W jaki sposób powinniśmy rozmawiać z nieprotestantami...?

[Rosa]

nie znalazłaś Boga w Kościele Katolickim, więc szukasz.

Tak,nadal szukam,ale czasami zaczynam się bać i mam ochotę zawrócić,nie wiem czy dam radę iść dalej .

Te komiksy

Już ich nie czytam,lepsza jest strona którą podał Puritan

[Axanna]

Tak,nadal szukam,ale czasami zaczynam się bać i mam ochotę zawrócić,nie wiem czy dam radę iść dalej .

Dasz radę. Jeśli pragniesz poznać Boga - poznasz.

A co u ciebie stoi na przeszkodzie, że jeszcze nie poznałeś? Pytanie nie jest złośliwe, jedynie naprowadzające do zastanowienia się nad własną drogą....

Inna kwestia to pytanie, czy powinieneś udzielać poleceń innym, nie będąc samemu obeznanym w Słowie, ani nawet wierzącym, ani tym który się opowiedział po stronie Pańskiej....

[Axanna]

Zgłosiłam to świństwo do administratora i nie będę więcej patrzeć jak bazgrzesz takie rzeczy....

Moje powyższe pytanie - o zasadności rad, udzielanych przez Mietamorphosisa, nieodrodzonego, nie będącego wierzącym, nie będącego nawróconym itp. innym - kieruje do wszystkich.

No i o tych ciągłych oszczerstwach - czy ma prawo coś takiego uparwiać nawet osoba nawrócona na forum chrześcijańskim, a już nie mówiąc o nienawróconych? I czy od teraz nie można mi nic powiedzieć, żeby ten użytkownik nie zabierał się niezwłocznie za wylewanie pomyj.

[Axanna]

Axanna: to że jesteś fałszywym nauczycielem to już wiemy i dałaś swój popis już nieraz.
To że jesteś konfidentem - właśnie się przekonaliśmy: 'zgłosiłam do administratora'.

Kolejne draństwo poszło do admina.... może w końcu ktoś zareaguje.....

Ponawiam pytanie, kto to są tacy owi "my".... jest was więcej?

[Axanna]

Ja ci nie ubliżam, Ty mi natomiast tak. Kolejny pokaz chamstwa poleciał na skrzynkę admina.

Ponadto nie zwracam się ku Tobie. Pytanie uważam za ważne - czy powinna osoba, nieodrodzona, nie nawrócona, w dodatku mająca mylącą wskazówkę w profilu, że jest protestantem - udzielać rad, poleceń i swoich wycen chrześcijaństwa osób odrodzonych, wierzących, którzy protestantami są. Interesuje mnie zdanie na ten temat braci, sióstr, a także administracji.

[Lash]

A do tanga trzeba dwojga.
ostrzegalem
sadzic kto i kogo pierwszy i jakim slowem nie potrzbuje