Kilka pytań o KrK

Rzut oka na historię eklezjalną
Awatar użytkownika
paulinka
Posty: 133
Rejestracja: 02 gru 2008, 09:15
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Wrocław
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Kilka pytań o KrK

Postautor: paulinka » 04 maja 2009, 10:37

Po wczorajszej rozmowie z dziewczynką która niedługo przyjmie Pierwszą Komunię zaczęło mnie zastanawiać zjawisko przeistoczenia w czasie mszy.
Czy to jest dla was symbol czy to się dzieje na prawde

Teraz sprawa hostii i tabernakulum.
Czy tam na prawdę mieszka Bóg/Jezus czy to symbol.
I jakie znaczenie ma hostia?
Pamiętam z dzieciństwa że raz na jakiś czas się ją stawiało na ołtarzu i modlono do niej czy coś podobnego. Przepraszam nie pamiętam o co chodziło.

Ale zastanawia mnie dlaczego zamyka się w niej "ciało Chrystusa" ?
Czy to również ma coś symbolizować?


Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 04 maja 2009, 10:56

W opłatku nie ma ciała Jezusa.
Nie ma go również w chlebie i winie podczas Wieczerzy Pańskiej na nabożeństwach protestanckich.

Dz.Ap. 17:24
Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim, Ten, będąc Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych

Chrześcijańska pamiątka Ostatniej Wieczerzy w sposób symboliczny przypomina nam o tym, że Jezus umarł za nas na krzyżu.
Komunia katolicka i klękanie przed opłatkiem to praktyki niebiblijne.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
paulinka
Posty: 133
Rejestracja: 02 gru 2008, 09:15
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Wrocław
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: paulinka » 04 maja 2009, 11:01

No i właśnie datego pytam jak to wygląda z ich strony. Czy to symbol czy prawda?


Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 04 maja 2009, 11:03

prawda.


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Puritan
Posty: 4628
Rejestracja: 19 maja 2008, 16:04
wyznanie: Kościół Ewangelicznych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Puritan » 04 maja 2009, 11:58

paulinka pisze:No i właśnie datego pytam jak to wygląda z ich strony. Czy to symbol czy prawda?

Aaa, to ja mogę coś na ten temat powiedzieć bo byłem katolikiem.

Zawsze jak przechodzisz obok tabernakulum to musisz uklęknąć bo w tej skrzynce jest Pan Jezus. Dzieci na religii są uczone nawet, że muszą klękać gdy mijają księdza idącego ulicą z puszką komunijną dla chorych.

Przyjmując komunię w postawie niegodnej, tzn. np. jeśli się wychylisz aby z drugiego rzędu przyjąć na język opłatek - masz grzech.

Jeśli opłatek upadnie ci na podłogę - ciało Jezusa zostało zbeszczeszczone i musisz wypowiedzieć specjalną formułkę aby udobruchać Boga.

Konsekrowany opłatek jest także obiektem adoracji. Polega ona na np. godzinnym klęczeniu przez wystawioną hostią w monstracji i wpatrując się w opłatek myślisz o niebieskich migdałach.

Monstrancja wyglądem przypomina rozpromienione słońce i dlatego kult hostii do złudzenia przypomina starożytny pogański kult słońca.


Serdecznie zapraszam na nowe wpisy https://purytanin.wordpress.com/
Awatar użytkownika
KAAN
Posty: 19934
Rejestracja: 12 sty 2008, 11:49
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Kilka pytań o KrK

Postautor: KAAN » 04 maja 2009, 12:44

paulinka pisze:Po wczorajszej rozmowie z dziewczynką która niedługo przyjmie Pierwszą Komunię zaczęło mnie zastanawiać zjawisko przeistoczenia w czasie mszy.
Czy to jest dla was symbol czy to się dzieje na prawde
Jak widzę katolicy nie kwapią się z odpowiedzią, może ja odpowiem , bo byłem długo katolikiem, nawet należałem do sodalicji mariańskiej w Krakowie.
Co do przeistoczenia, to katolicy wierzą że opłatek i wino stają się prawdziwym ciałem i krwią Pana Jezusa, tam nie ma żadnego symbolu, tylko według liturgii wykonuje się pewien ceremoniał który powoduje że zachodzi transubstancjacja, czyli zmiana substancji , natury chleba i wina.
paulinka pisze:Teraz sprawa hostii i tabernakulum.
Czy tam na prawdę mieszka Bóg/Jezus czy to symbol.
I jakie znaczenie ma hostia?
Pamiętam z dzieciństwa że raz na jakiś czas się ją stawiało na ołtarzu i modlono do niej czy coś podobnego. Przepraszam nie pamiętam o co chodziło.
Ale zastanawia mnie dlaczego zamyka się w niej "ciało Chrystusa" ?
Czy to również ma coś symbolizować?
Katolicy baardzo wiele przejęli ze starego zakonu i budynek kościelny traktują jak światynię. W Izraelu była tylko jedna światynia, ta w Jerozolimie, ale katolicy jakby powielili ten wzór i podobnie jak w Świątyni Bożej, katolicy uważają że w tabernaculum zamieszkuje Bóg pod postacią opłatka.
Oczywiście cała sprawa związana jest mnóstwem niebiblijych nauk, ale może o tym kiedy indziej.


Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar, nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił.
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Kilka pytań o KrK

Postautor: Rembov » 04 maja 2009, 12:48

paulinka pisze:Po wczorajszej rozmowie z dziewczynką która niedługo przyjmie Pierwszą Komunię zaczęło mnie zastanawiać zjawisko przeistoczenia w czasie mszy.
Czy to jest dla was symbol czy to się dzieje na prawde

Na prawdę. Tak jak zapisano w nauczaniu KK.

Teraz sprawa hostii i tabernakulum.
Czy tam na prawdę mieszka Bóg/Jezus czy to symbol.

Na to trzeba spojrzeć szerzej:
W Tabernakulum jest przechowywane Ciało Chrystusa, więc rzeczywiście przebywa tam Chrystus. Jednak trzeba pamiętać, że nie tylko tam, ponieważ Bóg jest wszędzie.

I jakie znaczenie ma hostia?

Ciało Chrystusa.

Pamiętam z dzieciństwa że raz na jakiś czas się ją stawiało na ołtarzu i modlono do niej czy coś podobnego. Przepraszam nie pamiętam o co chodziło.

Mówisz o adoracji Ciała Chrystusa, o adoracji Boga-człowieka. Modlitwa natomiast była skierowana do Boga w konkretnej sprawie lub do świętych o wstawiennictwo.

Ale zastanawia mnie dlaczego zamyka się w niej "ciało Chrystusa" ?
Czy to również ma coś symbolizować?

O co pytasz pod słowem "w niej"?


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Psrus
Posty: 4052
Rejestracja: 11 paź 2008, 17:34
wyznanie: Kościół Ewangelicko-Augsburski
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Psrus » 04 maja 2009, 12:59

Pytanie: czy pierwsi chrześcijanie, po odejściu Chrystusa, wierzyli że w tym cieście jest naprawdę realny Jezus, przed którym trzeba klekać, i któremu należy się największa cześć?
Nie.


Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 04 maja 2009, 13:10

Pytanie: czy pierwsi chrześcijanie, po odejściu Chrystusa, wierzyli że w tym cieście jest naprawdę realny Jezus, przed którym trzeba klekać, i któremu należy się największa cześć?

Masz problem, bo odpowiedź na to pytanie brzmi: "Tak", a nie "Nie".

Świadczy o tym chociażby Paweł, który podaje, że niegodne spożywanie tego chleba i wina czyni człowieka winnym niegodnego spożywania Ciała i Krwi Pańskich. Ponadto można przytoczyć wielu pisarzy z pierwszych wieków, którzy taką wiarę opisywali.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
paulinka
Posty: 133
Rejestracja: 02 gru 2008, 09:15
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Wrocław
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Kilka pytań o KrK

Postautor: paulinka » 04 maja 2009, 15:22

Ale zastanawia mnie dlaczego zamyka się w niej "ciało Chrystusa" ?
Czy to również ma coś symbolizować?

.......................................................
O co pytasz pod słowem "w niej"?


Chodziło mi właśnie o hostie nie wiem po co w ogóle coś takiego?


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 04 maja 2009, 16:47

Pan Jezus wziął chleb i wino i powiedział że to jest Jego Ciało i Krew.
Tak jest napisane w biblii.My wierzymy że Jezus mówił prawdę.

Część ( przypominam że Luter wierzył że chleb i wino staje się Ciałem i Krwią) protestantów traktuje poważnie słowa biblii tylko wtedy gdy pasują do wcześniej przez nich wymyślonych koncepcji...


Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 04 maja 2009, 16:48

ciekawe, skąd wzięli te koncepcje...


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 04 maja 2009, 16:51

ciekawe, skąd wzięli te koncepcje.


Kalwin wymyślił...? :roll:


Awatar użytkownika
julaine
Posty: 1548
Rejestracja: 12 sty 2008, 13:33
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: julaine » 04 maja 2009, 16:57

a kalwin skąd je wziął?


"niewierzący o Bogu pisze, jak daltonista o kolorach" - KAAN
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 04 maja 2009, 17:12

a kalwin skąd je wziął?


No właśnie ! Oto jest pytanie...

Pewnie dysponował jakimś tajnym żródłem o którym nikt w Kościele, łącznie z Lutrem, nie wiedział...? ;)

A może tak po prostu sobie wymyślił co mu pasowało?

A że sprzeczne ze słowami Chrystusa? No cóż, zawsze można powiedzieć że to co powiedział Jezus to tylko symbol.

Tylko nie bardzo rozumiem czego miałby to być symbol? Może ty Julaine mi powiesz?



Wróć do „Historia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości