Liczba 432 - powierzchowna charakterystyka

Fizyka, Chemia, Matematyka, etc.
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 09 sty 2015, 00:43

Fauxpas, doceniam próbę :) Wątpię jednak byś mógł to rozwinąć tak, by nawiązać do Biblii (u mnie 432 ma liczne konotacje biblijne), żydowskich mądrości, czy geometrii.

Przytaczam ciekawostkę, a Magda twierdzi, że jej nie ma :) Jeśli w tym zbiegu okoliczności nie ma nic dziwnego to może wyjaśnisz nam Magdo prawidłowość, która spowodowała, że mimo usuwania zer wynik wyszedł nadspodziewanie logiczny?


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 09 sty 2015, 00:51

Klangman, próba pokazuje, że można nawiązać do czegokolwiek, nawet do snookera ;-).


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 09 sty 2015, 01:10

No ale po co udowadniać ukrytą logikę snookera? :) Ja mam cel.

1. Wykazać natchnienie Biblii ponad wszelką wątpliwość (matematyka w niej ukryta) - dla Ateistów.
2. Wskazać, że Kabalistom brakuje kropki nad i - Jezusa.
3. ...


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 09 sty 2015, 01:25

Klangman pisze:wynik wyszedł nadspodziewanie logiczny?


w czym widzisz logikę, odrzucasz zera czyli jak ci się pojawiają czyli dzielisz przez 10 co jakiś czas , z jakiego logicznego powodu to robisz? Wykonując jakieś dzialanie msisz mieć logiczny powód wykonania tego działania a ty go nie masz.

Klangman pisze:1. Wykazać natchnienie Biblii ponad wszelką wątpliwość (matematyka w niej ukryta) - dla Ateistów


Nie jest to wykonalne w twoim wydaniu bo ty nie stosjesz matematyki i nie stosjesz sie do praw nią rzadzacych , kazdy ateista zapyta dlaczego robisz takie a takie działanie a ty nie masz na to odpowiedzi więc nie bedzie sie w twoje wywody zagłębiał bo są przypadkowymi działaniami .

Klangman pisze:2. Wskazać, że Kabalistom brakuje kropki nad i - Jezusa.


Kabała jest pochodzenia demonicznego i w czymś demonicznym nie może być Jezusa , lepiej jeśli tak bardzo bawia cię liczby to zacznij szukać algorytm liczb pierwszych bo za to przynajmniej jest wyznaczona nagroda milon dolarów . Miałbys chociaż jakiś konkretny cel. skoro poświecasz temu każdą twoją wolną chwilę to chociaż sprój dązyć do jakiegoś celu robiac tyle bezsensownych dzialań matematycznych i niematematycznych.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 09 sty 2015, 01:42

Wiele ciekawostek opierało się na czystej matematyce. Choćby ostatnia wzmianka o kolumnach świątynnych, obliczanie kątów między wskazówkami zegara itp.

Co do Kabały to...mocno błądzisz. Nazywasz demonicznym próby zgłębienia tajemnicy Boga. W żadnej próbie zrozumienia tajemnic Boga nie ma nic złego. Moim zdaniem problem polega na odrzuceniu Jezusa. Np. rozważanie tajemnic języka hebrajskiego (stworzonego przez Boga) nie jest niczym nagannym. Błądzenie w poszukiwaniach to rzecz ludzka ale samo podejmowanie próby zrozumienia Stwórcy nie ma nic wspólnego z demonizmem. Bazujesz na stereotypach.

Zatracasz się w zbyt agresywnej negacji tego co dla Ciebie niezrozumiałe.

Ps. Pracuję na półtora etatu. Nie mogę poświęcić temu wszystkiemu zbyt wiele czasu.


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 09 sty 2015, 02:09

Klangman pisze:No ale po co udowadniać ukrytą logikę snookera? :) Ja mam cel.

1. Wykazać natchnienie Biblii ponad wszelką wątpliwość (matematyka w niej ukryta) - dla Ateistów.

Chcesz przekonać ateistów do Biblii poprzez ukryty w niej... kod numeryczny? Dość... nowatorskie :-P.

A tak serio: nie mam nic do odnajdywania matematyki w Biblii (choć osobiście znajduję - jakby na odwrót - Boga w matematyce), ale nie wiem, czy taka zabawa liczbami to jest to, czego ludzie szukają. Dla mnie osobiście ciekawsze jest to, że Biblia w jednym miejscu przybliża pi do... 3. To warte jest większego zbadania niż budowanie pewnych arbitralnie wybranych ciągów. No ale może to tylko moja opinia.

2. Wskazać, że Kabalistom brakuje kropki nad i - Jezusa.

Ktokolwiek na świecie bierze te sprawy na serio? W ogóle - nie sprawdzałeś w internecie, czy ktoś już nie para się takim zajęciem jak Ty?


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 09 sty 2015, 02:24

Mógłbyś przybliżyć z tym Pi i 3? :)

Co do Kabały... podobno nauka drugiego obiegu (zajmująca się choćby liczbą Fi) czerpie z odkryć Kabały.Ja nie wiem zbyt wiele. Mnie zaintrygował motyw punktu, prostej i kąta prostego, a także gematria.

Czymś takim jak ja na pewno nikt się nie para. Może podobnym.


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 09 sty 2015, 11:50

Klangman pisze:Zatracasz się w zbyt agresywnej negacji tego co dla Ciebie niezrozumiałe.


Studiowałeś chć trochę kabałę???? bo mnie sie zdażyło dawno temu się za to wziąć.

Klangman pisze:Mógłbyś przybliżyć z tym Pi i 3?


Też bym prosiła.

Klangman pisze:Czymś takim jak ja na pewno nikt się nie para. Może podobnym.


Tu to masz rację bo większosc jednak nie lekceważy praw matematycznych a jak ktos nie zastosuje się w swoich wywodach do jakiegoś prawa to robi to przez pomyłkę, pierwszy raz widzę jak ktos chce udowodnić matematycznie cokolwiek lekceważac sama matematykę. :mrgreen:


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 09 sty 2015, 12:45

Klangman pisze:Mógłbyś przybliżyć z tym Pi i 3? :)

magda pisze:
Klangman pisze:Mógłbyś przybliżyć z tym Pi i 3?

Też bym prosiła.

Tak, choć właściwie nie mam wiele do powiedzenia (dlatego moim zdanie warto byłoby się temu przyjrzeć głębiej):
2Krn 4: (2) Kazał też sporządzić kadź odlewaną, wyobrażającą morze, okrągłą, długości dziesięciu łokci od krawędzi do krawędzi, pięć łokci wynosiła jej wysokość na krawędzi, obwód jej zaś wynosił trzydzieści łokci.

Mamy do czynienia z okręgiem o średnicy 10 łokci. Obwód okręgu możemy wyliczyć z tej właśnie informacji, gdyż L = pi*D, gdzie L oznacza obwód, D - średnicę*, a pi to nasza stała. Tutaj obwód mamy podany, więc możemy wyliczyć, jakie przybliżenie pi jest tutaj brane pod uwagę: pi = L/D.
Niech pi_ będzie tym przybliżeniem. Mamy:
pi_ = 30 łokci / 10 łokci = 3.
Koniec. Bodaj KAAN gdzieś o tym niedawno pisał i jakoś to wyjaśniał (gdyż część ludzi odbiera to jako argument za omylnością Pisma). Jak znajdę, to zalinkuję.

* Przypominam, że D = 2r, gdzie r oznacza promień i stąd bardziej znana forma wzoru na obwód okręgu: L = 2*pi*r

Czymś takim jak ja na pewno nikt się nie para. Może podobnym.

Oj, zdziwiłbyś się, czym ludzie się zajmują :-).


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 09 sty 2015, 12:56

Znalazłem fragment dyskusji o pi w Piśmie:
http://forum.protestanci.info/viewtopic ... 373#375373
Tutaj mniej więcej się zaczyna. Powodzenia!


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 09 sty 2015, 13:20

magda pisze:
Klangman pisze:Zatracasz się w zbyt agresywnej negacji tego co dla Ciebie niezrozumiałe.


Studiowałeś chć trochę kabałę???? bo mnie sie zdażyło dawno temu się za to wziąć.

Klangman pisze:Mógłbyś przybliżyć z tym Pi i 3?


Też bym prosiła.

Klangman pisze:Czymś takim jak ja na pewno nikt się nie para. Może podobnym.


Tu to masz rację bo większosc jednak nie lekceważy praw matematycznych a jak ktos nie zastosuje się w swoich wywodach do jakiegoś prawa to robi to przez pomyłkę, pierwszy raz widzę jak ktos chce udowodnić matematycznie cokolwiek lekceważac sama matematykę. :mrgreen:


Nie studiowałem Kabały. Kupiłem jedną książkę traktującą o niej ogólnie (nawinęła się sama na mojej ulubionej półce w księgarni), gdyż zauważyłem, że pisana przeze mnie książka o miłości (improwizowana!) nawiązuje do pewnych kabalistycznych wątków (kąt prosty, okrąg). Ku memu zdziwieniu okazało się, że mam podobną intuicję (np. podobieństwo ludzkiego układu oddechowego do... drzewa dane mi było odkryć dzięki improwizowanej książce. Później podobną analogię znalazłem w tej kupionej).

Ja matematycznie nic nie udowadniam :) Co tu jest do udowodnienia? Zjawisko ponad wszelką wątpliwość występuje i nie ma co do tego wątpliwości. Pytanie jest inne: dlaczego to występuje (a może jest bez sensu?)?


Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 09 sty 2015, 13:24

fauxpas pisze:
Klangman pisze:Mógłbyś przybliżyć z tym Pi i 3? :)

magda pisze:
Klangman pisze:Mógłbyś przybliżyć z tym Pi i 3?

Też bym prosiła.

Tak, choć właściwie nie mam wiele do powiedzenia (dlatego moim zdanie warto byłoby się temu przyjrzeć głębiej):
2Krn 4: (2) Kazał też sporządzić kadź odlewaną, wyobrażającą morze, okrągłą, długości dziesięciu łokci od krawędzi do krawędzi, pięć łokci wynosiła jej wysokość na krawędzi, obwód jej zaś wynosił trzydzieści łokci.

Mamy do czynienia z okręgiem o średnicy 10 łokci. Obwód okręgu możemy wyliczyć z tej właśnie informacji, gdyż L = pi*D, gdzie L oznacza obwód, D - średnicę*, a pi to nasza stała. Tutaj obwód mamy podany, więc możemy wyliczyć, jakie przybliżenie pi jest tutaj brane pod uwagę: pi = L/D.
Niech pi_ będzie tym przybliżeniem. Mamy:
pi_ = 30 łokci / 10 łokci = 3.
Koniec. Bodaj KAAN gdzieś o tym niedawno pisał i jakoś to wyjaśniał (gdyż część ludzi odbiera to jako argument za omylnością Pisma). Jak znajdę, to zalinkuję.

* Przypominam, że D = 2r, gdzie r oznacza promień i stąd bardziej znana forma wzoru na obwód okręgu: L = 2*pi*r

Czymś takim jak ja na pewno nikt się nie para. Może podobnym.

Oj, zdziwiłbyś się, czym ludzie się zajmują :-).


Dzięki :) Coś o tym kiedyś słyszałem. Ciekawe jest nawiązanie do morza (zgodne z moją teologiczno-filozoficzną intuicją związaną z Pi). Odwiedzę podany link. Dzięki!


Awatar użytkownika
magda
Posty: 12518
Rejestracja: 29 cze 2012, 23:27
wyznanie: Brak_denominacji
Lokalizacja: Warszawa
O mnie: Wierzę w 5 sola Jezus jest moim panem
Gender: Female
Kontaktowanie:

Postautor: magda » 09 sty 2015, 13:42

Klangman pisze:okazało się, że mam podobną intuicję (np. podobieństwo ludzkiego układu oddechowego do... drzewa dane mi było odkryć dzięki improwizowanej książce. Później podobną analogię znalazłem w tej kupionej).


Bo to fraktal krzywa Maldenbrota ,żaden cud czy dziwna intuicja.

Bioreęsie za czytanie z tego linka ciekawa sprawa z tym Pi

.


Hi 42:7 bw ".... Mój gniew zapłonął przeciwko tobie i przeciwko dwom twoim przyjaciołom, ponieważ nie mówiliście o mnie prawdy, jak mój sługa Job."
Klangman
Posty: 2418
Rejestracja: 26 maja 2013, 18:37
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Klangman » 09 sty 2015, 14:37

Dla mnie była to nowość i doszedłem do tego sam (rzecz jasna dzięki Bogu). Co innego przeczytać o tym, a co innego samemu do tego dojść. Dziękować mogę Bogu za to, że potrafię docenić siebie samego. Po co mam dyskredytować to co wzbudziło we mnie jakąś formę zadowolenia?

Ps. Wobec siebie jesteś równie surowa i nie potrafisz docenić własnych osiągnięć?


Awatar użytkownika
fauxpas
Posty: 3132
Rejestracja: 15 kwie 2012, 16:26
wyznanie: Reformowani Baptyści
Lokalizacja: Poznań / Szczecin
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fauxpas » 09 sty 2015, 15:02

magda pisze:
Klangman pisze:okazało się, że mam podobną intuicję (np. podobieństwo ludzkiego układu oddechowego do... drzewa dane mi było odkryć dzięki improwizowanej książce. Później podobną analogię znalazłem w tej kupionej).

Bo to fraktal krzywa Maldenbrota ,żaden cud czy dziwna intuicja.

Ludzki układ oddechowy krzywą Mandelbrota...? Teraz to ja proszę o wyjaśnienie! ;-)



Wróć do „Nauki Ścisłe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości