Nie twierdzę że nie znam katolików którzy nie zgłębiają swojej wiary poprzez lektury ale są to zazwyczaj "perełki o. Pio", pisma katolickich mistyków, książki Jana Pawła II ale nigdy Biblia.
Biblia - zbiór nauk i tradycji?
-
Hallers
- Posty: 667
- Rejestracja: 01 lut 2008, 21:10
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
julaine, katolików którzy czytają Biblię znam tylko wśród osób które już odeszły z KrK lub rozważają taką możliwość. Niestety jednak wśród sporej części katolików których spotykam na co dzień (rodzina, znajomi, itp.) panuje przekonanie że studiowanie Biblii jest czymś wątpliwym bo trudnią się tym co najwyżej świadkowie Jehowy
Nie twierdzę że nie znam katolików którzy nie zgłębiają swojej wiary poprzez lektury ale są to zazwyczaj "perełki o. Pio", pisma katolickich mistyków, książki Jana Pawła II ale nigdy Biblia.
Nie twierdzę że nie znam katolików którzy nie zgłębiają swojej wiary poprzez lektury ale są to zazwyczaj "perełki o. Pio", pisma katolickich mistyków, książki Jana Pawła II ale nigdy Biblia.
-
Yarpen Zirgin
- Posty: 435
- Rejestracja: 11 sty 2008, 06:45
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Hallers pisze:julaine, katolików którzy czytają Biblię znam tylko wśród osób które już odeszły z KrK lub rozważają taką możliwość.
No to teraz dostajesz odpowiedź od katolika, który czyta Biblię i nie odejdzie ani nie rozważa odejścia z Kościoła założonego przez Chrystusa.
Mt 10:25 "Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą."
Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
Mój blog: Nie ma to jak kłopoty
-
julaine
- Posty: 1548
- Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
- wyznanie: nie chce podawać
- Gender:
- Kontaktowanie:
Hallers pisze:julaine, katolików którzy czytają Biblię znam tylko wśród osób które już odeszły z KrK lub rozważają taką możliwość. Niestety jednak wśród sporej części katolików których spotykam na co dzień (rodzina, znajomi, itp.) panuje przekonanie że studiowanie Biblii jest czymś wątpliwym bo trudnią się tym co najwyżej świadkowie Jehowy
Nie twierdzę że nie znam katolików którzy nie zgłębiają swojej wiary poprzez lektury ale są to zazwyczaj "perełki o. Pio", pisma katolickich mistyków, książki Jana Pawła II ale nigdy Biblia.
no chyba że tak. wśród znajomych i rodziny pewnie też bym nie znalazła. tylko że ja się trochę obracam wśród oazowców - oni czytają - stąd też moje przeświadczenie o istnieniu takowych.
"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości