PROTESTANCI

chwat pisze:Św Paweł też nie widział i prosił o wstawiennictwo w modlitwie

Módlcie sie za nas... (Hbr 13.18)

Ale on prosil tych na ziemi...ja tez czasami prosze tych na ziemi...a za ciebie modle sie caly czas w Imie Jezusa Chrystusa...nawet jesli nie odmawiasz do mnie litanii... ;-)

Chwat, dla tych, ktorzy umarli na ziemi, skonczyl sie czas modlitw...Oni juz sie wiecej nie modla...ani za siebie ani za nas...Ani za nikim sie nie wstawiaja...bo ci, ktorzy tam zyja, dobrze wiedza, ze Bog sobie tego nie zyczy... :->

On rozprawia sie z kazdym z nas za posrednictwem swojego Syna.

Paweł prosił ludzi... a nie tych, którzy nie żyją...

Nie rozumiesz?

Motyl pisze:Ale on prosil tych na ziemi...ja tez czasami prosze tych na ziemi

Wszyscy są żyjący, nie ma różnicy między jednymi a drugimi.

Chwat, dla tych, ktorzy umarli na ziemi, skonczyl sie czas modlitw

Jedność z Bogiem, to zdecydowanie coś więcej niż modlitwa. A święci są w takiej jedności z Bogiem.

Oni juz sie wiecej nie modla...

Bo Motyl tak twierdzi

ani za siebie ani za nas...Ani za nikim sie nie wstawiaja...

Bo Motyl tak twierdzi

bo ci, ktorzy tam zyja, dobrze wiedza, ze Bog sobie tego nie zyczy...

Bo Motyl tak twierdzi

On rozprawia sie z kazdym z nas za posrednictwem swojego Syna.

Bo Motyl tak twierdzi

saracen pisze:Paweł prosił ludzi... a nie tych, którzy nie żyją...
Nie rozumiesz?

Nonsensu nie rozumiem, tak już mam.

O tym, że żyją, było na poprzednich stronach.

saracen pisze:
ze święci są "pomiędzy Bogiem a ludźmi".

Myśl...

Zamiast wzywać mnie do myślenia i tworzyć kolejne tezy, zajmij się tym, o co cię poprosiłem:

Rembov pisze:
saracen pisze:
Ponieważ mieszkańcy nieba, będąc głębiej zjednoczeni z Chrystusem, jeszcze mocniej utwierdzają cały Kościół w świętości... nieustannie wstawiają się za nas u Ojca, ofiarując Mu zasługi, które przez jedynego Pośrednika między Bogiem i ludźmi, Jezusa Chrystusa, zdobyli na ziemi... Ich przeto troska braterska wspomaga wydatnie słabość naszą" 4

No i bingo. Sam krk podaje, że święci... są w TYM POMIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI.

To teraz PODKREŚL mi w tym cytacie z KKK miejsce, gdzie ZAPISANO, ze święci są "pomiędzy Bogiem a ludźmi".

Ewentualnie przyznaj, że WYMYŚLIŁEŚ sobie, ze KK głosi, że święci "są w TYM POMIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI".

Motyl pisze:
Rembov pisze:A teraz rzeczywistość:
956 Wstawiennictwo świętych. "Ponieważ mieszkańcy nieba, będąc głębiej zjednoczeni z Chrystusem, jeszcze mocniej utwierdzają cały Kościół w świętości... nieustannie wstawiają się za nas u Ojca, ofiarując Mu zasługi, które przez jedynego Pośrednika między Bogiem i ludźmi, Jezusa Chrystusa, zdobyli na ziemi... Ich przeto troska braterska wspomaga wydatnie słabość naszą" 475 .

Nie płaczcie, będziecie mieli ze mnie większy pożytek i będę wam skuteczniej pomagał niż za życia 476 .

Przejdę do mojego nieba, by czynić dobrze na ziemi 477

http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkI-2-3.htm
Przypisy: http://www.katechizm.opoka.org.pl/przypisy-2-3.htm#1588

Przytoczyles wytyczne samego diabla, nazywajac je "rzeczywistoscia"....

Masz na to, poza swoim "świętym" przekonaniem, jakikolwiek DOWÓD? Bo jak nie, to wstrzymaj się z takimi opiniami.

Rembov.

To GDZIE ci święci się znajdują? Na ziemi?
Są Bogiem?

Czy są w niebie z Bogiem?

Nie odwracaj kota ogonem do dołu i nie zmieniaj tematu. Napisałeś, saracenie, tak:

saracen pisze:
Ponieważ mieszkańcy nieba, będąc głębiej zjednoczeni z Chrystusem, jeszcze mocniej utwierdzają cały Kościół w świętości... nieustannie wstawiają się za nas u Ojca, ofiarując Mu zasługi, które przez jedynego Pośrednika między Bogiem i ludźmi, Jezusa Chrystusa, zdobyli na ziemi... Ich przeto troska braterska wspomaga wydatnie słabość naszą" 4

No i bingo. Sam krk podaje, że święci... są w TYM POMIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI.

To teraz PODKREŚL w tym cytacie z KKK miejsce, gdzie jest mowa, że święci "są w TYM POMIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI", albo przyznaj, że to sobie wymyśliłeś i przypisujesz Kościołowi katolickiemu.

Nie ma nigdzie, co nie znaczy, że...

jeśli weźmiesz ... dwie monstrancje...
jedna z hostią to Bóg, a druga bez to ludzie - na ziemi.
ŻYjący.
To święci są pomiędzy tymi dwoma rzeczywistościami, bo ani nie są wśród żyjących ludzi na ziemi, ani nie są samym Bogiem.

Dziwne, że tak proste rzeczy trzeba dorosłemu człowiekowi łopatologicznie wyjaśniać.

saracen pisze:Nie ma nigdzie, co nie znaczy, że

Nie. Właśnie to, że tam nie ma tam tekstu, że święci "są w TYM POMIĘDZY BOGIEM A LUDŹMI", pokazuje, że przypisałeś Kościołowi katolickiemu nauczanie, które sam wymyśliłeś. Oraz, że de facto polemizujesz nie z tym, co my nauczamy i w co wierzymy, tylko z WŁASNYMI pomysłami.

To jeśli ich nie ma na ziemi, nie są Bogiem, to gdzie są?

Skąd przybyli Mojżesz i Eliasz spotykając się z Jezusem na górze Tabor?

Nie odpowiedziałeś na pytanie.

Odpowiedziałem, Mojżesz i Eliasz (żywi) przybyli z miejsca, gdzie żyją również inni świeci, żyją w jedności z Bogiem.

Ale gdzie to jest? To miejsce?
Na ziemi, wśród ludzi, czy sam Bóg ma w sobie tych świętych, że nie zachodzi schemat: ludzie, święci, Bóg, tylko ludzie- Bogoświęci...

Jeśli to miejsce jednak jest poza Bogiem, w sensie święci nie są Bogiem (bo NIE SĄ), to masz to pomiędzy jako logiczną konsekwencję miejsca "pobytu" świętych, czyli: ludzie, święci w "tym miejscu", Bòg.

Jeśli dalej nie widzisz świętych pomiędzy Bogiem, a ludźmi, to nie mam więcej pytań.