Postautor: przemko » 20 sty 2017, 19:57
Osobiście trzymałbym się z daleka. Ewangelia dobrobytu, to jest Kościół Laodycejski opisany w księdze Objawienia (Apokalipsie).
Obj 3:14 "A do anioła zboru w Laodycei napisz: Oto, co mówi Amen, Świadek wierny i prawdziwy, Początek Bożego stworzenia:"
Obj 3:15 "Wiem o twoich czynach, że nie jesteś ani zimny ani gorący. Obyś był zimny albo gorący!"
Obj 3:16 "Skoro jednak jesteś letni, nie gorący i nie zimny, wypluję cię z moich ust."
Obj 3:17 "Ponieważ mówisz: Jestem bogaty i wzbogaciłem się, i niczego nie potrzebuję, a nie wiesz, że ty jesteś nędzny i żałosny, i biedny, i ślepy, i goły,"
Obj 3:18 "radzę ci nabyć u mnie złoto w ogniu oczyszczone, abyś się wzbogacił, oraz białe szaty, abyś się ubrał i aby przestał razić wstyd twojej nagości, a także maść, byś nią posmarował swoje oczy — i przejrzał."
Obj 3:19 "Ja tych, których kocham, upominam i koryguję; obudź więc w sobie zapał i opamiętaj się."
Obj 3:20 "Oto stanąłem u drzwi i pukam; jeśli ktoś usłyszy mój głos i otworzy drzwi, wstąpię do niego i będę z nim ucztował, a on ze mną."
[Przekład dosłowny ze strony oblubienica.eu]