Moje nawrócenie

[Oberyn.]

pozytywista, nie wiemy czy Grażyna wierzy w Trójcę, deklaruje się jako protestant, ale tak naprawdę nie wiemy.

[Dorota.]

Doroto, czytam codziennie Biblię. dzisiaj czytałam Dz. Ap. i w Biblii Warszawskiej to znalazłam:
2:38 A Piotr do nich: Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego

Grażyna, jak myślisz gdyby ci ludzie nie upamiętali się ,ale dali się zanurzyć, czy otrzymaliby Ducha Świętego ?

Jest też taki fragment:

"A gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli,że Samaria przyjęła Słowo Boże,wysłali do nich Piotra i Jana, którzy przybywszy tam modlili się za nimi,aby otrzymali Ducha Świetego.
Na nikogo bowiem z nich nie był jeszcze zstąpił,bo byli tylko ochrzczeni w imię Pana Jezusa.
Wtedy wkładali na nich ręce,a oni otrzymywali Ducha Świętego.

A gdy Szymon spostrzegł,że Duch bywa udzielany przez wkładanie rąk apostołów,przyniósł im pieniądze i powiedział:Dajcie i mnie tę moc,aby ten na kogo ręce włożę,otrzymał Ducha Świętego""(Dz.Ap.8;14-19)

W tym fragmencie poruszone są przynajmniej dwie ważne dla nas kwestie.
Po pierwsze, Duch Św. nie zstąpił na nikogo ochrzczonego tylko w imię Jezusa.
Tak więc jeśli jesteś ochrzczona wedle tej reguły ,to masz duży problem...

Po drugie, Szymon zobaczył ,że Duch bywa udzielany przez włożenie rąk, czy to znaczy,że jeśli ktoś nie włoży na ciebie rąk,to nie otrzymasz Ducha Św.?

Gdy Bóg daje Ducha Świętego,to znaczy,że zostałaś zrodzona w Bożej rodzinie i dostałaś prawo stania się dzieckiem Bożym. Dzieje się to przez tego Ducha.

Chrzest wodny nie czyni nikogo zbawionym,ponieważ żaden uczynek nawet tak istotny jak zanurzenie w wodzie, dalej pozostaje tylko uczynkiem, a jak mówi Pismo zbawieni jesteśmy z łaski ,a nie z uczynków.

[Dorota.]

Grażyno ,czy ty zostałaś ochrzczona w imię Jezusa, a potem biskup nałożył na ciebie ręce abyś otrzymała Ducha Świętego ...tak jak to odbyło się kiedyś w Samarii ?

[Grażyna]

pozytywista, nie wiemy czy Grażyna wierzy w Trójcę, deklaruje się jako protestant, ale tak naprawdę nie wiemy.

http://forum.protestanci.info/viewtopic ... c&start=45

13-ty post licząc od góry.
A teraz proponuję poszperanie w necie i poszukanie wypowiedzi Hardiego na innych forach. Zobaczycie, jak Hardi traktuje innych userów.
Hardi, to nie jest Twój pierwszy wyczyn na forach chrześcijańskich. Siejesz kłótnie, oczerniasz ludzi, a czasami dostajesz po nosie i wtedy przepraszasz i podwijasz ogon.

[Chcę wierzyć]

Jest też taki fragment:

"A gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli,że Samaria przyjęła Słowo Boże,wysłali do nich Piotra i Jana, którzy przybywszy tam modlili się za nimi,aby otrzymali Ducha Świetego.
Na nikogo bowiem z nich nie był jeszcze zstąpił,bo byli tylko ochrzczeni w imię Pana Jezusa.
Wtedy wkładali na nich ręce,a oni otrzymywali Ducha Świętego.

A gdy Szymon spostrzegł,że Duch bywa udzielany przez wkładanie rąk apostołów,przyniósł im pieniądze i powiedział:Dajcie i mnie tę moc,aby ten na kogo ręce włożę,otrzymał Ducha Świętego""(Dz.Ap.8;14-19)

W tym fragmencie poruszone są przynajmniej dwie ważne dla nas kwestie.
Po pierwsze, Duch Św. nie zstąpił na nikogo ochrzczonego tylko w imię Jezusa.
Tak więc jeśli jesteś ochrzczona wedle tej reguły ,to masz duży problem...

Myślisz, że należy ten tekst rozumieć w ten sposób że Apostołowie ochrzcili jeszcze raz wierzących w wodzie z użyciem trynitarnej reguły? Moim zdaniem jest tam zawarta tylko informacja, że zostali ochrzczeni tylko chrztem wodnym, a zamiast opisu ponownego chrztu mamy opis tego co czynili apostołowie

"A gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli,że Samaria przyjęła Słowo Boże,wysłali do nich Piotra i Jana, którzy przybywszy tam modlili się za nimi,aby otrzymali Ducha Świętego."

Nie sądzę aby powodem nie otrzymania Ducha było nie wypowiedzenie nietrynitarnej formuły gdyż w innym miejscu czytamy

DA 19:3 - Tedy rzekł: Jak więc zostaliście ochrzczeni? A oni rzekli: Chrztem Janowym.
19:4 - Paweł zaś rzekł: Jan chrzcił chrztem upamiętania i mówił ludowi, żeby uwierzyli w tego, który przyjdzie po nim, to jest w Jezusa.
19:5 - A gdy to usłyszeli, zostali ochrzczeni w imię Pana Jezusa.
19:6 - A gdy Paweł włożył na nich ręce, zstąpił na nich Duch Święty i mówili językami, i prorokowali.

[InChrist]

pozytywista, nie wiemy czy Grażyna wierzy w Trójcę, deklaruje się jako protestant, ale tak naprawdę nie wiemy.

http://forum.protestanci.info/viewtopic ... c&start=45
13-ty post licząc od góry.
A teraz proponuję poszperanie w necie i poszukanie wypowiedzi Hardiego na innych forach. Zobaczycie, jak Hardi traktuje innych userów.
Hardi, to nie jest Twój pierwszy wyczyn na forach chrześcijańskich. Siejesz kłótnie, oczerniasz ludzi, a czasami dostajesz po nosie i wtedy przepraszasz i podwijasz ogon.

Na kulturalną odpowiedź Cię nie stać to posuwasz się do ataku i insynuacji bez dowodów, do osoby która ci te pytanie zadała, stosując techniki szpiegowskie na internetowych forach gdzie ów user się wypowiada. Wybacz ale nie wydajesz w ten sposób owocu nawrócenia jakim jest pokora, przez tak aroganckie i niegrzeczne zachowanie na forum, na które nie dawno się zarejestrowałaś. Nie wiem kto cie chrzcił ale nie wykazał się chyba rozsądkiem i poznaniem duchowym, nie wspominając o znajomości biblii.

[Grażyna]

Jest też taki fragment:

"A gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli,że Samaria przyjęła Słowo Boże,wysłali do nich Piotra i Jana, którzy przybywszy tam modlili się za nimi,aby otrzymali Ducha Świetego.
Na nikogo bowiem z nich nie był jeszcze zstąpił,bo byli tylko ochrzczeni w imię Pana Jezusa.
Wtedy wkładali na nich ręce,a oni otrzymywali Ducha Świętego.

A gdy Szymon spostrzegł,że Duch bywa udzielany przez wkładanie rąk apostołów,przyniósł im pieniądze i powiedział:Dajcie i mnie tę moc,aby ten na kogo ręce włożę,otrzymał Ducha Świętego""(Dz.Ap.8;14-19)


W tym fragmencie poruszone są przynajmniej dwie ważne dla nas kwestie.
Po pierwsze, Duch Św. nie zstąpił na nikogo ochrzczonego tylko w imię Jezusa.
Tak więc jeśli jesteś ochrzczona wedle tej reguły ,to masz duży problem...

Myślisz, że należy ten tekst rozumieć w ten sposób że Apostołowie ochrzcili jeszcze raz wierzących w wodzie z użyciem trynitarnej reguły? Moim zdaniem jest tam zawarta tylko informacja, że zostali ochrzczeni tylko chrztem wodnym, a zamiast opisu ponownego chrztu mamy opis tego co czynili apostołowie

"A gdy apostołowie w Jerozolimie usłyszeli,że Samaria przyjęła Słowo Boże,wysłali do nich Piotra i Jana, którzy przybywszy tam modlili się za nimi,aby otrzymali Ducha Świętego."

Nie sądzę aby powodem nie otrzymania Ducha było nie wypowiedzenie nietrynitarnej formuły gdyż w innym miejscu czytamy

DA 19:3 - Tedy rzekł: Jak więc zostaliście ochrzczeni? A oni rzekli: Chrztem Janowym.
19:4 - Paweł zaś rzekł: Jan chrzcił chrztem upamiętania i mówił ludowi, żeby uwierzyli w tego, który przyjdzie po nim, to jest w Jezusa.
19:5 - A gdy to usłyszeli, zostali ochrzczeni w imię Pana Jezusa.
19:6 - A gdy Paweł włożył na nich ręce, zstąpił na nich Duch Święty i mówili językami, i prorokowali.

Też tak uważam. Znam przypadek, gdzie ktoś został ochrzczony i w Imię Trójcy Świętej i w Imię Pana Jezusa. Myślę, jak ktoś ochrzcił się w Imię Pana Jezusa, tak jak Piotr mówił w swoim kazaniu, to też jest dobrze. Tak po ludzku sobie myślę - w końcu w Imię Naszego Pana Jezusa, Pośrednika między nami a Bogiem, więc czy tacy ludzie nie otrzymają Ducha Świętego i Pan Jezus za swoich ich nie uzna? Nie wierzę.
W tych sporach miedzy niektórymi userami brak jest spokojnej dyskusji i logiki, a zacietrzewienie i nienawiść dominuje.
Miło było przeczytać Twój post.

[InChrist]

[
W tych sporach miedzy niektórymi userami brak jest spokojnej dyskusji i logiki, a zacietrzewienie i nienawiść dominuje.
Miło było przeczytać Twój post.

Żeby logicznie i spokojnie dyskutować odpowiadać się pokornie na zadane pytania, więc zastanów się gdzie tu zacietrzewienie, bo wybacz nie dostrzegłem jej po stronie osoby cię pytającej o osobę która cię chrzciła. Zapewne nikt by Cię nie pytał, gdybyś na protestanckim forum nie pisała, że to był "protestancki" biskup z Lenicy.

[Grażyna]

pozytywista, nie wiemy czy Grażyna wierzy w Trójcę, deklaruje się jako protestant, ale tak naprawdę nie wiemy.

http://forum.protestanci.info/viewtopic ... c&start=45
13-ty post licząc od góry.
A teraz proponuję poszperanie w necie i poszukanie wypowiedzi Hardiego na innych forach. Zobaczycie, jak Hardi traktuje innych userów.
Hardi, to nie jest Twój pierwszy wyczyn na forach chrześcijańskich. Siejesz kłótnie, oczerniasz ludzi, a czasami dostajesz po nosie i wtedy przepraszasz i podwijasz ogon.

Na kulturalną odpowiedź Cię nie stać to posuwasz się do ataku i insynuacji bez dowodów, do osoby która ci te pytanie zadała, stosując techniki szpiegowskie na internetowych forach gdzie ów user się wypowiada. Wybacz ale nie wydajesz w ten sposób owocu nawrócenia jakim jest pokora, przez tak aroganckie i niegrzeczne zachowanie na forum, na które nie dawno się zarejestrowałaś. Nie wiem kto cie chrzcił ale nie wykazał się chyba rozsądkiem i poznaniem duchowym, nie wspominając o znajomości biblii.

Zapytam Hardiego o pozwolenie i w odpowiednim dziale założę wątek z dowodami. Za to Hardi wykazał postawę chrześcijańską, a Ty również, oskarżając mnie, wymuszając na mnie odpowiedź i kwestionując mój Chrzest oraz ubliżając osobie, którą tu ludzie na forum znają, której nicka nie pamiętam dokładnie. Pokora chrześcijańska nie polega na robieniu tego, co każą osoby siejące nienawiści dążące do kłótni i szkalowania innych. Ja po nawróceniu złu nie przyklasnę, ale będę je obnażać. Dowody mam. Mówię prawdę.

[Grażyna]

[
W tych sporach miedzy niektórymi userami brak jest spokojnej dyskusji i logiki, a zacietrzewienie i nienawiść dominuje.
Miło było przeczytać Twój post.

Żeby logicznie i spokojnie dyskutować odpowiadać się pokornie na zadane pytania, więc zastanów się gdzie tu zacietrzewienie, bo wybacz nie dostrzegłem jej po stronie osoby cię pytającej o osobę która cię chrzciła. Zapewne nikt by Cię nie pytał, gdybyś na protestanckim forum nie pisała, że to był "protestancki" biskup z Lenicy.

Ty nie masz wiele pokory. Za to tyranii w Tobie mnóstwo. Nakazać coś możesz żonie lub podwładnemu. Mnie nie.Jak odmawiam, należy to uszanować, a nie kogoś szkalować. Tylko w pokorze trzeba drugiego człowieka uznać za bliźniego, a nie za kogoś gorszego.

[InChrist]

[
W tych sporach miedzy niektórymi userami brak jest spokojnej dyskusji i logiki, a zacietrzewienie i nienawiść dominuje.
Miło było przeczytać Twój post.

Żeby logicznie i spokojnie dyskutować odpowiadać się pokornie na zadane pytania, więc zastanów się gdzie tu zacietrzewienie, bo wybacz nie dostrzegłem jej po stronie osoby cię pytającej o osobę która cię chrzciła. Zapewne nikt by Cię nie pytał, gdybyś na protestanckim forum nie pisała, że to był "protestancki" biskup z Lenicy.

Ty nie masz wiele pokory. Za to tyranii w Tobie mnóstwo. Nakazać coś możesz żonie lub podwładnemu. Mnie nie.Jak odmawiam, należy to uszanować, a nie kogoś szkalować. Tylko w pokorze trzeba drugiego człowieka uznać za bliźniego, a nie za kogoś gorszego.

Ja Ciebie oskarżałem gdzieś? Proszę o dowód? Bo jak na razie to Ty widzę oskarżasz brata hardkiego , który grzeczne się Ciebie zapytał. Więc gdzie w mojej wypowiedzi dostrzegasz tyranię że stanąłem w obronie brata którego Ty zaatakowałaś. Nie znasz mnie ani Hardiego a próbujesz atakować zamiast merytorycznie dyskutować? A odnośnie ojkota o którym sama Ty teraz wspomniałaś, co jeszcze bardziej wzbudza nasze podejrzenia, to człowiek ten narobił wiele zamieszania na tym forum.

[Grażyna]

[
W tych sporach miedzy niektórymi userami brak jest spokojnej dyskusji i logiki, a zacietrzewienie i nienawiść dominuje.
Miło było przeczytać Twój post.

Żeby logicznie i spokojnie dyskutować odpowiadać się pokornie na zadane pytania, więc zastanów się gdzie tu zacietrzewienie, bo wybacz nie dostrzegłem jej po stronie osoby cię pytającej o osobę która cię chrzciła. Zapewne nikt by Cię nie pytał, gdybyś na protestanckim forum nie pisała, że to był "protestancki" biskup z Lenicy.

Ty nie masz wiele pokory. Za to tyranii w Tobie mnóstwo. Nakazać coś możesz żonie lub podwładnemu. Mnie nie.Jak odmawiam, należy to uszanować, a nie kogoś szkalować. Tylko w pokorze trzeba drugiego człowieka uznać za bliźniego, a nie za kogoś gorszego.

Ja Ciebie oskarżałem gdzieś? Proszę o dowód? Bo jak na razie to Ty widzę oskarżasz brata hardkiego , który grzeczne się Ciebie zapytał. Więc gdzie w mojej wypowiedzi dostrzegasz tyranię że stanąłem w obronie brata którego Ty zaatakowałaś. Nie znasz mnie ani Hardiego a próbujesz atakować zamiast merytorycznie dyskutować? A odnośnie ojkota o którym sama Ty teraz wspomniałaś, co jeszcze bardziej wzbudza nasze podejrzenia, to człowiek ten narobił wiele zamieszania na tym forum.

Wiem, że Hardi oskarżył kogoś, kto był na tym forum. Nie uważasz, że to świństwo, gdy oskarża się kogoś, kogo nie ma na forum i nie może się bronić? A Ty przyjąłeś władczy ton i oceniasz mnie za to, że Twojemu kumplowi nie odpowiedziałam na pytanie? Co to za władczy ton, oskarżanie o brak pokory wobec usera? Adwokatem jego jesteś? Jak kogoś Hardi oskarża, to niech da możliwość obrony. Zawsze irytowało mnie to, gdy były debaty o nieobecnych. na jakimkolwiek forum, bo takie zachowanie uważam za podłe. Gadać sobie można... A co ze mnie zrobił Hardi? Heretyczkę? A Ty co, moje nawrócenie kwestionujesz, bo Twojemu Hardiemu nie odpowiedziałam na pytanie? Wyjmij belkę ze swojego oka, a potem źdźbła z oczu innych.

[Oberyn.]

http://forum.protestanci....er=asc&start=45

13-ty post licząc od góry.

Dzięki.

[InChrist]

[
W tych sporach miedzy niektórymi userami brak jest spokojnej dyskusji i logiki, a zacietrzewienie i nienawiść dominuje.
Miło było przeczytać Twój post.

Żeby logicznie i spokojnie dyskutować odpowiadać się pokornie na zadane pytania, więc zastanów się gdzie tu zacietrzewienie, bo wybacz nie dostrzegłem jej po stronie osoby cię pytającej o osobę która cię chrzciła. Zapewne nikt by Cię nie pytał, gdybyś na protestanckim forum nie pisała, że to był "protestancki" biskup z Lenicy.

Ty nie masz wiele pokory. Za to tyranii w Tobie mnóstwo. Nakazać coś możesz żonie lub podwładnemu. Mnie nie.Jak odmawiam, należy to uszanować, a nie kogoś szkalować. Tylko w pokorze trzeba drugiego człowieka uznać za bliźniego, a nie za kogoś gorszego.

Ja Ciebie oskarżałem gdzieś? Proszę o dowód? Bo jak na razie to Ty widzę oskarżasz brata hardkiego , który grzeczne się Ciebie zapytał. Więc gdzie w mojej wypowiedzi dostrzegasz tyranię że stanąłem w obronie brata którego Ty zaatakowałaś. Nie znasz mnie ani Hardiego a próbujesz atakować zamiast merytorycznie dyskutować? A odnośnie ojkota o którym sama Ty teraz wspomniałaś, co jeszcze bardziej wzbudza nasze podejrzenia, to człowiek ten narobił wiele zamieszania na tym forum.

Wiem, że Hardi oskarżył kogoś, kto był na tym forum. Nie uważasz, że to świństwo, gdy oskarża się kogoś, kogo nie ma na forum i nie może się bronić? A Ty przyjąłeś władczy ton i oceniasz mnie za to, że Twojemu kumplowi nie odpowiedziałam na pytanie? Co to za władczy ton, oskarżanie o brak pokory wobec usera? Adwokatem jego jesteś? Jak kogoś Hardi oskarża, to niech da możliwość obrony. Zawsze irytowało mnie to, gdy były debaty o nieobecnych. na jakimkolwiek forum, bo takie zachowanie uważam za podłe. Gadać sobie można... A co ze mnie zrobił Hardi? Heretyczkę? A Ty co, moje nawrócenie kwestionujesz, bo Twojemu Hardiemu nie odpowiedziałam na pytanie? Wyjmij belkę ze swojego oka, a potem źdźbła z oczu innych.

Zaś bardziej zastanawiająca jest twoja adwokatura użytkownika, jaki tu został wspomniany o nicku ojkot. Hmm. To może ja teraz grzecznie zapytam Ciebie, czy jesteś członkiem zboru Kościoła Zielonoświątkowego w Stargardzie Szczecińskim?

[Dorota.]

Myślisz, że należy ten tekst rozumieć w ten sposób że Apostołowie ochrzcili jeszcze raz wierzących w wodzie z użyciem trynitarnej reguły? Moim zdaniem jest tam zawarta tylko informacja, że zostali ochrzczeni tylko chrztem wodnym, a zamiast opisu ponownego chrztu mamy opis tego co czynili apostołowie

Uważam,że apostołowie nie chrzcili wierzących drugi raz(,po to aby zachować trynitarną formułę) ,tylko tak jak w podanym przypadku samarytańczyków,niejako uzupełniali braki (jeśli można wogóle tak mówić o osobie Ducha Świętego).

Jest też jeszcze jeden fragment,gdzie Paweł spotkał mężów z Efezu, i czegoś mu w nich brakowało. Okazało się ,że byli ochrzczeni tylko chrztem Janowym i nawet nie słyszeli o Duchu Świętym.
Paweł słysząc to wyznanie, nie szukał wody aby ich ochrzcić,tylko modlił się dla nich o Ducha Świętego. Myślę,że pośrednio wskazuje to na potrzebę zadbania o właściwe wyznanie wiary.

Grażyno, osobiście martwi mnie też twoje przekonanie,że Ducha Świętego otrzymujemy podczas chrztu wodnego. Jeśli tak wierzysz to zupełnie nie rozumiem po co w ogóle się zanurzałaś. Trzeba było pozostać przy obrządku katolickim,ponieważ oni wierzą ,że Duch jest dawany w momencie chrztu wodnego i od tego momentu jest się
nowonarodzonym.