Reformowani Baptyści

Bieżące aspekty życia w kościołach nieprotestanckich
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: KAAN » 04 cze 2010, 19:39

siloam pisze:
Nie ma w NT o kapłaństwie urzędowym w Kościele, to wymysł papiestwa.

Jest chociażby tam gdzie apostołowie piszą o "nakładaniu rąk". Nie każdy mógł tego dokonywać, a jedynie kapłani Kościoła. Nie pisz, że to wymysł papiestwa, bo kapłaństwo urzędowe uznają także prawosławni. Piszą o nim Ojcowie Kościoła np. Jan Chryzostom (dzieło "O kapłaństwie").
Wasi ojcowie bardzo wiele bzdur w historii napisali, ale autorytetem w tej dziedzinie jest wyłącznie Słowo Boże które mówi o powszechnym kapłaństwie wiernych. Nakładanie rąk to nie jest jest nowotestamentowe kapłaństwo.

Mieszasz stare przymierze z nowym, wlewasz młode wino do starych bukłaków, wino się rozleje.

Nie mieszam.Kościół jest nowym ludem wybranym. Stary testament zapowiadał Kościół.
Mieszasz, chcesz przeflancować Izraela na Kościół a tok się nie da. Izrael to nie jest Kościół, w ST jest bardzo mało sladów o Kościele. Kapłaństwo NT polega na powszechnym dostępie do służby Bogu, to jest własnie powszechne kapłaństwo wiernych, to znak że nie ma oddzielonej kasty kapłańskiej która majedynie autorytet służby Bogu i wykonywania posługi w świątyni, ale to mogą robić wszyscy nawróceni, więcej, mają taki obowiązek. I tak jak kapłanami mogli być tylko z rodu Lewiego tak w Kościele są wszyscy z jednego rodu Bozego, to dzieci Boże mające takie same prawa.

To o czym mówię to praktyka Kościoła pierwszych wieków chrześcijaństwa, a nie tylko żydów. Nawet apostołowie nie wyznaczali kogokolwiek do obsługiwania stołów, a wy chcecie "kapłańskiego równouprawnienia". Przecież to nie tyle śmieszne, co absurdalne.
Już bardzo wcześnie powstało wiele herezji, które są nawet opisywane w NT, przeciwko którym występowali apostołowie i prorocy NT. Musisz wiedzieć że argument podnoszony przez własciwie wszystkich katolików że ktoś tam coś tam w pierwszych wiekach, jest o ściane rozbić. Praktykowanie czegoś w początkach chrzescijaństwa nie dowodzi jego poprawności doktrynalnej. Tym bardziej to co wykociło się od mniej więcej połowy IVw.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 06 kwie 2013, 01:07

trzeba uczciwie przyznać, że coś w tym jest, nawet powiedziałbym, że idealnie przedstawia przykrą prawdę o nich:

Obrazek


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 08 kwie 2013, 12:17

Hardi pisze:trzeba uczciwie przyznać, że coś w tym jest, nawet powiedziałbym, że idealnie przedstawia przykrą prawdę o nich:

A tutaj masz takiego z krwi i kości typowego reformowanego baptystę (to ten w okularach :P):
Obrazek


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 08 kwie 2013, 20:26

Hardi pisze:trzeba uczciwie przyznać, że coś w tym jest, nawet powiedziałbym, że idealnie przedstawia przykrą prawdę o nich:

Obrazek

Żeby zrobić takiego paszkwila trzeba być albo głupim albo podłym.
Otóż Konwencja Południowych Baptystów w latach osiemdziesiątych, mówiąc krótko, zeszła na psy. Konwencja była w ekumenicznym Światowym Związku Baptystycznym, której przedstawiciel był na spotkaniu z Janem Pawłem II w Asyżu, aby modlić się ze wszystkimi religiami, itp. Wszystko zaczęło się zmieniać, gdy w konwencji zaczęli działać reformowani baptyści. W 1993 r. dyrektorem Southern Baptist Theological Seminary został Albert Mohler, a 11 lat później Południowi Baptyści wystąpili ze Światowego Związku Baptystycznego.
Mohler to oczywiście nie jedyny "reformator" baptystyczny. Np. Paul Washer - tego pana chyba nie trzeba przedstawiać - jego kazania są bowiem znane na całym świecie z tego, że bardzo motywują do radykalnego życia chrześcijańskiego.

Więc Hardi, mam do ciebie prośbę: nie pisz o czymś, o czym nie masz pojęcia. Bo wystawiasz siebie na pośmiewisko oraz twoją denominację (z wielką szkodą dla wszystkich zielonoświątkowców).


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/

Wróć do „Życie kościelne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości