Chrześcijańskie Pouczenia

W tym miejscu dzielimy się świadectwami działania Bożej łaski a także przemyśleniami nt. Słowa Bożego w celu zbudowania wiary innych.
Apostoł
Posty: 14
Rejestracja: 27 lis 2009, 15:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Chrześcijańskie Pouczenia

Postautor: Apostoł » 27 lis 2009, 17:34

Pokój wam ludzie chcący spełniać wymagania Prawdy. Kieruje dziś do was pewne słowa, rozważcie je, jeśli możecie.
Jeśli znajdą się ludzie przeciwni, to trudno ich wola niech pozostaną przeciwnikami Tego, czego nie są zdolni zrozumieć, ja kieruje te słowa jedynie do ludzi otwartych i chętnych do tego, by się nad tym zastanowić.

1.Droga Wiary i droga zwątpienia.

Wierzcie i nie wątpcie, a gdy już wierzycie, nie czyńcie na przekór Wierze, jakbyście żyli według zwątpienia, a nie według Wiary. Nie pozwólcie, by jakiekolwiek z kłamstw odebrało wam Przekonanie, że wiara, w jakiej Pokładacie Nadzieje, jest Prawdziwa, by w skutek złej pokusy nie odebrano wam Wiary i nie pozostawiono was ze zwątpieniem. Każde bowiem ze zwątpień jest dziełem diabła, jaki przemawia w różny sposób, by was poprzez kłamstwo odwieść od Prawdy; nie dziwcie się temu, iż będzie was nękał -on był dręczycielem wcześniejszych pokoleń i jest dręczycielem waszym, i będzie dręczycielem tych, którzy nastaną po was. Dopóki czas jego się nie skończył, będziecie doznawali udręki z jego strony, ale nie upadajcie na duchu, jego czas bowiem prawie w całości przeminął, wasz czas może nie minąć nigdy, jeśli nie dacie się wprowadzić w błąd temu, który was zwodzi; pamiętajcie to więc zawsze i wszędzie, że on zwodził i zwodzi, a wy byliście zwodzeni i jesteście, ale niebawem już nie będziecie, i kiedy on dozna klęski, wy zaznacie Zwycięstwa. Trwajcie więc w Chrystusie nieugięci, nieposłuszni złym namowom , ani głośnym nawoływaniom, ani cichym podszeptom, Bożą Prawdą wzbogaceni w Siłę i Mądrość przetrzymajcie korzystnie czas w, jakim jesteście wypróbowywani, by sprawdzić waszą wolę, czy skłonna jest do Dobra, czy do zła. Okażcie się Dobrymi wyborcami, byście nie pożałowali złego wyboru.

2.Wartość Prawdy.

Gdy coś znaczy dla nas mało, to mało się dla tego staramy, a gdy dużo, to poświęcamy temu wiele. Jeśli zaś coś jest dla nas warte więcej niż wszystko inne, to jesteśmy gotowi ponieść dla tego wszelkie możliwe ofiary, bowiem jest to dla nas najcenniejsze, nie ma więc niczego, czego byśmy za to nie oddali. Dla kogo Wiara jest jedynie cenna, ten odda ją za to, co uzna za cenniejsze; kto zaś uznaje Wiarę za najcenniejsze z tego, co posiada, ten przetrzyma dla niej wszystko , bo żadna z tych rzeczy, jakimi by go doświadczono nie może sprawić iż uzna , że trud zniesienia tego jest ceną za wysoką do zaakceptowania. Czy bowiem kochający syn sprzeda za grosze kochającą matkę ? Lub czy kochająca matka sprzeda kochającego syna za grosze? Powiadam wam, gdyby jedno wyrzekło się drugiego z powodu drobnostki, czymże byłaby ich wzajemna Miłość? Bracia i siostry, powiedzcie, czy słowo diabła dla dziecka Boga może znaczyć więcej niż Słowo Jego Ojca? Jeśli więc my, jako dzieci Boże, wyrzekamy się wierności Bogu z powodu spraw tego świata , ulegając złu , jakie nas kusi i gnębi, czyż nie poświęcamy Tego, co Powinno być dla nas Najważniejsze dla drobnostki ? Wszak przy tym, co pochodzi od Boga, wszystko inne jest drobnostką .Dlatego też, jeśli by ktoś uznał, iż nie jest w stanie odrzucić czegoś złego, to czyż nie jest to świadectwem tego, iż jeszcze za mało zależy mu na Dobru? Zastanówcie się, czy jeśli w domu panowałby głód, a to, co pozostało by jeszcze do zjedzenia, to ostatnie okruchy, tak więc kochająca matka miałaby do wyboru nakarmić nimi dziecko lub siebie, to kogo z powodu swej Miłości by wybrała ? Czyż napełniłaby swój żołądek, by potem przyglądać się temu, jak jej dziecko umiera z głodu ? Czyż byłaby w tym Miłość? Jeśli więc my myślimy wpierw o zaspokojeniu swoich potrzeb, czy to z powodu małej czy dużej pokusy, jakiej ulegamy kosztem Dobra bliźnich i szkody wyrządzonej Samemu Bogu, to czyż świadczy to o tym, że jest w nas Prawdziwa Miłość do Boga i bliźnich? Bracia i siostry, gdybym uznał, że koszt odrzucenia czegoś byłby dla mnie większą stratą niż koszt pozostawienia tego sobie, nie wymieniłbym tego przecież na coś, co uznałbym za mniej warte. Jeśli więc okazanie się wiernym Bogu znaczy dla kogoś mniej od tego, by ulec temu, czego z powodu złej pokusy pragnie, to faktycznie za mało warta jest dla niego wierność Ojcu Prawdy i nie dziwnym jest , że ulega pokusie ojca kłamstwa. Jednak, jeśli ktoś bezgranicznie ceni Prawdę i chce bardziej niż wszystkiego innego dowieść wierności Bogu , to za nic będzie miał wszystko to, co pochodzi od diabła, bo wie że Dobru to nie służy. Nie bądźmy więc stratni z powodu tego, iż nie potrafimy dostrzec tego, w Czym jest Największa wartość.

3.Konsekwencje .

Nic, co nie święte, nie wejdzie do miejsca świętego; tak jak Adam i Ewa zostali wyrzuceni z Raju, bo nie mogli pozostać w miejscu Świętym z powodu grzechu, tak teraz, jeśliby ktoś pozostał nie święty, nie wejdzie do miejsca, które zostało Przygotowane dla Świętych. Jeśli byłoby inaczej i grzesznik mógłby wejść do miejsca świętego , to ani Adam, ani Ewa nie zostaliby wyrzuceni z Raju z powodu grzechu, gdyż zezwolono by im pozostać, pomimo tego, co uczynili , dlatego, by uświęcić to, co stało się nie święte, ofiarowano Największego ze Świętych , by Ofiara Świętego spłaciła dług nie świętych i wykupiła ich z niewoli złego, wskutek tego- odmiennie niż na początku -kiedy to grzech niedoskonałego spowodował, iż wszyscy zostali wyłączeni z Udziału w Raju sprowadzając na ludzi grzech, tak teraz -Poprzez Nieskazitelność Doskonałego- wszyscy z Łaski zostali na Nowo Przyłączeni do Królestwa Sprawiedliwych; darowana została im wolność, by mogli stać się wolnymi synami i córkami Boga, inaczej niż w przypadku tych, którzy pozostali nieprzemienieni, a co za tym idzie, pozostali zniewoleni przez grzech, dlatego wszyscy, którzy pozostali w tym, co zaczęło się od Adama, są wygnańcami ,a wszyscy ci ,co odłączyli się od grzechu, a przyłączyli do Chrystusa kontynuując to, co zapoczątkował Chrystus, nie są już wygnańcami, lecz dziedzicami Królestwa Świętych.
Nie szukajcie tego, co przeczy waszej świętości, byście nie dążyli do potępienia i nie odnaleźli zguby; bądźcie synami i córkami Światłości, nie miejcie w sobie żadnej ciemności. Jak zwiastuni Wielkiej Mądrości, zwiastujcie innym, w Prawdomówności, o tym, co wam Bóg Objawił; nie milczcie wtedy, kiedy powinniście mówić i nie mówcie wtedy, gdy lepiej jest milczeć. Pamiętajcie, że gorszycielem jest każdy, kto daje innym swoją postawą przykład odmienny od Nakazanego w słowie Bożym; biada temu, który się Prawdzie sprzeciwia, bo nie jest nad Bogiem, ani nad Jego słowem.

4. Rozwaga .

Myśl trzeźwo byś działał rozważnie i nie stał się błaznem , będącym pośmiewiskiem własnego losu, by się nie stało tak, że będziesz królem i wodzem dla głupich, bo żaden to zaszczyt przewodzić głupocie . Bądź pośmiewiskiem dla głupców, byś był pełen mądrości; wielki to zaszczyt dla ciebie, gdy staniesz się dla głupich obcy i zaczną z ciebie szydzić , bo ich głupota będzie świadectwem twojej mądrości. Nie zważaj na obelgi płynące z wybrakowanych rozumów, choćby cię obeszli zewsząd i nagabywali, nie ugnij się pod ich naporem, nie spieraj się z tymi, którzy stoją w cieniu swej głupoty, bo ciemni są od tego, co pada na nich- strzeż się i stroń od nich, by cień ten nie padł i na ciebie, byś jak oni bezrozumny się nie stał. Pamiętaj, że mówić do głupca to mówić na próżno, a kłócić się z głupcem tylko głupiec potrafi; mądry stroni od zwady z głupimi, bo nawet, jeślibyś góry mógł słowami przenosić, to niczego to nie zmieni w myśleniu głupca i tylko czas stracisz . Przebywaj wśród mądrych i karm się ich słowem, bo słowo ich od Boga pochodzi, nie daj wiary słowu, które sprzeciwia się Bogu, bo słowo to jest słowem głupca, co z Bogiem chce walczyć, a ten kto z Bogiem się spiera, już wydał wyrok na siebie i na tych, co zawierzyli jego kłamstwu; stroń od takich, byś ich losu nie podzielił.

5.Wierność Bogu niezależnie od okoliczności .

Wiele jest pokus, ale podobne są ich dążenia nie opierają się jednak na
jednakowej słabości; jedne żerują na tym, co wstępnie
miłe, inne zaś na tym, co chwilowo bolesne. Należy jednak pamiętać, iż
wszystkie one dążą do podobnego celu, jakim jest sprzeciwienie się
Woli Bożej przez człowieka, co jest zgubne.
Dlatego tylko Dobrem wzajemnym się kierujmy, wszyscy bowiem jesteśmy tu,
by dokonać wyborów, by przegrać lub by odnieść Zwycięstwo, a jako ci,
którzy zostali naznaczeni Duchem Chrześcijaństwa i przyjęli na siebie
Chrześcijańskie Przywileje, jak i Obowiązki, postępujmy we wszystkim
Dobrze, pamiętając że, nie ma Przywilejów bez Obowiązków, bo mimo, iż
Przywileje są Darem, to warunki zachowania Tego Daru nakładają na nas z
tym związane Obowiązki. A kto nie wypełnia swoich Obowiązków, ten traci
i Przywileje, dlatego też winni jesteśmy postąpić w sposób Dobry nawet
wtedy, gdy jesteśmy postawieni w obliczu największych trudności, z
jakimi musimy się zmierzyć , by pomimo wszelkich przeciwności Dokonać
Dobrego wyboru. Próba, jaką przechodzimy, polega zaś na tym, by po
wzmocnieniu Duchem Bożym i po zahartowaniu w cierpieniu sprawdzić, który
miecz się złamie, a który stanie się orężem niezniszczalnym,
przecinającym wszelką broń przeciwnika, bez względu na jej rodzaj,
trwałość i siłę. To zaś, jakim jest miecz, poznaje się najlepiej w
walce, w jakiej wiele mieczy może walczyć przeciwko jednemu i wiele
pozostaje złamanych, a ten jeden pozostaje cały ,niezniszczony,
zwycięski, bo Dobrze wykonany , wykuty Dobrą ręką, przygotowany wedle
najlepszego przepisu, Najlepszą techniką od początku do końca. Prawda
zaś o mieczu, o jego sile i wytrzymałości Objawia się najokazalej w
najcięższych bojach, jakie nim stoczono , a świadectwem o jego sile i
wytrzymałości jest to, iż podczas żadnego z nich nie zawiódł, nie
ulegając zniszczeniu i nie wypadając z Dłoni Tego, Który nim walczył,
nie stając się przy tym orężem przeciwnika. Dlatego też w czasie, w
jakim szczególnie jesteśmy wystawiani na próbę, tocząc walkę z
najtrudniejszym dla nas przeciwnikiem, wychodzi w pełni na Jaw to, co w
duchu pozostawało ukryte, okazuje się wtedy, którzy należą do tych,
co się łamią pod naporem ciosu złej broni, a którzy są tymi, co się nie
łamią, zawzięcie tępiąc broń przeciwnika i ostatecznie łamiąc jej
ostrza. Cenny jest trud w Oczach Bożych każdego, kto walczy dla
wspólnego Dobra i nie poddaje się żadnej przeciwności, lecz dzielnie
stawia jej czoła, mimo iż jego przeciwnik nie jest przeciwnikiem słabym,
lecz mocnym, a broń jego głęboko rani nie tylko powierzchnie ciała, gdyż
przeszywa dusze. Jednak, jaki wróg może mierzyć się i wygrać z
Prawdziwym Rycerzem Boga ? Jaki ciężar zdoła go powalić i zmiażdżyć?
Lub jaka siła powstrzyma go przed tym, by nie odniósł zwycięstwa, jeśli
Siłę czerpie od Boga? Należy jednak pamiętać, nie łudząc się, że jest
inaczej, iż Wiara Chrześcijańska to wiara, w jakiej by wytrwać, potrzeba
wielokrotnie bardzo się poświęcić , a Chrystus daje Tego Przykład w
Swoim poświęceniu walcząc dla Dobra tych , którzy sami obronić by się
nie mogli, a jacy z Jego Pomocą i pod Jego dowództwem, słuchając
posłusznie Jego rozkazów, są w stanie zwyciężyć, jeśli rzeczywiście
poświęcą się dla Dobrej Sprawy, tak jak On poświęcił się dla nich, by
walczyć z przeciwnikiem razem, ramię w ramię, nie ustępując mu w żadnej
bitwie pola, razem walczyć i razem zwyciężać , razem umierać i razem
Zmartwychwstać , dla Bożej Chwały i dla naszego wspólnego Dobra.

6. Nie warto spierać się z ludźmi przekornymi, którzy sprzeciwiają się Prawdzie.

Ci, co sprzeciwiają się Prawdzie Bożej, występują przeciwko Mądrości , a głupota jaka jest tego przyczyną czyni z nich istoty niewiele różniące się w swym postępowaniu od zwierząt. Zwierzę zaś reaguje tylko na proste komendy i nie zrozumie rzeczy jakie, by pojąć, trzeba być posiadaczem sprawnie działającego pod natchnieniem Bożym rozumu.
Dlatego kto by żył zgodnie z Mądrością Bożą, czego świadectwem jest to, iż nie sprzeciwia się Prawdzie , ten niech nie wykłóca się o słuszną racje z głupimi, tak jak i nie kłóciłby się ze zwierzęciem o to, czy lepiej zjadać resztki z podłogi, czy też lepiej jeść z talerza; zwierzęciu bowiem to nie robi różnicy , człowiekowi zaś przeciwnie.
Daremnie jest mówić do ludzi usilnie odrzucających Prawdę, bo jak zwierzę bez cudu nie przemówi ludzkim głosem, tak głupi nie stanie się Mądrym, a Mądry nie powinien upodabniać się do głupich, jak i człowiek nie powinien, mając mowę ludzką ,zastępować ją mową zwierząt, gdyż wielką niekorzyścią jest dla człowieka zniżać się do poziomu bezrozumnego zwierzęcia i odwarkiwać mu na jego powarkiwanie.
Jaki bowiem człowiek ma w zwyczaju odszczekiwać psom na ulicy, jakie na niego szczekają? Kto ma zdatny rozum, ten rozumie, że pies musi się wyszczekać, a każdy z nich szczeka, dopóki instynkt mu to dyktuje, gdy zaś przestanie mu podpowiadać jedno, to zacznie drugie, a pies w tej samej chwili z podniecenia zacznie merdać ogonem, lub pobiegnie oznakować to, co choć przez niego oznakowane, i tak nie należy do niego, tak i też jest z głupimi zajmują się takimi lub innymi z podobnych do siebie w znaczeniu głupot i daremnie jest im odradzać, by tego nie robili.
Tacy bowiem, co odrzucają Boga odrzucając przy tym to, co Święte i są z myślenia i postępowania w tym, co duchowo nieczyste, nie wiele różniący się od świni, jaka kwiczy i kwiczy, a po chwili wyżera odpadki ze swego koryta i już sama nie pamięta, dlaczego przedtem kwiczała.
Który zaś z Mądrych ludzi słysząc, jak świnia kwiczy, poczuje się urażony z powodu tego, co świnia kwiczała? Lub kto odpowiada świni na jej kwiczenie? Chyba jedynie tylko inna świnia, która podobnie jak ona odczuwa tę samą świńską potrzebę i nie umie inaczej, jak tylko po świńsku, zgodnie ze swą naturą świni postąpić.
Tak więc, niech świnie pozostaną wśród świń i niech wspólnie obcują w jednym chlewie, ucztując razem przy jednym korycie, to bowiem, co dla rozumnej istoty jest odpadem, dla świni jest smakołykiem, oraz to, od czego stroni i co omija, chcący pozostać czystym człowiek, w tym wytarzałaby się brudna świnia, nie czuje ona bowiem potrzeby bycia czystą, jak i nie widzi konieczności, by gdzie indziej wydalać, a gdzie indziej się posilać i nie zlizywać resztek z ziemi ,przynajmniej w tym miejscu, gdzie wcześniej wydaliła; ona bowiem, gdzie stoi, tam wydala i gdzie coś z resztek leży , stamtąd to zlizuje.
Ale wy, którzy macie zdatny rozum, nie bądźcie jak brudne świnie, widomy bowiem nie powinien postępować jak ślepy, a co za tym idzie, nie powinien też wykłócać się ze ślepymi o to, która droga prowadzi do Celu, do Jakiego według danej mu Mądrości wie, iż warto zmierzać.
Niech więc widomy zostawi upartego ślepego w jego zagubieniu, a sam niech idzie Tą Drogą, Jaką po Znakach poznaje, iż jest Dobra; ślepy zaś, nie widząc znaków, pójdzie byle przed siebie i uczyni to na swą własną zgubę. Widomy zaś widząc znaki, niech podąży za nimi , bo one wskazują mu Dobry kierunek , by trafił Tam, gdzie dla swego Dobra trafić powinien.

7. Właściwe oddawanie czci Bogu.

Wznoście pomniki wiary w swoich sercach ku czci i pamięci tego, co Najważniejsze, by nigdy nie zostało wymazane z waszej pamięci to , iż poprzez wiarę wzbogacamy Ducha w te wartości , którymi Sam Bóg nie gardzi, gdyż wie, jak są cenne.
Nie stawiajcie marnych pomników Wielkiemu Stwórcy, jak i Jego świętemu stworzeniu, ani ku ich czci, ani ku ich pamięci, byście nie czcili kamieni, jakim brak Ducha , ani nie pochwalali, ani nie przechowywali w swej pamięci złego wyobrażenia o Bogu.
Czyż bowiem nie jest tak, iż to, co jest Najwyższym Dobrem, godne jest Największej czci ?
Nie oddawajcie więc czci Temu, co Doskonałe, poprzez niedoskonałe dzieła, bo to najmniej odpowiedni sposób. Czcząc zaś To, co Wielkie, Wielkie dzieła ku czci i pamięci Tego stawiajcie , te zaś budowane niech będą tam, gdzie Sam Bóg uwiecznia to, czemu nie pozwala przeminąć , gdyż choć jest bogaty we wszystko, co bezcenne, to nie poświęci nawet najmniejszej części z Tego, co w całości umiłował.
To zaś, co zostało przez Niego umiłowane, zajmuje zaszczytne miejsce w Jego Królestwie, dlatego i my podobnie czyńmy , znajdując wartość nie w tym, co służy przemiłej dla ciała wygodzie, ale w tym, co służy świętości ducha, byśmy z właściwą czcią w duchu odnosili się do Boga. Tak jak nam zostało przykazane, tak czyńmy , by była w nas Prawda, a przejawem naszego jej uwielbienia niech będą Dobre uczynki , podobne do tych , którymi uwielbił Chrystus Boga.
Nie takimi bowiem On uwielbił Boga dziełami, jakie by się nie zachowały do teraz , ale takimi, jakie przetrwały wieki dla Zbawienia tych, co pokładają w Nim Nadzieję i ani czas, ani ci, którzy byli temu przeciwni, nie zdołali zburzyć tego, co On zbudował.
Na Jego pamiątkę czyńmy nie to, czego On nie czynił i czynić nie polecał , ale kontynuujmy to, co zapoczątkował. Budując zaś, pilnujcie się na każdym kroku, bo przecież nikt nie uzyskuje pochwały za to, co niechwalebne , ale za to, co zaszczytne, a czyż uszlachetnia się człowiek przez mało szlachetne działanie? Lub czyż może się ktoś wzbogacić trwoniąc to, co bezcenne, a gromadząc to, co bezwartościowe ? Cóż to za korzyść, jaka przynosi mały pożytek, a ostatecznie zawdzięcza się jej wielką szkodę ?
Niektórzy jednak są wpatrzeni w ślepo w głupstwa, jakim przypisują wielkie wartości , które w rzeczywistości nie mają z nimi związku , puste skarbnice obrabowane ze wszystkiego, co miało wartość, a ich właściciele to nędzarze, którzy dali ze swym bogactwem szybko rozprawić się złodziejom , nie dbając o to, by ich nie okradziono .
Bierzcie przykład z tego, co widzicie, jeśli nie umiecie wziąć przykładu z tego, czego nie możecie oczami zobaczyć , bo czyż nie dzieje się tak w tym świecie, iż złodzieje włamują się do bogatych i kradną to, co uznają za cenne, a nie to, na czym im nie zależy?
Podobnie i diabli, odwieczni złodzieje, wykradają wpierw to, co jest największym bogactwem , a następnie, gdy już nie ma czego kraść, zostawiają to, czego nie chce im się palcem ruszyć , gdyż nic nie jest warte.
Stawiajcie więc dzieła , jakimi będziecie mogli się poszczycić , pamiętając, iż Świętość nie kryje się ani w posągu, ani w rzeźbie, ani w obrazie stworzonymi ręką ludzką, gdyż wszystko to dzieła martwe i w żaden sposób nie mogą zaświadczyć o swej świętości, bowiem nie ma w nich Boga.
Wy zaś jesteście żywi , a Bóg jest Bogiem żywych, postępujecie więc jak przystało na świętych , tych w jakich widać namacalny dowód Obecności Boga , z Jakiego pochodzi wasza świętość.

Rola cierpienia:

1.Część pierwsza

Pozdrowieni bądźcie wy, którzy wierzycie i wy , którzy skłonni jesteście do tego, by zacząć wierzyć w święte słowo, jakie Objawiło się z Woli Bożej poprzez Chrystusa, Pana jaki przybrał Postać sługi, by Bóg mógł się Nim posłużyć w Celu Zbawienia ludzi.
Ten, Który nazywany jest Synem Bożym, nie wyparł się Swojej męki, mimo iż znał cały jej ciężar, zanim jeszcze doświadczyła ona Jego ciało. On to pomimo tego, iż wiedział o tym, że po męce nastąpi śmierć, nie zwątpił też w to, że po śmierci tej Nastanie Życie, tak więc i wy podobnie w to wierzcie, bo jak i Chrystus Zmartwychwstał, tak wszyscy ci, co są w Chrystusie, również zmartwychwstaną, przedtem jednak, jak i Chrystus, tak i ci, co w Chrystusie, muszą zaznać cierpienia.
Bracia i siostry, pisze to do was, by powiedzieć wam o Prawdzie, jaka mówi o cierpieniu, w nim bowiem, pomimo całej jego uciążliwości, kryje się wartość. Byście jednak mogli to pełniej zrozumieć, wpierw zastanówcie się nad tym, czy zdolny jest człowiek Prawdziwie Kochać oraz czerpać Prawdziwe korzyści z Chwil, z jakich zbudowane jest jego życie, jeśliby nigdy wcześniej nie zaznał cierpienia?
Wielu być może nie zgodzi się ze mną, nie godząc się przy tym z Prawdą, bo czym innym jest dla nich korzyść i mało pojęta została przez nich Miłość, lecz to jest dowodem, iż mało zaznali jeszcze cierpienia, lub niedoceniając jego obecności niewłaściwie spożytkowali jego wartość.
Bracia i siostry, wy którzy wierzycie i wy, którzy nie wierzycie, a zdolni jesteście uwierzyć w Tego, Który był umarły, jednak Powstał z martwych do życia.
Chrystus oddając Samego Siebie za nas, wydał Sam Siebie na wzgardę, wszelki trud i cierpienie; uczynił to dla naszego Dobra, by w każdym, kto w Niego wierzy, Paliło się Światło Prawdy, dające mu Nadzieje na Życie wieczne.
Każdy z was kto ceni swoją dusze i droższa jest ona dla niego od ciała wie, iż nie ciało stanowi jego Prawdziwą Wartość, bowiem jest kruche i przemijalne, lecz to jest jego skarbem, co jest niezniszczalne i wieczne; taki ktoś zrozumie, iż każdy musi ścierpieć to, co upodabnia go do Chrystusa, czyniąc jego ludzki krzyż na podobieństwo Boskiego Krzyża. Bracia, czy zdolny jest człowiek odrzucić swój krzyż i powiedzieć Bogu: ja w Ciebie wierzę, niech się dzieje Wola Twoja?
Siostry, czy godzi się wam inaczej zachować niż ta Niewiasta, w której za sprawą Ducha Świętego poczęte zostało Ciało Tego, Którego nazywamy Zbawicielem? Jak i Ona nie odrzuciła Woli Bożej, która wiązała się również z jej cierpieniem, tak i wy nie odrzucajcie żadnej z części Prawdy, nawet gdy jest dla was bolesna, lecz uświęcajcie się słowem Bożym, by wspólnie utwierdzać się w słusznym przekonaniu potrzeby godnego znoszenia cierpienia, byście odważnie i bez zawahania je znosili.
Powiadam wam, wiara człowieka , który wierzy jedynie przez wzgląd na przyszłe korzyści, nie chcąc znosić obecnych niekorzyści w tym świecie, nie może okazać się Prawdziwa, bo taki ktoś gardzi próbą jaką otrzymał. My, którzy znamy słowo Objawione przez Chrystusa, wiemy, iż On powiedział: ,, Kto nie nosi swego krzyża, a idzie za Mną, ten nie może być moim uczniem’’. Tak więc odrzucając swój krzyż, odrzucamy Chrystusa i nie możemy iść za Chrystusem, bowiem On nie odrzucił Swojego Krzyża, Krzyża który nie składał się tylko z belek, ale Krzyża który Uformowany został z pogardy jaką otrzymał, odrzucenia, wyszydzenia, zdrady, poniżenia i niezrozumienia, a w końcu z umęczenia Jego ciała i śmierci z rąk ludzi.
Czyż, jeśli Jego Wolą było to, byśmy Upodobniali się w postępowaniu do Niego, tak Jak On Upodobnił się do nas we Wszystkim, oprócz grzechu, to czy możemy to odrzucić?
Owszem wolno nam, ale nie warto, bo jeśli dziś my odrzucamy Jego, być może jutro już to On odrzuci nas. Wielu powie On nie odrzuca, lecz czeka, jednak pamiętajcie również, że każdy dzień może okazać się ostatnim, a wraz z nim zginie cierpienie, jak i przyjemność pochodząca z ciała, a gdy już nastanie dzień Sądu, to co Usłyszymy od Niego ?
Powie nam:,, Pójdźcie Błogosławieni Ojca Mojego, weźcie w posiadanie królestwo, przygotowane wam od założenia świata’’, czy może usłyszymy: ,, Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode Mnie, wy, którzy czynicie nieprawość". W obu przykładach to są Jego słowa.
Niechaj każdy, kto jest zdolny zrozumieć, zrozumie to, iż bez cierpienia żadna dusza ludzka nie może się wydoskonalić Prawdziwie w Miłości, a to właśnie z Miłości rodzi się to, co jest Dobre. Nie odrzucajcie więc tego, co może dążyć do waszego Dobra.
Wielu cierpiących zadaje pytanie: czemu to właśnie mnie spotkało? Ja wam Powiem: a Czemu to, co doświadczyło Chrystusa, spotkało Jego? Odpowiedź jest Prosta: Jego To spotkało dla naszego Dobra, byśmy Mogli dostąpić Zbawienia; to co was spotyka jest też dla waszego Dobra, byście mogli zjednoczyć się z Chrystusem.
Nie każdą dusze dotyka takie samo cierpienie, bo nie każdej duszy potrzebne jest Jednakowe cierpienie, każdego jednak cierpienie odpowiada jego duszy, by stało się ono dla niej użyteczne, tak by przyczyniało się do jej rozwoju; bez cierpienia jesteście odcięci od Doskonalenia siebie, a Sam Chrystus Powiedział do nas: ,, Bądźcie Doskonali, jak jest Doskonały wasz Ojciec Niebieski’’. Niech więc nasza wiara będzie Prawdziwa, by się nie okazało, że uwierzyliśmy na darmo, bo cóż powiemy Bogu: Jesteśmy zdolni w Ciebie Wierzyć, jesteśmy Zdolni Uwierzyć, że za nas cierpiałeś, ale sami nie wierzymy w to, iż w naszym przypadku cierpienie jest potrzebne, tak więc nie wierzymy również w to, iż ty Jesteś Wszechmogący, że dajesz i odbierasz, że Masz Moc, by uczynić, co zechcesz; w takim wypadku nasza wiara jest daremna, bo nie ma w niej Prawdy.
Bracia i siostry, nie myślcie jednak, że mówię to do was samemu nie cierpiąc , bowiem sam znoszę cierpienie niosąc krzyż, jaki codziennie przyczynia się do kształtowania mojej duszy.
Łatwiej jest ścierpieć to, co się musi wiedząc, po co się cierpi. Ja wiem że nie cierpię daremnie i z błahego powodu, cierpię by być Zjednoczonym z Chrystusem, by przez to ulepszać siebie i dawać świadectwo wytrwałości innym. Wiem, iż jeśli okazało by się, że to, co cierpię, nie było by potrzebne, Bóg zabrałby to ode mnie, bowiem On ma Moc uczynić wszystko, co zechce. Dlatego, bracia i siostry, módlcie się i dziękujecie za swoje krzyże, które więcej czynią wam Dobrego niż złego, korzystajcie właściwie ze swojego cierpienia, by jak najbardziej was uszlachetniło, a jeśli Bóg uzna, że waszym duszom jest ono zbędne, to na pewno nie będzie się przyglądał, jak cierpicie daremnie, lecz szybko uwolni was od cierpienia. Jednak zanim Bóg nie postanowi was od niego uwolnić, niech ono stanie się waszą drugą skórą, która ochroni wasze wnętrza przed wpływem tego, co zewnętrze, byście ustrzegli się przed tym, co chce was skazić, uniemożliwiając wam wejście do Królestwa Niebieskiego.

2. Część druga.

Bracia i siostry, nie sądźcie słuszności, lub niesłuszności cierpienia według miary wieku ciała, nie patrzcie okiem człowieka, jaki rozczula sie nad cierpieniem dziecka bardziej niż nad cierpieniem duszy w starszym ciele, każdy bowiem musi ścierpieć swoje, a cierpienia nie przebierają w ludziach, trafiając do dusz według wieku ich ciała , lecz według zawartości ich wnętrza; nie powierzchowność decyduje o tym, kto cierpi i jak cierpi, lecz ma związek to z tym, co skrywa wnętrze duszy. Co zaś się tyczy wieku ciała, czy to dwu- ,czy cztero-, czy czterdziestoletnie, czy starsze, czy młodsze ciało , wewnątrz ciała kryje się jednakowo niestarzejąca się dusza. To ona doświadcza męki lub przyjemności z życia, w jakim dzięki swojemu ciału, jakie dostała z łaski Bożej, uczestniczy; każdy zaś musi przejść w tym życiu przez swoją próbę , a kształtowanie się duszy w tym świecie zaczyna się od samych początków jej obecności tutaj , więc i cierpienia często nie czekają na to, aż ciało zdąży się dostatecznie postarzeć, nie temu bowiem ma życie służyć , by ludzie przeżyli je, jakby odbierali już tu nagrodę, a nie dopiero walczyli o nią .Co komu pisane, by mu Dobrze lub źle służyło, to musi przyjść, ale to, czy będzie to człowiekowi Dobrze, czy źle służyło, zależy od samego człowieka i jest jego wyborem. Istotnie, jest tak, iż ludzie tym bardziej lamentują i tym głośniejszy jest ich lament, im coś w ich oczach uchodzi za większy dramat, bywa jednak tak, iż tym bardziej zalewają się łzami, im większe jest ich niezrozumienie tego, co jest słuszne i konieczne. Nie znając zaś Prawdy, tym mocniej zostają przeciwko Niej podbuntowani, a im mocniej się buntują przeciwko temu, co korzystniejsze dla duszy, tym głośniej protestują przeciwko temu, co widziane jest przez nich jako szkoda dla ciała. Jednak wiedzcie, że nie dzieje się to bardziej dla szkody niż dla pożytku człowieka, to bowiem jest powodem większego pożytku, co przynosi o wiele większe korzyści, cóż zaś jest większą korzyścią dla człowieka od tego, co staje się powodem jego dążenia do jego własnego i innych Dobra? Sam cierpiałem i cierpię, i współczuje tym co cierpią , ale nie życzę ani sobie, ani innym, by ich cierpienie opuściło, dopóki odpowiednio się im nie przysłuży , lepiej bowiem dla nich, by cierpieli tu i wydoskonalili się odpowiednio teraz, niż gdyby mieli cierpieć przez wieczność. Oby to, co dano nam cierpieć w tej chwili, pokierowane zaś odpowiednio przez Boga, wykorzystane zostało dostatecznie Dobrze przez nas samych, by odgrywając właściwie swą role zapobiegło cierpieniu wiecznemu, jakie nie mierzy się według miary godzin, dni, tygodni, miesięcy czy lat, gdyż po co mierzyć to, co i tak z góry wiadomo, że nie będzie miało końca.


Pozdrowieni bądźcie, a Łaska Boża, Przelana z Ojca na Syna, a z Syna na ludzi, niech będzie z wami.


jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijańskie Pouczenia

Postautor: jj » 27 lis 2009, 18:15

A ktory to Apostol pisal i do tego przez duze "A"? :)


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: fantomik » 27 lis 2009, 20:21

Temat przenoszę z czytelni bo nie podano źródła cytowanego tekstu.

Pozdrawiam,
f.


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: chrześcijanin » 30 lis 2009, 01:32

Apostoł pisze:Kościół Wolnych Chrześcijan
a z którego zboru Kościoła Wolnych Chrześcijan jesteś? (na mój gust, tekst jest w całości sprzeczny z nauczaniem KWCh stąd w mojej ocenie jest niewielkie prawdopodobieństwo aby zbór KWCh tolerował takie treści - więc albo jesteś niekompatybilny ze swoim zborem albo wypełniając "wyznanie" doszło do co najmniej pomyłki).


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony
Obrazek
cms|skr328|PL50950Wroclaw68
Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijańskie Pouczenia

Postautor: Axanna » 30 lis 2009, 15:33

jj pisze:A ktory to Apostol pisal i do tego przez duze "A"? :)

chrzescijanin pisze:a z którego zboru Kościoła Wolnych Chrześcijan jesteś? (na mój gust, tekst jest w całości sprzeczny z nauczaniem KWCh

ale sie przyczepili od razu.... :-P


Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijańskie Pouczenia

Postautor: chrześcijanin » 30 lis 2009, 15:40

Axanna pisze:
jj pisze:A ktory to Apostol pisal i do tego przez duze "A"? :)

chrzescijanin pisze:a z którego zboru Kościoła Wolnych Chrześcijan jesteś? (na mój gust, tekst jest w całości sprzeczny z nauczaniem KWCh

ale sie przyczepili od razu.... :-P
a czemu przyczepili? jeśli to miły człowiek z KWCh - to miło wiedzieć skąd i dokąd idzie


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony

Obrazek

cms|skr328|PL50950Wroclaw68

Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
Axanna
Posty: 5369
Rejestracja: 12 sty 2008, 14:52
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Axanna » 30 lis 2009, 15:51

cosik ten "mily" nie spieszy sie z udzielinim odpowiedzi... pewnie to byl, nie podlegajacy dyskusji monolog-solo, a wy od razu "kto, skad, dokad".... :)


Awatar użytkownika
chrześcijanin
Posty: 3451
Rejestracja: 13 cze 2008, 20:24
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: okręgi niebiańskie Ef2:6
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: chrześcijanin » 07 gru 2009, 20:55

Axanna pisze:cosik ten "mily" nie spieszy sie z udzielinim odpowiedzi... pewnie to byl, nie podlegajacy dyskusji monolog-solo, a wy od razu "kto, skad, dokad".... :)
zarzucasz mu spamowanie forum? nie przeczę, że ma to takie znamiona


Wierz w Pana Jezusa Chrystusa a będziesz zbawiony

Obrazek

cms|skr328|PL50950Wroclaw68

Zapraszam 11-14 luty na wykłady Maxa Billetera na Śląsku LINK: http://skroc.pl/3fb2
jj
Posty: 8277
Rejestracja: 11 sty 2008, 10:17
wyznanie: Kościół Wolnych Chrześcijan
Lokalizacja: zagranica
Gender: Male
Kontaktowanie:

Postautor: jj » 07 gru 2009, 22:40

Axanna pisze:cosik ten "mily" nie spieszy sie z udzielinim odpowiedzi... pewnie to byl, nie podlegajacy dyskusji monolog-solo, a wy od razu "kto, skad, dokad".... :)

To sa chyba wlasne przemyslenia, ale tak glebokie, ze wymagalyby rownie glebokich i obszernych wyjasnien.


Apostoł
Posty: 14
Rejestracja: 27 lis 2009, 15:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijańskie Pouczenia

Postautor: Apostoł » 09 gru 2009, 21:48

Przepraszam za to, że wcześniej nie odpowiedziałem, nie było to podyktowane brakiem zainteresowania waszymi odpowiedziami na post, jaki zamieściłem.

jj pisze:A ktory to Apostol pisal i do tego przez duze "A"? :)


Mam na imię Jakub, poprzez napisanie Nicku Apostoł z dużej litery nie miałem na celu wywyższenia mojej osoby ponad innych.

fantomik pisze:Temat przenoszę z czytelni bo nie podano źródła cytowanego tekstu.
Pozdrawiam,
f.

Jedyne cytaty, jakie zawiera jeden z tekstów, jakie umieściłem, pochodzą z Ewangelii i cytaty te umieszczone są w pierwszej części tekstu, zatytułowanego ,, rola cierpienia’’. Pozostałe teksty nie zawierają żadnych treści, które byłyby zapożyczone z wypowiedzi innych osób, są bowiem wynikiem moich rozważań, opierających się na moim obecnym Poznaniu Woli Bożej.

Axanna pisze:cosik ten "mily" nie spieszy sie z udzielinim odpowiedzi... pewnie to byl, nie podlegajacy dyskusji monolog-solo, a wy od razu "kto, skad, dokad".... :)


Umieściłem, według poznania, jakie otrzymałem, pewne spojrzenie na Wolę Boga. Jeśli ktoś ma jakieś pytania odnośnie tekstów, jakie zamieściłem, lub posiada inne pytania, dotyczące wiary, to odpowiem. Przepraszam, że nie odezwałem się wcześniej, nie zawsze będę w stanie od razu odpisać, za co przepraszam.

chrześcijanin pisze:
Apostoł pisze:Kościół Wolnych Chrześcijan
a z którego zboru Kościoła Wolnych Chrześcijan jesteś? (na mój gust, tekst jest w całości sprzeczny z nauczaniem KWCh stąd w mojej ocenie jest niewielkie prawdopodobieństwo aby zbór KWCh tolerował takie treści - więc albo jesteś niekompatybilny ze swoim zborem albo wypełniając "wyznanie" doszło do co najmniej pomyłki).


Istotnie, masz rację, nastąpiła pomyłka. Osobiście, w ogóle nie określam się poprzez nazewnictwo odłamowe, bo nie uznaje podziału na odłamy, dla mnie jest Jedna Prawda, Jaka należy do Boga, a Bóg nie należy do nikogo, bo nie jest niczyją własnością. To my przynależymy do Boga, jako Jego wierni wyznawcy. Pismo określa nas dziećmi Bożymi, jeśli rzeczywiście postępujemy, jako członkowie jednej rodziny Boga, wiąże nas jedna wiara w Chrystusa, lub dzielą nieporozumienia. Jeśli jesteśmy związani Jedną wiarą, to nie powinny nas dzielić mury podziałów; wszyscy, jacy wierzą w Chrystusa, powinni być Jednością.

jj pisze:To sa chyba wlasne przemyslenia, ale tak glebokie, ze wymagalyby rownie glebokich i obszernych wyjasnien.


To, co przedstawiłem, owszem, pochodzi z moich przemyśleń, Które opierają się na obecnym moim rodzaju Poznania. Zamieściłem część z tego, co obecnie widzę, dla ludzi, jacy mają ochotę to przemyśleć. Jeśli ktoś ma pytania, to oczywiście postaram się odpowiedzieć.

Wszystkich Pozdrawiam i błogosławię, życząc wam, byście nigdy nie zapominali o Prawdzie, Jaką jest Chrystus.


Awatar użytkownika
fantomik
Posty: 15800
Rejestracja: 20 sty 2008, 15:54
wyznanie: Inne ewangeliczne
Gender: Male
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijańskie Pouczenia

Postautor: fantomik » 09 gru 2009, 22:57

Apostoł pisze:[...]
fantomik pisze:Temat przenoszę z czytelni bo nie podano źródła cytowanego tekstu.
Pozdrawiam,
f.

Jedyne cytaty, jakie zawiera jeden z tekstów, jakie umieściłem, pochodzą z Ewangelii i cytaty te umieszczone są w pierwszej części tekstu, zatytułowanego ,, rola cierpienia’’. Pozostałe teksty nie zawierają żadnych treści, które byłyby zapożyczone z wypowiedzi innych osób, są bowiem wynikiem moich rozważań, opierających się na moim obecnym Poznaniu Woli Bożej.

Nie do końca zrozumiałeś. W czytelni lądują teksty "cudze" ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


"Cóż zatem Ateny mają wspólnego z Jerozolimą? Cóż Akademia z Kościołem? Cóż heretycy z chrześcijanami?" — Tertulian
"...ilość nieprawdziwych informacji na temat teologii Kalwina jakie zostały podane jest wystarczająca aby wielokrotnie udowodnić jego doktrynę totalnej deprawacji!" — J.I. Packer
"Take a quiet moment to yourself today. Read a book. Sip a latte. Look out the window. (Then do the same thing, every single day, for the rest of your life.)" — Susan Cain
Nehemiah 8:10: I rzekł im Nehemiasz: Idźcie, spożywajcie potrawy świąteczne i pijcie napoje słodkie - poślijcie też porcje temu, który nic gotowego nie ma: albowiem poświęcony jest ten dzień Panu naszemu. A nie bądźcie przygnębieni, gdyż radość w Panu jest waszą ostoją.
Apostoł
Posty: 14
Rejestracja: 27 lis 2009, 15:15
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Chrześcijańskie Pouczenia

Postautor: Apostoł » 10 gru 2009, 00:47

fantomik pisze:Nie do końca zrozumiałeś. W czytelni lądują teksty "cudze" ;)

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)


W porządku niech będzie, w jakim uznajesz, iż zgodnie z zasadami tego forum być może. Zobaczyłem po prostu tam napis ( Miejsce dla budujących artykułów lub własnych przemyśleń ukazujących stanowisko teologiczne. ) a będąc tu osobą nową myślałem, że można tam to umieścić, jako formę przemyśleń. Przepraszam za utrudnienia, pozdrawiam.



Wróć do „Świadectwa, rozważania, nauczania ... ku wzajemnemu zbudowaniu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości