Baranek pisze:
Że zjednoczył się z każdym cżłowiekiem - to widać własnie we Wcieleniu. Bóg - stwórca KAŻDEGO cżłowieka stal się jak każdy człowiek (z wyjątkiem grzechu). Zjednoczył ludzką naturę (tę samą którą posiadasz i ty i ja) i włączył ją (tę naturę) do Bóstwa przez Wcielenie. I tylko DLATEGO my ludzie możemy być nazywani Dziećmi Bożymi. I ty i ja. Bo Syn Boży - czyli sam BÓg- przyjął naprawdę realnie, do końca, naturę ludzką. Człowieczeństwo.
[center]CHRYSTUS JEST OBECNY W NAS,A MY W NIM[/center]
To jest bardzo ważna prawda,że Chrystus przez swoje wcielenie zjednoczył się z każdym człowiekiem,ale nie chodzi o to,że On "przyjął naturę ludzką" i włączył ją do swojego Bóstwa.On nam wszystkim dał swojego Ducha Świętego Chrystusowego,który jest obecny w naszym duchu ludzkim.On nie przyjął naszych ciał fizycznych "natury ludzkiej",ale przyjął nasze duchy ludzkie.Dzięki temu my jesteśmy obecni w nim,ą On jest obecny w nas.Taką ewangelię Chrystusową o obecnym w nas Chrystusie,głosili apostołowie (Kol.1,27).