Wczoraj Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł, że sytuacja, w której szkoła nie umożliwia uczniom nauki etyki, jeśli nie chodzą na religię, i stawia "kreskę" na świadectwie przy przedmiocie "religia/etyka", narusza prawo do milczenia w sprawach religii gwarantowane przez Europejską Konwencję Praw Człowieka. Jak powiedział Trybunał, w polskich realiach dla każdego jest jasne, że brak stopnia w tej rubryce oznacza, że uczeń jest niewierzący (lub nie wyznaje dominującej w Polsce religii). W ten sposób urzędowy dokument ujawnia światopogląd obywatela.
http://wyborcza.pl/1,76842,8019110,Jak_ ... burgu.html
Wystarczyło przecież tylko wprowadzić osobne dodatkowe świadectwo dla osób, które chodzą na religię. To zawsze muszą robić pod górę.