magda pisze:J 14:12 bw "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Kto wierzy we mnie, ten także dokonywać będzie uczynków, które Ja czynię, i większe nad te czynić będzie; bo Ja idę do Ojca."
A nikt nie czyni nawet troche jakies sporadyczne przypadki . Co jest przyczyną takiej sytuacji?
Na tym wersecie wiele sekt charyzmatycznych buduje swoją teologię czynienia cudów. Jezusowi wcale nie chodziło tutaj o spektakularne cuda typu rozmnażanie chleba czy chodzenie po wodzie. Wiadomo, że nikt takich sztuczek nie czyni i nie będzie czynił. Specjalistą w spektakularnych cudach będzie sam Antychryst, który zresztą sprawi wrażenie swojego zmartwychwstania. Aby odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób chrześcijanie mogą dokonywać większych dzieł niż Jezus, zadajmy sobie pytanie co jest największym cudem. Czy jest nim uzdrowienie, prorokowanie, latanie, a może przemienianie wody w wino? Nie - największym cudem jest nawrócenie. Bóg przemienia serce z kamienia i czyni z niego serce mięsiste zdolne kochać Boga. Ilu uczniów podążało za Jezusem? Niewielu - większość się Nim zgorszyła i odeszła, gdy zaczął mówić w swojej śmierci. Kiedy Jezus wstąpił do Ojca, zesłał On swojego Ducha. Ilu ludzi nawróciło się podczas kazania Piotra podczas Dnia Pięćdziesiątnicy? Ponad 3000. W wielu krajach na świecie dzieją się przebudzenia i wiele tysięcy się nawraca. To są "większe uczynki" o których mówił Jezus.