie zmienia tego wniosku z Rz 5,12-14.
Wszyscy zgrzeszyli w sensie powszechnego stanu grzeszności, jaki dziedziczymy po Adamie, a nie w sensie konkretnego grzechu Adama będącego na sumieniu, i potrzebującego odpuszczenia...
Rembov pisze:Skoro niemowlęta nie są obarczone żadnym grzechem, to dlaczego wg Chrystusa one też mają narodzić się na nowo z wody i Ducha?
To naturalna konsekwencja stanu powyższego! Każdy potomek Adama jest martwy duchowo i potrzebuje duchowych narodzin z Boga! (a ilość czy jakość konkretnych grzechów nie ma tu znaczenia bo nikt nie jest wolny od tej duchowe martwoty, nawet gdyby miał tylko jeden grzeszek - każdy potrzebuje na nowo się narodzić...).