kruszynka pisze:"Tak. Wiara zbawiająca i Kościół Chrystusa to rzeczywistość duchowa a nie "cielesna" dlatego jesteśmy ludźmi wolnymi i możemy mieć i modlić się przed portretami Jezusa i naszych kochanych świętych." ....powiadasz
Kpł 26:1 bw "Nie będziecie czynili sobie bałwanów ani stawiali sobie podobizny rzeźbionej, ani kamiennych pomników, ani też umieszczali kamiennych obrazów w ziemi waszej, by im się kłaniać; gdyż Ja, Pan, jestem Bogiem waszym."
Więc mowa o czynieniu bałwanów i ich podobiznach.
To co na niebie, na ziemi i w wodzie, to świat materialny: od bóstw solarnych, sił natury, po ludzką fizyczność, a nie symbolika Boga.
Osobna sprawa, że dla prymitywnych koczowniczych ludów, mających skłonności do czci cielców, zakaz taki stosowany dosłownie, też nie był zły, bo propagował nowy i słuszny rodzaj myślenia - Boga tak doskonałego, że niemożliwego do przedstawienia. Taki przełom myślenia musiał nastąpić, ale dziś jesteśmy w innym miejscu.