Wygląd Jezusa.

Tylko historia chrześcijaństwa
Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: chwat » 22 sie 2017, 16:51

wuka2 pisze:Powiedz, czego nie rozumiesz i wmawiasz mi jakieś cuda-wianki

Czego nie rozumiem?

Nie rozumiem czemu zastępujesz fakty (brak bałwochwalstwa w KK) własnymi fantazjami (interpretowanie powierzchownych podobieństw)


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
wuka2
Posty: 86
Rejestracja: 21 sie 2017, 12:10
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: wuka2 » 22 sie 2017, 17:05

Oj, cieniutko z tobą. Chyba już sobie nie pogadamy.


Florian
Posty: 771
Rejestracja: 08 mar 2017, 21:52
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: Florian » 23 sie 2017, 00:19

wuka2 pisze: Czy tylko ja jestem ślepa i niedouczona,a w dodatku nie umiem czytać? Jeśli jeszcze ktoś potwierdzi, że to nie jest to o czym tu mowa, to już nigdy żadnego katolika nie będę napominać.


Czytając "satyrę na bałwochwalstwo" którą zacytowałaś , aby lepiej to zrozumieć, trzeba powiedzieć parę słów na temat pojmowania kultu przez starożytnych semitów i okoliczne ludy. W pojęciu tych ludów wizerunek bóstwa był tożsamy z bóstwem.Nie inaczej było w Izraelu. Zobacz na opis buntu Żydów na pustyni w 32 rozdziale Księgi Wyjścia, kiedy uczynili sobie posąg cielca i oddawali mu cześć. Czytamy tam:


"1.A gdy lud widział, że Mojżesz opóźniał swój powrót z góry, zebrał się przed Aaronem i
powiedział do niego: Uczyń nam boga, który by szedł przed nami, bo nie wiemy, co się
stało z Mojżeszem, tym mężem, który nas wyprowadził z ziemi egipskiej.
...
4. A wziąwszy je z ich rąk nakazał je przetopić i uczynić z tego posąg cielca ulany z metalu. I
powiedzieli: Izraelu, oto bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej
...
8. Bardzo szybko odwrócili się od drogi, którą im nakazałem, i utworzyli sobie posąg cielca
ulanego z metalu i oddali mu pokłon, i złożyli mu ofiary, mówiąc: Izraelu, oto twój bóg,
który cię wyprowadził z ziemi egipskiej.
...
23. Powiedzieli do mnie: Uczyń nam boga, który by szedł przed nami, bo nie wiemy, co się
stało z Mojżeszem, z tym mężem, który nas wyprowadził z ziemi egipskiej.
...
31. I poszedł Mojżesz do Pana, i powiedział: Oto niestety lud ten dopuścił się wielkiego
grzechu, gdyż uczynił sobie boga ze złota"


Jak więc widzisz ,złoty cielec nie był tylko "wizerunkiem", ale był po prostu bóstwem. Zauważ też , że zwłaszcza wersety 1 i 23 pokazują, że cielec ten nie był pomocą modlitewną,ale rzeczą niezbędną do składania ofiar i modlitwy.Większość badaczy uważa, że złoty cielec został odlany jako Bóg Jahwe.Jeżeli mają rację, to na pierwszy rzut oka gniew Boga wydaje się dziwny dlaczego miałby być zazdrosny o swój własny wizerunek? I tutaj właśnie wkracza sposób widzenia sprawy przez starożytny Wschód. Złoty Cielec, ulany jako Bóg Jahwe nie był wizerunkiem Boga, lecz samym Bogiem.

Tylko przy takim spojrzeniu "zazdrość" Boga jest zrozumiała i uzasadniona.Takie samo rozumienie bałwochwalczego wizerunku znajdujemy u Izajasza którego zacytowałaś :

"To wszystko służy człowiekowi na opał: część z nich bierze na ogrzewanie, część na rozpalenie ognia do pieczenia chleba, na koniec z reszty wykonuje boga, przed którym pada na twarz, tworzy rzeźbę, przed którą wybija pokłony. Jedną połowę spala w ogniu i na rozżarzonych węglach piecze mięso; potem zajada pieczeń i nasyca się. Ponadto grzeje się i mówi: Hej! Ale się zagrzałem i korzystam ze światła!

Z tego zaś, co zostanie, czyni swego boga, bożyszcze swoje, któremu oddaje pokłon i pada na twarz, i modli się, mówiąc: Ratuj mnie, boś ty bogiem moim!
" (Iz 44:15-17)

Z powyższego tekstu widać wyraznie , że bałwochwalca traktuje posąg czy rzeźbę jako swoje bóstwo, a nie jako jego wyobrażenie , inaczej ta satyra byłaby pozbawiona sensu. Podobne pojmowanie rzeźby jako bóstwa, a nie jedynie wizerunku bóstwa możesz znalezć w Dziejach Apostolskich 19:26 Demetriusz który był złotnikiem mówi: "Widzicie też i słyszycie, że nie tylko w Efezie, ale prawie w całej Azji ten Paweł przekonał i uwiódł wielką liczbę ludzi gadaniem, że ci, którzy są ręką uczynieni, nie są bogami"

Przechodząc do sedna.Gdybyśmy chcieli dopasować powyższe do człowieka modlącego się przed obrazem czy krzyżem, musielibyśmy przyjąć że to nie Chrystusa, ale ten obraz lub krzyż uważa on za Boga! Całkowicie inne jest rozumienie obrazu w chrześcijaństwie."Kult" oddawany obrazom jest tzw. kultem pośrednim.Nikt przy zdrowych zmysłach nie czci obrazu czy rzeźby jako Boga, nie ma więc mowy o bałwochwalstwie.


wuka2
Posty: 86
Rejestracja: 21 sie 2017, 12:10
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: wuka2 » 23 sie 2017, 10:34

@Florian
Myślę, że możesz sobie darować czytanie Biblii, bo widzę, że kompletnie nic nie pojmujesz. A zgrywasz znawcę. Jeśli zacytowany przeze mnie fragment (jeden z wielu na ten temat w Bożym Słowie, o czym wspomniałam) traktujesz, jako "satyrę na bałwochwalstwo", to powinniśmy dialogi z katolikami przenieść do działu: popraw wszystkim humor.
Przyjmij do wiadomości także to, że Mojżesza wąż nie miał nic wspólnego z przyzwoleniem na tworzenie wizerunków w pojęciu, jakie robi to twoje wyznanie. Wąż był dany Izraelitom w konkretnym celu. Kiedy zgrzeszyli i Bóg się rozgniewał dał też jednocześnie wyjście, ratunek. Jest ten wąż obrazem ratunku, jaki mamy w Jezusie.
Kto został pokąsany na pustyni, jeśli spojrzał na węża doznawał ratunku. Kapujesz?
Skoro jednak uważasz, że wąż to przyzwolenie na tworzenie wizerunków w waszych kościołach, to powiedz mi dlaczego w żadnym nie ma takiego węża? Gdyby był ewentualnie mogłabym to biblijnie uzasadnić, jako upamiętnienie tamtej sytuacji. Ale tylko wąż, a nie co krok to inny święty itd.
Sprawa z przywoływaną przez was Arką ma się podobnie. Czy nie rozumiesz, że Arka była siedzibą Chwały Bożej (czymkolwiek ta Chwała się objawiała - nie mam wyobraźni i nie dociekam). Teraz mama Jezusa, Boga żywego i obecnego wszędzie, nie tylko w Skrzyni Przymierza.
Dlaczego nie macie takich "skrzyń" w swoich kościołach?
Florian, nie chce mi się z tobą i tobie podobnymi dyskutować. Wiele lat na forum jestem i ten temat, jak jakaś mantra się pojawia. Macie niereformowalne poglądy, bezmyślnie uzasadniacie zło, jakie Bóg potępiał.
Tą "satyrą na bałwochwalstwo" u Izajasza kompletnie mnie rozwaliłeś. Pękałabym ze śmiechu, gdyby nie gorycz i wielki smutek jaki odczuwam, czytając takie teksty. Rozpacz nad waszą, katolicką wykładnią Słowa Bożego.


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: chwat » 23 sie 2017, 10:57

wuka2 pisze: Wąż był dany Izraelitom w konkretnym celu. Kiedy zgrzeszyli i Bóg się rozgniewał dał też jednocześnie wyjście, ratunek. Jest ten wąż obrazem ratunku, jaki mamy w Jezusie.

Dokładnie tym samym są obrazy i figury świętych, symboliką ratunku w Jezusie


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
wuka2
Posty: 86
Rejestracja: 21 sie 2017, 12:10
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: wuka2 » 23 sie 2017, 10:59



saracen
Posty: 720
Rejestracja: 21 sie 2017, 12:58
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: saracen » 23 sie 2017, 11:23



Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: chwat » 23 sie 2017, 11:26

Albo histeria i rozpacz po niezrozumieniu oczywistej zasady kultu obrazów, analogicznej do węża miedzianego.


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
wuka2
Posty: 86
Rejestracja: 21 sie 2017, 12:10
wyznanie: Protestant
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: wuka2 » 23 sie 2017, 12:32

chwat pisze:Albo histeria i rozpacz po niezrozumieniu oczywistej zasady kultu obrazów, analogicznej do węża miedzianego.

Teraz już, dzięki waszym naukom wiem, że Biblię należy czytać, jak satyrę. Nauka bezcenna. Tyle lat żyłam w nieświadomości, przejmowałam się tym, co tam napisano, a tu proszę :evil: Satyra, bzdura, głupoty. Od dziś zacznę wkuwać KKK :roll:
:rotfl:


kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: kontousunieteMtl » 23 sie 2017, 13:23

chwat pisze:Albo histeria i rozpacz po niezrozumieniu oczywistej zasady kultu obrazów, analogicznej do węża miedzianego.



"Oczywista zasada kultu obrazow"...oto jakie zasady wyznaja katolicy... ;-) ...wypierajac sie jednoczesnie swojego balwochwalstwa....


Co za przewrotnosc...i obluda...


Gdzie w Biblii jest zapisana ta "oczywista zasada"....gdzie....?

Ja wiem gdzie...wszyscy tutaj wiemy...Tej zasady nie ma w Slowie Bozym...Bog nie zaprzecza sam sobie.


Takie i podobne zasady znajduja sie w waszym pismie, ktore uznaliscie za swiete...bo wasz "ojciec swiety" je uswiecil...

To kkk...spisany dowod odstepstwa od nauki Objawienia...mozesz byc pewny, ze bedzie uzyty w czasie Sadu, jako dowod przeciwko tobie...a potem uslyszysz: " Odejdzcie ode mnie wszyscy, ktorzy czynicie bezprawie"

Jestescie zaslepieni...bez Ducha Sw. nigdy nie zaswieci wam swiatlo ewangelii Chrystusa.


Oto co Bog mowi w swoim Slowie, odnosnie waszej "oczywistej zasady kultu obrazow" :

Ja jestem Pan, Bóg twój, mocny, zawistny, karzący nieprawość ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą; 6a czyniący miłosierdzie tysiącom tych, którzy mię miłują i strzegą przykazań moich.


kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: kontousunieteMtl » 23 sie 2017, 13:35

chwat pisze:
wuka2 pisze: Wąż był dany Izraelitom w konkretnym celu. Kiedy zgrzeszyli i Bóg się rozgniewał dał też jednocześnie wyjście, ratunek. Jest ten wąż obrazem ratunku, jaki mamy w Jezusie.

Dokładnie tym samym są obrazy i figury świętych, symboliką ratunku w Jezusie



No teraz do dolozyles do pieca...

"obrazy i figury swietych symbolika ratunku w Jezusie"...

Dobre...przeszedles samego siebie, Chwat... :eek:

Jesli chcesz sie "uratowac w Jezusie", odrzuc te wszystkie klamstwa z katechizmu...przyjmij Prawde ze Slowa Bozego...bo tylko ona ma moc uwolnic cie z diabelskiego uscisku...

Zycze ci tego z calego serca.


Awatar użytkownika
chwat
Posty: 1254
Rejestracja: 10 kwie 2017, 00:10
wyznanie: nie chce podawać
O mnie: "...aby wszyscy stanowili jedno..."
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: chwat » 23 sie 2017, 16:27

Dlaczego miałbym wypełniać Twoje polecenia, w stylu "odrzuć" albo "jesteście zaślepieni", jeżeli nie ma w nich sensu?


Podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nie nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewniają urodzaju, tak iż wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa. (Iz 55, 10-11)
kontousunieteMtl
Posty: 1618
Rejestracja: 02 kwie 2017, 13:11
wyznanie: nie chce podawać
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: kontousunieteMtl » 23 sie 2017, 17:02

chwat pisze:Dlaczego miałbym wypełniać Twoje polecenia, w stylu "odrzuć" albo "jesteście zaślepieni", jeżeli nie ma w nich sensu?



Po pierwsze nie polecenia, lecz wskazowki...impulsy... :->


Po drugie...jesli nie dostrzegasz w tych wskazowkach sensu, nie maz tez powodu brac ich pod rozwage...

Ale widzisz, na tym polega gloszenie dobrej nowiny o Krolestwie, o ktore chyba cie modlisz...(?)...

Takich krnabrnych sluchaczy spotykamy na kazdym kroku...i nigdy nie wiemy, z kim mamy do czynienia...My mamy nieustannie glosic...rozsiewac ziarna prawdy...z nadzieja, ze padna na urodzajna glebe.... :->

Nie mamy oczywiscie pojecia, co sie dalej dzieje...bo wzrostem zajmuje sie Duch Sw. :->


Florian
Posty: 771
Rejestracja: 08 mar 2017, 21:52
wyznanie: Kościół Katolicki
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: Florian » 23 sie 2017, 18:54

wuka2 pisze:@Florian
Myślę, że możesz sobie darować czytanie Biblii, bo widzę, że kompletnie nic nie pojmujesz. A zgrywasz znawcę.


Wykaż mi więc że nic nie pojmuje , bo jak narazie , to jak wykazałem Ci że TY błędnie rozumiesz te teksty.


wuka2 pisze:Jeśli zacytowany przeze mnie fragment (jeden z wielu na ten temat w Bożym Słowie, o czym wspomniałam) traktujesz, jako "satyrę na bałwochwalstwo", to powinniśmy dialogi z katolikami przenieść do działu: popraw wszystkim humor


Zapoznaj się proszę z definicją "satyry" bo jak widać mnie nie zrozumiałaś.

"Satyra – gatunek literacki lub publicystyczny łączący w sobie epikę, lirykę i dramat (także inne formy wypowiedzi) wywodzący się ze starożytności (pisał je m.in. Horacy), który ośmiesza i piętnuje ukazywane w niej zjawiska, obyczaje, politykę, grupy lub stosunki społeczne."

Izajasz ośmiesza bałwochwalców , którzy myślą że wytwory ich rąk to bogowie.Proszę więc , czytaj ze zrozumieniem to co piszę , bo przypisujesz mi rzeczy których nie pisałem , a które sama mi przypisałaś , przez to , że nie zrozumiałaś o czym pisałem.

wuka2 pisze:Przyjmij do wiadomości także to, że Mojżesza wąż nie miał nic wspólnego z przyzwoleniem na tworzenie wizerunków w pojęciu, jakie robi to twoje wyznanie.Wąż był dany Izraelitom w konkretnym celu. Kiedy zgrzeszyli i Bóg się rozgniewał dał też jednocześnie wyjście, ratunek. Jest ten wąż obrazem ratunku, jaki mamy w Jezusie. Kto został pokąsany na pustyni, jeśli spojrzał na węża doznawał ratunku. Kapujesz?
Skoro jednak uważasz, że wąż to przyzwolenie na tworzenie wizerunków w waszych kościołach, to powiedz mi dlaczego w żadnym nie ma takiego węża?


Kościół nie naucza , że wykonanie węża przez Mojżesza , było pozwoleniem na tworzenie wizerunków.Naucza natomiast ,że powód zakazu wykonywania wizerunków "skoroście nie widzieli żadnej postaci" nie ma racji bytu po WCIELENIU kiedy "widzieliśmy postać.Otóż po Wcieleniu już "widzieliśmy postać" i dlatego może być przedstawiana.

wuka2 pisze:Florian, nie chce mi się z tobą i tobie podobnymi dyskutować. Wiele lat na forum jestem i ten temat, jak jakaś mantra się pojawia. Macie niereformowalne poglądy, bezmyślnie uzasadniacie zło, jakie Bóg potępiał.
Tą "satyrą na bałwochwalstwo" u Izajasza kompletnie mnie rozwaliłeś. Pękałabym ze śmiechu, gdyby nie gorycz i wielki smutek jaki odczuwam, czytając takie teksty. Rozpacz nad waszą, katolicką wykładnią Słowa Bożego.


Nie spodziewałem się , że zastanowisz się nad tym co napisałem i zobaczysz swoje błędne rozumowanie tekstów Pisma mówiących o bałwochwalstwie.W każdym razie , wytłumaczyłem logicznie o co w tym chodzi , to że wolisz trwać w swojej niestety stojącej w sprzeczności z Pismem (co wykazałem) interpretacji tych fragmentów ,to już na to nic nie poradzę.

Zauważ tylko , że ta katolicka wykładnia jest logiczna i spójna z tekstem , co wykazałem w moim poście.


KamilPawelak
Posty: 71
Rejestracja: 10 lip 2017, 09:06
wyznanie: Rzymsko Katolickie
O mnie: www.droga.milejewo.eu
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Wygląd Jezusa.

Postautor: KamilPawelak » 23 sie 2017, 21:04

Pomijając spam heretyków, to co sądzicie... wizerunek na całunie, to Mesjasz?



Wróć do „Historia Chrześcijaństwa”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości