Kolektywne czytanie Pisma: Mateusz 5:1-12
: 15 kwie 2008, 22:40
Mianem wstępu kilka zasad (a może ich brak):
- można pisać swoje subjektywne odczucia nt. omawianego fragmentu Pisma
- dozwolone jest podawanie innych referencji w tym temacie (także dla poszczególnych wersów)
- dozwolone jest używanie słowników i komentarzy biblijnych, piszmy tylko z jakich korzystamy
- jak ktoś zna grekę to bardzo proszę, jeśli jest to sensowne, o "rozpracowanie" danych fragmentów też w grece dla tych, którzy greki (jeszcze) nie znają
- zadawać można też pytania
5:3-12 Jezus rozpoczyna "Kazanie na Górze" przez wymienienie 8 błogosławieństw:
Za komentarzem MacDonalda -- Jak pisał A.W Tozer "można ułożyć całkiem precyzyjny opis ludzkości, jeśli odwórci się znaczenie błogosławieństw i stwierdzi: to jest stan naszego rodzaju ludzkiego". Błogosławieństwa ukazują idealnego obywatela Królestwa.
Jako, że prób interpretacji kolejnych błogosławieństw jest wiele to nie będę samemu próbował tego uczynić (ale, wykazując się niemałą hipokryzją, zachęcam do napisania własnych refleksji na temat błogosławieństw ). Wspomnę tylko jeden element, który troszkę mnie "męczył" przez pierwszych kilka razy, gdy czytałem Kazanie na Górze: błogosławieni, którzy się smucą -- myślę, że chodzi nie o smutek "tego świata" (gdyż powinniśmy pokładać całkowitą ufność w Bogu) ale smutek "po Bożemu" jak opisuje go Ap. Paweł w 2 Kor. 7:9-10.
Jeszcze za komentarzem MacDonalda wspomnę o wersie:
Rzym. 14:17-18 (BW)
17. Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.
18. Bo kto w tym służy Chrystusowi, miły jest Bogu i przyjemny ludziom,
Pogrubione wyrazy odniesione zostały przez komentatora do, odpowiednio, wersów 6, 9, 12 z tego rozdziału.
Pozdrawiam,
f.
- można pisać swoje subjektywne odczucia nt. omawianego fragmentu Pisma
- dozwolone jest podawanie innych referencji w tym temacie (także dla poszczególnych wersów)
- dozwolone jest używanie słowników i komentarzy biblijnych, piszmy tylko z jakich korzystamy
- jak ktoś zna grekę to bardzo proszę, jeśli jest to sensowne, o "rozpracowanie" danych fragmentów też w grece dla tych, którzy greki (jeszcze) nie znają
- zadawać można też pytania
5:3-12 Jezus rozpoczyna "Kazanie na Górze" przez wymienienie 8 błogosławieństw:
Za komentarzem MacDonalda -- Jak pisał A.W Tozer "można ułożyć całkiem precyzyjny opis ludzkości, jeśli odwórci się znaczenie błogosławieństw i stwierdzi: to jest stan naszego rodzaju ludzkiego". Błogosławieństwa ukazują idealnego obywatela Królestwa.
Jako, że prób interpretacji kolejnych błogosławieństw jest wiele to nie będę samemu próbował tego uczynić (ale, wykazując się niemałą hipokryzją, zachęcam do napisania własnych refleksji na temat błogosławieństw ). Wspomnę tylko jeden element, który troszkę mnie "męczył" przez pierwszych kilka razy, gdy czytałem Kazanie na Górze: błogosławieni, którzy się smucą -- myślę, że chodzi nie o smutek "tego świata" (gdyż powinniśmy pokładać całkowitą ufność w Bogu) ale smutek "po Bożemu" jak opisuje go Ap. Paweł w 2 Kor. 7:9-10.
Jeszcze za komentarzem MacDonalda wspomnę o wersie:
Rzym. 14:17-18 (BW)
17. Albowiem Królestwo Boże, to nie pokarm i napój, lecz sprawiedliwość i pokój, i radość w Duchu Świętym.
18. Bo kto w tym służy Chrystusowi, miły jest Bogu i przyjemny ludziom,
Pogrubione wyrazy odniesione zostały przez komentatora do, odpowiednio, wersów 6, 9, 12 z tego rozdziału.
Pozdrawiam,
f.