Strona 1 z 1

Kolektywne czytanie Pisma: Mateusz 2:1-23

: 07 kwie 2008, 21:46
autor: fantomik
Mianem wstępu kilka zasad (a może ich brak):
- można pisać swoje subjektywne odczucia nt. omawianego fragmentu Pisma
- dozwolone jest podawanie innych referencji w tym temacie (także dla poszczególnych wersów)
- dozwolone jest używanie słowników i komentarzy biblijnych, piszmy tylko z jakich korzystamy :-)
- jak ktoś zna grekę to bardzo proszęm, jeśli jest to sensowne, o "rozpracowanie" danych fragmentów też w grece dla tych, którzy greki (jeszcze) nie znają :-)
zadawać można też pytania :-)


Fragment dobrze znany, warto jednak wskazać na kilka ciekawych kwestii:
Wersy 1-12:
- Ewangelista nie podaje ilu było mędrców oraz kim tak na prawdę byli.
Google podpowiadają: Datowana na VI w. bizantyjska mozaika z bazyliki św. Apolinarego w Rawennie jest jednym z pierwszych przedstawień, na którym namalowano trzech Mędrców (na wcześniejszych wizerunkach pojawiała się różna liczba monarchów ze Wschodu) i podpisano ich imionami: Balthassar, Melchior, Gaspar. [1]
- Przyjście Mędrców prawdopodobnie miało miejsce nie bezpośrednio podczas narodzin (w stajence) na co wskazuje użycie słowa w w. 11 "I wszedłszy do domu" oraz "wyrok" jaki wydał na dzieci Herod -- w wieku do dwóch lat włącznie.
- Ciekawa jest kolejność w której Ewangelista wymienia kogo zobaczyli w domu: wpierw wymieniony jest Jezus, dopiero potem Jego Matka co wskazuje na szczególną wyjątkowość Jezusa. Mędrcy oddają pokłon tylko Jezusowi (w końcu to On jest wypatrywanym przez nich Królem).

Wersy 13-15:
- w 15 wersie możemy zauważyć, że zło przemawiające przez Heroda Bóg wykorzystał do spełnienia proroctwa z Oz 11,1. Już na początku pierwszej Ewangelii mamy dowód, że
suwerenny Bóg czuwa nad wszystkim i zło ludzkie potrafi "przekuć" ku wypełnieniu swojego Odwiecznego Planu.

Wersy 16-18: Rzeź dzieci w Betlejem i okolicach
- biorąc pod uwagę ówczesną wielkość Betlejem, rzeź ta raczej nie odbiła się zbyt głośnym echem w historii, gdyż prawdopodobnie ilość zamordowanych dzieci nie przekroczyła setki. (dlatego zapewne też nie posiadamy innych historycznych przesłanek na potwierdzenie tej informacji); [ale ze mnie nieludzki statystyk :-/]

Wersy 19-23:
- w 22-23 - znów wskazówka, że Bóg cały czas pozostaje w kontroli i niekorzystne sytuacje potrafi użyć ku swojej Chwale.

[1] Biorąc pod uwagę, że pierwsze apokryficzne ewangelie datowane są na wiek II to warto podchodzić do tych nie potwierdzonych danych z dozą sceptycyzmu.

Pozdrawiam,
f.

: 08 kwie 2008, 17:07
autor: Axanna
Moją uwagę w drugim rozdziale przyciąga tajemnicza gwiazda, jaką zobaczyli mędrcy i, w tajemniczy sposób, wiedzieli od razu, że ta gwiazda jest "jego" - "nowo narodzonego króla żydowskiego".
"wstań, weź dziecię oraz matkę i uchodź do Egiptu" - dobre sobie, a co jeść, w co się ubierać, gdzie spać?
Ależ przed tym była gwiazda, jaka wskazywała mędrcom drogę, "a doszedłszy do miejsca, gdzie było dziecię, zatrzymała się". Mędrcy, "ujrzawszy gwiazdę, uradowali się" i, gdy oddali mu pokłon, "otworzywszy swoje skarby, złożyli mu w darze, złoto, kadzidło i mirrę".
Ciekawe, no nie?

: 08 kwie 2008, 20:14
autor: Blaith
i człowiek nagle sobie uświadamia, że Jezus przez kilka pierwszych lat swojego życia wychowywał się w Egipcie :)
co do gwiazdy, to czy była ona znakiem danym od Boga?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwiazda_Be ... %84stwo%29

: 08 kwie 2008, 20:54
autor: Lash
Blaith pisze:i człowiek nagle sobie uświadamia, że Jezus przez kilka pierwszych lat swojego życia wychowywał się w Egipcie :)
co do gwiazdy, to czy była ona znakiem danym od Boga?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwiazda_Be ... %84stwo%29
Tak to byl znak Boga. :)

: 05 maja 2008, 11:58
autor: Blaith
jeśli chodzi o gwiazdę, to kiedyś jedna koleżanka powiedziała mi, że nie mogła być ta gwiazda od Boga, bo On potępia astrologię - no i dlatego spytałam.
poza tym niedawno się doczytałam, że sami mędrcy to nie wiedzieli, gdzie iść. dopiero Herod zwołał arcykapłanów i nauczycieli (to mam tylko w 1 przekładzie) i oni powiedzieli, że to będzie w Betlejem, więc Herod posłał mędrców właśnie tam.
i jeszcze zadziwiło mnie to, że Herod od razu pytał "gdzie się ma Chrystus narodzić?". dla niego to było oczywiste, że to o Chrystusa chodzi? niesamowite :shock:

: 05 maja 2008, 12:48
autor: fantomik
Blaith pisze:jeśli chodzi o gwiazdę, to kiedyś jedna koleżanka powiedziała mi, że nie mogła być ta gwiazda od Boga, bo On potępia astrologię

To On stworzył gwiazdy :-) Co więcej -- nazywa każdą z nich po imieniu :-) A Bóg nawet i zamysły niegodziwych potrafi przekuć na swoją chwałę :-)

Ps. 147:4 (BW)
4. Wyznacza liczbę gwiazd, Wszystkim nadaje imiona.

Izaj. 40:26-31 (BW; wkleiłem troszkę więcej niż konieczne w temacie gdyż tak mi się spodobało :-))
26. Podnieście ku górze wasze oczy i patrzcie: Kto to stworzył? Ten, który wyprowadza ich wojsko w pełnej liczbie, na wszystkich woła po imieniu. Wobec takiego ogromu siły i potężnej mocy nikogo nie brak.
27. Czemu więc mówisz, Jakubie, i powiadasz, Izraelu: Zakryta jest moja droga przed Panem, a moja sprawa do mojego Boga nie dochodzi?
28. Czy nie wiesz? Czy nie słyszałeś? Bogiem wiecznym jest Pan, Stwórcą krańców ziemi. On się nie męczy i nie ustaje, niezgłębiona jest jego mądrość.
29. Zmęczonemu daje siłę, a bezsilnemu moc w obfitości.
30. Młodzieńcy ustają i mdleją, a pacholęta potykają się i upadają.
31. Lecz ci, którzy ufają Panu, nabierają siły, wzbijają się w górę na skrzydłach jak orły, biegną, a nie mdleją, idą, a nie ustają.

Pozdrawiam,
f.

: 03 lip 2010, 18:17
autor: makesh
Przyszli medrcy ze Wschodu. Slyszalam taka wersje ze ten Wschod mogl byc dawna Persja i medrcy mogli byc astrologami zoroostranskimi.
A kiedy spytali gdzie jest nowonarodzony krol zydowski zatrwozyl sie Herod a z nim cala Jerozolima Rozumiem trwoge Heroda. Ale trwoge Jerozolimy tlumacze sobie w taki sposob ze to elita Jerozolimska byla zatrwozona, mysle ze bali sie jakiegos przewrotu czy zmiany wladzy.

Na temat gwiazdy myslalam kiedys. Kiedy pojawia sie gwiazda to jej swiatlo dochodzi do nas przez setki swietlnych lat. To Bog musial utworzyc te gwiazde duzo wczesniej. Co myslicie na ten temat?

Zaplanowal Pan wszystko i przygotowal te ucieczke do Egiptu. Najpierw wyslal medrcow zeby zawiezli Jozefowi i Marii zloto, kadzidlo i mirre. Zeby mieli oni z czego zyc w czasie pobytu w Egipcie.

A kiedy wrocili do ziemi izraelskiej to nadal bali sie isc do Judei i udali sie w strone Galilei i zamieszkali w Nazarecie. I w taki sposob splenilo sie kolejne prorostwo.

: 03 lip 2010, 20:57
autor: KAAN
Gwiazda nie była gwiazdą w sensie astronomicznym, bo zasady astronomii i geometrii nie pozwalają żeby gwiazda wskazywała konkretne miejsce na ziemi. Ale Słowo Boże nazywa gwiazdami także aniołów i wierzę w to ze gwiazdą był anioł wskazujący miejsce na ziemi gdzie narodził się Pan Jezus.

: 03 lip 2010, 21:09
autor: makesh
KAAN pisze:Gwiazda nie była gwiazdą w sensie astronomicznym, bo zasady astronomii i geometrii nie pozwalają żeby gwiazda wskazywała konkretne miejsce na ziemi. Ale Słowo Boże nazywa gwiazdami także aniołów i wierzę w to ze gwiazdą był anioł wskazujący miejsce na ziemi gdzie narodził się Pan Jezus.


Dzieki, Kaanie, sadze ze trafnie to tlumaczysz. Sklaniam sie do twej interpretacji.

Jezeli chodzi o zasady astronomiczne to co powiesz o tym zatrzymaniu dnia w Jozue (bodajze)?

: 03 lip 2010, 21:25
autor: Adalbertus
KAAN pisze:Gwiazda nie była gwiazdą w sensie astronomicznym


W tamtych czasach astronomowie gwiazdami nazywali również planety, tak ściślej mówiąc nazywali je "błądzącymi gwiazdami", bo błądziły na nieboskłonie. Ten fakt pozwala przypuszczać, że mowa jest raczej o czymś co dla obserwatora z Ziemi wygląda jak gwiazda, a nie koniecznie o gwieździe jako rozżarzonej kuli. Przecież mógł to być nawet anioł z latarką. Ludzie obserwujący to zjawisko, nie opisywali jego fizycznej strony, lecz zwrócili uwagę na jego przeznaczenie, czyli wskazanie drogi przybyszom ze wschodu. Ta gwiazda to taki sobie GPS.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum