Moje dwie ulubione pieśni Lutrowe:
[418. Z głębokiej nędzy - Ps 130]
1. Z głębokiej nędzy, w grzechu mym
Do Ciebie wołam, Panie!
Ach, w miłosierdziu wielkim Swym
Wysłuchaj me błaganie!
Bo jeśli chcesz nasz każdy błąd
Pod sprawiedliwy wziąć Swój sąd,
Któż wtedy się ostoi?
2. Me grzechy tylko łaska Twa
Przebaczy mi obficie;
Daremna jest zasługa ma Jak i najlepsze życie.
Bo czym się człek pochlubić chce?
Wszak Ciebie bać powinien się,
O łaskę błagać każdy.
3. Na litość Twą się całkiem zdam,
Nie liczę na me czyny,
Mą ufność tylko w Tobie mam,
Że mi odpuścisz winy,
Jak mi przyrzeka słowo Twe;
Toć ma pociecha, światło me,
Nadzieję w nim pokładam.
4. A choćbym ciężko boleć miał
Od zmierzchu aż do rana,
W ufności jednak będę trwał,
Że pomoc mam u Pana.
Tak, prawy Izraelu, bądź
Odrodzon z Ducha, Nim się rządź
I ufaj Bogu stale.
5. Choć ogrom wielki naszych win,
Możniejsza łaska Boska,
Choć grzeszny każdy ludzki czyn,
Ratować Jego troska.
On, dobry Pasterz, owce Swe
Wybawić i odkupić chce
Od nieprawości wszelkich.
Ks. dr Marcin Luter + 1546
Mel. własna (Chor. 246)
Śpiewnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP
Wydanie III, Wydawnictwo Zwiastun 1988, s. 371.
151. O głowo poraniona
(a)
P. Gerhardt (1647-1676)
1. O głowo poraniona, Z boleści zlana krwią
I cierniem uwieńczona, Złośnicy Ciebie lżą.
O głowo, coś jaśniała Odblaskiem wiecznej czci,
Lecz teraz wynędzniała, Bądź pozdrowiona mi.
2. Ach, coś wycierpiał, Panie! To wszystko za grzech mój!
To ja Cię, Zbawco, ranię, To przestępstw moich rój!
Spójrz na mnie, oto stoję! Na Boży czekam gniew!
Zbaw mnie miłością swoją Przez Swą przelaną krew!
3. Serdeczne przyjmij dzięki, Najdroższy Zbawco mój,
Za Twe krzyżowe męki, Za śmierć i krwawy znój.
Już z Tobą chcę żyć Panie, I w Tobie spocząć chcę,
A kiedy przyjdziesz w chwale, Wiecznością obdarz mnie!
Co do melodii - można posłuchać i zaśpiewać tutaj:
http://maranatha.pl/spiewnik/50-jezus/640-166.html
http://maranatha.pl/spiewnik/50-jezus/631-151.html