wierziczyn pisze:"Albowiem łaską zbawieni jesteście, przez wiarę i to nie z was, Boży to dar..." - w sensie, że gdyby nie Chrystus, to żydowskie Stare Przymierze nie mogłoby zbawić, choćby wszyscy przystąpili do tego Przymierza.
Sens jest taki jak napisano, zbawienie jest z łaski przez wiarę i dotyczy to też dzisiejszego czasu, kiedy ludzie szukają usprawiedliwienia i zbawienia w uczynkach prawa kościelnego albo tzw "dobrych uczynkach".
Bo bez odkupienia i wiary w nie nie ma zbawienia. Czyli bez Nowego Przymierza i wiary w nie nie ma zbawienia.
To prawda, ale zbyt płytko przedstawione.
"...nie z uczynków, aby się ktoś nie chlubił" - w sensie, że Żydzi szukali zbawienia nadal w Starym Przymierzu i obrzezaniu.
Podobnie jak w katolicyzmie; ludzie szukają zbawienia w tradycji i sakramentach.
Natomiast w wielu miejscach Paweł pisze, że wiarę tę należy rozumieć jako przekonanie na tyle silne, że owocuje posłuszeństwem przykazaniom Nowego Przymierza.
Wiara to nie jest przekonanie, to coś większego co nie jest do opisania samymi słowami, ale pewne cechy wiary zostały przedstawione w Biblii. Wiara jest przede wszystkim zaufaniem Panu Jezusowi, to osobisty związek z Panem Jezusem, z Bogiem. Przekonanie nie powoduje z definicji zbawienia i nawrócenia, choć jest jakimś "składnikiem" wiary.
Kto ma wiarę na tyle słabą, że grzeszy, to taka wiara go nie zbawia.
To zbyt miałkie stwierdzenie, wiary nie da się mierzyć, Pan Jezus kiedy mówił:
16 Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny.nie mówił o wielkiej wierze, albo wierze na odpowiednim poziomie, ale każdy kto wierzy jest zbawiony. Dlatego wiara nie jest tym co piszesz czyli samo przekonanie.
Wejdź tu:
https://myslichrzescijanskie....
To część pierwsza. Ale dopiero w dalszych częściach jest wyjaśnienie, skąd pochodzi nauka Lutra. Wy jesteście tylko małymi zbuntowanymi dziećmi.
Na temat Lutra funkcjonuje fałszywy obraz jego osoby, szczególnie u katolików. Zapominają, że Luter był katolikiem, księdzem z zakonu augustianów i był wychowankiem katolickiej tradycji. Jego charakter był emanacją katolicyzmu tamtych czasów. Jego geniusz polegał na dostrzeżeniu prawdy o zbawieniu z wiary i autorytecie Biblii. Katolicyzm od czasów Lutra poszedł dalej w swoim odstępstwie.
Kto odrzuci Lutra, będzie błogosławiony.
List do Rzymian 4:8 Błogosławiony mąż, Któremu Pan grzechu nie poczyta.