PROTESTANCI

W temacie uzdrowienia, chciałam bardzo podziękować Panu Bogu za cuda, które uczynił w życiu mojej mamy.
Pan uzdrowił ją z migreny (17 lat ciężkich ataków) oraz tak doskonale zregenerował jej wątrobę i trzustkę, że odbyło się bez przeszczepu !
Później Pan uzdrowił ją jeszcze z wielu chorób...
Moja mama żyje, uwielbia Boga codziennie i tak już prawie 20 lat! Amen.

Również ja doświadczyłam wielu uzdrowień, najbardziej pamiętam uzdrowienie mojego ucha, na które przestałam słyszeć i lekarze mówili,
że będzie potrzebna operacja, że są tam jakieś wypustki które trzeba chirurgicznie usunąć!
Dzięki uzdrowieniu od Pana Boga odbyło się bez operacji !
To Pan Bóg mnie uzdrowił i słyszę !

Zostałam też uzdrowiona z alergii, która sprawiała, że w okresie wiosennym się dusiłam, a odczynniki alergiczne co chwilę bardzo się zmieniały
(np perfumy, areozole, pyłki z drzew, pierze, kwiaty )
Dziś świadczę o tym wszystkim alergikom ! Jest możliwe życie bez alergii !

Uwielbiam Pana Boga za Jego łaskę i przychylność okazaną mi i rodzinie !!!

"ON grzechy nasze sam na ciele swoim poniósł, abyśmy obumarłszy grzechom dla
sprawiedliwości żyli: Jego sińce uleczyły was.
Byliście bowiem zbłąkani jak owce, lecz teraz nawróciliście się do pasterza i stróża dusz waszych' 1.P.2:24-25

Cudowne świadectwo
Dziękuje

Dziękuję warto pamiętać, że Bóg wielu też nie uzdrowił i oddają mu cześć i chwałę

Debora pisze:W temacie uzdrowienia, chciałam bardzo podziękować Panu Bogu za cuda, które uczynił w życiu mojej mamy.
Pan uzdrowił ją z migreny (17 lat ciężkich ataków) oraz tak doskonale zregenerował jej wątrobę i trzustkę, że odbyło się bez przeszczepu !
Później Pan uzdrowił ją jeszcze z wielu chorób...
Moja mama żyje, uwielbia Boga codziennie i tak już prawie 20 lat! Amen.

Również ja doświadczyłam wielu uzdrowień, najbardziej pamiętam uzdrowienie mojego ucha, na które przestałam słyszeć i lekarze mówili,
że będzie potrzebna operacja, że są tam jakieś wypustki które trzeba chirurgicznie usunąć!
Dzięki uzdrowieniu od Pana Boga odbyło się bez operacji !
To Pan Bóg mnie uzdrowił i słyszę !

Zostałam też uzdrowiona z alergii, która sprawiała, że w okresie wiosennym się dusiłam, a odczynniki alergiczne co chwilę bardzo się zmieniały
(np perfumy, areozole, pyłki z drzew, pierze, kwiaty )
Dziś świadczę o tym wszystkim alergikom ! Jest możliwe życie bez alergii !

Uwielbiam Pana Boga za Jego łaskę i przychylność okazaną mi i rodzinie !!!

"ON grzechy nasze sam na ciele swoim poniósł, abyśmy obumarłszy grzechom dla
sprawiedliwości żyli: Jego sińce uleczyły was.
Byliście bowiem zbłąkani jak owce, lecz teraz nawróciliście się do pasterza i stróża dusz waszych' 1.P.2:24-25

Chwała Bogu!!!! ALLELUJA!!! To jest dowód na to, że Bóg żyje

Debora pisze:W temacie uzdrowienia, chciałam bardzo podziękować Panu Bogu za cuda, które uczynił w życiu mojej mamy.
Pan uzdrowił ją z migreny (17 lat ciężkich ataków) oraz tak doskonale zregenerował jej wątrobę i trzustkę, że odbyło się bez przeszczepu !
Później Pan uzdrowił ją jeszcze z wielu chorób...
Moja mama żyje, uwielbia Boga codziennie i tak już prawie 20 lat! Amen.
Również ja doświadczyłam wielu uzdrowień, najbardziej pamiętam uzdrowienie mojego ucha, na które przestałam słyszeć i lekarze mówili,
że będzie potrzebna operacja, że są tam jakieś wypustki które trzeba chirurgicznie usunąć!
Dzięki uzdrowieniu od Pana Boga odbyło się bez operacji !
To Pan Bóg mnie uzdrowił i słyszę !
Zostałam też uzdrowiona z alergii, która sprawiała, że w okresie wiosennym się dusiłam, a odczynniki alergiczne co chwilę bardzo się zmieniały
(np perfumy, areozole, pyłki z drzew, pierze, kwiaty )
Dziś świadczę o tym wszystkim alergikom ! Jest możliwe życie bez alergii !
Uwielbiam Pana Boga za Jego łaskę i przychylność okazaną mi i rodzinie !!!
"ON grzechy nasze sam na ciele swoim poniósł, abyśmy obumarłszy grzechom dla
sprawiedliwości żyli: Jego sińce uleczyły was.
Byliście bowiem zbłąkani jak owce, lecz teraz nawróciliście się do pasterza i stróża dusz waszych' 1.P.2:24-25

Chwała Bogu!
Mnie też Pan Jezus uzdrowił z alergii, chwała PANU!
Po pewnej zimowej anginie w 1998/99 r. , a właściwie po tzw. "nowoczesnych" antybiotykach przepisanych przez lekarza ogólnego za pół roku objawiła mi się alergia wpierw przez okropny katar sienny a potem, wysypki i swędzenie, praktycznie na całym ciele i rzeczywiście miałem zdiagnozowaną alergię po testach w których wyszło mi uczulenie na wszystko. Na jednym z nabożeństwo pastor i zbór, modlili się o moje uzdrowienie i zostałem uleczony! Dziś kolejnej drugiej już wiosny mam spokój! Obeszło się bez odczulania, Pan Jezus mnie uzdrowił! On jest ten sam wczoraj i dziś i ten sam i na wieki. Hallelujah! Jezus żyje!

Nie wiem co napisać.
Widziałem juz kilkadziesiąt uzdrowień ...

Cóż moge rzec
Pan Jezus jest wielki!

I szkoda, że często byłem głupi i gnuśnego serca aby uwierzyć we WSZYSTKO co Pismo mówi o Jezusie ...

Lash pisze:Nie wiem co napisać.
Widziałem juz kilkadziesiąt uzdrowień ...

Cóż moge rzec
Pan Jezus jest wielki!

I szkoda, że często byłem głupi i gnuśnego serca aby uwierzyć we WSZYSTKO co Pismo mówi o Jezusie ...

Dodam do tych twoich jeszcze moje uzdrowienie. Miałam guz w płucach ogromny 6 cm. Leżałam w szpitalu płucnym na diagnostyce ,robili prześwitlenia ,tomografie,usg , nakłuwali guza i pobierali komórki, bronchoskopię z wlewem wody w oskrzela i z tej wody co wyciągnęli hodowali też komórki guza ,Jednym słowem guz jak się patrzy. Wyznaczyli mi operację w instytucie onkologii ,miałam tam sie zgłosić za parę dni. A ja poszłam do kościoła i modliłam się z dwoma pastorami o uzdrowienie. Wierzyłam że nie ma możliwości że mi wytną płuco bo Bóg mi pomoże i już, a poza tym guzy płucne zabijają w 100% nawet po wycięciu płuca a ja miałam już przerzuty do węzłów chłonnych i węzły 2,8 cm duże więc wiedziałam że tylko Bóg tu moze pomóc. Po modlitwie wyszłam z kościoła na Foksal w Warszawie a przed kościołem rosną lipy i właśnie kwitły, ja lubię ten zapach ,ale jak ten guz był wiec nie mogłam głęboko oddychać, bo on był przyrośnięty do opłucnej i bolało przy oddychaniu, a tu odetchnęłam pełną piersią ten zapach i mogłam oddychać na całego nic mnie już nie bolało . Więc zamiast do instytutu onkologii to wróciłam do szpitala płucnego i zrobili mi znów rentgen ,jak pielęgniarka przyniosła wynik to lekarka zaczęła wręcz krzyczeć" Co to za matoły tam siedza na tym rentgenie i co za bzdury mi tu wypisują to pacjętka z guzem płuc" i kazała mi jeszcze raz iść na rentgen, potem znow na tomografię i w końcu powiedziała ." Musi panią ktoś na górze bardzo kochać bo ja tu pracuje przy guzach 30 lat a nie widziałam takiego przypadku zniknięcia wielkiego a też jakiegokolwiek guza z płuc i powiem pani więcej nigdy nie słyszałam nawet o takim przypadku." Wynik badania był taki "W miescu guza zrosty i zwapnieni w prawej wnece płucnej". Po tygodniu miałam znów zrobić rentgen i wynik był taki" Obraz serca i płuc prawidłowy" W jednej chwili zniknęło mi takie straszne guzisko i do dziś jestem zdrowa a to już z 10 lat jak to było. Bóg jest wielki i naprawdę nas kocha i wysłuchuje tyko musimy się do niego zwrócić całym sercem i całym sercem uwierzyć .

Chwała Jezusowi

Dlatego jeszcze bardziej wierzę Jezusowi jak mówił "proście a będzie wam dane"

magda pisze:Dlatego jeszcze bardziej wierzę Jezusowi jak mówił "proście a będzie wam dane"

ja w to bardzo gorąco wierzę!

magda pisze:Dlatego jeszcze bardziej wierzę Jezusowi jak mówił "proście a będzie wam dane"

Niektórym będzie dane dopiero w przyszłym wieku. Wszystko według mądrości i dobroci Boga. Największym darem, który już teraz wierzący otrzymali to sam Chrystus, sam Bóg, cała reszta przy tym jak Św. Paweł napisał, jest niczym i teraźniejsze cierpienia również nie mogą tego zaćmić (wiem, że "łatwo napisać" ale tak jest to przedstawione w Piśmie Świętym).

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

fantomik pisze:

magda pisze:Dlatego jeszcze bardziej wierzę Jezusowi jak mówił "proście a będzie wam dane"

Niektórym będzie dane dopiero w przyszłym wieku. Wszystko według mądrości i dobroci Boga. Największym darem, który już teraz wierzący otrzymali to sam Chrystus, sam Bóg, cała reszta przy tym jak Św. Paweł napisał, jest niczym i teraźniejsze cierpienia również nie mogą tego zaćmić (wiem, że "łatwo napisać" ale tak jest to przedstawione w Piśmie Świętym).

Pozdrawiam,
f. (moje dwa grosze)

Oczywiście ale np.są ludzie jak ja , którzy bładzą bardziej niż inni, ja nawet nie wiem czy nie zmienić kościoła. Mam dzieci jeden z synów odszedł w ogóle z koscioła ,może Bóg mi dał dalej żyć żebym to uporządkowała ,żebym z synem jeszcze rozmawiała. Dał mi na to czas a moze inni już są gotowi i właśnie zasypiają w Panu. To tylko Bóg wie dlaczego właśnie mnie uleczył.

magda pisze:To tylko Bóg wie dlaczego właśnie mnie uleczył.

i chwała Mu za to

fantomik pisze:

magda pisze:To tylko Bóg wie dlaczego właśnie mnie uleczył.

i chwała Mu za to

Wielka chwała za wszystko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

magda pisze: ...kazała mi jeszcze raz iść na rentgen, potem znow na tomografię i w końcu powiedziała ." Musi panią ktoś na górze bardzo kochać bo ja tu pracuje przy guzach 30 lat a nie widziałam takiego przypadku zniknięcia wielkiego a też jakiegokolwiek guza z płuc...

Łza normalnie sie kręci jak czyta się takie świadectwa.
Chwała Ci Panie, chwała!!!