Pastor Waldemar Czerniejewski

W tym miejscu dzielimy się świadectwami działania Bożej łaski a także przemyśleniami nt. Słowa Bożego w celu zbudowania wiary innych.
Fedorowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Fedorowicz » 22 lut 2012, 20:25

Wielce zbudowały mnie znakomite kazania i wykłady brata Waldemara. Co o nich sądzicie ?
http://emaus.zgora.pl/index.php?strona=30


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Małgorzata » 22 lut 2012, 21:09

Fedorowicz pisze:Wielce zbudowały mnie znakomite kazania i wykłady brata Waldemara. Co o nich sądzicie ?
http://emaus.zgora.pl/index.php?strona=30


Typowy cierpiętnik. Przynajmniej taki jawił mi się po wysłuchaniu jednego kazania. Tak mnie nie-zbudował, że nie chciałam go słuchać więcej. Właściwie prawie mnie zdołował (prawie, bo ciężko mnie zdołować :D ).


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Fedorowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Fedorowicz » 22 lut 2012, 21:28

Małgorzata pisze:
Fedorowicz pisze:Wielce zbudowały mnie znakomite kazania i wykłady brata Waldemara. Co o nich sądzicie ?
http://emaus.zgora.pl/index.php?strona=30


Typowy cierpiętnik. Przynajmniej taki jawił mi się po wysłuchaniu jednego kazania. Tak mnie nie-zbudował, że nie chciałam go słuchać więcej. Właściwie prawie mnie zdołował (prawie, bo ciężko mnie zdołować :D ).


Ale dlaczego ? Jezus też Cię zdołował, bo cierpiał ? :eek:


Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 22 lut 2012, 21:34

nie wypowiadam się o jego sposobie głoszenia itd. mimo, że mam swoje zdanie, ale jest to bardzo fajny brat i przykładny chrześcijanin :)


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Małgorzata » 22 lut 2012, 21:36

Fedorowicz pisze:
Małgorzata pisze:
Fedorowicz pisze:Wielce zbudowały mnie znakomite kazania i wykłady brata Waldemara. Co o nich sądzicie ?
http://emaus.zgora.pl/index.php?strona=30


Typowy cierpiętnik. Przynajmniej taki jawił mi się po wysłuchaniu jednego kazania. Tak mnie nie-zbudował, że nie chciałam go słuchać więcej. Właściwie prawie mnie zdołował (prawie, bo ciężko mnie zdołować :D ).


Ale dlaczego ? Jezus też Cię zdołował, bo cierpiał ? :eek:


Manipulant jesteś.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Fedorowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Fedorowicz » 22 lut 2012, 21:49

Małgorzata pisze:Manipulant jesteś.


wow!! :eek:
Ostatnio zmieniony 22 lut 2012, 21:58 przez Fedorowicz, łącznie zmieniany 1 raz.


Fedorowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Fedorowicz » 22 lut 2012, 21:57

Małgorzata pisze:Manipulant jesteś.


Chciałbym tylko zrozumieć Twoje uczucia "zdołowania". Przecież brat Waldemar to prawdziwy chrześcijanin .A co byś chciała źeby głosił ? :O

Hardi pisze:..ale jest to bardzo fajny brat i przykładny chrześcijanin


Cieszę się, że mamy podobne zdanie. :)


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Małgorzata » 22 lut 2012, 22:10

Fedorowicz pisze:
Małgorzata pisze:Manipulant jesteś.


Chciałbym tylko zrozumieć Twoje uczucia "zdołowania". Przecież brat Waldemar to prawdziwy chrześcijanin .A co byś chciała źeby głosił ? :O

Hardi pisze:..ale jest to bardzo fajny brat i przykładny chrześcijanin


Cieszę się, że mamy podobne zdanie. :)

Prawdziwy chrześcijanin, który nie ma radości w sobie, ufności do Boga?
Słuchałam tylko jednego kazania i na podstawie tego kazania się wypowiadam.
Poza tym w tym kazaniu wypowiedział herezję, którą ja i moi znajomi szybko odkryli.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Fedorowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Fedorowicz » 22 lut 2012, 22:51

Małgorzata pisze:Prawdziwy chrześcijanin, który nie ma radości w sobie, ufności do Boga?
Słuchałam tylko jednego kazania i na podstawie tego kazania się wypowiadam.
Poza tym w tym kazaniu wypowiedział herezję, którą ja i moi znajomi szybko odkryli.


Skąd bierzesz takie poważne zarzuty ? Nie bardzo rozumiem, co chcesz udowodnić, może wyjaśnisz to dokładniej o co chodzi ? :)


Małgorzata
Posty: 14953
Rejestracja: 11 lip 2009, 10:19
wyznanie: Inne Charyzmatyczne
Gender: Female
Kontaktowanie:

Re: Pastor Waldemar Czerniejewski

Postautor: Małgorzata » 22 lut 2012, 22:53

Fedorowicz pisze:
Małgorzata pisze:Prawdziwy chrześcijanin, który nie ma radości w sobie, ufności do Boga?
Słuchałam tylko jednego kazania i na podstawie tego kazania się wypowiadam.
Poza tym w tym kazaniu wypowiedział herezję, którą ja i moi znajomi szybko odkryli.


Skąd bierzesz takie poważne zarzuty ? Nie bardzo rozumiem, co chcesz udowodnić, może wyjaśnisz to dokładniej o co chodzi ? :)


Udowodnić to ja nic nie chcę, ale na podstawie Twojego pierwszego postu sądziłam, ze chcesz poznać opinie innych. Widać źle zrozumiałam Twoje intencje. Tobie chodzi o przyklaskiwanie Twoim poglądom.


Bóg Ojciec, Syn Boży, Duch Święty to trzy suwerenne osoby jednego suwerennego Boga.
Awatar użytkownika
agnieszkas
Posty: 3602
Rejestracja: 04 kwie 2010, 15:55
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agnieszkas » 22 lut 2012, 23:40

Małgorzata pisze:Słuchałam tylko jednego kazania i na podstawie tego kazania się wypowiadam.
Poza tym w tym kazaniu wypowiedział herezję, którą ja i moi znajomi szybko odkryli.
Pewnie to bylo to, ktore i mnie baaaardzo zdolowalo.


Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.
(Gal.2,20)
Awatar użytkownika
Hardi
Posty: 7821
Rejestracja: 23 sty 2010, 12:17
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: Norwegia
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Hardi » 23 lut 2012, 00:29

Małgosiu, ja słuchałem chyba wszystkich jego kazań dostępnych w sieci i nie mogę się z Tobą zgodzi, nie zaliczam go ani do cierpiętników, ani do ludzi pozbawionych radości, jedynie można mu zarzucić usypiający ton ;) nie jest krzykliwym głosicielem, an takim, którego się słucha z otwartymi ustami, ale to naprawdę baaaaardzo miły, ciepły i pełen miłości brat, do tego uczynny i mega skromny, ale smutasem nie jest...


Fedorowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Fedorowicz » 23 lut 2012, 14:37

Zgadzam się z Hardim. Miłe Panie natomiast poczuły się zdołowane, przyczyn tego zdołowania nie podały. Jeśli chodzi o określenie "herezja" to było ono i nadal jest często używane podobnie jak słowo "sekta" w waśniach i sporach doktrynalnych w obrębie chrześcijaństwa pomiędzy różnymi wyznaniami ,więc chyba bardziej wprowadza wrogość i zamieszanie w dyskusji niż cokolwiek wyjaśnia. Chciałbym konkretnie dowiedzieć się, co sądzicie o wykładzie pastora Czerniejewskiego pt. "Chrześcijaństwo" i czy zgadzacie się z taką definicją chrześcijaństwa jaką brat Waldemar omawia ,a jeżeli nie to dlaczego ? Może ktoś słuchał i odważy sie odpowiedzieć :-) ?


Fedorowicz
Posty: 1404
Rejestracja: 30 sty 2012, 10:06
wyznanie: nie chce podawać
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: Fedorowicz » 23 lut 2012, 23:10

Widzę, że prawdziwe, stanowcze chrześcijaństwo które głosi brat Waldemar nie cieszy się tu zbytnim zainteresowaniem.Takie czasy. :-)


Awatar użytkownika
agnieszkas
Posty: 3602
Rejestracja: 04 kwie 2010, 15:55
wyznanie: nie chce podawać
Lokalizacja: In Christ Alone
Gender: None specified
Kontaktowanie:

Postautor: agnieszkas » 24 lut 2012, 00:55

Znam troszke Brata Waldemara Czerniejewskiego i bardzo go sznuje, jak zreszta kazdego sluge Bozego, nigdy nie pisze o starszych braciach zle, albo po nazwisku jakby byli moimi kolegami jak to sie czesto spotyka u innych, ale jedno kazanie bylo dolujace w/g mnie i nigdy o tym nikomu nie mowilam, az tu nagle widze posty Malgorzaty, wiec domyslam sie, ze musimy miec na mysli to samo kazanie i wcale nie chodzi o to, ze mi nie podpasowalo, bo mialam takie widzi mi sie. Mysle, ze kazdy sie moze pomylic i mozna to nazwac herezja. Prosze uszanowac, ze nie bede dalej brac udzialu w tej dyskusji i omawiac szczegolow.


Z Chrystusem jestem ukrzyżowany; żyję więc już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus; a obecne życie moje w ciele jest życiem w wierze w Syna Bożego, który mnie umiłował i wydał samego siebie za mnie.

(Gal.2,20)

Wróć do „Świadectwa, rozważania, nauczania ... ku wzajemnemu zbudowaniu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości