Różności Sobory / Maryja

Rzut oka na historię eklezjalną
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 28 lut 2010, 21:51

piernik:


Cytat:
Czy to że Bóg dał ci wystarczająco dobry słuch dzięki czemu możesz usłyszeć prośbę brata o modlitwę za niego czyni z Boga "chłopca na posyłki i gońca?!?



Jednak, żeby Maria "cię usłyszała" potrzebuje do tego kogoś, kto Jej te modlitwy przedstawi.

Chyba, że masz taki sam kontakt z Marią i tzw. "świętymi" jak ja ze swymi braćmi ze zboru.
Rozmawiasz z nią bezpośrednio, słuchasz Jej, wymieniasz się uwagami i kiedy odwiedza Cię na popołudniowej herbatce to prosisz ją o modlitwę - Jest tak?
Sądzę że nie.

W przypadku modlitw kierowanych do Marii kto występuje pomiędzy tobą a Nią?

pozdrawiam


nie wiem czy nie doczytujesz moich wypowiedzi bo nie odpowiadasz na niektóre pytania a poza tym zadajesz te pytania pomimo moich wyjaśnień i prawie wcale nie odnosisz się do tych wyjaśnień.

]Nikt nie musi występować pomiędzy Maryją( i innymi świętymi w niebie) a mną w przypadku próśb kierowanych do Maryi i innych świetych w niebie.Wystarczy że Bóg da im duchowe możliwości percepcyjne pozwalające usłyszeć moje modlitwy podobnie jak braciom żyjącym na ziemi dał cielesne zmysły pozwalające słyszeć i widzieć moje prośby do nich skierowane.

Nie mam oczywiście takich samych relacji ze świetymi w niebie jak z braćmi na ziemi ale jakie to ma znaczenie?Apostoł Paweł też nie maiał takich relacji z adresatami swojego listu w czasie gdy go pisał a nie przeszkadzało mu to prosić w liście o modlitwę za siebie do Boga.


Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 28 lut 2010, 23:10

A możesz wyjaśnić co to są duchowe możliwośći percepcyjne?

pozdrawiam


Awatar użytkownika
Erazm
Posty: 1801
Rejestracja: 07 cze 2009, 06:18
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Siedlce
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Erazm » 01 mar 2010, 08:50

piernik pisze:Czy wstawiennictwo Marii albo tzw. "świętych" ma większą moc niż np. waszego kochającego was przyjaciela, żony, siostry?


Wielką moc posiada wytrwała modlitwa sprawiedliwego Jk 5:16 (BT)


Więc chyba generalnie - tak. :)


"Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie" św. Paweł Apostoł
"Kiedy idziemy bez krzyża, jesteśmy docześni. Możemy być biskupami, księżmi, kardynałami, ale nie jesteśmy uczniami Pana." Franciszek, papież
"Kto nie modli się do Boga, modli się do diabła" Franciszek, papież
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 01 mar 2010, 11:34

Albertus pisze: ]Nikt nie musi występować pomiędzy Maryją( i innymi świętymi w niebie) a mną w przypadku próśb kierowanych do Maryi i innych świetych w niebie.Wystarczy że Bóg da im duchowe możliwości percepcyjne pozwalające usłyszeć moje modlitwy podobnie jak braciom żyjącym na ziemi dał cielesne zmysły pozwalające słyszeć i widzieć moje prośby do nich skierowane.
A takie mozliwości to wymysl teologów katolickich do podparcia naukie o "uherosowieniu świetych"
To takie jak w mitologii greckiej.
Byłes ok tu na ziemi to potem jestes takim herosem :S

Oczywiście zaraz okaże się z Hreosostwo Katolicki i greckie t otak samo wygladajace ale całkiem inne sprawy ;)


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 01 mar 2010, 20:55

Albertus napisał/a:
]Nikt nie musi występować pomiędzy Maryją( i innymi świętymi w niebie) a mną w przypadku próśb kierowanych do Maryi i innych świetych w niebie.Wystarczy że Bóg da im duchowe możliwości percepcyjne pozwalające usłyszeć moje modlitwy podobnie jak braciom żyjącym na ziemi dał cielesne zmysły pozwalające słyszeć i widzieć moje prośby do nich skierowane.
A takie mozliwości to wymysl teologów katolickich do podparcia naukie o "uherosowieniu świetych"


na szczęście jak zwykle nasze ukochane Pismo Święte zaprzecza takim oskarżeniom:

Ap6

(9) A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli. (10) I głosem donośnym tak zawołały: Dokądże, Władco święty i prawdziwy, nie będziesz sądził i wymierzał za krew naszą kary tym, co mieszkają na ziemi? (11) I dano każdemu z nich białą szatę, i powiedziano im, by jeszcze krótki czas odpoczęli, aż pełną liczbę osiągną także ich współsłudzy oraz bracia, którzy, jak i oni, mają być zabici.

Co wynika z tego tekstu?To że:

Dusze zabitych dla Słowa Bożego są świadome w czasie gdy na ziemi żyją jeszcze ich bracia

posiadają wiedzę na temat tego co się dzieje na ziemi i są tym zainteresowane.

wołają do Boga w sprawach dotyczących tego co się dzieje na ziemi


Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 01 mar 2010, 21:14

Albertus:
A możesz wyjaśnić co to są duchowe możliwośći percepcyjne? ?
Interesujący fragment "objawienia Janowego" zacytowałeś....
Żeby długo nie szukać weźmy pierwszego z brzegu tzw. "świętego", a żeby było dobitniej, to niech to będzie taki, który niedługo zostanie wyniesiony na ołtarze...
Mam na mysli papieża Jana Pawła 2...

Dusze zabitych dla Słowa Bożego są świadome w czasie gdy na ziemi żyją jeszcze ich bracia

Czy... Jan Paweł 2 został zabity dla słowa Bożego?
A nieprzymierzając Maria?

Zawsze wydawało mi sie, że o ile dusze zabitych dla Słowa mają relacje z Panem Bogiem, to nie ma tam cienia nawet sugestii, że mają relacje z tymi, którzy są tutaj - na Ziemi.


pozdrawiam


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 01 mar 2010, 21:25

Albertus:
A możesz wyjaśnić co to są duchowe możliwośći percepcyjne? ?


zachęcam do korzystania ze słowników. :)

Aha.napisz jeszcze czy wiedza którą mają dusze zabitych na temat tego co się dzieje na ziemi oznacza że to Bóg pełni rolę gońca który im tą wiedzę przynosi? :)


Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 01 mar 2010, 22:01

Albertus :)

Aha.napisz jeszcze czy wiedza którą mają dusze zabitych na temat tego co się dzieje na ziemi oznacza że to Bóg pełni rolę gońca który im tą wiedzę przynosi?


tzw. "święci" nie posiadają boskich cech - po prostu
czyż cała ich "wiedza" czy "moc" - czy cokolwiek katolicy im przypisują nie opiera się...
no... naczym się opiera? Na czyjej mocy? Od czyjej łaski i mocy jest zależna?


pozdrawiam

Z innej - paradoksalniekatolickiej beczki :)
Czyż dusze męczenników nie proszą by Pan sie pospieszył?
A czy "objawiona postać" podająca się za Marię - Matkę Naszego Pana nie głosi orędzia "różańcowego odwlekania" Przyjścia Dnia Pańskiego?


Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 01 mar 2010, 22:53

Albertus :)

Cytat:
Aha.napisz jeszcze czy wiedza którą mają dusze zabitych na temat tego co się dzieje na ziemi oznacza że to Bóg pełni rolę gońca który im tą wiedzę przynosi?


tzw. "święci" nie posiadają boskich cech - po prostu
czyż cała ich "wiedza" czy "moc" - czy cokolwiek katolicy im przypisują nie opiera się...
no... naczym się opiera? Na czyjej mocy? Od czyjej łaski i mocy jest zależna?


Niestety tak jak myślałem.Brak odpowiedzi.A tak łatwo było oskarżać że katolicy poniżają Boga rzekomo przypisując mu rolę gońca.Twierdziłeś że skoro świeci w niebie wiedzą o naszych modlitwach to oznacza to że musi być ktoś kto im te modlitwy zanosi.

Zadaję więc pytanie odnośnie tego o czym mówi biblia:

czy wiedza którą mają dusze zabitych na temat tego co się dzieje na ziemi oznacza że to Bóg pełni rolę gońca który im tą wiedzę przynosi?



Z innej - paradoksalniekatolickiej beczki :)
Czyż dusze męczenników nie proszą by Pan sie pospieszył?
A czy "objawiona postać" podająca się za Marię - Matkę Naszego Pana nie głosi orędzia "różańcowego odwlekania" Przyjścia Dnia Pańskiego?


Usiłujesz zmienić temat.

Nie wiem o czym mówisz.Musiałbyś podać konkrety.

A potem poczytamy biblię. :)


Awatar użytkownika
Pan Piernik
Posty: 2502
Rejestracja: 09 lut 2010, 12:25
wyznanie: Protestant
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Pan Piernik » 01 mar 2010, 23:07

Cieszę się, że chcesz czytać Biblię.
Jesli mamy się do niej odniesć (a nie do Katechizmu Kościoła Katolickiego, z którego czerpię swą wiedzę na temat tego jak tzw. święci słyszą katolickie modlitwy), to może poproszę o egzegezę tego fragmentu z Objawienia Janowego rozdział 6, wersety 9-10.
Na jakiej podstawie uważasz, że wymienione tam dusze posiadają wiedzę o twoich do nich słowach, albo o słowach pana piprzyckiego z koziej wólki.
Z góry dziękuję

pozdrawiam


Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Lash » 02 mar 2010, 12:58

Albertus pisze:Aha.napisz jeszcze czy wiedza którą mają dusze zabitych na temat tego co się dzieje na ziemi oznacza że to Bóg pełni rolę gońca który im tą wiedzę przynosi?
Tekst Apokalipsy nie wskazuje że wiedza cos o ziemi.
Wsakzuje ze wiedzą że jeszcze nie ma końca Bo sprawiedliwosc nie jest wymierzona.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)

i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)

Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy


"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
Albertus
Posty: 9427
Rejestracja: 02 kwie 2008, 20:28
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Albertus » 02 mar 2010, 19:03

Albertus napisał/a:
Aha.napisz jeszcze czy wiedza którą mają dusze zabitych na temat tego co się dzieje na ziemi oznacza że to Bóg pełni rolę gońca który im tą wiedzę przynosi?
Tekst Apokalipsy nie wskazuje że wiedza cos o ziemi.
Wsakzuje ze wiedzą że jeszcze nie ma końca Bo sprawiedliwosc nie jest wymierzona.


Tak.Prawidłowy wniosek po przyjęciu błędnego założenia że pytanie o wymierzenie sprawiedliwości i ukaranie tych co zabijają wierzących musi oznaczać pytanie o koniec świata i Sąd Ostateczny.
Czyżby niewierzący nie bywali karani na ziemi?

Może jeszcze dla niektórych od biedy taka koncepcja mogłaby być do przyjęcia ale przecież nie dla osoby która głosi że wierzący nie są w ogóle karani przez Boga.( tak tak należy pamiętać o wcześniej głoszonych rewelacyjnych pomysłach! :) )
No bo jak - wierzący nie i niewierzący też nie?wynikałoby z tego że nikt na ziemi nie jest karany przez Boga.Biblia temu przeczy.

Tekst apokalipsy mówi o konkretnej sytuacji - na ziemi są bezkarnie zabijani bracia tych którzy już zostali zabici.Gdy cierpią poszczególne członki cierpi cały kościół.( Sprawa trudna do pojęcia dla protestantów).Dlatego święci w niebie pytają o karę i sprawiedliwość

Dlatego nie pytają o Koniec i nie o Przyjście w chwale a właśnie o karę.Inaczej trudno sobie wytłumaczyć pytanie właśnie o karę

Tekst Apokalipsy nie wskazuje że wiedza cos o ziemi.


Wiedzą.Wiedzą że na ziemi są bezkarnie mordowani ich bracia.
To wprost wynika z biblii.
A po za tym wiedzą oczywiście o wiele wiecej, to dosyć oczywisty wniosek chyba że sie przyjmie koncepcję świetych w niebie zamkniętych jak w beczce bez możliwości wglądu w to co sie dzieje na ziemi


Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 03 mar 2010, 10:12

Proponuje dyskutantom zapoznac sie z taka interpretacja spornego tekstu:

„A gdy zdjął piątą pieczęć, widziałem poniżej ołtarza dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, które złożyli. I wołały donośnym głosem: Kiedyż, Panie święty i prawdziwy, rozpoczniesz sąd i pomścisz krew naszą na mieszkańcach ziemi?” (Apokalipsa 6,9-10)

Apokalipsa jest księgą symboli. Rozdział, z którego pochodzi powyższy cytat jest pełen symboli. Nie pozwala to traktować powyższego wersetu literalnie, jakby chodziło o rzeczywiste dusze wołające o pomstę do Boga. Czego dotyczył ten symbol?

W Biblii jest jeszcze jeden przypadek, gdzie krew męczennika wołała do Boga, który jest kluczem do zrozumienia tego fragmentu Apokalipsy. Księga Rodzaju zawiera historię zabójstwa Abla przez Kaina, po której Bóg powiedział Kainowi: „Krew brata twego głośno woła ku mnie z ziemi” 1 MOJŻ. 4,10. Czy to faktycznie krew wołała do Boga? Nie, ale krew jest symbolem życia, gdyż żaden człowiek nie może żyć bez krwi, dlatego w Biblii krew utożsamiona jest z życiem. Bez niej nie jest duszą (istotą) żyjącą, jak nazywa człowieka Biblia 1 MOJŻ. 2,7. Czytamy na przykład: „Wystrzegaj się tylko, aby nie spożywać krwi, gdy krew to dusza” 5 MOJŻ. 12,23.

W Apokalipsie apostoł Jan ukazuje dusze zabitych poniżej ołtarza. Jeśli orientujemy się w ceremoniach starotestamentowej świątyni, a apostoł Jan zakładał, że jego czytelnicy znają te sprawy, wówczas wiemy, że poniżej ołtarza spływała krew ofiar. Apostoł personifikuje przelaną krew męczenników, podobnie jak Bóg z przelaną krwią Abla. Tak jak krew Abla nie wołała literalnie do Boga, lecz w sensie przenośnym i jak krew człowieka utożsamiona jest w sensie przenośnym z duszą, tak krew (dusze) męczenników wołająca spod ołtarza Bożego jest przenośnią. Chodzi o ludzi pomordowanych dla Słowa Bożego (dusze zabitych), których krew (jak krew Abla) dopomina się sądu Bożego. Wskazuje to, że scena ta poprzedza sąd Boży.

Co o tym myslicie? :roll:


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]
Awatar użytkownika
Rembov
Posty: 20012
Rejestracja: 21 sty 2009, 14:10
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Rembov » 03 mar 2010, 10:13

Zbyszekg4 pisze:Co o tym myslicie?

Że nie masz racji.


Siła argumentów jest bezsilna wobec argumentu siły.
Awatar użytkownika
Zbyszekg4
Posty: 13148
Rejestracja: 06 lut 2010, 15:00
wyznanie: Kościół Adwentystów Dnia Siódmego
Lokalizacja: Bielsko-Biała
O mnie: Ten świat nie jest domem mym... Lepszy będzie ten: sprawdź Filipian 3,20-21
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: Zbyszekg4 » 03 mar 2010, 10:48

Rembov pisze:
Zbyszekg4 pisze:Co o tym myslicie?

Że nie masz racji.

A moglbys byc bardziej wylewny...? Zamiast zdania w stylu-nie BO nie, moze bys podal kilka zdan kontrargumentow?... :mrgreen:


Zapewniam was: Wszystko, co zrobiliście dla jednego z tych najmniejszych moich braci, zrobiliście dla Mnie - powiedział Jezus [Mt 25,40]
Facebook
Obrazek
siepomaga.pl - DOŁĄCZ I POMAGAJ TV LEKCJE BIBLIJNEKURSY BIBLIJNE
Staram się zadowolić wszystkich we wszystkim, dbając nie o to, co mi służy, lecz co służy innym, bo zależy mi na ich zbawieniu - napisał Paweł [1Kor 10,33]

Wróć do „Historia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości