Ewolucja organizmów jest faktem.

[liberator]

 calosc myku polega na tym że prawdopodobienstwo znalezienia komputera sprawnego wymysl se firme i model w glebie jest nieskonczenie razy wieksza niz utworzenie się kodu DNA, to sa sekwencje czlowieku.

Co za gość , no nie mogę.
Prawdopodobienstwo pojawienia się zamorzutnie w glebie komputera Dell S (z którego właśnie piszę) równa się … zero

To jest dzieło Boże, każdy naukowiec to potwierdzi. 

I co jeszcze Ci się przyśniło ?
Komu ten kit chcesz wciskać?
Dzieciom? To nie ładnie bardzo siać taką fałszywą propagandę. Opamiętaj się!

Utworzenie DNA jest jeszcze bardziej skomplikowane niz taki przypadek. Jest to dowiedzione ze kod ten jest dzielem zewnetrznym.

Kto dowiódł i co znaczy „dzieło zewnętrzne” ?

Wzruszające, ale jesteś fanatykiem ktory sieje tylko swoją propagande.

Przykre, że są tacy manipulanci jak Ty... ale z drugiej strony jasno demonstrujesz co znaczy byś zaślepionym więc może jest jakaś z tego korzyść.

[KAAN]

Prawdopodobienstwo pojawienia się zamorzutnie w glebie komputera Dell S (z którego właśnie piszę) równa się … zero

A jakie jest prawdopodobieństwo powstania żywej komórki w tej samej glebie (przy założeniu sterylności środowiska)?

[betme]

 calosc myku polega na tym że prawdopodobienstwo znalezienia komputera sprawnego wymysl se firme i model w glebie jest nieskonczenie razy wieksza niz utworzenie się kodu DNA, to sa sekwencje czlowieku.

Co za gość , no nie mogę.
Prawdopodobienstwo pojawienia się zamorzutnie w glebie komputera Dell S (z którego właśnie piszę) równa się … zero

No beka, liberator tym szyderstwem chce udowodnić, że składowe jego komputera powstały samoczynnie, bez ingerencji siły zewnętrznej (np. człowieka). Powiem Ci coś, Twój komputem nie wyewoluował z ziemi, ameby lub cegieł, został wyprodukowany w firmie Dell, a nawet jeśli to podróbka, to został wykonany przez inną firmę lub technika. I tą mega wtopą dokonałeś samozaorania i to wyklucza Cię jako świadomego obrońcy ewolucji, chociaż, kto dotąd z tego środowiska nie bredził w temacie powstania życia...

[liberator]

I tą mega wtopą dokonałeś samozaorania i to wyklucza Cię jako świadomego obrońcy ewolucji....

no nie mogę
O czym Ty człowieku mówisz? Jaka moja wtopa?
Ty się właśnie popisałeś brakiem talentu do zrozumienia słowa pisanego...

[betme]

I tą mega wtopą dokonałeś samozaorania i to wyklucza Cię jako świadomego obrońcy ewolucji....

no nie mogę
O czym Ty człowieku mówisz? Jaka moja wtopa?
Ty się właśnie popisałeś brakiem talentu do zrozumienia słowa pisanego...

Prosze bardzo oswiec mnie co miales na mysli?
Odpowiedz przy okazji na banalne pytanie. Czy jest mozliwe ze Twoj komputer powstal samoczynnie ( w drodze ewolucji). Jesli tak , to napisz proces jego powstania
Polegniesz cokolwiek masz na mysli, albo przyznasz ze ewolucja nie istnieje.

[liberator]

Prosze bardzo oswiec mnie co miales na mysli?

Co tu wyjaśniać? Zacytuję lepiej sam siebie:
"Prawdopodobienstwo pojawienia się zamorzutnie w glebie komputera Dell X-P-S równa się … zero"

[betme]

Prosze bardzo oswiec mnie co miales na mysli?

Co tu wyjaśniać? Zacytuję lepiej sam siebie:
"Prawdopodobienstwo pojawienia się zamorzutnie w glebie komputera Dell X-P-S równa się … zero"

ok, czyli nie szydziłeś, przepraszam. Tak, to niemożliwe, żeby laptot sam się wyprodukował w drodze ewolucji. Ewolucja nie istnieje, w końcu do Ciebie dotarło

[liberator]

A jakie jest prawdopodobieństwo powstania żywej komórki w tej samej glebie (przy założeniu sterylności środowiska)?

Nie mam pojęcia jakie jest w tym przypadku prawdopodobieństwo. Obstawiam, że bardzo małe.

[liberator]

ok, czyli nie szydziłeś, przepraszam. Tak, to niemożliwe, żeby laptot sam się wyprodukował w drodze ewolucji. Ewolucja nie istnieje, w końcu do Ciebie dotarło

Twoja konstatacja to żart czy na poważnie? Bo można się pogubić

[betme]

ok, czyli nie szydziłeś, przepraszam. Tak, to niemożliwe, żeby laptot sam się wyprodukował w drodze ewolucji. Ewolucja nie istnieje, w końcu do Ciebie dotarło

Twoja konstatacja to żart czy na poważnie? Bo można się pogubić

dla jasności i na poważnie.
Piszesz, że nie jest możliwe, aby na drodze ewolucji (losowych zdarzeń) powstał komputer. Wiedząc, że najprostsza komórka organiczna jest bardziej skomplikowana od najlepszego komputera na świecie - potwierdziłeś brak ewolucji.

[liberator]

dla jasności i na poważnie.
Piszesz, że nie jest możliwe, aby na drodze ewolucji (losowych zdarzeń) powstał komputer. Wiedząc, że najprostsza komórka organiczna jest bardziej skomplikowana od najlepszego komputera na świecie - potwierdziłeś brak ewolucji.

Ja nic takiego nie potwierdziłem
Ty natomiast potwierdzasz, że masz kłopoty z formułowaniem logicznych wniosków.

Komputer – twór ludzki
Komórka – twór świata przyrody

Nie mają ze sobą nic wspólnego.

W świecie naukowym nie ma praktycznie dylematu: „Czy ewolucja zachodzi czy nie ? „
Ona zachodzi non stop, wszędzie.

Tak na marginesie to większość chrześcijan nie ma problemów z łączeniem wiary w Boga z istnieniem ewolucji. Bóg jest wg nich przecież wszechmocny i może sobie stwarzać światy w dowolny sposób, np. na drodze ewolucji. W czym problem?

A tak, wiem
Jest wśród chrześcijan marginalna grupka fanatycznych wyznawców Biblii, którzy interpretują ją dosłownie (oh my God!)
Świat w 6 dni 10 tys lat temu i tego typu bzdury...

Kto się tym przejmuje to nie wiem.

Główny nurt chrześcijaństwa czyli katolicyzm już dawno przyjął teorię ewolucji i nie ma z tym żadnego problemu. A jest to przecież najważniejszy chrześcijański Kościół przez który można dostąpić zbawienia

[betme]

nie ma to jak niemerytorycznie zepchnąć argumenty na bok.

Zaczynamy od początku.
Jak wg ewolucji powstało życie?

[Samolub]

Co za gość , no nie mogę.
Prawdopodobienstwo pojawienia się zamorzutnie w glebie komputera Dell S (z którego właśnie piszę) równa się … zero

No to powstanie DNA samorzutnie jest nieskonczenie bardziej nieprawdopodobne. To jest dowiedzione, wiec naukowcy rozkladaja rece lub wołają chwała Panu

I co jeszcze Ci się przyśniło ?
Komu ten kit chcesz wciskać?
Dzieciom? To nie ładnie bardzo siać taką fałszywą propagandę. Opamiętaj się!

Nie masz argumentow i jak zwykle się gubisz jak kazdy fan pseudo teorii spiskiwych dziejow do ktorych zaliczam darwinizm czy big baang.

Kto dowiódł i co znaczy „dzieło zewnętrzne” ?

Że stworzyla go jakas inteligencja. Gdyby kosmici to skad ich DNA? Potem juz z gorki bo zycie sie roznosi, ale pierwszy krok byl z gory i nie z tego świata. To naukowy fakt

Przykre, że są tacy manipulanci jak Ty... ale z drugiej strony jasno demonstrujesz co znaczy byś zaślepionym więc może jest jakaś z tego korzyść.

Wstaw tam swoje imie i poplecznikow pseudo teorii darwina, big bang czyli teori spiskowych dziejow. Bo to oni wyciagaja kase od rzadow na pseudo projekty, badania, miejsca pracy. A Ty jestes rzecznikiem diabła. A diabeł nawet nic Ci za to nie da


Juz bardziej nie można bylo się osmieszyc, co jakis czas wpadaja tu tacy jak Ty i wychodza skarzac się bo brakuje im argumentow. Jesli masz jakies argumenty to dyskutuj, nie umiesz odeprzec argumentow to swiadczy tylko o tym ze nie poczuwasz się za oszustwo a je roznosisz. Albo jestes nieswiadomy i zwiedziony, albo celowo to robisz na zlecenie.

Tyle

[liberator]

Zaczynamy od początku.
Jak wg ewolucji powstało życie?

Uściślając, nie wg ewolucji, a wg teorii ewolucji.
Ewolucja to naturalny proces, a teoria ewolucji to można powiedzieć - opis tego zjawiska.

A więc teoria ewolucji nie zajmuje się powstaniem życia, a procesami zachodzącymi w świecie ożywionym. Króko mówiąc, teoria ewolucji nie mówi nic na temat powstania życia. Nie wiemy jak ono powstało. Są jedynie pewne spekulacje, hipotezy.

[liberator]

No to powstanie DNA samorzutnie jest nieskonczenie bardziej nieprawdopodobne. To jest dowiedzione, wiec naukowcy rozkladaja rece lub wołają chwała Panu

Rządzisz! Co może być bardziej nieprawdopodobne od prawdopodobieństwa równego zero ? Ajajaj...

Nie masz argumentow i jak zwykle się gubisz jak kazdy fan pseudo teorii spiskiwych dziejow do ktorych zaliczam darwinizm czy big baang.

Ktoś się przejmuje tym co i kogo zaliczasz ?
Ja nie, wybacz...

Że stworzyla go jakas inteligencja. Gdyby kosmici to skad ich DNA? Potem juz z gorki bo zycie sie roznosi, ale pierwszy krok byl z gory i nie z tego świata. To naukowy fakt

To jest conajwyżej „prawatny fakt” Samoluba o ponadmiarowo rozbuchanym ego

Jesli masz jakies argumenty to dyskutuj, nie umiesz odeprzec argumentow

Z kim i o czym dyskutować? Z Tobą? Na razie bijesz tylko niudolnie pianę i zaliczasz coś tam po kątach