1 Kor 10:16-21

Analiza tekstów oraz komentarze biblijne.
Awatar użytkownika
Lash
Moderator
Posty: 30975
Rejestracja: 04 sty 2008, 16:28
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: England
Gender: None specified
Kontaktowanie:

1 Kor 10:16-21

Postautor: Lash » 29 sty 2013, 09:53

Analiza ta powstała w odpowiedzi na katolickie pytanie o rodzaj wspólnoty.


10:16 τὸ ποτήριον τῆς εὐλογίας ὃ εὐλογοῦμεν οὐχὶ κοινωνία τοῦ αἵματος τοῦ Χριστοῦ ἐστιν τὸν ἄρτον ὃν κλῶμεν οὐχὶ κοινωνία τοῦ σώματος τοῦ Χριστοῦ ἐστιν

10:17 ὅτι εἷς ἄρτος ἓν σῶμα οἱ πολλοί ἐσμεν οἱ γὰρ πάντες ἐκ τοῦ ἑνὸς ἄρτου μετέχομεν

10:18 βλέπετε τὸν Ἰσραὴλ κατὰ σάρκα οὐχὶ οἱ ἐσθίοντες τὰς θυσίας κοινωνοὶ τοῦ θυσιαστηρίου εἰσίν

10:19 τί οὖν φημι ὅτι εἴδωλον τί ἐστιν ἢ ὅτι εἰδωλόθυτον τί ἐστιν

10:20 ἀλλ᾽ ὅτι ἃ θύει τά ἔθνη, δαιμονίοις θύει καὶ οὐ θεῷ οὐ θέλω δὲ ὑμᾶς κοινωνοὺς τῶν δαιμονίων γίνεσθαι

10:21 οὐ δύνασθε ποτήριον κυρίου πίνειν καὶ ποτήριον δαιμονίων οὐ δύνασθε τραπέζης κυρίου μετέχειν καὶ τραπέζης δαιμονίων


w 16 jest czasownik - koinonia
w 18 i 20 jest rzeczownik - koinos
w 17i 21 jest metecho - udziałowiec ( podobne słowo do koinos)


Wers. (16) Kielich błogosławieństwa, który błogosławimy, czyż nie jest społecznością krwi Chrystusowej? Chleb, który łamiemy, czyż nie jest społecznością ciała Chrystusowego?
Oznacza, że mamy:

1) fellowship, association, community, communion, joint participation, intercourse
a) the share which one has in anything, participation
b) intercourse, fellowship, intimacy
1) the right hand as a sign and pledge of fellowship (in fulfilling the apostolic office)
c) a gift jointly contributed, a collection, a contribution, as exhibiting an embodiment and proof of fellowship

czyli.
1) społeczności, stowarzyszenie, wspólnota, komunia, wspólne uczestnictwo, stosunek płciowy
a) akcje, które ma się w czymkolwiek, udział
b) stosunek płciowy, społeczności, intymność
1) prawa ręka, jako znak i zadatek społeczności (w wypełnianiu apostolskiego urzędu)
c) prezent wspólnie dany, Kolekcja, wkład, jako wykazujące przykład wykonania oraz dowód społeczności.


Znaczenie tego słowa jest szerokie od - prawie anonimowego uczsestnictwa w posiadaniu akcji w firmie do bardzo intymnego przecież stosunku seksualnego.

Zależnie od koncepcji bedziesz widział albo mniejsze albo większe uczestnictwo.

W chrześcijaństwie nie ma raczej miejsca na podobieństwo do stosunku seksualnego ( kościoł jest dziewicą a zaślubiny przed nami ) w pogaństwie praktykowano seks rytualny ( symbolizujący akt seksu z bogiem :/ ) .

Optuję więc, że jest to znacznie więcej niż udział w stylu akcjonariusza - ale mniej niż intymność małżeńska.

Paweł kontynuuje więc w słowach
(17) Ponieważ jest jeden chleb, my, ilu nas jest, stanowimy jedno ciało , wszyscy bowiem jesteśmy uczestnikami jednego chleba.
Ukazuje tu - jesteście jednym ciałem tak jak jeden jest chleb, stą niech wasz społeczność chleba będzie wyrazem jedności.

Paweł nie mówi i społeczności Z CHLEBEM czy Z KRWIĄ ale chleba i krwi.

Kielich to związek przymierza. Paweł jednak nie tutaj omawia tego związku.
Kościół istnieje jako przymierze i ciało. Duchowo i fizycznie. Na obu poziomach jest związany w jedno i ma wyrażać tą jedność i przymierze faktycznie. Jest to jedna wspólnota, bo chleb / ciało Chrystusa jest jedno.


Wers(18) Patrzcie na Izraela według ciała; czyż ci, którzy spożywają ofiary, nie są uczestnikami ołtarza? Tu mamy rzeczownik
1) a partner, associate, comrade, companion
2) a partner, sharer, in anything
a) of the altar in Jerusalem on which the sacrifices are offered
1) sharing in the worship of the Jews
b) partakers of (or with) demons
1) brought into fellowship with them, because they are the authors of heathen worship


1) partner, współpracownik, kolega, towarzysz
2) partner, uczestnik, w czymkolwiek
a) z ołtarzem w Jerozolimie, na którym oferowane są ofiary
1) uczestnictwo w kulcie Żydów
b) współuczestnikami (lub z) demonów
1) dostosowane do wspólnoty z nimi, ponieważ są autorami kultu pogańskiego

Paweł odnosi sie do faktu, że ci którzy jedni z ołtarza świątyni stawali się - uczestnikami otłarza.
co to znaczy?
Tworzyli wspólnotę dookoła tego ołtarza który ich jednoczył w tej sprawie.
Jedli z tego samego źródła mieli uczestnictwo w tym żródle.
Nie mieli mistycznej więźi z ołtarzem ... nie mieli duchowego zwiazania.
To nie było tak, że stawali się CZĘŚCIĄ nogi czy obrusa czy ofiar.
Nie oni przez to że spożywali mieli udział, w uczestnictwo w ofierze danej Bogu ..

(19) Cóż tedy chcę powiedzieć? Czy to, że mięso składane w ofierze bałwanom, jest czymś więcej niż mięsem? Albo że bożek jest czymś więcej niż bałwanem? (20) Nie, chcę powiedzieć, że to, co składają w ofierze, ofiarują demonom, a nie Bogu; ja zaś nie chcę, abyście mieli społeczność z demonami. (21) Nie możecie pić kielicha Pańskiego i kielicha demonów; nie możecie być uczestnikami stołu Pańskiego i stołu demonów.

Paweł mówi tu wyraźnie - Bożki i mięso nie sa czymś wartościowym. Mięso jest niczym i bożek jest niczym. Nie mają żadnego znaczenia nie są czyms naprawdę szczególnym. To wszystko tylko materia która nie ma znaczenia duchowego, ale istotne jest to co robisz z tą materią w kontekście świata duchowego.

Paweł chce powiedziec, że ofiarują ofiray demonom a nie Bogu.... Czyli przez swój akt i uczynek z niczego istotnego ( mieso ) dla nikogo istotnego ( demony ) - robia grzech. Stają się częścią "biesiady" która identyfikuje ich z demonami.

Paweł zaś nie chce aby stali się uczestnikami demonów. Nie chce aby byli z nimi identyfikowani.
Nie chce aby jednoczyli sie w okół nich. Wyraża to w prostej mysli - nie chcę byście byli uczestnikami stołu demonów.


Zwróć więc uwagę na to co Paweł robi:

1. Ukazuje, że Kościoł jest ciałem i jako ciało MA AKTYWNIE ( CZASOWNIK ) jednoczyć sie wokół chelba i przymierza z Chrysusem

2. Ukazuje, że dlatego że jesteśmy uczestnikami JEDNEGO chleba - to jesteśmy JEDNYM ciałem.

3. Paweł ukazuje obrazowo, że wczesniej w światyni kapłani byli UCZESTNIKAMI stołu - bo jedni z niego

4. Niektórzy moga być UCZESTNIKAMI demonów bowiem są UCZESTNIKAMI ich stołu. Jedzą pokarmy ofairowane demonom. Identyfikując się z demonami grzeszą.


Cały tekst pokazuje ważność WSPÓLNOTY i KOSCIOŁA ( główny temat listu - por 1 kor 13:1-18 ) i miłości wyrażanej przez Jendość.


(15) Lecz Chrystusa Pana poświęcajcie w sercach waszych, zawsze gotowi do obrony przed każdym, domagającym się od was wytłumaczenia się z nadziei waszej, (16) lecz czyńcie to z łagodnością i szacunkiem. Miejcie sumienie czyste, aby ci, którzy zniesławiają dobre chrześcijańskie życie wasze, zostali zawstydzeni, że was spotwarzali. (1 List Piotra 3:15-16, Biblia Warszawska)
i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili (Ew. Mateusza 6:1-34, Biblia Tysiąclecia)
Krytykant jest jak samochód osobowy - im gorszy tym głośniejszy i mocniej warczy

"Run, Lash, run / The law commands / But gives me neither feet nor hands / Tis better news the Gospel brings / It bids me fly It gives me wings" J.B.
ola7
Posty: 1205
Rejestracja: 31 gru 2012, 08:49
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: ola7 » 24 lut 2013, 08:43

Super wytłumaczone. Te same wersety ostatnio dał mi Pan do wyjaśnienia, że nie ma miejsca coś takiego jak transsubstancjacja.. Tu jest doskonałe uzupełnienie.
Wspólne spożywanie chleba i wina, tak jak apostołowie spożywali to z Jezusem i tak jak od wieków podczas święta paschy, które było zapowiedzią tego co dziś mamy, gdy ofiara już została złożona, to jest społeczność ludzi i Boga przy stole Pańskim.


Wolność, jest darem od Boga i wyrazem Jego najwyższej Miłości do nas.

Wróć do „Kącik Egzegetyczny”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości