Strona 3 z 5

: 22 gru 2014, 18:02
autor: KAAN
darktofik pisze:
KAAN pisze:To lewactwo wszelkiej maści i koloru jest zajadle przeciwna wierze, Bogu i prawdzie.


KAAN, zdefiniuj proszę "lewactwo" i przy okazji może "prawactwo". To będzie podstawa, swego rodzaju punkt wyjścia do rozmowy o mieszaniu religii i polityki. Niebezpiecznej dla wszelkiej maści "wierzących", nawiasem mówiąc...
NIe mam zamiaru dyskutować o mieszaniu, nie interesuje mnie ten temat :)

: 22 gru 2014, 19:01
autor: darktofik
Nie? A ja mam wrażenie, że interesuje Cie. Zwłaszcza mieszanie z błotem inaczej patrzących na ekonomię. Bo tak odbieram teksty w stylu "lewactwo". Żałosny tekst, mający upokorzyć, bo cóż innego? :) Za to widzę genialne "prawactwo" innych argumentów nie ma, to coś jak słynny "układ" Kaczyńskiego? ;)

Nie, żebym powyższe brał do siebie. Generalnie wisi mi to, nawet, jeśli znajdowałbym się w obszarze, określanym przez Ciebie tym zaszczytnym mianem "lewactwa" :P

: 23 gru 2014, 13:15
autor: KAAN
darktofik pisze: Generalnie wisi mi to
Jak ci wisi to po co dyskutować :)

: 23 gru 2014, 20:30
autor: King_Me
darktofik pisze:Nie? A ja mam wrażenie, że interesuje Cie. Zwłaszcza mieszanie z błotem inaczej patrzących na ekonomię.
Złodziejstwo nie jest "innym spojrzeniem na ekonomię" tylko zwyczajnym złodziejstwem ... nawet jeśli w roli bandyty występuje państwo.

: 23 gru 2014, 20:52
autor: Fedorowicz
darktofik pisze:KAAN, zdefiniuj proszę "lewactwo" i przy okazji może "prawactwo". To będzie podstawa, swego rodzaju punkt wyjścia do rozmowy o mieszaniu religii i polityki. Niebezpiecznej dla wszelkiej maści "wierzących", nawiasem mówiąc...

Lewak to ktoś bardzo zamożny, popierający aborcję i homoseksualizm, którego przeznaczeniem jest być "zmasakrowanym" w necie i pozostałych mediach przez JKM. A prawak to osoba wierząca i praktykująca, najczęściej biedna jednocząca się z tego powodu w nienawiści do lewaka z innymi biednymi prawakami. Prawak ma zawsze rację, odkrywa nową historię, świętuje rocznice, niekiedy robi zadymy i nie podlega krytyce. :D

: 24 gru 2014, 09:18
autor: KAAN
Fedorowicz pisze:
darktofik pisze:KAAN, zdefiniuj proszę "lewactwo" i przy okazji może "prawactwo". To będzie podstawa, swego rodzaju punkt wyjścia do rozmowy o mieszaniu religii i polityki. Niebezpiecznej dla wszelkiej maści "wierzących", nawiasem mówiąc...

Lewak to ktoś bardzo zamożny, popierający aborcję i homoseksualizm, którego przeznaczeniem jest być "zmasakrowanym" w necie i pozostałych mediach przez JKM. A prawak to osoba wierząca i praktykująca, najczęściej biedna jednocząca się z tego powodu w nienawiści do lewaka z innymi biednymi prawakami. Prawak ma zawsze rację, odkrywa nową historię, świętuje rocznice, niekiedy robi zadymy i nie podlega krytyce. :D
Definicja lewacka? :D (żart)

: 24 gru 2014, 11:09
autor: darktofik
KAAN pisze:
darktofik pisze: Generalnie wisi mi to
Jak ci wisi to po co dyskutować :)


Niezbyt dokładnie się wyraziłem, mój błąd ;) Pisząc "wisi mi to" miałem na myśli to, że nie zamierzam się spinać, nawet jeśli ktoś by takim epitetem określił moją osobę. Jednak po lekturze kilku wątków (z bardzo ciekawą wymianą zdań, moim zdaniem), w których sypiesz tym tekstem na prawo i lewo doszedłem do wniosku, że niektórych to razi, a nie wnosi nic do dyskusji, bez uściślenia co autor ma na myśli. A że nie lubię jałowego obrzucania się błotem z kimś poniżej pewnego poziomu, stąd moje pytanie :) Lubię czyste sytuacje :thumbup:

: 24 gru 2014, 11:15
autor: darktofik
King_Me pisze:
darktofik pisze:Nie? A ja mam wrażenie, że interesuje Cie. Zwłaszcza mieszanie z błotem inaczej patrzących na ekonomię.
Złodziejstwo nie jest "innym spojrzeniem na ekonomię" tylko zwyczajnym złodziejstwem ... nawet jeśli w roli bandyty występuje państwo.


Po pierwsze: To nadal Twój subiektywny pogląd, nie obiektywna ocena sytuacji (dopóki nie uzasadnisz w sposób wiarygodny swoich twierdzeń)

Po drugie: Jeśli kogoś uważam za złodzieja, to określam go mianem "złodziej", a nie wymyślam neologizmy. Stosowanie takich to chyba zabieg, żeby nie wyjść na chama i prostaka, sposób na "kulturalne obrzucenie łajnem", bez podania podstaw, nie uważasz?

Po trzecie: "Złodziejstwo" JEST "sposobem patrzenia na ekonomię" :) Ekonomia w czystej postaci to zwykła kalkulacja zysków i strat, nie musi mieć nic wspólnego z jakąkolwiek etyką, zasadami moralnymi, etc.

: 25 gru 2014, 00:09
autor: King_Me
darktofik pisze:Po pierwsze: To nadal Twój subiektywny pogląd, nie obiektywna ocena sytuacji (dopóki nie uzasadnisz w sposób wiarygodny swoich twierdzeń)
"Obiektywną ocenę sytuacji" bandyckiego systemu w jakim przyszło nam żyć to ja mam co miesiąc gdy wysyłam przelewem haracz do ZUS i do Urzędu Skarbowego.

Każdy kto głosi że państwo powinno jemu czy komukolwiek innemu dać coś za "darmo" czy "półdarmo" popiera system rabunku jaki obecnie mamy i jest pośrednim złodziejem.

Mam prawo nazywać takie osoby złodziejami choćby z tego względy że to ja muszę pod przymusem płacić za ich poronione pomysły.

: 25 gru 2014, 12:10
autor: kontousunięte1
Korwin-Mikke ma teraz inne kłopoty. W ogóle dziwię się,że ktokolwiek słucha go. To szajbus z niewyparzoną gębą i populista, który chce szokować,tylko nie wiem po co.
Może wreszcie pozbędą się go z życia publicznego raz na zawsze, bo tylko wstyd przynosi Polakom.

: 25 gru 2014, 14:48
autor: Oberyn.
kontousunięte1 pisze:Może wreszcie pozbędą się go z życia publicznego raz na zawsze, bo tylko wstyd przynosi Polakom.


Jakby 460 (p)osłów na Wiejskiej nie przynosiło wstydu Polsce :roll: Dlaczego ich nikt nie chce się pozbyć z życia publicznego? Dlaczego od tylu lat ludzie latają do urn i głosują na tę samą bandę populistów, którzy nic, nigdy nie robią? Dobrze, że jest temat zastępczy, PeŁo się cieszy.

: 25 gru 2014, 14:54
autor: inquisitio
Korwin-Mikke hmm czasami go lubie posluchac bo to taki prawdziwy kabaret paranienormalni ;-)

: 25 gru 2014, 15:24
autor: Fedorowicz
Oberyn. pisze:Jakby 460 (p)osłów na Wiejskiej nie przynosiło wstydu Polsce :roll: Dlaczego ich nikt nie chce się pozbyć z życia publicznego? Dlaczego od tylu lat ludzie latają do urn i głosują na tę samą bandę populistów, którzy nic, nigdy nie robią? Dobrze, że jest temat zastępczy, PeŁo się cieszy.


Kult polityków w III RP i wiara w ich rzekome możliwości zaspokojenia potrzeb społecznych jest bardzo naiwna. Ich zwolennicy, klakierzy i zachwalacze zapominają o antypracowniczym lobby które za nimi stoi. Finansjera i świat byznesu uczynił z nich dawno służalczych reprezentantów własnych interesów. To tylko kupione marionetki, pociągane za sznurki powiązań przez wąskie grupy interesu. W rzeczywistości - gdy idzie o odbieranie społeczeństwu resztek praw socjalnych, o grabież majątku narodowego, o wszczynanie wojen napastniczych oraz chodzenie na pasku politycznych mocarstw światowych - wszystkie partie "poważne", "liczące się" (jak to z lubością powtarzają dziennikarze) zgodnie stają po stronie kapitalistów i dręczą masy ludowe.

B.T.W-uczestnictwo Polaków w życiu politycznym swego kraju jest zbyt małe, aby cokolwiek zmienić. Nie ma też pewności, że gdyby było większe to coś mądrego by zrobiło. Historia tego nie potwierdza.
;-)

: 25 gru 2014, 16:03
autor: inquisitio
Kurcze,jakbym sluchal Marksa lub Lenina .Lub swiadka Jehowy ;-)
Nie demonizujesz troche rzeczywistosci Fedorowiczu?

: 25 gru 2014, 16:25
autor: kontousunięte1
Oberyn. pisze:Jakby 460 (p)osłów na Wiejskiej nie przynosiło wstydu Polsc

Nic takiego nie napisałam. Całą tą hołotę,która od 25 lat tylko wymienia się stołkami, wywaliłabym na zbity pysk. Dożywotnio zakazała politykowania i zajmowania stanowisk jakichkolwiek. To jedna wielka banda i ci z prawa i z lewa i pośrodku.

pytania pomoc Chrześcijańska Randka Ewangelia w Centrum