Strona 3 z 3

Re: Liczby urojone

: 04 kwie 2016, 23:22
autor: Samolub
Dokładnie, zgadzam sie. Potrzebujemy tego tu i teraz. Potrzebujemy bo zyjemy tu i teraz, matematyki tez potrzebujemy.

Tylko jestem rozczarowany niektorymi sprawami. Uznaje to za tymczasowe jak wszystko. Nie pastwie sie nad matematykami czy ludzmi korzystajacymi z nauki. Tylko mowie o naduzyciach. A moze jestem tym wszystkim zmeczony, przecież Pismo mowi ze jest to wynikiem grzechu, na jakiejs zasadzie to ciazy i nas zniewala. Np smierc, choroby, starzenie sie, wkońcu są wynikiem grzechu... dosłownie rzecz ujmując ! Znam tą zasade i nie lubie wmawiania, bo zbiorowe wmawianie czegoś to najwiejszy hamulec do zmian. A ja tego mam dość , pomysl tylko gdybys sugerowal sie czyms, kims co by z tego urosło.


Nie mam zamiaru zajmowac sie niczym innym. To tak jakby Żydzi wyprowadzani z Egiptu byli mamieni slupkami PKB w Egipcie zamiast skupic sie na wyjsciu z Egiptu. Takich hamulcow jest sporo i nas otaczaja. A ja wlasnie robie sobie pozadki.

Wiec nie zlosc sie na mnie. To nie atak a obrona
Zobacz lepiej na to czy mozemy, mamy mozliwosc w obecnym czasie, czasach żyć jak Chrzescijanie w 1 wieku, we wspolnocie. Czy jestesmy jedną rodziną w Chrystusie tak na codzien. Czy nasze potrzeby, zamiary, checi pokrywaja sie? Albo czy ten sam cel nam przyswieca co Panu

To moze przypowiesc o drzewie oliwnym odda co mam na myśli

Re: Liczby urojone

: 04 kwie 2016, 23:43
autor: fauxpas
Samolub pisze:Dokładnie, zgadzam sie. Potrzebujemy tego tu i teraz. Potrzebujemy bo zyjemy tu i teraz, matematyki tez potrzebujemy.

No i świetnie. Reszta Twojego wpisu chyba nie dotyczy żadnego z nas (bo nikt tutaj nie wierzy w takie rzeczy o matematyce, jak sugerowałeś), więc możemy chyba zakończyć ten wątek, co?

Re: Liczby urojone

: 04 kwie 2016, 23:54
autor: Samolub
No taaak, aleś Ty dziś poważny =P

Re: Liczby urojone

: 25 cze 2016, 21:53
autor: Teoretyk40
fauxpas pisze:
Samolub pisze:Dokładnie, zgadzam sie. Potrzebujemy tego tu i teraz. Potrzebujemy bo zyjemy tu i teraz, matematyki tez potrzebujemy.

No i świetnie. Reszta Twojego wpisu chyba nie dotyczy żadnego z nas (bo nikt tutaj nie wierzy w takie rzeczy o matematyce, jak sugerowałeś), więc możemy chyba zakończyć ten wątek, co?


Niestety w fizyce są nadużycia i to na bardzo szeroką skalę. Całkowite zaprzeczenie brzytwy Ockhama - zwłaszcza od połowy XX wieku. W chemii też - stosowanie ślepo na przekór założeniom metod izotopowych. Z matematyką jest o tyle ciekawiej, że jest to jedyna z nauk, którą ciężko sfałszować, ale można ją niewłaściwie zastosować, potem wynik odpowiednio zinterpretować, zapomnieć o ograniczeniach, warunkach brzegowych itp. i mamy wszystko co chcemy. Nawet różowe latające słonie... Pozdrawiam

Re: Liczby urojone

: 26 cze 2016, 00:48
autor: fauxpas
Teoretyk40, masz na myśli jakąś konkretną sytuację? Pytam o "niewłaściwe zastosowanie matematyki".

Pytam, bo dla mnie matematyka to, między innymi, "język przyrodoznawstwa". To "przyrodoznawstwo" (fizyka, chemia, biologia etc.) mogą niewłaściwie używać języka matematyki, ale jak sama matematyka może zostać niewłaściwie użyta - tego nie wiem. To tak, jakby filologom polskim zarzucić fałszowanie języka polskiego. Stąd, byłbym wdzięczny za przykład.

Chyba że masz na myśli jakiś system filozoficzny oparty na matematyce. Z historii kojarzę dwa - sektę Pitagorejczyków i ich święte liczby wymierne oraz... twórczość forumowicza Klangmana :).

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum