Strona 7 z 9

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:04
autor: Rembov
kontousunięte1 pisze:Jehowa-to słowotwór kompletnie nieuprawniony i faktycznie wymyślony przez ŚJ i tylko przez nich używany.

Nie. Jehowa, to forma która pojawiła się w późnym średniowieczu. Co ciekawe, zakwestionowano ją już w XVI wieku, a w chwili obecnej jest uważana za błędną. Tym niemniej jest ona dalej rozpowszechniona w niektórych językach (np. angielskim).

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:10
autor: Kasart
sahcim pisze:
Kasart pisze:
sahcim pisze: Problem polega na tym, że kiedy ja zdawałem ci to pytanie, to nie chciałeś(nie mogłeś) mi wyjaśnić, natomiast kiedy ty zadałeś mi to pytanie, to napisałem ci, że po śmierci istnieje w Bogu duch/dusza sahcima...


Czyli to teraz ty jesteś częścią Trujcy, a nie ja :)
A z czego tak wnioskujesz, że teraz ja jestem częścią Trójcy...??? :letssin:


Skoro jesteś w Bogu, to jesteś jego częścią, a skoro jesteś jego częścią, to jesteś także i Nim.

W to co wieżą SJ można by próbować wytłumaczyć na zasadzie kota schroedingera. Człowiek jest w ten czas w subpozycji, czyli jest martwy i żywy jednocześnie. Dlatego porównywane jest to do snu. Z jednej strony żyjesz, bo "śnisz", a więc nie masz świadomości tego co się dzieje w około ciebie, z drugiej jesteś martwy bo nie reagujesz na bodźce zewnętrzne. Nie wiem czy to zbyt dobra metafora, ale jedyna jaką mi przychodzi na myśl.

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:11
autor: Kasart
Rembov pisze:
kontousunięte1 pisze:Jehowa-to słowotwór kompletnie nieuprawniony i faktycznie wymyślony przez ŚJ i tylko przez nich używany.

Nie. Jehowa, to forma która pojawiła się w późnym średniowieczu. Co ciekawe, zakwestionowano ją już w XVI wieku, a w chwili obecnej jest uważana za błędną. Tym niemniej jest ona dalej rozpowszechniona w niektórych językach (np. angielskim).


Rembov będę pisał to imię jak mi się podoba i nic ci do tego :P

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:14
autor: sahcim
Kasart pisze:
sahcim pisze:
Kasart pisze:
Czyli to teraz ty jesteś częścią Trujcy, a nie ja :)
A z czego tak wnioskujesz, że teraz ja jestem częścią Trójcy...??? :letssin:


Skoro jesteś w Bogu, to jesteś jego częścią, a skoro jesteś jego częścią, to jesteś także i Nim.
A na podstawie czego wnioskujesz, że jestem w Bogu...???

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:15
autor: Rembov
Kasart pisze:Rembov będę pisał to imię jak mi się podoba i nic ci do tego

A pisz sobie. Twoja sprawa, że pokazujesz, że jednak ważniejsza jest doktryna ŚJ, a nie to, że forma Jehowa jest na pewno błędna, a Jahwe najbardziej prawdopodobna jako sposób odczytu Tetragramu (nie mówiąc już o tym, że aktualnie formy Jahwe w Polsce używają bodaj tylko świadkowie Jehowy).

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:22
autor: Kasart
Rembov pisze:
Kasart pisze:Rembov będę pisał to imię jak mi się podoba i nic ci do tego

A pisz sobie. Twoja sprawa, że pokazujesz, że jednak ważniejsza jest doktryna ŚJ, a nie to, że forma Jehowa jest na pewno błędna, a Jahwe najbardziej prawdopodobna jako sposób odczytu Tetragramu (nie mówiąc już o tym, że aktualnie formy Jahwe w Polsce używają bodaj tylko świadkowie Jehowy).


Rembov to już zakrawa o fanatyzm.

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:25
autor: Kasart
sahcim pisze:
Kasart pisze:
sahcim pisze:Kiedy ty zadałeś mi to pytanie, to wyjaśniłem ci, że po śmierci istnieje w Bogu duch/dusza sahcima...


To już też jest czepianie się słówek, ale cóż. Nie musisz odpowiadać. Po prostu interpretujemy pewne rzeczy inaczej i tyle.

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:27
autor: sahcim
Kasart pisze:
sahcim pisze:
Kasart pisze:


To już też jest czepianie się słówek, ale cóż. Nie musisz odpowiadać. Po prostu interpretujemy pewne rzeczy inaczej i tyle.
Jak lubisz dyskutować sam ze sobą, to powiedz, ja nie będę ci przeszkadzał, a jeżeli interesuje cię dyskusja ze mną, to dyskutuj z tym, co napisałem, a nie z tym, co tobie się wydaje że jest napisane sugerując potem tym, że inaczej interpretujemy... :letssin:

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:38
autor: Kasart
sahcim pisze:
Kasart pisze:
sahcim pisze:


To już też jest czepianie się słówek, ale cóż. Nie musisz odpowiadać. Po prostu interpretujemy pewne rzeczy inaczej i tyle.
Jak lubisz dyskutować sam ze sobą, to powiedz, ja nie będę ci przeszkadzał, a jeżeli interesuje cię dyskusja ze mną, to dyskutuj z tym, co napisałem, a nie z tym, co tobie się wydaje że jest napisane...


To jeżeli to źle zrozumiałem to mi wytłumacz, tak jak ja próbowałem z kotem schroedingera. Bo nie rozumiem o co ci chodzi z tym "byciem w Bogu". Pamiętaj, że język jest formą komunikacji i w gruncie rzeczy każdy z nas rozumie go po swojemu, dlatego czepianie się pojedynczych słówek to taki miecz obosieczny. Możesz uderzyć nim kogoś, ale oberwać nim też sam.

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:50
autor: sahcim
Kasart pisze:To jeżeli to źle zrozumiałem to mi wytłumaczyć, tak jak ja próbowałem z kotem schroedingera. Bo nie rozumiem o co ci chodzi z tym "byciem w Bogu".
Gdybyś dobrze zrozumiał zdanie "po śmierci istnieje w Bogu duch/dusza sahcima", to nie wciskał byś mi swoje wymysły...

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 09:56
autor: Kasart
sahcim pisze:
Kasart pisze:To jeżeli to źle zrozumiałem to mi wytłumaczyć, tak jak ja próbowałem z kotem schroedingera. Bo nie rozumiem o co ci chodzi z tym "byciem w Bogu".
Gdybyś dobrze zrozumiał zdanie "po śmierci istnieje w Bogu duch/dusza sahcima", to nie wciskał byś mi swoje wymysły...


Co to więc znaczy "moja dusza istnieje w Bogu". Duch\Dusza to integralną część człowieka, a zarazem dar od Boga. Jeżeli mowa o powrocie ducha do Boga, nie oznacza odrazu, że stajesz się jego częścią (to mi się kojaży z buddyzmem i wydostanie się z kręgu życia i śmierci). Duch\Dusza to twoja świadomość, dzięki niej myślisz, czujesz, podejmujesz wybory, a nie jesteś zwykłą kukłą. Skoro twoja jaźń jest w Bogu, to jak to rozumieć?

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 10:09
autor: Kasart
Kasart pisze:
sahcim pisze:
Kasart pisze:To jeżeli to źle zrozumiałem to mi wytłumaczyć, tak jak ja próbowałem z kotem schroedingera. Bo nie rozumiem o co ci chodzi z tym "byciem w Bogu".
Gdybyś dobrze zrozumiał zdanie "po śmierci istnieje w Bogu duch/dusza sahcima", to nie wciskał byś mi swoje wymysły...


Co to więc znaczy "moja dusza istnieje w Bogu". Duch\Dusza to integralną część człowieka, a zarazem dar od Boga. Jeżeli mowa o powrocie ducha do Boga, nie oznacza odrazu, że stajesz się jego częścią (to mi się kojaży z buddyzmem i wydostanie się z kręgu życia i śmierci). Duch\Dusza to twoja świadomość, dzięki niej myślisz, czujesz, podejmujesz wybory, a nie jesteś zwykłą kukłą. Skoro twoja jaźń jest w Bogu, to jak to rozumieć?


Ps: właśnie stąd są przeróżne denominacje. Z zrozumienia tej samej kwestii w różny sposób. Mnie nie obchodzi kto w co wierzy, bo nie jestem wyższy od samego Jehowy i nie staram się w pływać na wolną wolę bliźniego. Nawet Jehowa tego nie robi. Gorzej jak jedno wyznanie uzna się za posiadacza Prawdy, który ma prawo do narzucania innym swoich poglądów. Właśnie w ten sposób rodzi się fanatyzm. Kiedy od bliźniego ważniejsza staje się doktryna i dogmat.

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 10:10
autor: sahcim
Kasart pisze:
sahcim pisze:
Kasart pisze:To jeżeli to źle zrozumiałem to mi wytłumaczyć, tak jak ja próbowałem z kotem schroedingera. Bo nie rozumiem o co ci chodzi z tym "byciem w Bogu".
Gdybyś dobrze zrozumiał zdanie "po śmierci istnieje w Bogu duch/dusza sahcima", to nie wciskał byś mi swoje wymysły...


Co to więc znaczy "moja dusza istnieje w Bogu". Duch\Dusza to integralną część człowieka, a zarazem dar od Boga. Jeżeli mowa o powrocie ducha do Boga, nie oznacza odrazu, że stajesz się jego częścią (to mi się kojaży z buddyzmem i wydostanie się z kręgu życia i śmierci). Duch\Dusza to twoja świadomość, dzięki niej myślisz, czujesz, podejmujesz wybory, a nie jesteś zwykłą kukłą. Skoro twoja jaźń jest w Bogu, to jak to rozumieć?
Normalnie, twoja duchowa część ciebie żyje w Bogu(który jest duchem) na sposób duchowy czyli zgodny z wolą Bożą...

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 10:13
autor: Kasart
sahcim pisze:
Kasart pisze:
sahcim pisze: Gdybyś dobrze zrozumiał zdanie "po śmierci istnieje w Bogu duch/dusza sahcima", to nie wciskał byś mi swoje wymysły...


Co to więc znaczy "moja dusza istnieje w Bogu". Duch\Dusza to integralną część człowieka, a zarazem dar od Boga. Jeżeli mowa o powrocie ducha do Boga, nie oznacza odrazu, że stajesz się jego częścią (to mi się kojaży z buddyzmem i wydostanie się z kręgu życia i śmierci). Duch\Dusza to twoja świadomość, dzięki niej myślisz, czujesz, podejmujesz wybory, a nie jesteś zwykłą kukłą. Skoro twoja jaźń jest w Bogu, to jak to rozumieć?
Normalnie, twoja duchowa część ciebie żyje w Bogu(który jest duchem) na sposób duchowy...


Co to jest 'duchowa część'. Ja mam ducha (jaźń, umysł i wolną wolę) oraz ciało (duszę). Nie mam żadnej nadprzyrodzonej w sobie siły.

Re: Czy śmierć istot stworzonych była w Planie Bożym...???

: 16 cze 2016, 10:17
autor: Rembov
Kasart pisze:Ja mam ducha (jaźń, umysł i wolną wolę) oraz ciało (duszę).

Szkoda tylko, że akurat Chrystus i Apostołowie nauczali inaczej. Człowiek ma ciało i duszę, a nie ducha i duszę.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum