Samolub pisze:No jeszcze de fakto powinni być biskupi, z tym tak bywa przewaznie że jak są biskupi nie ma starszych, a jak są starsi nie ma biskupow : )
Niestety jest to pogląd błędny. Pismo Święte wyróżnia wyłącznie
dwie formalne posługi:
1.
Starsi (z grecka zwani
prezbiterami) lub opiekunowie (z grecka zwani
biskupami. Obydwa te określenia oznaczają tę samą osobę i są używane w Biblii jako synonimy. Choć nie jest to nakaz biblijny wyrażony wprost, to jednak praktyka biblijna była taka, że w jednym zborze chrześcijańskim usługiwało wielu starszych.
2.
Pomocnicy (z grecka zwani diakonami). Zwykle było ich kilku. Byli powoływani do pomocy w sprawach gospodarczych, choć mieli również prawo do głoszenia Słowa Bożego.
Posługa starszych i ich pomocników jest różnoraka. Jedni odznaczają się w nauczaniu, inni w głoszeniu Ewangelii, inni jeszcze w duszpasterstwie - w zależności od posiadanych przez siebie darów.
Funkcjonowanie w zborach starszych oraz ich pomocników nie oznacza, że pozostali bracia i siostry nie biorą czynnego udziału w życiu zboru. Wręcz przeciwnie, życie każdej społeczności chrześcijańskiej opiera się na wzajemnym usługiwaniu sobie: poradą, pociechą, towarzystwem, modlitwą, pieśnią, dobrym słowem, gościną, napomnieniem, pocieszeniem itp.
Starsi i ich pomocnicy nie są kapłanami ani duchownymi. Nie muszą to być osoby posiadające jakieś formalne wykształcenie. Natomiast niezbędne jest, aby spełniali oni kryteria wymienione w Piśmie Świętym:
(1) Prawdziwa to mowa: Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie. (2) Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, (4) który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości, (5) bo jeżeli ktoś nie potrafi własnym domem zarządzać, jakże będzie mógł mieć na pieczy Kościół Boży? (6) Nie może to być dopiero co nawrócony, gdyż mógłby wzbić się w pychę i popaść w potępienie diabelskie. (7) A powinien też cieszyć się dobrym imieniem u tych, którzy do nas nie należą, aby nie narazić się na zarzuty i nie popaść w sidła diabelskie. (8) Również diakoni mają być uczciwi, nie dwulicowi, nie nałogowi pijacy, nie chciwi brudnego zysku, (9) zachowujący tajemnicę wiary wraz z czystym sumieniem. (10) Niech oni najpierw odbędą próbę, a potem, jeśli się okaże, że są nienaganni, niech przystąpią do pełnienia służby. (11) Podobnie kobiety: powinny być poważne, nie przewrotne, trzeźwe, wierne we wszystkim. (12) Diakoni niech będą mężami jednej żony, mężami, którzy potrafią dobrze kierować dziećmi i domami swoimi. (1 Tymoteusza 3, 1-12)
Urzędy kościelne tj. ksiądz, pastor, biskup hierarchiczny, superintendent powstały po czasach apostolskich, wynikają z historycznych naleciałości i nie mają biblijnego umocowania. Ich istnienie jest szkodliwe dla zdrowia i witalności duchowej zborów Pańskich.