Postautor: Grażyna » 20 lut 2014, 20:43
Polacy zawsze pierwsi, lecz jak Polakom trzeba pomocy, to wtedy cisza. Nie ingerujmy w politykę innych państw. Polacy ślą pomoc dla innych, a swoich głodnych dzieci, starców, którzy nie mają na leki, nie widzą. Bohaterowie w damskich majtkach - mówię o politykach i organizacjach. Krzyczą o wolność i dobrobyt innych państw, a sami zamykają gęby, gdy rząd ich robi w konia, NFZ zżera pieniądze na leczenie, a sami pracują na śmieciowych umowach. Ale Ukraina biedna... Naiwniactwo dało o sobie znać w stosunkach politycznych i nastawieniu niektórych Polaków do USA. Pokazano im figę z makiem z wizami, ale niektórych to nic nie nauczyło. Był szał na UE, ale ciekawe ile osób wie, ile dostaje niemiecki rolnik, a ile polski, ile francuski dotacji? Byłam na szkoleniach za kasę Unii i złapałam się za głowę. Ludzie, dno, dna i wodorosty! W Stargardzie demonstrowali - solidarność z Ukrainą, a szpital w Stargardzie do rzeźnia i siedlisko konowałów, którym nie odważyłabym się powierzyć własnych psów. Tedy, zamiast demonstrować, wzięłam namiary na NFZ. Za dużo tej krzywdy ludzkiej. Oberwało się NFZ-towi w Gdańsku, teraz pora na Szczecin. Miast pakować łapę między drzwi, zrobię porządek na własnym podwórku. I jak Pan Jezus zechce, to zrobię to. Nikt nie będzie traktował chorych jak kogoś, kogo można olewać i lekceważyć. Jeszcze rzucę temat na forum lokalne. Może ktoś łaskawie cztery litery ruszy,a jak nie, to sama to załatwię.
Choćbym nawet szedł ciemną doliną, zła się nie ulęknę, boś Ty ze mną, laska Twoja i kij Twój mnie pocieszają... Ps. 23:4
Grażyna