Serafin pisze:Rembov pisze:W takim razie poproszę o wskazanie czego brakuje w Dekalogu w katolickich przekładach Pisma Świętego, a także wskazanie w jaki sposób "fałszuje" treść Dziesięciu Przykazań Katechizm Kościoła Katolickiego:
Ależ proszę bardzo:
Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! 5 Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Pan, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. 6 Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Nie ważne czy ktoś uważa to za drugie przykazanie, czy część pierwszego. Z Dekalogu katechizmowego jest to całkowicie usunięte.
A to ciekawe, bo w Katechizmie Kościoła Katolickiego, który podlinkowałem, jak wół stoi:
PIERWSZE PRZYKAZANIE
Ja jestem Pan, twój Bóg, który cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli. Nie będziesz miał cudzych bogów obok Mnie! Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył (Wj 20, 2-5) 1 .
Jest... napisane: "Panu, Bogu swemu, będziesz oddawał pokłon i Jemu samemu służyć będziesz" (Mt 4,10).
http://www.katechizm.opoka.org.pl/kkkII ... kkkIII-2-1No to jak? Brakuje fragmentu na temat obrazów i rzeźb czy nie brakuje?
Serafin pisze:8 Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. 9 Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. 10 Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy ani ty sam, ani syn twój, ani twoja córka, ani twój niewolnik, ani twoja niewolnica, ani twoje bydło, ani cudzoziemiec, który mieszka pośród twych bram. 11 W sześciu dniach bowiem uczynił Pan niebo, ziemię, morze oraz wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu odpoczął. Dlatego pobłogosławił Pan dzień szabatu i uznał go za święty.
W katechiźmie mamy: pamiętaj by dzień święty święcić.
Popatrzmy:
TRZECIE PRZYKAZANIE
Pamiętaj o dniu szabatu, aby go uświęcić. Sześć dni będziesz pracować i wykonywać wszystkie twe zajęcia. Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci Pana, Boga twego. Nie możesz przeto w dniu tym wykonywać żadnej pracy (Wj 20, 8-10) 78 .
To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu (Mk 2, 27-28).
http://www.katechizm.opoka.org.pl/kkkII ... kkkIII-2-1I znowu w Katechizmie mamy coś zupełnie innego, niż ty to przedstawiasz.
Serafin pisze:Natomiast jeżeli mowa jest o rozdzieleniu przykazania dziesiątego, to dziewiąte w wersji katolickiej powinno brzmieć: "Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego." Wrzeczywistości jest nim jednak wyrwane ze środka: "nie pożądaj żony bliźniego swego", a dziesiątym jest równoważnik zdania: "ani żadnej rzeczy która jego jest".
Rzućmy okiem na IX i X przykazanie w Katechizmie Kościoła Katolickiego:
DZIEWIĄTE PRZYKAZANIE
Nie będziesz pożądał domu bliźniego twego. Nie będziesz pożądał żony bliźniego twego, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego (Wj 20,17).
Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa (Mt 5, 28).
http://www.katechizm.opoka.org.pl/kkkII ... kkkIII-2-2DZIESIĄTE PRZYKAZANIE
Nie będziesz pożądał... żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego (Wj 20, 17). Nie będziesz pragnął domu swojego bliźniego ani jego pola, ani jego niewolnika, ani jego niewolnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do twojego bliźniego (Pwt 5, 21).
Gdzie jest twój skarb, tam będzie i serce twoje (Mt 6, 21).
http://www.katechizm.opoka.org.pl/kkkII ... kkkIII-2-2
I znowu jest inaczej, niż napisałeś. Oj, Serafinie, Serafinie, wychodzi na to, że ślepo powtarzasz jakieś cudze oskarżenia, ale jak wygląda rzeczywistość to już sprawdzić ci się nie chciało.