Dragonar pisze:W dokumentach soborowych widać wyraźnie, że papież Honoriusz został potępiony nie jako prywatny teolog, lecz jako papież, biskup Rzymu. Ponadto, był potępiony nie tylko za osobistą herezję, lecz także za potwierdzenie jej. Sobór przeklina go jako papieża, który
aktywnie zatruwał cały Kościół swoją szkodliwą dla duszy nauką:
But as the author of evil, who, in the beginning, availed himself of the aid of the serpent, and by it brought the poison of death upon the human race, has not desisted, but in like manner now, having found suitable instruments for working out his will (we mean Theodorus, who was Bishop of Pharan, Sergius, Pyrrhus, Paul and Peter, who were Archbishops of this royal city, and moreover, Honorius who was Pope of the elder Rome, Cyrus Bishop of Alexandria, Macarius who was lately bishop of Antioch, and Stephen his disciple), has actively employed them in raising up for the whole Church the stumbling-blocks of one will and one operation in the two natures of Christ our true God, one of the Holy Trinity; thus disseminating, in novel terms, among the orthodox people, an heresy similar to the mad and wicked doctrine of the impious Apollinaris, Severus, and Themistius, [...]Źródło:
LINK.
Wszystko się zgadza, tylko nie ma to żadnego wpływu na to, czy nauczanie Honoriusza było nauczaniem
ex cathedra, czy też nie. Listy do konkretnego hierarchy (w tym przypadku patriarchy Sergiusza) z definicji nie może być nauczaniem
ex cathedra, gdyż takowe jest głoszone wszystkim chrześcijanom i jest dla wszystkich chrześcijan wiążące (list do Sergiusza oczywiście takiego charakteru nie ma). Jak już pisałem kilkukrotnie papież może oczywiście popaść w herezję, i to nie tylko prywatnie, ale nawet w swoim Magisterium - sytuacja, którą rozważali m.in. Św. Robert Bellarmin, Św. Antonin, Jan od Św. Tomasza i wielu innych Doktorów Kościoła i teologów, i w której możliwe jest oczywiście potępienie papieża jako biskupa Rzymu. Przykładem jest tutaj papież Jan XXII, który głosił w swoich kazaniach błędne nauczanie jakoby dusze zbawionych nie osiągały wizji uszczęśliwiającej przed cielesnym zmartwychstaniem (król Filip VI groził wręcz papieżowi stosem za propagowanie tej nauki we Francji) - oczywiście nie było to jednak nauczanie
ex cathedra. Następca Jana XXII, Benedykt XII, zweryfikował ten błąd definiując (już
ex cathedra, w bulli
Benedictus Deus) dogmatyczne nauczanie o tym, że dusze zbawionych otrzymują nagrody już po śmierci, i nie pozostają w stanie nieświadomości do Sądu Ostatecznego.
sahcim pisze:Oj krętacz z ciebie kolego Avinger, bo słowa Pawła VI nie mówią, że SV II zdefiniował jakąś omylną naukę(jak to ty osądziłeś) ale mówią, że nie zdefiniował żadnej nieomylnej doktryny, a zatem twój osąd określonych nauczań II Soboru jako omylne jest w dalszym ciągu twoim prywatnym osądem i brakiem podporządkowania się Biskupowi Rzymu gdyż żaden z papieży nie wydał osądu o którymkolwiek nauczaniu SV II iż jest omylne...
Jeśli nauczania te nie są nieomylne, to znaczy, że są omylne - to oczywiste. Podałem Ci cytaty z papieża Pawła VI oraz Kongregacji Doktryny Wiary mówiące nie tylko o tym, że nowe nauczania Vaticanum II nie są nieomylne, ale i że mogą być poddawane krytyce, a
Dignitatis Humanae i
Nostra Aetate nie są doktrynalnie wiążące (i że niektóre praktyczne elementy nauczań Vaticanum II mogą być zmienione, co jest oczywiście niemożliwe w przypadku nieomylnych nauczań). Nie mówiąc już po prostu o braku spełnienia warunków nieomylności określonych w dogmatycznej konstytucji
Pastor Aeternus (nie pada żadna dogmatyczna definicja). Jeśli nie rozumiesz tego i nadal się upierasz przy poglądzie, na którego poparcie nie masz nic (wskaż jakiś cytat, według którego
Nostra Aetate czy
Dignitatis Humanae są dokumentami nieomylnymi), to dalsza dyskusja nie ma raczej sensu. Też kiedyś błędnie uważałem, że nowe nauczania Vaticanum II są nieomylne, takie twierdzenia wynikają jednak najczęściej z braku znajomości wypowiedzi papieży i Kongregacji Doktryny Wiary na ten temat oraz braku prawidłowego zrozumienia poszczególnych rang nauczania Magisterium Kościoła Katolickiego.