Życie pierwszych chrześcijan...

[Dziuplodzialka]

Pan z Wami! Szukam książek, artykułów, informacji o życiu i obyczajach pierwszych wyznawców Chrystusa - do roku 200 maksimum. Ktoś może podzielić się swą wiedzą pozabiblijną ? Na razie sam wymienię to, co wiem:

- śpiewanie hymnów do Chrystusa jako Boga
- brak liturgii, minimalizm rytualny
- spotkania w domach o świcie i o zmierzchu
- po rozłące z synagogą świętowanie niedzieli

Coś ktoś więcej doda ?

Dzięki!

[madelinka]

Dziuplodzialka, jakie masz dane źródłowe o świętowaniu niedzieli?

[Obserwatorek]

Pierwsze to książka:
A. G. Hamman „Życie codzienne pierwszych chrześcijan (95-197)” W-wa 1990.

Lata w sam raz dla Ciebie, do roku 200.

O niedzieli zaś masz moje opracowanie (chyba najszersze w Polsce):

Niedziela "Dniem Pańskim" chrześcijan. Polemika z nauką adwentystów i innych sabatarian

http://www.piotrandryszczak.pl/niedziel ... nskim.html

[Obserwatorek]

Dziuplodzialka, jakie masz dane źródłowe o świętowaniu niedzieli?

Tu są też źródła wczesnochrześcijańskie:

SPÓR O NIEDZIELĘ

http://mateusz.pl/ksiazki/js-pww/js-pww_41.htm

[madelinka]

Dzięki, znam to źródło, ale komentarz też się przydał:)
Ja akurat odrzuciłam niedzielę, jako bałwochwalczą, ale interesuje mnie każda wzmianka na ten temat.

[Obserwatorek]

Dzięki, znam to źródło, ale komentarz też się przydał:)
Ja akurat odrzuciłam niedzielę, jako bałwochwalczą, ale interesuje mnie każda wzmianka na ten temat.

Niedziela bałwochwalcza?
To Jezus z bałwochwalczy dzień zmartwychwstał?
Zesłał Ducha w bałwochwalczy dzień?
Ukazywał się w bałwochwalczy dzień?
Wjechał triumfalnie do Jerozolimy w bałwochwalczy dzień?
Paweł sprawował łamanie chleba w bałwochwalczy dzień?
Odkładano pieniądze dla biednych w bałwochwalczy dzień?

A jaki dzień nie jest bałwochwalczy?
Dzień saturna?

[Obserwatorek]

Dzięki, znam to źródło, ale komentarz też się przydał:)
Ja akurat odrzuciłam niedzielę, jako bałwochwalczą, ale interesuje mnie każda wzmianka na ten temat.

Rozumiem że niedzielę wcale nie istniejesz skoro odrzuciłaś ten dzień.
Nie modlisz się i nie chodzisz na nabożeństwo.
Nie czytasz Biblii.

[madelinka]

Obserwatorek, jestem byłą katoliczką. W tym kontekście zechciej miłosiernie spojrzeć na mój wybór:) Chyba, że nie wiesz jak wyglądała historia odrzucenia dnia siódmego, jak świętego dnia Pana.

[Kamil M.]

Być może jak znajdę czas to coś tutaj postaram się skompilować, ale tak w ogóle to nie wydaje mi się, by świętowanie niedzieli miało miejsce dopiero po rozejściu się z synagogą. Wbrew pozorom niedziela nie zastąpiła szabatu, do dzisiaj oba dni są uważane za dni świąteczne w Kościołach wschodnich. W pewnych miejscach i w pewnych okresach chrześcijanie odcinali się od szabatu dlatego, że pojawiali się tacy, którzy odmawiali czci niedzieli na rzecz szabatu, więc działano niejako w odwecie. Ale generalnie czczono szabat jako pamiątkę stworzenia i starego przymierza oraz wigilię zmartwychwstania, a następnie świętowano niedzielę jako dzień nowego stworzenia i nowego przymierza.

Spotykano się o zmierzchu i o świcie - to prawda. Na wzór liturgii świątynnej chrześcijanie zaczęli formować porządek nieszporów i jutrzni (w Świątyni: wieczornej i porannej ofiary). Miało to szczególny wyraz w Dniu Pańskim - ludzie schodzili się wieczorem w sobotę i przez całą noc na miejsce zgromadzeń, gdzie modlono się i czuwano, by po świcie wreszcie sprawować nabożeństwo z czytaniem Pisma, nauczaniem i Komunią Ciała i Krwi Chrystusa. Potem wcześnie rano ludzie się w niedzielę rozchodzili, ponieważ jeśli ktoś był panem to może i mógł spędzić dzień bez pracy, ale dla wielu ludzi, zwłaszcza niewolników niedziela była zwykłym dniem pracy, dlatego chrześcijanie musieli spotkać się bardzo wcześnie, a potem rozejść się do swoich obowiązków.

Co do braku liturgii - oczywiste jest, że nie wyglądała tak jak dzisiaj, ale sądząc po pismach ówczesnych chrześcijan trudno zgodzić się, by liturgii nie było. Istniał silny opór wobec z jednej strony ofiarniczego rytualizmu Świątyni, a z drugiej strony wobec rytualizmu świątyń pogańskich, ale z drugiej strony chrześcijanie bardzo szybko zaczęli rozwijać swój system znaków, symboli i gestów, zaczęli układać własne modlitwy, pieśni, które stawały się stałymi elementami nabożeństw. Nabożeństwo chrześcijańskie to było osobliwe zjawisko w świecie antycznym, trudno je umiejscowić w jakimkolwiek schemacie: ni to kult, ni to szkoła, ni to świątynia, ni to syngaoga, wszystkiego po trochu.

Więcej "inną razą"

[Obserwatorek]

Obserwatorek, jestem byłą katoliczką. W tym kontekście zechciej miłosiernie spojrzeć na mój wybór:) Chyba, że nie wiesz jak wyglądała historia odrzucenia dnia siódmego, jak świętego dnia Pana.

Rozumiem że pijesz do drugiego mego opracowania:

Czy "Dniem Pańskim" chrześcijan powinien być szabat?

http://www.piotrandryszczak.pl/dzien_pa ... zabat.html

Doskonale wiem jak było bo się tym kilka lat zajmowałem.

[madelinka]

Rozumiem że pijesz do drugiego mego opracowania:

Czy "Dniem Pańskim" chrześcijan powinien być szabat?

http://www.piotrandryszczak.pl/dzien_pa ... zabat.html

Doskonale wiem jak było bo się tym kilka lat zajmowałem.

Nie, ale chętnie przeczytam.

[Obserwatorek]

Pan z Wami! Szukam książek, artykułów, informacji o życiu i obyczajach pierwszych wyznawców Chrystusa - do roku 200 maksimum.

Znane są też:

Książka "Od Abrahama do Chrystusa" - Daniel Rops
Książka "Kościół pierwszych wieków" - Daniel Rops

Te są pewnie w każdej bibliotece.

Historia Kościoła Euzebiusza również.

[kontousunięte1]

Czytałam ,Obserwatorku,te opracowania,które podajesz. Są świetne,dobrze uzasadnione,logiczne i poparte biblijnym nauczaniem.Warto się z nimi zapoznać,jeśli kogoś "męczy" problem sobotnio-niedzielny.

[Dezerter]

Pan z Wami! Szukam książek, artykułów, informacji o życiu i obyczajach pierwszych wyznawców Chrystusa - do roku 200 maksimum. Ktoś może podzielić się swą wiedzą pozabiblijną ? Na razie sam wymienię to, co wiem:

- śpiewanie hymnów do Chrystusa jako Boga
- brak liturgii, minimalizm rytualny
- spotkania w domach o świcie i o zmierzchu
- po rozłące z synagogą świętowanie niedzieli

Coś ktoś więcej doda ?

Dzięki!

Świetny temat - masz wspólnika we mnie
spotykali się faktycznie o zmroku z soboty na niedzielę (a więc w żydowską niedzielę), ale modlitwy i agapy trwały nieraz do świtu
Po modlitwie zawsze była uczta miłości- czyli wspólne dzielenie się jedzeniem i piciem i wspólnotowy posiłek
Nie wszyscy i nie od razu uznawali Jezusa za Boga - bądźmy uczciwi
Po rozłące z Synagogą:
- wielu chrześcijan zachowało nadal świętowanie soboty (aż do końca IV wieku- głównie na Wschodzie)
- niektórzy starali się godzić sobotę z niedzielą - wieczór z soboty na niedzielę
- niektórzy faktycznie świętowali niedzielę głównie na Zachodzie Europy, w Północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie

A jeśli chcesz pozabiblijne źródła wiedzy o pierwotnym chrześcijaństwie, to je dla ciebie specjalnie zebrałem w jednym miejscu w moim wątku:
Pozabiblijne Źródła wiary chrześcijańskiej od I do III wieku
http://biblia.webd.pl/forum/viewtopic.php?t=8154
Wybór mój, ale są tam wszystkie ważne i uznane, wybrałem te w miarę ortodoksyjne, pominąłem gnostyckie i inne mało chrześcijańskie - miłego czytania

jest jeszcze jedno opracowanie, za które nie mam czasu się zabrać, a które wygląda bardzo obiecująco - podał je Kamil M. w wątku o Eucharystii - również polecam:
Pokarm i ofiara
Refleksja eucharystyczna wczesnych Ojców greckich
http://www.wtl.us.edu.pl/pdf/pokarm_i_ofiara.pdf

miłego studiowania - wnioskami proszę się podzielić, a przynajmniej ciekawostki podać!
szalom

[Obserwatorek]

Czytałam ,Obserwatorku,te opracowania,które podajesz. Są świetne,dobrze uzasadnione,logiczne i poparte biblijnym nauczaniem.Warto się z nimi zapoznać,jeśli kogoś "męczy" problem sobotnio-niedzielny.

Chyba musiałaś dawniej czytac, bo tak szybko to się nie da ich przeczytać. To jak książki opasłe.
Inne kwestie sobotnio niedzielne są w innych mych krótszych artykułach:

http://www.piotrandryszczak.pl/adwentys ... dmego.html